Skocz do zawartości

[Opony] Najszybsze szosowe 30c pod dętkę


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Zanim padnie to zdanie, napiszę od razu: tak, znam stronę Bike Rolling Resistance. Natomiast nie jest ona dla mnie 100% wyznacznikiem i chciałbym także posłuchać opinii użytkowników.

Przestałem się łudzić, że mając miejsce na 35c, uda mi się wsadzić opony Gravelowe. Nie ma to sensu. Aktualnie mam Vittoria Corsa N.ext 34c, które mimo że są niesamowicie lekkie, odstają jednak nieco osiągami od Topowych opon szosowych. Pora po prostu z roweru szosowego, zrobić rower szosowy.

Moje wymagania są proste:

- Opony typowo pod dętkę, bo nie ma sensu przepłacać i dokładać wagi przy oponach TR, gdy ostatecznie i tak użyję dętki

- 30c

- Opory toczenia to priorytet

Mam w zapasie także GP5000 32c. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie są one właśnie numerem jeden, jeżeli chodzi o przedstawione wymagania.

A może jednak warto kupić opony TR, mimo wyższej wagi i wrzucić dętkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to w nodze jest problem, nie w oponach, skoro Vittoria Corsa jest za wolna? :P Kumpel jeździ na N.ext i kręci średnie 35+, ja jeżdżę na Corsie TLR 28c i też takie robię solo, na ustawkach 40+, przeloty pod 50.

Odpowiadając na pytanie - na podstawie opinii wielu znajomych nie ma obecnie wśród popularnych opon szybszych niż GP5000.
Ja jednak zerknąłbym też w kierunku Veloflex Corsa... tylko tam nie ma z tego co kojarzę 30c.

Edytowane przez TheJW
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie, zdeklarowanego szosowca gardzącego wszystkim co szersze niż 28C 😉, najlepiej jeździ się na P Zero Race i GP5000. Z tym zastrzeżeniem, że Continental'e szybciej się zużywają, a co z tym idzie szybciej zaczynają się ślizgać na mokrym. Vittoria Corsa PRO tez nie jest wolna, ale nie miałem okazji dłużej na niej pojeździć.

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GP5000 z tego co słyszałem są też podobno bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. Ale to samo czytałem przed zakupem Corsy, a jeżdżę na nich już chyba trzeci tysiąc i poza standardowymi dziurkami od kamyczków nie zauważam nic niepokojącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, TheJW napisał:

A może to w nodze jest problem, nie w oponach, skoro Vittoria Corsa jest za wolna? :P Kumpel jeździ na N.ext i kręci średnie 35+, ja jeżdżę na Corsie TLR 28c i też takie robię solo, na ustawkach 40+, przeloty pod 50.

Odpowiadając na pytanie - na podstawie opinii wielu znajomych nie ma obecnie wśród popularnych opon szybszych niż GP5000.
Ja jednak zerknąłbym też w kierunku Veloflex Corsa... tylko tam nie ma z tego co kojarzę 30c.

A ja nie twierdzę że ta opona mnie ogranicza. Po prostu jak wymieniać, to na coś możliwie szybkiego.

34c jest bardzo wygodne, natomiast nieco brakuje tego szosowego "zrywu". Oczywiście, można napompować więcej, tylko po co wtedy wozić 34c? :D

@KNKS czyli w zasadzie nie napisałeś niczego odkrywczego, czego bym nie wiedział. Tak żem czuł :D

 

Teraz, TheJW napisał:

GP5000 z tego co słyszałem są też podobno bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. Ale to samo czytałem przed zakupem Corsy, a jeżdżę na nich już chyba trzeci tysiąc i poza standardowymi dziurkami od kamyczków nie zauważam nic niepokojącego.

A które Corsy masz konkretnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vittoria Corsa G2.0 4C TLR 28c, jakoś tak.
Chyba ta: https://int.vittoria.com/products/corsa-tubeless-ready?_pos=4&_sid=3dc4d7bb1&_ss=r&variant=47236805099837
Wziąłem, bo trafiłem u Niemca za ok. 120zł/szt., chociaż też miałem dylemat co wybrać. :) No ale CCC - Cena Czyni Cuda. ;) 

Ale jakby co, to jest też Corsa Pro i Corsa Speed...a nawet Corsa Pro Speed, która już z nazwy jest najszybsza z najszybszych. 😎

P.S. Za jedyne 299€ można kupić wersję limitowaną Corsa PRO Gold
https://int.vittoria.com/products/corsa-pro-gold-limited-edition

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krypto.Szosowiec napisał:

Natomiast nie jest ona dla mnie 100% wyznacznikiem i chciałbym także posłuchać opinii użytkowników.

Nie ma bardziej obiektywnej metody oceny szybkości poszczególnych modeli. Opinie użytkowników powstają często na zasadzie powielania opinii gdzieś zasłyszanych czy przeczytanych, wiary w zabobony :), własnych wyobrażeń (najczęściej mylnych). Przejechałem w życiu grubo ponad 300.000 km. Próbowałem się kiedyś doliczyć ile różnych modeli opon miałem. Wyszło mi że gdzieś w okolicach 25-30. A opon są setki. Czy pomimo takiego przebiegu mogę się obiektywnie wypowiadać na temat szybkości różnych modeli ? Odpowiedz sobie sam.

