rybak16 Napisano 19 Lipca 2024 Napisano 19 Lipca 2024 Cześć wszystkim, niedawno zakupiłem rower Canyon grizl 6. Ma on obręcze dt Swiss i jakieś opony schwalbe. Konwertowalem je na tubless co poszło bezproblemowo, nie nie uciekało. Nie mniej mam dylemat. Po spuszczeniu powietrza z opony, automatycznie spada z rantu, tak jakby go nie było, nic się nie trzyma i obie strony opony spadają. Może być to problem bo jak na trasie z jakieś powodów stracę ciśnienie to tylko dętka mnie uratuje, nie mam też jak uzupełnić mleka bez kompresora, spotkaliście się z czymś takim czy ja coś źle robię? Cytuj
TheJW Napisano 19 Lipca 2024 Napisano 19 Lipca 2024 Spada Ci do wnętrza obręczy, czy do zewnątrz? Jeśli to wewnątrz, to nie martw się, póki jest w niej powietrze, to nic się nie stanie. Pytanie też, czy po spuszczeniu powietrza, gdy ranty się zsuną, przy ponownym pompowaniu słyszysz charakterystyczne strzały opony świadczące o prawidłowym wskoczeniu rantów w obręcz? Jeśli nie, to napompuj do maksymalnego zaleconego dla opony ciśnienia lub posmaruj ranty wodą z płynem do naczyń. Może się jednak okazać, że nic się nie zmieni i to też nic dziwnego, szczególnie przy węższych obręczach zdarzały mi się już takie przypadki i absolutnie nic się nie działo. Cytuj
Wojcio Napisano 19 Lipca 2024 Napisano 19 Lipca 2024 Też DT Swiss (i też Canyon), ale opony Maxxis i jest podobnie. Jak ciśnienie całkiem zejdzie, to spada do środka. Są na to dwa sposoby i stosuję oba. Wożę CO2, bo to pozwala wstrzelić oponę, oraz dętkę tubolito, bo już raz mi nie chciała wejść z powodu depozytu mleka na rancie (bez problemu ręczną pompką weszła po oskubaniu z resztek mleka). Ale powiem, że wolę to, niż zestaw z rantem, przez który dwa dni zdejmowałem oponę, bo ręce nie dawały już rady. Więc to nie tragedia ale cecha. Cytuj
locomotiv12 Napisano 19 Lipca 2024 Napisano 19 Lipca 2024 Godzinę temu, rybak16 napisał: Cześć wszystkim, niedawno zakupiłem rower Canyon grizl 6. Ma on obręcze dt Swiss i jakieś opony schwalbe. Konwertowalem je na tubless co poszło bezproblemowo, nie nie uciekało. Nie mniej mam dylemat. Po spuszczeniu powietrza z opony, automatycznie spada z rantu, tak jakby go nie było, nic się nie trzyma i obie strony opony spadają. Może być to problem bo jak na trasie z jakieś powodów stracę ciśnienie to tylko dętka mnie uratuje, nie mam też jak uzupełnić mleka bez kompresora, spotkaliście się z czymś takim czy ja coś źle robię? A na pewno te fabryczne opony nadają się do tubeless? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.