[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy

[Ecia]

No, to mamy dokumentację skompletowaną

Pozdrówko podsumowujące

[rymo]

[dużepiwo]

Chętnie załapałbym się na następny wyjazd. Studiuję w wawie od września i w końcu trzeba się wkręcić w towarzystwo tutaj.

Szkoda że mam w wawie tylko zimówkę, ale dam radę i tak.

Pozdrawiam

Kacper

[Ecia]

Damy znać.

Dzisiaj odpada - Rycerz koncertuje w Aurorze (a propos: kto ma ochotę, o 20.00 niech wpada ) - ale może za tydzień...

Pozdrówko z wyprzedzeniem

[lukkuu]

Dobra, czas coś ogarnąc na niedzielę Pogoda na wp.pl wieje optymizmem, wiec trzeba to odpowiednio wykorzystac Może Kampinos??

[Ecia]

Właśnie o tym samym myśleliśmy .

Sobota albo niedziela - bardziej prawdopodobne, ze niedziela, ale jutro się jeszcze wypowiemy w tym względzie.

Pozdrówko przedwiosenne

[lukkuu]

No to zbieramy wiecej chętnych, dalej nie krępowac się Mi to chyba bardziej niedziela pasuje, chociaż i tak będę miał przechlapane i skończy się wielkim fochem skierowanym we mnie

[dużepiwo]

Niedziela ok, mi pasuje rano, im wcześniej tym lepiej. Ile trwa taka wycieczka do kampinosu, tam jakieś rudnki i z powrotem?

[Ecia]

Z lasu zamierzamy wyjechać przed zmrokiem (o ile się uda - bo nie zawsze się udaje ) - czyli około 17.00. Lądujemy przy Wóycickiego, na skrzyżowaniu z Dankowicką/Dzierżoniowską; ewentualnie w Wólce lub Dąbrowie Leśnej, ale to jedynie w przypadku konieczności wcześniejszego wydostania się na szosę. Do tego należy doliczyć czas potrzebny na dojazd z tych okolic do domu - to już każdy indywidualnie, w zależności od miejsca zamieszkania. Myślę, że co by się nie działo, każdy powinien się wyrobić przed 20.00

Pozdrówko szacunkowe

[dużepiwo]

A gdzie spotkanie do odjazdu?

Może jeszcze 2 kolegów namówię na wyjazd.

[Ecia]

Oczywiście, tradycyjnie - pod Rurą .

W profilu kolegi rymo możesz znaleźć lokalizację, jakby co

Pozdrówko nieodmienne

[dużepiwo]

Nie znalzałem.

[karnaś]

http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&amp...12c938617c46992

prosze

[dużepiwo]

Dziękuję uprzejmie.

[Bodo]

A macie może już jakiś plan wypadu??

Też się zastanawiam aby może się przejechać tylko nie wiem jak z czasem.

Na którą ewentualnie byście byli już w kampinosie??

[Ecia]

Jeszcze nic nie wiemy - poza tym, że coraz bardziej prawdopodobna staje się powoli niedziela...

W każdym bądź razie jechać będziemy przez Lasek Młociński i Dąbrowę Leśną (koło knajpki) - i zapewne różnymi wariancikami do Roztoki, a potem się zobaczy...

Pozdrówko pomalutku

 

--- 22.02.08.:

 

OK, to myślę, że między 9:30 a 10:00 robimy zlot pod Rurą - najpóźniej o 10.00 odlot na Kampinos . Jeśli wszystko pójdzie jak trzeba, około 11:00 powinniśmy być w Leśnej Dąbrowie (info dla Bodo).

Zapraszamy, kto chętny, się tu wpisywać uprasza się

Pozdrówko konkretniejsze

[dużepiwo]

No to będę, o ile nie będzie deszczu, a prognoza zapowiada deszcz. Prawdopodobnie będzie też 2 kolegów. Lepiej przyjechać o 9:30 czy o 10?

 

W sumie ciekawe to może być. Początek sezonu, jeden z pierwszych wyjazdów, zeszły sezon jakiś też nie nadzwyczajny, będe na zimówce i pewnie wyjdzie ze 100 km

Czas najwyższy zacząć się ruszać.

[lukkuu]

Nie ma co bać się deszczu weź tylko w plecak kurtke nieprzemakalna i jazda. Lepiej planuj być na 9.30, bo jak się spóźnisz i przyjedziesz np. o 11 to mozemy nie wyjechac z lasu przed zmrokiem, albo co gorsza nie pojezdzimy sobie tyle ile mamy zamiar. To powiedział ja, ktory zawsze się spóźnia godzinę

[dużepiwo]

Nie spóźniam się i nie oczekuje czekania na mnie jeżeli nie jestem na czas.

 

Nie mam kurtki przeciwdeszczowej i nie lubie jezdzic z plecakiem. Dobra kurtka przeciwdeszczowa mieści się w koszyku na bidon.

[Ecia]

Generalnie do 10:00 czekamy na spóźnialskich (którymi zresztą możemy okazać się sami ). Jeśli uda się zebrać ekipę przed 10:00 - i wiadomo, że nikogo już nie należy się spodziewać - ruszamy oczywiście wcześniej.

W przypadku ulewy akcja Kampinos ulega odwołaniu... w przypadku mżawki niekoniecznie . Zależy od rozmiarów mżawki i rokowań na najbliższe godziny - oceny dokonamy gremialnie pod Rurą.

A propos kurtki: nie jeżdżę z koszykiem na bidon, więc swoją zapakuję do plecaka... albo pod plecak, na grzbiet

Pozdrówko rozplanowane

[Bodo]

Ja raczej odpadam.

Dzisiaj pojechalem na maly trening i niestety najechałem na urwaną kawalek drzewa i nie spodziewalem się że trafi mnie w kolo. Wynik - pęknięty hak przerzutki.

Dobrze że bylem z 2 km od domu :-)

W tym momencie nasuwa mi się pytanie. Gdzie mogę w warszawie kupić hak do ramy Kross Level??

Na Allegro znalazłem ale wolał bym osobiście.

Pozdrawiam

[Oti]

Jutro, tak?

[Ecia]

Jutro.

Pozdrówko do jutra

[browar]

To i ja się jutro zamelduje

[Ecia]

Fajnie .

Czyli jutro pod Rurą spotykamy się w składzie:

 

- Ecia + Rycerz;

- lukkuu;

- dużepiwo;

- Oti;

- browar.

 

Zapowiada się udany dzień .

A może ktoś jeszcze ma ochotę zasiliś nasze szeregi?

Pozdrówko nawołujące ...