Dj Wiro Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Kurcze, nie wiem czy ktoś przyjechał, byłem do 9, chyba że to chodziło o 9 starego czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Lol wlasnie dlatego umawianie sie przy zmianie czasu bywa trudne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 28 Października 2007 Udostępnij Napisano 28 Października 2007 Ech, no właśnie - nie zajrzałam na forum rano, wczoraj do 23.00 nikt się nie wpisał... toteż w ogóle nie zahaczyliśmy o Rurę . A gdybyśmy nawet zajrzeli - pytanie,czy kogoś jeszcze byśmy tam zastali, jako że w wyniku małej awarii, polegającej na zalaniu wnętrza mojego plecaka wodą z bukłaka i koniecznością przesuszenia go ździebko, wyjazd opóźnił się o kilkadziesiąt minut - w efekcie na wysokości Rury byliśmy już dość dobrze po 9.00 . Następnym razem jakoś inaczej to wszystko uzgodnimy. A sama wycieczka udała się nadzwyczajnie - pomimo... a właściwie - właśnie dlatego, że po drodze zmieniliśmy plany . Nie potrafiliśmy oprzeć się eksploracyjnej pokusie - w wyniku której owszem, powłóczyliśmy się po wydemkach, ale... zielonych (czyt.: położonych w rejonie zielonego szlaku) . Głównie zielonych (bo nie tylko) - zaczęło się od okolic Zdrojowej Góry... niestety, rewelacyjny, techniczny singielek, który się nam objawił, okazał się w ogóle nieprzejezdny z powodu zalegających go gęsto (i dużą połać lasu wokół niego) wiatrołomów. A szkoda, naprawdę szkoda. Jednakże jak się rychło miało okazać, atrakcji nam tego dnia nie zabrakło - zielone wydemki to autentyczna konkurencja dla niebieskich, i do tego sporo bliżej Warszawy . A jeszcze tyle ich pozostało do wyeksplorowania ... Decydując się na zmianę trasy, nawet nie przypuszczaliśmy, że będzie to jedna z najciekawszych wycieczek ostatnich tygodni, o ile nie miesięcy. A tym ciekawsza, że to wszystko nowe, jeszcze przez nas nie śmigane . Już się nie mogę doczekać powtórki z rozrywki... może w większym gronie . Już wiemy, którędy prowadzić Kilka fotek wstawię trochę później. Pozdrówko zadowolone do kwadratu :) PS. Drapieżnym chaszczom na singielku w masywie Zdrojowej udało się zwichrować czujniki w moim liczniku, przez co część danych statystycznych nie zanotowała się. Wg moich obliczeń w oparciu o mapę, do momentu zorientowania się w sytuacji pokonaliśmy ok. 8 km. Czyli - metodą chałupniczą : prawie 99 km oficjalnie zarejestrowanych + 8 km doliczonych = ok. 107 km dystansu całkowitego, z czego 52 km należy dodatkowo odjąć, bo to asfalt ---29.10.07.: Porcja zdjęć: Na zdrojowym singielku; Udało się przejechać... kilka metrów ... ...wprost w ciasne objęcia modrzewi - to właśnie w takich okolicznościach postradałam łączność licznikową ; Rowery mają pierwszeństwo :turned: ; Do ataku Szarżuje Rycerz; Rycerz Zdobywca w triumfalnej pozie ; A to już zielone wydemki ; W drodze na Ławską Górę - dalej było jeszcze o wiele ciekawiej, ale - jak to zwykle bywa - nie chciało się wyciągać aparatu ; Ostatnie metry... ...i szczyt Ławskiej Góry ; Portret Rycerza Zrelaksowanego ; Ja też chcę portrecik ! To był punk widokowy, z którego roztaczał się genialny widok na... ...góry ? Na fotce to nie wyszło dobrze, ale ta niewyraźna, szara smuga poniżej linii nieba jest linią wysoko położonych lasów - i to autentycznie przypomina górskie plenery ; Chatka na kurzych łapkach... a może ufo ? Przy zielonym szlaku, zaraz po zjeździe z wydemek; A mieliśmy wyjechać z lasu przed zmrokiem - to już czarny szlak w pobliżu Kamienia Ułanów, ale ciemności dopadły nas jeszcze na czerwonym, przed Sejmikową Drogą - więc było zabawnie, Rycerzowi udało się nawet spaść z jednej wydmy ; Ratuj się, kto może ! Omal nie staranowałam fotografującego Rycerza ; Przejazd triumfalny na zakończenie - tuż przed Leśną Dąbrową; stamtąd już polecieliśmy szosą Pozdrówko podsumowujące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Hej, w przyszlym miesiacu przeprowadzam sie do Warszawy, macie moze jakies mapy tras do jazdy