Krzysztof3000 Napisano 20 Sierpnia Udostępnij Napisano 20 Sierpnia Witam,widział ktoś kiedyś takie stery rowerowe jak w tym rowerze z ogłoszenia?https://m.olx.pl/d/oferta/duzy-solidny-rower-trekkingowy-mbike-trk-massive-comfort-28-CID767-ID116jU2.html Jaka jest zasada działania tych sterów,jak to się rozbiera serwisuje czy tam niweluje ewentualne luzy?te stery są bezpieczne nie będzie z nimi problemów?nigdy takich sterów nie widziałem.Prosze w miarę możliwości o odpowiedź, dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 20 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia Na jakiej zasadzie działają te stery rowery?nigdy takich nie widziałem jak to się serwisuje rozbiera,jeśli złapią luzy jak ich regulować? proszę w miarę możliwości o odpowiedź, dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CRMOCAAD Napisano 20 Sierpnia Udostępnij Napisano 20 Sierpnia @Krzysztof3000 Hej, są to stery skręcane, klasyczne lub na klin, jest pełno filmów pokazujących jak to zrobić, nic trudnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 21 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia Dziękuję za odpowiedź,aczkolwiek nigdzie nie znalazłem instrukcji jak serwisować takie stery jeśli złapią luzy jak je zniwelować czy rozkręcić takie stery,stery klasyczne mają przecież nakrętki na zewnątrz i można w razie problemu zniwelować luzy czy szybko je rozkręcić tutaj ich nie ma,podoba mi się ten rower ale w jakim celu ładować takie dziadowskie stery zamiast a head?przez te stery będę musiał zrezygnować z zakupu tego roweru ponieważ nie chcę mieć z nimi później problemu złapią nawet luzy i będę miał problem. Jeśli możesz prześlij link do jakiegoś filmu z serwisem identycznych sterów. Na jakiej zasadzie to tak wogole działa?mam inny rower i stery ahead,ja rozumiem jest rura amortyzatora zakładam na nią mostek skręcam i tyle a tutaj wystaje jakaś wysoka cienka rurka i dopiero jest zakręcony mostek jak to jest połączone w główce ramy z rura amortyzatora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 21 Sierpnia Udostępnij Napisano 21 Sierpnia (edytowane) Na górze, pod osłonką, powinny być normalne nakrętki (konus lub bieżnia i kontra) pod wąski klucz płaski (36 albo 32 mm). Edytowane 21 Sierpnia przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 21 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia Dzięki za film to stery klasyczne,takie rozwiązanie nie wydaję się bezpieczne,gość lekko puknął i już luz i wyciąga, przecież to mogło by się poluzować podczas jazdy czy hamowania przednim hamulcem mógłby powstać skręt kierownicy,powinien być zakaz stosowania takich sterów a jedynie Ahead. Zauważ też że w tym rowerze łożyska są schowane w główkę ramy więc zintegrowane przynajmniej na dole u góry raczej też więc jak to masz niby dokręcać nakrętkami jak w sterach klasycznych? poproszę jakiś film czy instrukcję z identycznymi sterami jak te na moim zdjęciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 21 Sierpnia Udostępnij Napisano 21 Sierpnia (edytowane) Nie ma powodu do obaw. Klasyczne stery, z mostkiem mocowanym na klin były standardem przez dziesiątki lat, sam większość życia na takich przejeździłem i żyję, ani razu mi się klin nie poluzował ani kierownica nie przestawiła w trakcie jazdy. Co najwyżej po mocnym upadku. Same nakrętki sterów czasem się nieco luzują, zwłaszcza w rowerach mtb z widelcem 1", bo pod wpływem drgań i mocnego hamowania działają duże siły poprzeczne (względem osi śruby), a te potrafią połączenie gwintowane z czasem poluzować, ale to da się zauważyć i nic katastrofalnego w ułamku sekundy się nie stanie. Regulacja takich sterów nie jest zbyt wygodna, bo potrzebne są dwa klucze (w tym jeden specjalistyczny, wąski), by to dobrze zakontrować. Podkładki z ząbkiem (który wchodzi w wyżłobienie na rurze sterowej widelca) nie zawsze spełniają swoją rolę i czasem obracają się podczas dokręcania kontry, więc lepiej przytrzymywać konus (lub bieżnię zewnętrzną, w zależności od konstrukcji) tym wąskim kluczem. Czasem po dokręceniu spokój na parę lat, a czasem trzeba parę razy poprawić, ale tragedii nie ma. Bywają nawet w sprzedaży kontry ze śrubką blokującą na imbus, którą zaciskasz po zakończeniu regulacji. Na powyższym filmie widać było stery z górnym łożyskiem o mniej typowej konstrukcji, czyli w ramie jest wciśnięty konus (bieżnia wewnętrzna), a nakrętka jest miską, czyli bieżnią zewnętrzną. W większości jest na odwrót i góra ma taką samą konstrukcję jak dół, czyli w ramie jest miska, a na rurze widelca konus, tylko że dolny jest na wcisk, a górny ma gwint i tym ustala się luz. W każdym razie sama regulacja niczym się nie różni