QWEY564 Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 którędy mniej więcej jechałeś?? no i ile zrobiłeś km bo wykresik wygląda ciekawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 31 Marca 2008 Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Od strony Warszawy wjechalem, ale gdzie, co i jak jeździłem to musiał bym pokazać Może załączony obraz coś Ci powie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helevorn Napisano 31 Marca 2008 Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Dzisiaj jezdzilem po MPK w rejonach na poludnie od Starej Milosnej. Bardzo fajny pagorkowaty teren, az dziwne, ze wczesniej tam nie trafilem... Znalazlem tez podjazd pod ktory za zadne skarby nie moglem podjechac... Niech mi teraz ktos sprobuje powiedziec, ze w MPK jest tylko plasko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Chciałem przypomnieć o weekendowym wypadzie na podlasie, do puszczy sobolewskiej. Trasa http://www.mazoviamtb.pl/foto/suprasl08/mapa.jpg Pogoda będzie bardziej obiecująca w sobotę, tak że jeżeli jest ktoś chętny to zapraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Niestety... teraz my się przeprowadzamy i na własnej skórze odczuwamy, ile z tym jest zawracania głowy . Wyjazd na cały weekend w ogóle nie wchodzi w grę - pozostaje mieć nadzieję że przy sprzyjającej pogodzie uda się choć w sobotę lub niedzielę trochę pośmigać... Pozdrówko wśród chaosu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oti Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 O, gdzie tym razem jeśli wolno spytać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Południe Wawy. Kolejny etap przed górami Pozdrówko uściślające Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oficjalnie Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Chętnie bym się kiedyś dołączył do wspólnego wypadu. Szczególnie do Kampinosu. Tylko ostrzegam, że jestem jeszcze w nie najlepszej formie. żeby to jakoś przybliżyć, to z tegorocznych wypadów na rower (a były tylko 4 krótkie - choroba, brak czasu, pogoda, choroba i tak w kółko), to na 37km (trasa: 90%teren wzdłuż Wisły, wzdłuż Świdra, wzdłuż Mieni, MPK) wyszło średnio 19,7km/h. Tak trochę OT: Polecam taką pętlę. Można ją wydłużyć o dalsze ścieżki MPK. Trochę płasko ale ciekawie z powodu Single Track'owego charakteru ścieżek wzdłuż Świdra i Mieni (klasyka w rejonie MPK już chyba, szkoda, że krótki i płaski) Jeśli nie boicie się, że będę dla was kulą u nogi, to może nawet w niedzielę uda się mi i braciszkowi wybrać do Kampinosu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helevorn Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Jeszcze na poczatku kwietnia dla wiekszosci osob kiepska forma to normalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oficjalnie Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Tu chodzi o to, że pamiętam jak fajnie było na moim accencie z ogólnym deore na pokładzie fajnie śmigać po każdym terenie jaki się nasunął pod koła, a teraz, kiedy złożyłem fajniejszą maszynę (w granicach rozsądnego budżetu), to nie potrafie jej nawet dobrze rozpędzić i wykorzystać. No cóż... trzeba zacisnąć zęby i kręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Hmm opisz lepiej problem :> wlozyles nagle wieksze przelozenia? kupiles agresywniejsze opony? masa pewnie spadla..to o co chodzi? :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oficjalnie Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 opony mam jeszcze te same, po prostu mało się ruszałem w zimie, a na rower nie wsiadłem ani razu chyba. tak sobie narzekam obiecuję, już nie będę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Uff juz sie balem ze cos nie tak...a tu po prostu brak formy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodo Napisano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 To ja tylko napiszę że mieszkam w Laskach (ci co jeżdżą do KPN to wiedzą gdzie jest takie coś ), i prawdziwy las mam jakieś 200 metrów od domu więc jest to duży plus. Wypad na 30 minut przed obiadem i można zrobić kilkanaście km. Jest też minus. Te trasy już się nudzą i też powoli wyszukuje jakiś nieoznakowanych. Teraz mam malo czasu, bo niedlugo zmieniam stan cywilny i z rowerem kiepsko. Za to niedługo przeprowadzam się pare km dalej do Truskawia a tam jest też pare fajnych punktów wypadowych :-). Planuje może ktoś jutro mały wypad do KPN?? Ja chyba sobie pojadę do Roztoki. ode mnie jakieś 40km. Na początek może być. Przy dobrych wiatrach wyjadę ok 10. Jak ktoś chetny to śmailo możemy połaczyć sily :-) Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 My niestety nigdzie jutro nie pojedziemy - ale wygląda na to, że to już ostatnia nierowerowa niedziela . Jeszcze zdążymy nabrać wigoru przed pełnią sezonu Pozdrówko uziemione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oficjalnie Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 A ja zostaję jednak w MPK. Pojadę w okolice Starej Miłosnej przez Piaszczystą Perć w Góry Milowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 jutro 9.00 kampinos, ktos chetny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Hak skrzywiony...przerzutka odratowana...wiec na mnie nie liczcie w ten weekend Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oti Napisano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Masz wymienny hak w tej swojej meridzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Rama stalowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 Hello, szkoda ze nikt nie byl zainteresowany, bylo nawet przyjemnie, troche mokro ale spoko Ponawiam propozycje na jutrzejszy dzien, co do godziny mozemy sie jakos dogadac Po samej puszczy ok 25km, srednia predkosc ok 15-18km/h Jutro ma nie padac, tak ze pewnie beda tylko pozostalosci po dzisiejszym dniu. Roweru sie nie da nie ubrudzic . P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 My się ciągle przeprowadzamy... a Rycerz, w ramach bonusu, kaszle i prycha . Musimy odpuścić jeszcze jutro ... Serce mi się kraje, kiedy widzę, jak moje nowe koła porastają coraz gęstszą siecią pajęczyn... od połowy lutego na mnie czekały w serwisie, na początku marca odebrałam - i dalej stoją, oparte o szafkę... przerzutka i nowy komplet pancerzy też daremnie czekają w pudełkach na swój debiut. Całkowity brak czasu, żeby choćby popatrzeć na rower . W terenie nie byliśmy od końca lutego, na rowerze nie siedziałam ze 3 tygodnie Pozdrówko abstynenckie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 oj, szkoda. Zycze powrotu do zdrowia i przyspieszenia procesu przeprowadzki, juz nie ze wzgledu na kola, a poprawe samopoczucia p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 12 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 Dzięki, przyda się - bo faktycznie, już nie wyrabiam... co ta cykloza z ludzmi czyni . Za to w ramach rekompensaty zapraszamy w środę do Aurory: http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...mp;#entry472674 Pozdrówko dla odmiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 Ale lenie...ale z was lenie, 22km po puszczy i zadnego bikera nie widzialem! az wstyd!! suma podjazdow 684m suma zjazdow 690m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.