Skocz do zawartości

[szosa] Drugi rower


Alex81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Posiadam Gianta TCR Advanced Pro 2 disc z 2022 roku.Aktualnie zszedłem z nim do wagi 7750 g. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i aktualnie rozglądam się za nowym rowerem aero. Rower będzie brany na raty także kilka firm już odrzuciłem jak np Canyon (tylko 6 rat) Chciałbym aby rower był wyraźnie lepszy od Tcra zarówno w górach jak i na płaskim.Świetną opcją jest np. Trek SLR 7 Gen 8 niemniej to koszt aż 40 tys zł.Jest to bardzo uniwersalny rower.Zastanawia mnie jednak bo wydając taką kasę mam wagę praktycznie aktualnego TCR-a czy faktycznie za takie pieniądze rower ten będzie odczuwalnie lepszy od Gianta? Fajną opcją i znacznie bardziej  przystępną cenowo jest Giant Propel Advanced Pro 0. Wolałbym zatrzymać się na maksymalnym budżecie 30 tys zł. Pytanie tylko czy nie poczekać i nie dołożyć jednak do Treka,czy będzie on tez lepszy od mocno chwalonego Gianta.A może polecicie coś innego ? Będę bardzo wdzięczny za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alex81 napisał:

Chciałbym aby rower był wyraźnie lepszy od Tcra zarówno w górach jak i na płaskim.

To się możesz zdziwić, że rower sam nie jedzie😂😂😂

 

Jedynym czego nie masz w obecnym rowerze a co przyniesie dużą zmianę na plus (oczywiście nie osiągów) to elektronika, wszystkie farmazony o magicznych włóknach karbonu można sobie wsadzić.

 

Inna sprawa - chcesz kupić rower, który jest stricte fanaberią, za kilkadziesiąt tysięcy - dlaczego nie poszukasz czegoś ciekawego tylko jakieś rowerowe volkswageny?

 

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
2 godziny temu, Krypto.Szosowiec napisał:

1. A co zmieniłeś w aktualnym rowerze?

2. Czego oczekujesz po zmianie?

Ciężko stwierdzić jakie są Twoje oczekiwania.

Zmieniłem koła wyszlo nieco ponad 200g niżej i od razu pourywałem pare sekund oraz wpadlo pare komow. Dlatego uwazam ze waga jest bardzo wazna.

A jakie ciekawe rowery kolega ma na mysli ? Dlatego zalozylem temat,moze oprocz wymienionych poleci mi cos co faktycznie przyniesie korzysci. A ze rower sam nie jedzie to dobrze wiem ;)

Edytowane przez Alex81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urwałeś pare sekund na jakim dystansie?

Byłbym ostrożny z tym przekonaniem, że 200 gramów mocno poprawiło Ci wyniki ;)

Waga aktualnego roweru wygląda nieźle, a na pewno da się jeszcze coś urwać. Ile ważą rowery o których myślisz?

Pamiętaj że waga jest podawana bez pedałów i bardzo często... ma mało wspólnego z rzeczywistością 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na różnym od 1km - parę sekund,po nawet parenaście na dystansach 3-4km pod górę.Nie jest to przypadek,sprawdzam zawsze takie rzeczy bardzo dokładnie i w poprzednim rowerze po zmianie kół,też była wyraźna poprawa.Chyba,że przez noc na drugi dzień jestem w stanie poprawić się na ostrym pod górę segmencie o kilkanaście sekund to ok ;)

Właśnie szukam roweru,na który wydając tyle kasy odczuje różnice.
Będę wdzięczny za propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem to nie ma różnicy miedzy rowerem za 15k a za 50k i wykręcają one podobne czasy ? Nie sądzę.Łyda to pewnie 60-70% ale myślę,że w walce o kilka czy kilkanaście sekund na mocnym podjeździe pokazuje różnice miedzy sprzętem.

  • Haha 4
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Alex81 napisał:

Idąc tym tokiem to nie ma różnicy miedzy rowerem za 15k a za 50k i wykręcają one podobne czasy ?

Bo to prawda. Rower to w dużej mierze nieistotny element jeżeli główne mechaniczno-aerodynamiczne pryncypia są spełnone. Kupisz tribana za 1.5k, wsadzisz chińskie koła na wysokim stożku, dobre opony i lemondkę i możesz spokojnie celować w top 1% na świecie.