Użytkownicy mogą natomiast czasami wyrazić konstruktywną opinię na temat cech opon nie zawartych w tych testach jak odporność na przebicie czy trwałość. Czasami bo jak czytam: "przejechałem 2000 km, nie złapałem kapcia, opona jest odporna" to możliwości są dwie, faktycznie jest odporna albo ktoś miał fart.

Moim ostatnim zakupem którego dokonałem na podstawie opinii były Schwalbe G-One Allround. W testach ostrzegali - nie polecamy. Ale co mi tam testy. Założyłem, wyjechałem na ulicę i co jest ? Jadę jak na trekkingu. Wtedy naszła mnie refleksja. A może by tak zaufać wynikom z tej strony ? Powiem tylko tak - nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chrismel napisał:

Nie ma bardziej obiektywnej metody oceny szybkości poszczególnych modeli. Opinie użytkowników powstają często na zasadzie powielania opinii gdzieś zasłyszanych czy przeczytanych, wiary w zabobony :), własnych wyobrażeń (najczęściej mylnych). Przejechałem w życiu grubo ponad 300.000 km. Próbowałem się kiedyś doliczyć ile różnych modeli opon miałem. Wyszło mi że gdzieś w okolicach 25-30. A opon są setki. Czy pomimo takiego przebiegu mogę się obiektywnie wypowiadać na temat szybkości różnych modeli ? Odpowiedz sobie sam.

Użytkownicy mogą natomiast czasami wyrazić konstruktywną opinię na temat cech opon nie zawartych w tych testach jak odporność na przebicie czy trwałość. Czasami bo jak czytam: "przejechałem 2000 km, nie złapałem kapcia, opona jest odporna" to możliwości są dwie, faktycznie jest odporna albo ktoś miał fart.

Moim ostatnim zakupem którego dokonałem na podstawie opinii były Schwalbe G-One Allround. W testach ostrzegali - nie polecamy. Ale co mi tam testy. Założyłem, wyjechałem na ulicę i co jest ? Jadę jak na trekkingu. Wtedy naszła mnie refleksja. A może by tak zaufać wynikom z tej strony ? Powiem tylko tak - nie żałuję.

Nie mam na myśli opinii o szybkości, bo nie są miarodajne. Natomiast czasami da się napisać o rzeczach, których takie testy nie sprawdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Dlatego wspomniałem o cechach opon nie zawartych w testach. Ze swojej strony mogę napisać o wkładce Vectran w Continentalach które jest niezwykle przydatna w Warszawie gdzie często jeździmy po potłuczonym szkle. Daje naprawdę przyzwoitą ochronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem polega na tym, że testy oporów toczenia na BTR nie są jedynymi pomiarami oporów toczenia jakie można znaleźć w necie. A opony w testach na różnych stronach potrafią kompletnie się rozbiegać.

Co do opon szosowych to można w miarę zaufać BTR. Opony gravelowe/cx i mtb to już nieco inna bajka...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapatrzenie w tabelki Rolling Resistance zakrawa już na nowa religię 🤣. Zwłaszcza wśród niedzielnych grawelowców i miszczuf ścieżek rowerowych. Nie wiem czy ich testy, (ich czyli BicycleRollingResistance) przeprowadzane na przerobionym bębnie od pralki, są miarodajne... Osobiście wole posiłkować się opiniami użytkowników, lub dyskretnie spojrzeć na czym jeżdża zawodnicy szybsi ode mnie. Tym bardziej w zakresie opon do MTB, gdzie poza magicznymi watami występuje jeszcze szereg innych składowych decydujących o przydatności tychże. Bo w temacie szosy, nie trzeba być naukowcem-noblistą żeby oddzielić ziarno od plew i wiedzieć co jest szybkie a co nie jest.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, TheJW napisał:

GP5000 z tego co słyszałem są też podobno bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. Ale to samo czytałem przed zakupem Corsy, a jeżdżę na nich już chyba trzeci tysiąc i poza standardowymi dziurkami od kamyczków nie zauważam nic niepokojącego.

Też słyszałem takie opinie...ale moją gp5000tr na mleku trzepie ostro i raz widziałem , że mleczko coś zalepiło. Są bruki, szutry, kiepskie asfalty...chętnie bym już rozwalił jakąś bo chciałbym spróbować czegoś nowego. Ale twardy przeciwnik.

@KNKS te ich tabelki traktuje poglądowo i nie raz rozmijały się z rzeczywistością, czy własnymi spostrzeżeniami. Co innego zbadanie oporów na bębęnku, a co innego średnie nawierzchnie, różne asfalty i cykliczne rozpędzanie i hamowanie.

Edytowane przez nossy
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem jeden komplet GP5000 TL 28c a obecnie w szosie mam GP5000 STR 30c. Ogólnie świetne oponki. TL były nieco cięższe ale wolniej się zużywały. Zrobiłem na nich ponad 5000 km i nic nie złapałem. Na STR póki co jedno przebicie zatkane knotem. Po 3000 km znaczniki prawie już wytarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...