Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


yak

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego uważam że nie można ignorować tego zakazu. I obyśmy mogli cieszyć się jak najdłużej z możliwości rowerowania po Puszczy Kampinowskiej a nie po jednym wielkim pogorzelisku.

Oczywiście bikergonia :) W ubiegłym tygodniu rozmawiałem z panem w zielonym mundurze z KPNu i pan stwierdził jasno i wyraźnie, cytuję z pamięci "ze gdyby to od nich zależało to wpuszczaliby rowerzystów wszędzie ponieważ około 50 do 60% pożarów jest wykrywane i zgłaszane właśnie przez turystów" i według jego opinii 99% pożarów w Kampinosie jest powodowane przez nieostrożność, alkohol oraz złośliwość części miejscowej ludności a nie przez turystów. I bikergonia ja dalej twierdzę że nikt nie ma moralnego prawa do karania wszystkich za jednostki, więc dalej nie widzę sensu tego zakazu-ale może robię się stary i uparty? W naszym kraju jest wiele urzędniczych nonsensów i i należy temu w taki czy inny sposób przeciwdziałać czy się przeciwstawiać. Sądzę ze dobrym pomysłem na początek byłoby zrobienie masy krytycznej w Łazienkach Królewskich :)

Myślę że Państwo lepiej by zrobiło gdyby zajęło się na serio problemem quadów, crossów itp dewastujących przyrodę lasów i parków narodowych

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomczysko: ale co ci to da, że pojedziesz, skoro cię zawrócą? Strażnicy pilnują we wszystkich bardziej uczęszczanych punktach Kampinosu, przy zbiegach szlaków itp. - muszą to robić, skoro takie są przepisy, niezależnie od ich osobistej na ten temat opinii. Jest sens jechać?

Na szczęście na razie nie musimy się tym przejmować, bo zakazu - jako się rzekło - już nie ma :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomczysko: ale co ci to da, że pojedziesz, skoro cię zawrócą? Strażnicy pilnują we wszystkich bardziej uczęszczanych punktach Kampinosu, przy zbiegach szlaków itp. - muszą to robić, skoro takie są przepisy, niezależnie od ich osobistej na ten temat opinii. Jest sens jechać?

Na szczęście na razie nie musimy się tym przejmować, bo zakazu - jako się rzekło - już nie ma B)

Oj Ecia :) Rozsądna jak zawsze :) Tak sobie tylko z bikergonią pogadaliśmy i tyle. Strażników na szczęście nie spotkałem, może się z nimi minąłem? Był tylko pan w zielonym-jak pisałem mocno rozsądny gość. Co ja poradzę że mam alergię na urzędników i ich decyzje?

To co z tą masą krytyczną w Łazienkach? ;) Żart! żeby nie było:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro jadziem do Zegrza - może ktoś chętny? - godzina wyjazdu 8-10 - do ustalenia jeszcze.

 

Choć szczerze mówiąc jest jeszcze jedna kusząca opcja dla Warszawy: http://www.mazoviamtb.pl/index.php?news=809 - i tak właśnie a propo tego - ktoś się wybiera na maraton 31.05?

 

Hah, edytować postów widzę nie można.

 

Dobra - jutro godzina 10 - przystanek Białołęka-Ratusz - kierunek: Zegrze - pisać na pw, albo GG: 4592717 jak ktoś chętny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bikergonia trasa może być, jednak strasznie nie lubię odcinka Kazuń-Leszno (straszny ruch, często tiry) dlatego wybieram wariant dłuższy ale omijający ten odcinek. W Sowiej Woli jadę przez Górki do wsi Kampinios. Później albo na Błonie, albo powrót przez Babice Nowe. Ewentualnie lasem.

 

Dziś sobie przejechałem z Mazovią trasę maratonu 31 maja (z dojazdami wyszło ponad 100 km) i wybieram się za tydzień. Trasa fajna, szybka, piachu mało, kilka lekkich podjazdów, niestety sporo korzeni, ale da radę. Tydzień temu byłem (debiut :wallbash:) w Piasecznie i złapałem bakcyla na maratony, naprawdę super sprawa :thanks: Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minister - na jakim sprzęcie będziesz się maratonował? Też mnie korci, żeby się przejechać na któryś z maratonów i złapać lub nie tego bakcyla :D Obawiam się tylko, że moja stalówka średnio się do tego nadaje. Na którąś trasę jednak pojadę, a juz teraz zaczynam teoretycznie rozglądać się za jakimś fullem do terenu. Chociaż ostatnio kręci mnie zrobienie 200km :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdzę na CUBE Attention 2009 bez żadnych przeróbek itd. Co do najbliższego startu, to dobrze że popadało (i pewnie dopada jeszcze) więc bedzie mało piachu, trasa twarda, troche błota więc akurat :w00t: Jak coś to dziś 17-20 na wrotowisku na Rozbrat, jutro na stadionie WAT w godzinach 16-20 lub w dniu zawodów od bodaj 8 możesz się jeszcze zapisać, nic straconego ;)

Co do 200 km, to jak kiedyś już pisaliśmy, można za jakiś czas zrobić ten Ciechanów, może 200 nie będzie ale jak się jeszcze gdzieś zakręcimy (jak będzie energia :)) to czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...