marvelo Napisano 26 Października Autor Udostępnij Napisano 26 Października (edytowane) W dniu 23.10.2024 o 13:26, NerfMe napisał: Planujesz zważyć ramę? Roweru do gołej ramy już nie będę rozbierał, ale powoli ważę co się da, a resztę się oszacuje w przybliżeniu. Spodziewałem się, że widelec będzie ważył przynajmniej 2,5 kg, ale 3 kg (na zdjęciu z okablowaniem licznika, dolnym stożkiem sterów i druciarskim "tłumikiem odbicia") to już lekka przesada. Mostek ważył 162 g, czyli kierownica wychodzi 288 g. Teraz jest ta (Koba Sl z mostkiem również Koba Sl i rogami Author): Edytowane 26 Października przez marvelo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 26 Października Autor Udostępnij Napisano 26 Października Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 26 Października Mod Team Udostępnij Napisano 26 Października W niektórych aspektach dociążasz, a nie odchudzasz (właściwie powinno być odgrubiasz) Uginacz musi zginąć - nie widzę inaczej, zresztą już ledwo dycha, a dopiero co był nówka... Do przemyślenia, czy coś sensownego w zamian (praca, trwałość, niższa masa), czy gubiąc wagę i tnąc koszty, sztywny 🤔 No i przednia przerzutka też raczej kosz - nie myślałeś o 1 x ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 26 Października Autor Udostępnij Napisano 26 Października No chyba żartujesz z tym 1x. Ja w góralu nawet 2x nie zaakceptuję. Przednia przerzutka to cudowny wynalazek i nawet ten Toyrney, o dziwo, jakoś działa. Wraz z tylną XT kupiłem przednią SLX (9rz, za 20 zł)), ale śrubka od zakresu okazała się zapieczona i wyrobiło się gniazdo na śrubokręt. Nacinałem, ale łeb się rozpadł. Próba rozwiercania się nie powiodła, a nie będę takiej poharatanej montował i na razie zostaje ten Tourney. SLX FD 660 waży raptem 5 g mniej, więc na wadzie tutaj oszczędności nie ma, ale na pewno ma sztywniejszą konstrukcję i zero luzów (to była wersja z obejmą powyżej prowadnicy). Przepraszam, a co ja w tym rowerze dociążyłem, bo nie czaję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 26 Października Mod Team Udostępnij Napisano 26 Października Jak nie mieszkasz w ostrych górach, albo celowo nie wynajdujesz stromego terenu, lub nie jeździsz turystycznie z 20 kg bagażu, to napęd 3 x jest moim zdaniem bez większego sensu (tak, mam taki w 3 rowerach , dla równowagi 1 x 12 w dwóch, a 2 x nie miałem, i raczej mieć nie będę, chyba że kupię inny typ roweru). Co do zwiększania masy, to może mi się cyferki z rana pomyliły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października Zamontowany zestaw kierownicy i mostka Koba SL (60 cm, 110 mm) wraz z rogami jest lżejszy o 46 gramów od poprzedniej kierownicy (72 cm) z mostkiem (80 mm) i bez rogów. Oddzielnie waga wygląda tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października (edytowane) Na rowerze wygląda to tak: Kierownica wciąż jest powyżej siodła (obniżyłem podkładki tylko o 5 mm), ale jest obecnie około 3 cm dalej od czubka siodła. Teraz czuję się jak w domu, albo jak po włożeniu starych, dopasowanych butów. Jak dla mnie, przynajmniej po pierwszej jeździe po asfalcie, jest różnica jak niebo a ziemia. W końcu mogę przyjąć bardziej aerodynamiczną pozycję, nie muszę tak uginać rąk, jest kilka pozycji dla dłoni, na zjazdach można łatwiej dokręcić i ogólnie jakoś bardziej chce się mocniej cisnąć. W terenie też dam radę, bo takie proste kierownice (60 cm) z podobnymi rogami mam od lat. Na szutrach czy łatwych polnych drogach problemu nie powinno być, na koleinach i w trudnym, grząskim terenie szeroka może i lepsza, ale jednak ja wolę taki kompromis. Nie trzeba tak machać jak wiosłem, no i przez furtkę, wychodząc z posesji, łatwiej się mieszczę. Przykręcane gripy zastąpię pewnie owijką, także na rogach. Znów zejdzie ze 100 g. Często jeżdżę z dłonią opartą w połowie na gripie, w połowie na rogu i wtedy zewnętrzna obejma lock-on'a przeszkadza i gniecie. Dziś zrobiłem asfaltowe 47 km (Krasnystaw - Stryjów - Wierzba - Stary Zamość - Krasnystaw), także by sprawdzić opory toczenia Thunder Burt'a i zmianę dętek na TPU Ride Now. Powiem, że jest nieźle, a ciśnienie miałem raczej terenowe (1,7 przód, 1,85 tył). Średnia z trasy wyszła 26,7 km/h, na zjeździe do Izbicy było 60 km/h (trochę z wiatrem). Jechałem tym rowerem tą trasę już trzeci raz i poprzednie były w okolicach 24 km/h średniej, więc zmiana pozycji, przedniej opony i dętek jednak sumarycznie coś dały. Przerzutka XT z tyłu chyba też lepiej wygląda niż Tourney, przyznacie? Dorobiłem taką podkładkę pod widełki ramy, bo trochę stukało, a oryginalnej gumki z przerzutką już nie było (te XT fabrycznie ją miały). Niestety, mocniejsza sprężyna pantografu w tej Xt niż w Tourney'u powoduje, że zwiększa się tarcie w pancerzach na łukach. Oryginalny Jagwire Lex zaczyna "tańczyć" przy naciąganiu palcem manetki, a przerzutka ledwo się wychyla i trzeba nieco przeciągnąć poza klik, by łańcuch przeskoczył na sąsiedni tryb. I tak już zmieniłem prowadzenie pancerzy wokół główki ramy tak, że teraz z prawej manetki idzie do "lewej dziurki" w ramie, a lewej do prawej, więc są łagodniejsze łuki niż były. Ale po zmianie kierownicy na węższą i tak jeszcze muszę skrócić. Mam wrażenie, że te Jagwire Lex jakieś wiotkie i mało odporne na kompresję? Co sądzicie? Zmiana pancerza pomoże? Jaki wybrać? Taki bałagan był przed zamianą stron: Hamulcowe też wypadałoby skrócić, ale w hydraulice jeszcze nie grzebałem i trochę się boję, a nie mam sprzętu do odpowietrzania. Edytowane 27 Października przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 27 Października Mod Team Udostępnij Napisano 27 Października A dlaczego Thunder z przodu, a nie z tyłu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 27 Października Autor Udostępnij Napisano 27 Października Bo ten Racing Ralph z tyłu to 2,1" (choć realnie tylko z 1 mm węższy niż Burt 2,25"), no i Ralph to stara opona, kupiona jako używana za ćwierć ceny, bo już trochę zużyta. Przyciąłem też nieco boczne klocki, bo w crossie mi się nie mieściła w widelcu. Może kupię drugiego Burta (2,35 na przód?), albo jakiegoś Raya czy Rona. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przecietny Napisano 28 Października Udostępnij Napisano 28 Października Cytat Opowiedz może coś o wadach lub zaletach przejscia na 29, jak się jeździ, czy jest szybciej, czy lepiej Ci się przeszkody pokonuje, w ogóle jak widzisz ten rower w stosunku do tego niebieskiego który masz, chodzi mi o takie własne spostrzezenia i wnioski. Odpowiesz coś na wcześniej zadanie przeze mnie pytanie czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.