W dniu 3.08.2024 o 16:59, Alex81 napisał:

Rower będzie brany na raty

Jeżeli kupujesz zabawki na raty, to Cię na nie nie stać.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę wprost: chyba oszalałeś, że 30-40% osiągów daje rower. Zdajesz sobie sprawę, że większość oporu powietrza daje rowerzysta? Pomyślałes na trzeźwo, co tak naprawdę oferuje drogi rower, w stosunku do tego co masz?

No chyba że porównujesz rower z marketu za 500 zł, z dobrym rowerem szosowym.

Co do Twoich osiągów po zmianie kół na 200 g lżejsze. Mam poważne wątpliwości, a strzelam że zadziałało Placebo.

Masz tutaj film jak zmieniają się osiągi, przy tej samej mocy. Tyle że tutaj mowa o 1 kg (!), a nie 200 gramach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 kg wagi roweru kosztuje 1-2% generowanej mocy. Czyli jadąc z mocą 300W i dokładając 200g tracimy 0.6W - 1.2W. Kupując skarpetki aero za 40€ zyskujemy więcej. Więc lepiej popracować nad aerodynamiką niż wydawać dziesiątki tysięcy na zbicie paru gramów. A w kwestii aerodynamiki można bardzo dużo zrobić poprzez optymalizację sylwetki czy zakup odpowiednich ciuchów. Bo największym problemem jest kolarz a nie rower bo to on najwięcej waży i stawia największy opór.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.08.2024 o 16:59, Alex81 napisał:

np. Trek SLR 7 Gen 8 niemniej to koszt aż 40 tys zł.Jest to bardzo uniwersalny rower.

Nie wiem, nie jeździłem. A ty, ile tysięcy kilometrów na nim zrobiłeś, że uznajesz to za pewnik ? Bo gdybym ja szukał lekkiego roweru w góry, ze stajni TREK'a, to bardziej zainteresowałbym się Emondą SLR...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emonda ? Trek Emonda jest znacznie cięższy niż mój TCR i cięższy niż nowy Madone,o którym pisałem. Na TCR zrobiłem aktualnie 15 tys km w 2 sezony. Co do Placebo nie jest to możliwe,ponieważ w środę jechałem na max podjazd,który trwa ponad 10 minut po czym na górze prawie zemdlałem po czym na drugi dzień zmieniłem koła pojechałem ten sam ostry podjazd tez na maxa prawie 20 sekund lepiej a dodam tylko,że nie byłem wystarczająco zregenerowany i dość zmęczony bo dzień wczesniej dałem w palnik.Wiatr i inne czynniki nie wchodzą tam w grę.Zbiłem na kołach dokładnie 245g. Dodam że lata temu jeszcze na aluminiowym TCR zmieniajac na znaczniej lżejsze koła jak pamietam ważace wtedy 1400 gram niecałe Novatec Jetfly - sytuacja była ta sama. Robiłem niektóre segmenty przed zmianą kół na maxa i brakowało mi od 4 do 8 sekund,teraz po zmianie kół w momencie są wszędzie komy.Jeśli to przypadek to ok.Niemniej nie jest to dla mnie możliwe.Dlatego pomijam fakt zakupu drugiego roweru ( przy jednej awarii TCR-a nie jeździłem dwa tygodnie) że muszę go mieć w razie w to chciałbym aby to byl rower docelowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, wymieniałeś rowery, wymieniałeś koła, wydawałeś pieniądze i urwałeś kilka sekund na podjeździe...gdzie jakieś realne korzyści? Gdzie będą korzyści z wydania kolejnych tysięcy złotych? 

A pisząc o ciekawych rowerach miałem na myśli np

https://cech.bike/pl/rowery/1518-rower-cinelli-pressure-adr-dura-ace-di2-2024.html

https://www.devercycles.co.uk/bikes/road-bikes/2022-colnago-v3r-s-disc-bike-dura-ace-di2-12sp-frozen-red-50s--frozen-red--2022__62303

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-de-rosa-sk-pininfarina-super-record-2x12-rozmiar-54-CID767-ID10NYTJ.html

 

Screenshot_20240806-103101.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja ci dam kontr-przykad. Ja sie bujam 11 kilowym Synapsem, Traske z pracy mam taka, ze mam tam okolo 27km/h srednia. Sa i podjazdy i zjazdy. i 15% nachylenia tez jest. No i wczoraj postanowilem zajechac i kupic torbe bialka, 4,5kg, zaladowalem w plecak i pojechalem. I co? I nic. Dalej 27km. Tetno max 150. Absolutnie zero roznicy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Idąc tym tokiem to nie ma różnicy miedzy rowerem za 15k a za 50k i wykręcają one podobne czasy ?

