marvelo Napisano 8 Marca Autor Napisano 8 Marca (edytowane) Przedni hamulec też już założony. Tak jak sądziłem, tutaj zestaw mechaniczny wyszedł jedynie 14 g ciężej. Czyli na dwóch mechanikach dodałem łącznie 54 gramy wagi. Niektórzy zapytają, po co taki downgrade? Bo można. Kosztowało mnie to 104 zł (komplet klamek i hamulców na oba koła), plus ze 2,5 metra pancerza (tył zwykły, przód jakiś Shimano M System, linki zwykłe ocynkowane). Bez problemu dało się hamulce ustawić tak, że nic nie ociera, nawet po mocnym hamowaniu. Mam możliwość porównania dwóch technologii w jednym rowerze, nawet klocki są chyba dokładnie tego samego typu, więc mogę podmienić na te z hydraulików. Edytowane 8 Marca przez marvelo Cytuj
marvelo Napisano 8 Marca Autor Napisano 8 Marca (edytowane) W dniu 13.09.2024 o 10:56, Przecietny napisał: Wychodzi na to,że jeśli byś zdecydował się na amor to bez problemu wejdzie 100mm które mają np w moim przypadku a2c 506 i 507 mm (Roxk shox, Manitou) A co sądzicie o takim amortyzatorze? SPINNER 29'' 300 AIR RLC 100mm 1i1/8'' 1.9kg MTB - 29'' 300 AIR RLC - 12256145305 - Allegro.pl Będzie to działać, nie rozleci się? Da się to serwisować? Waga nie jest zła (ponad kilogram mniej niż oryginalny uginacz, który ma już coraz większe luzy), a kosztuje mniej niż połowę tego co np. Markhor. Oczywiście wciąż rozważam też sztywny, a za tyle pewnie da się ściągnąć z Ali full carbon (np. Toseek), który będzie ważył nieco ponad pół kilo. Z dostępnych od ręki w Polsce jest jeszcze aluminiowy Accent, ale ten jest krótszy (A-C 45 cm) i musiałbym jeszcze wymienić stery (przynajmniej dół, bo oryginalny widelec ma rurę prostą 1 1/8"). Widelec Accent MTB 1-1/8" - 1,5" 29" alu - Biostern Edytowane 8 Marca przez marvelo Cytuj
Mod Team KrissDeValnor Napisano 9 Marca Mod Team Napisano 9 Marca Na pewno chcesz montować prostą sterówkę w taperowanej główce ramy ? Aluminiowy sztywny widelec raczej odpuść - to najgorszy wybór. Cytuj
leejoonidas Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca 12 godzin temu, marvelo napisał: A co sądzicie o takim amortyzatorze? SPINNER 29'' 300 AIR RLC 100mm 1i1/8'' 1.9kg MTB - 29'' 300 AIR RLC - 12256145305 - Allegro.pl Miałem ten amor ale w wersji 27,5". Lekki, wiotki, tępy w działaniu, prosty w budowie, zmiana skoku przez przełożenie zawleczki z otworu do otworu, przy niskich temperaturach puszcza ciśnienie powietrza. Cena adekwatna do jakości. 21 godzin temu, marvelo napisał: Niektórzy zapytają, po co taki downgrade? Bo można. Kosztowało mnie to 104 zł Oczywiście że można, tylko że są dużo lepsze klamki może są droższe,ale z tych tanich zacisków wyciągnął byś więcej siły hamowania jakbyś kupił Avid FR7. I jeszcze jedno, ten amor Spinner waży 1,9kg ale w wersji 27,5", w wersji 29" będzie ponad 2kg. Cytuj
Bubek99 Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca Cześć, prześledziłem cały wątek i w sumie ciekawe modyfikacje, ogólnie to mój pierwszy bardziej poważny rower na zasadzie że wiedziałem co kupuje i do mojego użytku wystarczający przy drobnych modyfikacjach, i z racji zainteresowania mam pytania, macie do polecenia w sensownej kasie przedni amor raczej sztywnego nie chce bo trochę po lesie/wertepach jeżdżę a tej atrapy mam dość Cytuj
marvelo Napisano 9 Marca Autor Napisano 9 Marca 1 godzinę temu, leejoonidas napisał: I jeszcze jedno, ten amor Spinner waży 1,9kg ale w wersji 27,5", w wersji 29" będzie ponad 2kg. Firma rowerowyraj podaje dla wersji 29" wagę 1967 g jako wagę realną na stronie swojego sklepu. Widelec amortyzowany Spinner 29'' 300 AIR RLC 100 mm czarny Cytuj