niezależnie od typu. Odnośnie tego puknięcia młotkiem, po którym mostek oddzielił się od widelca to aby do tego doszło, klin musi być całkowicie poluzowany. Po prawidłowym dokręceniu (naprawdę mocnym, choć momentu w Nm nie podam, bo ja zawsze dokręcam to na wyczucie, ale po prostu mocno i po uprzednim posmarowaniu gwintu, klina i mostka smarem stałym) tam nic nie ma prawa się poluzować. Tu masz bardziej typowe rozwiązanie: Edytowane 21 Sierpnia przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 21 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia Dziękuję za bardzo kompletną odpowiedź,teraz to mnie to dopiero przeraziło po obejrzeniu tego filmu, przecież na końcu serwisant wkłada po prostu kierownice z tym klinem na dole na czym to się do licha trzyma ten klin to tylko trzyma w główce ramy? Cud że ktoś mądry wymyślił stery Ahead,tych to już powinien być całkowity zakaz stosowania. Czyli przykładowo taka kierownica też jest nabita z klinem w widelec w główce ramy tak jak na tym filmie?tutaj jest tylko śruba do regulacji mostka który jest niezdejmiwalny nie ma żadnej innej śruby do odkręcenia,jak się wyjmuje kierownicę z główki ramy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 21 Sierpnia Udostępnij Napisano 21 Sierpnia Są różne modele wpuszczanych mostków regulowanych. Jedna mają zaślepkę pod którą jest śruba do klina, inne dostęp imbusem przy jakimś ustawieniu mostka. Coś być musi. Czy masz taki rower? A jak tak, to czy to jest zdjęcie twojego roweru? Poluzuj regulację kąta, może będzie dostęp a może się da rozebrać. To na pewno mostek na klin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 21 Sierpnia Udostępnij Napisano 21 Sierpnia (edytowane) 3 godziny temu, Krzysztof3000 napisał: Dziękuję za bardzo kompletną odpowiedź,teraz to mnie to dopiero przeraziło po obejrzeniu tego filmu, przecież na końcu serwisant wkłada po prostu kierownice z tym klinem na dole na czym to się do licha trzyma ten klin to tylko trzyma w główce ramy? Cud że ktoś mądry wymyślił stery Ahead,tych to już powinien być całkowity zakaz stosowania. Tu naprawdę nie ma się czego bać. Mostek klasyczny trzyma się w rurze sterowej widelca (nie w główce ramy) dzięki tym samym siłom, dzięki którym mocujesz mostek a-head, czyli siłom tarcia. Czy te siły generujesz dokręcając śruby obejmy, czy dokręcając śrubę klina, nie ma wielkiego znaczenia. Chodzi o to, aby uzyskać duży nacisk jednej powierzchni na drugą i tak też się dzieje. Klin naciska na wewnętrzną stronę rury sterowej widelca, dociskając resztę mostka w przeciwnym kierunku. Gdy wszystko jest ciasno i precyzyjnie spasowane, gwinty posmarowane, to mamy i dużą powierzchnię styku, i dużą siłę nacisku. Poza tym, tam nie działają jakieś wielkie siły skrętne, a bardziej podłużne i poprzeczne, ale o te dba odpowiednio głębokie wsunięcie mostka. Możesz umieścić przednie koło np. w stojaku rowerowym i kierownicą zamocowaną mostkiem na klin skrzywić koło lub nawet widelec (jakiś wątły, stalowy), jeśli się uprzesz, a mostek się nie obróci. Do śruby klina musi być dostęp poprzez otwór widoczny w odpowiedniej pozycji regulowanego mostka. Może być potrzeby długi klucz imbusowy, i to taki bez kulowego zakończenia na dłuższej stronie. Rozmiar to 6 mm. Moski na klin nie wyginą, bo mają jedną wielką zaletę - łatwą regulację wysokości kierownicy i jej duży zakres. Wysokiej jakości mostki, nawet stalowe cr-mo (np. Procraft) potrafią być wytrzymałe i naprawdę zaskakują lekkie, a przy tym zapewniają elegancki, opływowy wygląd, co w starych stalowych szosach czy nawet góralach dobrze się zgrywa z cienkimi rurkami ramy. Edytowane 21 Sierpnia przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 21 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia *Vojcio,używam prywatnie unibike fusion jeszcze na 26", sąsiad dał mi taki rower jakiś Giant,bo miał wyrzucać a że miał nie równo kierownicę i ja naprostowałem trzymając za koło to się zacząłem zastanawiać jak funkcjonują takie stery i czy to bezpieczne porównując do Ahead w unibike. *Marvello-dziekuje również za wyczerpująca odpowiedź, trochę mnie to uspokoiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof3000 Napisano 22 Sierpnia Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia (edytowane) *ogólnie jeszcze takie pytanie do was,czy przy takich sterach w tym rowerze mogę zawieść taki rower do serwisu i będą w stanie mi włożyć jakiś widelec tak aby się zakręcał jak Ahead na mostek?problemem pewnie będą łożyska które musiały być na zewnątrz nie tak jak są stery zintegrowane w główce ramy. Edytowane 22 Sierpnia przez Krzysztof3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.