Bo dużej nie ma. Chyba że wierzysz w marketing gdzie każda generacja jest lżejsza, sztywniejsza i w ogóle szybsza o x sekund na odcinku 40km. Po tylu generacjach np tarmaca to tych ram już nie powinno być 🤦‍♂️

 

Jeżeli odczuwasz, że Twój obecny rower Cię wstrzymuje (a masz już rower który jest w zupełności wystarczający), to nie przejmuj się, Twój sponsor / dyrektor sportowy Ci taki zapewni. 

  • +1 pomógł 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowym błędem jaki popełniamy przy patrzeniu na wagę roweru jest patrzenie tylko na jego wagę. Rower waży 10 kg, urwaliśmy 0.5 kg czyli 5%. WOW ! Ale teraz doliczmy kolarza 85 kg, ubranie, woda w bidonach, 90 kg + rower 10 kg. Razem 100 kg. Urwaliśmy znów 0.5 kg a to już nie 5% tylko 0.5%. Słabiutko :(

To że producenci podają że rower jest szybszy o ileś tam % pewnie jest prawdą. Tylko zapominają dodać że nie mierzyli tego z kolarzem na nim tylko postawili rower na stojaku w tunelu aerodynamicznym który symulował jazdę z prędkością np. 45 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Ale Wy widzę się uczepiliście tej wagi bo podałem przykład z kołami itd a mi nie do konca o to chodzi.Zyski aerodynamiczne uważam są niemniej ważne.Założe się że gdybym ja w tym samym stroju kolarskim wziął mojego TCR-a o wadze 7,750 i np Propela Advanced 0 o wadze około 7,9 to gdybym przejechał segment po prostej około 15 to minutowy urwę na cięższym Propelu co najmniej kilkanascie sekund.Nie chodzi mi więc ściśle o wagę tylko o to żebym kupił rower lepszy,który mi coś da a nie wyrzucił pieniądze w błoto.Podam znów przykład,znajomy który ma Propela jest troszke gorszy kondycyjnie oraz każdą górkę ze mną przegrywa jak z kolei na prostych muszę się nieźle napocić żeby dotrzymac mu kroku.Podobnie jest ze srednią gdy jedziemy solo - jego prędkości średnie są wyraźnie lepsze od moich i prawie zawsze jest to ponad 30 km/h gdzie u mnie regularnie jest około 29 km/h. Też uważacie że rower tu nie ma znaczenia ? I naprawdę dużym błędem jest porównywanie wagi kolarza z wagą roweru.Jak to przypadkiem usłyszałem powiedział jeden (dobry) mechanik. 0.5 kg z rowery to tak jakbyś Ty spadł 10 kg z wagi.Raz zapomniałem pełnego bidonu i przez 40 minut zastanawiałem się jak dobry dzień mam bo jedzie mi się lekko,szybko itd różnica była olbrzymia.Jak sięgnąłem ręką żeby się napić wszystko wyszło..

Edytowane przez Alex81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dochodzą do tego jeszcze różne akcesoria montowane na rowerze, które dodatkowo zwiększają opór aerodynamiczny. 

2 godziny temu, Alex81 napisał:

Co do Placebo nie jest to możliwe,ponieważ w środę jechałem na max podjazd,który trwa ponad 10 minut po czym na górze prawie zemdlałem po czym na drugi dzień zmieniłem koła pojechałem ten sam ostry podjazd tez na maxa prawie 20 sekund lepiej a dodam tylko,że nie byłem wystarczająco zregenerowany i dość zmęczony bo dzień wczesniej dałem w palnik.Wiatr i inne czynniki nie wchodzą tam w grę.Zbiłem na kołach dokładnie 245g.

Wybacz, natomiast brzmi to jak totalna bzdura. Jeżeli przy zrzucie wagi o 245 g i zbliżonej konstrukcji kół, nagle zrobiłeś czas lepszy o 20 sekund na tak krótkim odcinku, to aż boję się pomyśleć jaki czas byś wykręcił gdyby z całego roweru zejść 1 kg. Jeszcze pewnie by się dało to puścić między palcami, gdybyś nie dodał że się nie zregenerowałeś i byłeś zmęczony po poprzednim dniu.

245 g. Więcej waży puszka Coli, a mit masy rotującej już dawno upadł. Zdajesz sobie sprawę że właśnie napisałeś, że podjechałbyś wolniej o 20 sekund dany odcinek, gdyby ktoś przyczepił Ci do roweru małą puszkę Coli?

Jeżeli nie jest w stanie przedstawić obiektywnych danych o mocy na danym odcinku, to można sobie dalej snuć takie opowieści.