marvelo Napisano 9 Marca Autor Napisano 9 Marca 1 godzinę temu, leejoonidas napisał: Oczywiście że można, tylko że są dużo lepsze klamki może są droższe,ale z tych tanich zacisków wyciągnął byś więcej siły hamowania jakbyś kupił Avid FR7. Te Tektro wziąłem, bo to było najlepsze co było dostępne od ręki w lokalnym sklepie. W całości z aluminium, ładnie wykończone, bez zadziorów, nadmiernych luzów i innych niedoskonałości. Jedynie kształt dźwigni niezbyt wygodny, wolałbym minimalnie dłuższe (może nawet na trzy palce) i z mniej odgiętą końcówką. Po namyśle pewnie zdecydowałbym się choćby na te FR5, bo to tylko 40 zł więcej, a przynajmniej lżejsze. Ale tam dźwignia też jest na dwa palce. FR7 to te z pokrętłem speed dial? Pod nazwą FR7 ich nie widziałem. Klamka hamulca to w sumie prosta konstrukcja, ma się nie wyginać (czyli odpadają te z korpusem z tworzywa sztucznego), nie mieć zbędnych luzów i oporów tarcia na sworzniach. Reszta to już tylko geometria i fizyka. Te FR7 to co mają magicznego? Chodzi o jakiś nieliniowy ciąg (najpierw dużo linki-szybkość, potem mniej-siła)? Co to jest ten speed dial? Cytuj
leejoonidas Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca 2 godziny temu, marvelo napisał: Firma rowerowyraj podaje dla wersji 29" wagę 1967 g jako wagę realną na stronie swojego sklepu. Firma może i tak podaje, ale miałem ten wideł w wersji 27,5" i ważył tyle co ta firma podaje dla widła 29". Dlatego wideł 29" nie może ważyć tyle samo co wideł 27,5". Cytuj
leejoonidas Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca 2 godziny temu, marvelo napisał: Te FR7 to co mają magicznego? Mają płynną regulację ciągu linki za pomocą czerwonej śruby, a tym samym dopasujesz te klamki do każdych zacisków o różnych ciągach linki, przez co też możesz zmieniać siłę hamowania. Cytuj
itr Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca Wolę klamki FR 5, a Fr7 na tyle było gorsze że... nie wiem gdzie się podziało pokręciołek mnie nie kręcił, tzn różnicy na plus nie stwierdzono. FR 5 dla mnie - bardzo udane. Zarówno z zaciskiem bb7 czy starym tarczowym shimano. Używane w Glaciensis.albo Dolni Morawa. Mam widelec nowy sztywny pod taper... super bo choć jest współczesny, to uniwersalny i ma piwoty!!!! Odpowiednik skoku albo 80 albo 100 , oś 9x100 QR Można zrobić front z ultralekkim kołem i hamulcem obręczowym. A w razie potrzeby mieści błotnik czy oponę 29x3. Cytuj
marvelo Napisano 9 Marca Autor Napisano 9 Marca (edytowane) Z jakiego materiału ten widelec, itr? Edytowane 9 Marca przez marvelo Cytuj
itr Napisano 9 Marca Napisano 9 Marca Coś takiego mniej więcej, mam od lat drugi bez tapera z to sam zrecenzuję, tylko nie teraz. Ścigałem się nawet w górach. Najlepsze jednak są te piwoty. W widelcu do taperowanej główki. Tarczowe mocowanie też jest. sterówka i korona nie jest z węgla i lęk przez złożonym widelcem jest mniejszy. Za to tłumienie jest tylko wysokich częstotliwości , te rury są sztywne. Cytuj
marvelo Napisano 12 Marca Autor Napisano 12 Marca W dniu 9.03.2025 o 15:50, itr napisał: Mam widelec nowy sztywny pod taper... super bo choć jest współczesny, to uniwersalny i ma piwoty!!!! Odpowiednik skoku albo 80 albo 100 , oś 9x100 QR Można zrobić front z ultralekkim kołem i hamulcem obręczowym. Teraz to już musztarda po obiedzie, bo w przednie koło pod tarczę wsadziłem ponad 500 zł (a pod V-brake dość lekkie to ja już mam - używam w crossie). Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej. W każdym razie odchudzenie kół ( o ponad 800 g) dodało rowerowi dynamiki. Obecnie cały, gotowy do drogi waży tyle: 1 Cytuj
