[Pedały] solidne do crossa

[Wojtaz87]

Hej, jestem szczęśliwym posiadaczem Giant Roam 3.
Powoli doposażam go pod siebie i teraz padło na pedały.
W pierwszej chwili chciałem kupić solidne aluminiowe pedały z pinami z Aliexpress (fotka poniżej) ale znajomy który ma duże doświadczenie z rowerami odradził je głównie z powodu pinów, mówi że więcej zrobię sobie szkody niż pożytku 
Szkoda bo mono napaliłem się na nie, fajny wygląd, solidne, 3 łożyska, maszynowe i ogólnie dobre opinie.
Charakterystyka mojej jazdy jest następująca
Okazjonalna raczej spokojna jazda 1 w tygodniu po kilkanaście km. Kompletnie nie patrzę na to jakie mam buty, mam wsiadać i jechać
W sumie przemyślałem i może ma racje, że do mojej jazdy będą zbyt agresywne
Po dłuższym zastanowieniu szukam jakiś pedałów z tworzywa, które posiadają piny ale mniejsze i także z tworzywa.
Docelowo mam na oku DARTMOOR Candy Pro choć wolałbym coś tańszego, a już bardzo chętnie jakiś dobry odpowiednik z Aliexpress.
Znacie jeszcze jakieś dobre pedały tak max do 100zł?

[chudzinki]

Jak nie muszą być na łożyskach maszynowych to Dartmoor Candy. Pojedziesz nawet w "klapkach".

Edytowane 19 Lipca przez chudzinki

[Wojtaz87]

je też mam na oku, tylko człowiek naczytał się że najlepiej 3 łożyska, że maszynowe że takie i siakie, i może chciałbym coś lepszego
bo tak prawdę mówiąc co dadzą mi łożyska maszynowe? Czy czasami faktycznie nie przesadzam z tym?
Najchętniej kupiłbym na Ali zamienniki Dartmoor pro.

Edytowane 19 Lipca przez Wojtaz87

[chudzinki]

Z tymi łożyskami w Dartmoor Pro to nie do końca tak jest - poczytaj. Mnie kulki nie przeszkadzają, bo lubię "pobawić" się w smarze, więc nie zrozumiem Twoich dylematów 🙃.

[Wojcio]

Raz w tygodniu, kilkanaście kilometrów, pewnie jeszcze przy dobrej pogodzie. To każde pedały są wieczne. Przez wiele lat miałem pedały z jednym łożyskiem i z tuleją. Raczej warto zwracać uwagę na ergonomię. Na ostrych pedałach but się nie rusza - niektórym to szkodzi na kolana, mi szkodzi na łydki (bo zawsze się zadrapię). Na gładkich może się zsunąć i dla mnie to gorsze. Nie mam modelu do polecenia,  ale dla tak łagodnej eksploatacji wiele nie ryzykujesz. 3 łożyska?

[marvelo]

2 godziny temu, Wojtaz87 napisał:

Po dłuższym zastanowieniu szukam jakiś pedałów z tworzywa, które posiadają piny ale mniejsze i także z tworzywa.
Docelowo mam na oku DARTMOOR Candy Pro choć wolałbym coś tańszego, a już bardzo chętnie jakiś dobry odpowiednik z Aliexpress.
Znacie jeszcze jakieś dobre pedały tak max do 100zł?

Pedały rowerowe Wellgo platformowe 285g - AWR0067 - 15078418550 - Allegro.pl

PEDAŁY ROWEROWE PLATFORMOWE EXTEND ODBLASKI CZARNE PINY GWINT 9/16" MTB - 8581500018327 - 15875213744 - Allegro.pl

Te pierwsze mam i śmiało polecam. Są na kulkach, dobrze trzymają, mocne tworzywo. 

Te drugie też wyglądają solidnie, nie wiem tylko, czy też na kulkach, czy na polimerowych ślizgach (coraz więcej jest takich, zwykle mają niższy profil i są nieco lżejsze). Te ślizgi niekoniecznie są złe, choć opór pewnie minimalnie większy niż na łożyskach tocznych. Tyle, że kulki nie zardzewieję, bo ich nie ma.

[RabbitHood]

3 godziny temu, Wojtaz87 napisał:

odradził je głównie z powodu pinów, mówi że więcej zrobię sobie szkody niż pożytku

A dlaczego miałbyś sobie zrobić krzywdę? Piny jak piny - jeżdżą z nimi młodzi i starzy - jakoś żyją. Ja bym bardziej odradzał metalowe - nylon dzisiaj daje radę. Sam mam zjechane na podróbach z alli Race Face Chesterów z 12 tysięcy km i jedyne co zrobiłem to raz je rozebrałem i nasmarowałem (a i tak pewnie niepotrzebnie).

[KrissDeValnor]

Nylonowe NS Bikes Bistro mają się dobrze po > 8.5 k nizinnego MTB, mam też mniejsze metalowe XPedo Traverse XCF09AC, ale jeszcze nie testowałem (niestety ceny wyższe niż 100 zł...) :

 

[Wojcio]

Nie będę publikował zdjęć moich podudzi, ale ostre, metalowe piny zostawiają pamiątki, z drugiej strony, z dobrym butem trzymanie jest magiczne. Ale to co potrzebne w rowerze górskim nie jest istotne w krosie. 

[KrissDeValnor]

Są przecież różne rodzaje pinów, i nie wszystkie są ostre - choć tak naprawdę te mniej ostre też jakiś ślad zostawią, tyle że mniejszy 

No i buty lepiej mieć odpowiednie, a jeśli nie, to takie których nie szkoda, albo zamiast metalowych pinów te zintegrowane z tworzywa - Candy już zostały wymienione.