Wiatr. Ten podjazd był na hali, prawda? Jeżeli nie, to nie wiem jak w ogóle można go ignorować.

Masz naprawdę dobry rower. W kwestii wagi, nie wiem ile zyskasz przy zakupie nowego. Mam wrażenie że niezbyt dużo, bo współczesne rowery są wybitnie "opasłe". 

Rower który podałeś, czyli Trek Madone SLR Gen 8, według producenta w rozmiarze M waży 7.31 kg. Jak wrzucisz tam pedały, nawet Dura Ace, to waga pokaże około 7.55 kg. Do tego dojdą koszyki na bidony, powiedzmy około 60 gramów, co da 7.61 kg. Daje to zawrotną różnicę 150 (!) gramów w stosunku do roweru który masz. Jestem bardziej niż pewny, że jest to różnica do zdjęcia z Twojego roweru bez najmniejszego problemu, na rzeczach których byś się nie spodziewał. Owijka, koszyki na bidon, siodełko, dętki, opony. Z rzeczy droższych, pewnie grupa napędowa Di2 pozwoli zaoszczędzić trochę wagi.

Ogólnie rzecz ujmując, żyjesz w bajce z dwoma błędami:

1. Waga nie ma takiego znaczenia jak myślisz

2. Drogi rower nie jedzie sam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony to po pierwsze. Potem lemondka. Następnie węższa kierownica, skarpetki aero, koszulka aero, ćwiczenia rozciągające żeby móc jeździć bardziej złożonym i częściej w dolnym chwycie. Dalej ćwiczenia żeby zwiększyć moc. Na samym końcu kiedy już dojdziemy do ściany a ciągle nam mało zbijamy wagę i kupujemy lepszy rower.

Co do wagi to jest jak napisałem wyżej 1-2% generowanej mocy za każdy 1 kg. Strasznie mało ? To policzmy. Tadej Pogacar 66 kg. Fabio Jacobsen 78 kg. Chłopaki cisną 400W. 2% na stromym podjeździe daje 8W za 1 kg. 12 kg x 8W = 96W. Stąd Pogacar zasuwa po górę kiedy Jacobsen walczy żeby zmieścić się w limicie czasu.

Ale 2% przy mocy 250W i zejściu z wagi o 250g to 1.25W pod górę a na płaskim blisko 0.

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Alex81 napisał:

Zyski aerodynamiczne uważam są niemniej ważne

Ogarniasz że właśnie aerodynamika ma największe znaczenie. Ty jak człowiek na rowerze, stawiasz największy opór. Propel ma bardzo złożoną pozycję, a Twój TCR znacznie mniej. Nie sądzisz że to kwestia właśnie tego?

Jak myślisz, dlaczego w zawodach na czas, jedzie się na... rowerze czasowym?

Co do czepiania się wagi. Przecież sam od tego zacząłeś i w to brniesz. Jasno napisałeś że chcesz lżejszy, bo 200 gramów wrzuciło Cię na inny poziom jazdy.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy widzę się uczepiliście tej wagi bo podałem przykład z kołami itd a mi nie do konca o to chodzi.Zyski aerodynamiczne uważam są niemniej ważne.Założe się że gdybym ja w tym samym stroju kolarskim wziął mojego TCR-a o wadze 7,750 i np Propela Advanced 0 o wadze około 7,9 to gdybym przejechał segment po prostej około 15 to minutowy urwę na cięższym Propelu co najmniej kilkanascie sekund.Nie chodzi mi więc ściśle o wagę tylko o to żebym kupił rower lepszy,który mi coś da a nie wyrzucił pieniądze w błoto.Podam znów przykład,znajomy który ma Propela jest troszke gorszy kondycyjnie oraz każdą górkę ze mną przegrywa jak z kolei na prostych muszę się nieźle napocić żeby dotrzymac mu kroku.Podobnie jest ze srednią gdy jedziemy solo - jego prędkości średnie są wyraźnie lepsze od moich i prawie zawsze jest to ponad 30 km/h gdzie u mnie regularnie jest około 29 km/h. Też uważacie że rower tu nie ma znaczenia ? I naprawdę dużym błędem jest porównywanie wagi kolarza z wagą roweru.Jak to przypadkiem usłyszałem powiedział jeden (dobry) mechanik. 0.5 kg z rowery to tak jakbyś Ty spadł 10 kg z wagi.Raz zapomniałem pełnego bidonu i przez 40 minut zastanawiałem się jak dobry dzień mam bo jedzie mi się lekko,szybko itd różnica była olbrzymia.Jak sięgnąłem ręką żeby się napić wszystko wyszło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...