leejoonidas Napisano 12 Marca Napisano 12 Marca 13,5kg? Nadal ciężki jest ten rower po tych zmianach. Cytuj
marvelo Napisano 12 Marca Autor Napisano 12 Marca (edytowane) Odejmując wagę torby podsiodłowej z zawartością (wraz z nowymi kołami doszły jeszcze łyżki, bo z obecnych obręczy samymi palcami już nie da rady), pedałów i licznika (w sumie około 700 g), mamy "katalogową" 12,8 kg. Od razu lepiej to wygląda;-). No i pamiętajmy, że jest to rower z napędem 3x8 o rozpiętości przełożeń 521%. Przypomnę jednak głównego winowajcę wciąż wysokiej masy: Sztywny widelec full carbon (na ali za jakieś 400 zł) pozwoliłby zejść o około 2,5 kg. Ten powietrzny amortyzator Spinner (za podobne pieniądze) to byłoby też kilogram mniej niż ten obecny kloc. Sama rama też chyba jednak dość ciężka, nawet jak na klasę budżetową i mały rozmiar. Po zmianie hamulców znam już praktycznie wagę wszystkich komponentów i niedługo wyliczę wagę samej ramy. Edytowane 12 Marca przez marvelo 1 Cytuj
szczupak56 Napisano 12 Marca Napisano 12 Marca Wiesz ile już wydałeś na modyfikacje? Z wątku wychodzi, że 1000zł same koła, a reszta? Cytuj
leejoonidas Napisano 13 Marca Napisano 13 Marca Jak tak dalej pójdzie to będzie musiał zmienić tytuł całego tematu na Madani Cabrero, czyli rower za minimalną krajową (09.2024 r). Cytuj
marvelo Napisano 17 Marca Autor Napisano 17 Marca (edytowane) W dniu 12.03.2025 o 23:27, szczupak56 napisał: Wiesz ile już wydałeś na modyfikacje? Z wątku wychodzi, że 1000zł same koła, a reszta? Większość cen wymienionych komponentów już podawałem, ale tak w przybliżeniu to już z pewnością wydałem na modyfikacje więcej niż kosztował sam rower. Oczywiście te modyfikacje to tylko moja fanaberia, nie były konieczne z technicznego punktu widzenia. Niektóre wnoszą więcej, niektóre mniej, a wszystko jest po to, by rower był taki jak chcę. W końcu pewnie zostanie z niego sama rama i manetki przerzutek (bo te mi pasują). Część komponentów już planuję wykorzystać (np. oryginalną korbę), reszta będzie na sprzedaż lub pozostanie w rezerwie do jakichś kolejnych projektów. Np. to kompletne (czyli z dętką TPU, oponą i tarczą) nowe koło przednie wyniosło mnie w sumie około połowę ceny roweru: A to oryginalne koło: Różnica w masie to 711 g. Jest to masa w ruchu obrotowym, a dodatkowo masa nieresorowana. To już się naprawdę czuje. Nawet ten kiepski amortyzator działa teraz lepiej i mniej tłucze. Mniej więcej złotówka za zrzucony gram. Ale przecież wciąż mam oryginalne koło, które jest coś warte i część pieniędzy mogę odzyskać. Edytowane 17 Marca przez marvelo 1 Cytuj
marvelo Napisano Sobota o 17:14 Autor Napisano Sobota o 17:14 (edytowane) W dniu 8.03.2025 o 22:00, marvelo napisał: A co sądzicie o takim amortyzatorze? SPINNER 29'' 300 AIR RLC 100mm 1i1/8'' 1.9kg MTB - 29'' 300 AIR RLC - 12256145305 - Allegro.pl Znalazłem ten widelec w lepszej cenie (też nowy) w wersji ze zdalną blokadą, ale bez manetki. Czy te manetki ciągną podobną długość linki i z innego modelu będzie pasować (bo oryginału tej firmy nigdzie nie widziałem)? W ostateczności można jeździć bez (wtedy będzie po prostu odblokowany, jak rozumiem?), albo założyć manetkę cierną, np, jakieś stare Shimano Tourney. Zdjęcie przesłane przez sprzedawcę: Edytowane Sobota o 17:35 przez marvelo 1 Cytuj
itr Napisano Sobota o 18:26 Napisano Sobota o 18:26 Marvelo jeśli się ścigasz to żaden oszczędnościowy widelec nie ma sensu, albo sztywny naprawdę lekki albo Sid Reba Fox coś na czy ludzie w czołówce jeżdżą. Masz jedno życie i jeśli teraz chcesz się pościgać " strać" teraz kasę, bo potem już nie będzie z tego pożytku. Tzn sprzęt przestanie mieć znaczenie. 1 Cytuj
leejoonidas Napisano Sobota o 21:29 Napisano Sobota o 21:29 (edytowane) Dziwi mnie że ten rower kupiłeś, wystarczyło tu na forum zadać pytanie czy ktoś ma na zbyciu jakiś fajny lekki rower dla Ciebie, nie wymagający tak dużego wkładu i za niewielkie pieniądze. Akurat mam taki rower 10,2kg, na kółkach 27,5 RS Reba, sztywne ośki, jeżdżony przez kobietę, przebieg chyba 1500 kilometrów. Po wymianie dwóch rurek od siedzenia i kierowania zszedłbyś poniżej 10kg. Edytowane Sobota o 21:38 przez leejoonidas Cytuj
marvelo Napisano Sobota o 21:50 Autor Napisano Sobota o 21:50 Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę. A jaki napęd? Bo 1x mnie nie interesuje. Koła 27.5" też nie, podobnie jak i sztywne ośki. Cytuj
leejoonidas Napisano Sobota o 21:57 Napisano Sobota o 21:57 (edytowane) Skoro Cię nie interesuje to nie pokażę. Ale za to podam nazwę Kross Level R8 roz. S. Aaa... I jeszcze miałbyś piastę tył na 36T w której nie pękają zapadki. Edytowane Sobota o 22:00 przez leejoonidas Cytuj
Stefcshg Napisano wczoraj o 16:15 Napisano wczoraj o 16:15 (edytowane) Mnie to wygląda nie na rower do wyścigów, a do długotrwałej jazdy - wygodnego pokonywania długich dystansów na różnym podłożu i eksploracji terenu. Chyba nie ma gotowca o podobnych właściwościach. Zmniejszenie wagi chyba po to, żeby przy tym nie zabrakło sił, tylko trochę mnie zastanawia efektywność pedałowania przy tak wysoko uniesionej główce ramy i wynikającej z tego pozycji w trakcie jazdy. Edytowane wczoraj o 16:20 przez Stefcshg nie główka ramy jest wysoka, tylko wysoko uniesiona przez obecność amortyzatora - chcę poprawić nieścisłość Cytuj
marvelo Napisano 18 godzin temu Autor Napisano 18 godzin temu Dokładnie tak z tą wysokością przodu. Główka ramy ma 115 mm, co przy sterach półzintegrowanych jest już małą wartością. Ta rama to najmniejszy rozmiar (15"). Mam krótkie nogi, więc sztyca jest mało wysunięta, widelec dość wysoki (pomimo skoku nominalnego 80 mm), a koło duże, więc ten przód tak wysoko wypada. Pod mostkiem mam 15 mm podkładek i z 10 mm mogę obniżyć. W każdym razie na moim starym Bianchi na kole 26" w trudnym terenie czuję się pewniej, jest zwinniejszy, no i wciąż półtora kilograma lżejszy. Cabrero to taka trochę krowa, duże koło coś tam wygładza, amor reaguje tylko na większe nierówności, drobnica przenika i w sumie stalowe 26 cali na sztywnym widelcu jakoś daje mi więcej pewności i czucia nawierzchni, przy całkiem dobrym komforcie. Nie wiem, czy w takiej formie tego roweru zdecydowałbym się na start w wyścigu. Chyba jeszcze nie. Bianchi to przedłużenie moich rąk i nóg, jestem z nim zżyty, leży jak stare buty na nodze. Ten właśnie na razie jest takim rowerem rekreacyjnym, na mieszany teren, a po asfalcie naprawdę całkiem dobrze idzie na tych oponach Schwalbe i odchudzonych obecnie kołach. Jest dynamika przyspieszania, tylko ten ciężki przód psuje robotę. Nawet taki budżetowy Spinner byłby już jakimś krokiem naprzód i dałby jakieś doświadczenia z amortyzacją powietrzną. Przednie koło w całości mam już zważone, więc czas na tylne: Kompletne przednie koło z oryginału ważyło 2857 g, więc zrzuciłem 825 g. Łącznie na obu kołach wyszło 1536 g. Powoli zaczynam odliczanie wagi komponentów w celu ustalenia wagi samej ramy. 13 540 g (waga całego roweru) - 3618 g (waga obu kół) = 9922 g. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.