w lesnych okolicach miasta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Zależnie od tego, gdzie będziesz mieszkał (albo i niezależnie ), zaopatrz się w mapy Puszczy Kampinoskiej (1:40000, Express Map bądź Compass), Mazowieckiego Parku Krajobrazowego (1:50000 Compass/Galileos lub Express Map; z tym, że Compass jest ciut dokładniejszy - z tego, co się zorientowałam, ma mniej błędów; może nawet wyszło już jakieś nowe, poprawione wydanie) oraz Mapę Turystyczną Powiatu Legionowskiego, zawierającą Lasy Drewnickie, Nieporęckie i Legionowskie (1:40000 Compass/Galileos, rok 2007 lub nowszą, jeśli się ukaże - w starsze nie warto się pakować, bo wiele szlaków dopiero tam powstaje; mój egzemplarz, który wyszedł w połowie 2007 roku, jest już po trosze nieaktualny). Możesz też zainwestować w turystyczną mapę okolic Warszawy (np. Copernicus, 1:100000), ale musisz liczyć się z tym, że będzie to mapa jedynie orientacyjna, trudna do wykorzystania w terenie z uwagi na dużą skalę. Pozdrówko w pakiecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Dzięki za szybką odpowiedź, np w Puszczy Kampinowskiej, są to typowe trasy dla mtb, single track, czy zwykłe szlaki turystyczne? Przez pierwszy okres pobytu będę mieszkał w dzielnicy Włochy, prawde mówiąc zawsze ze znajomymi spotykaliśmy się już w miejscu docelowym. Tak że pewnie będę dojeżdżał autem do lasu. Jak już się zadomowię, to zapraszam na wspólne rowerowanie, zawsze mam dwa miejsca wolne w samochodzie, tak że nie ma problemu, zawsze mogę kogoś zabrac. P.S. Fajne masz pozdrowienia, oryginalne :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 W Kampinosie są różne szlaki i trasy. Znajdą się i takie na crossa, i na trening MTB przed wyjazdem w góry. Co do miejsc w aucie: jeśli wybierasz się z rowerem w góry, to my z Rycerzem chętnie . I dzięki za komplement pozdrówkowy Pozdrówko adekwatne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 W tym roku, jedyny wyjazd jaki zaplanowałem, to TransCarpatia. Aczkolwiek nie widzę przeszkód by w między czasie robic weekendowe wypady, jeżeli tylko będą zainteresowani. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 No, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się jakoś rowerowo zgadać, kiedy już zawitasz w stołeczne progi Pozdrówko deklaratywne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukkuu Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Nie wierze własnym oczom - forum ożylo na nowo to chyba przez to, że cieplej się zrobiło A opropos, może jakos na początku lutego (jesli beda dobre warunki) bysmy pojechali zobaczyc, czy Kampinos się bardzo w zimę nie zmienił? Mam nadzieję, że moje wiezadła się przywiążą do tego czasu juz dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Ależ my cały czas rowerujemy ... po ściślejsze informacje zapraszamy na GG . Póki co, sporo lodu na trasach (o czym na dzień dzisiejszy najlepiej poinformowane są moje biodro i przedramię ) - ale i błotko da radę znaleźć . A w obliczu panujących warunków udało mi się odkryć w sobie sympatię do piasków MPK - częstokroć tylko po piachu da się pojechać (np. pod górę)... A do Kampinosu - z rozkoszą, niech no tylko dzień trochę urośnie Pozdrówko nieoficjalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orfeuszsusel Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Witam Mam pytanie ... Znajdzie sie miejsce dla mnie na jednym z waszych wypadów? Z chęcią poznam wasze trasy i przejade sie na jakąś dłuższą przejażdżkę. Co wy na to....? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Tak że będziemy w kontakcie ecia, nie mam gadu gadu, ale email, sms, pw, jak najbardziej. See you off road! P.S. , orfeusz, pewnie, ja jestem bardzo otwarty na wspólne rowerowanie, tak że myślę że w połowie lutego coś zoorganizujemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Nie ma sprawy - dla wszystkich chętnych znajdzie się miejsce, zwłaszcza dla chętnych na dłuższe wycieczki po nierównym . Skoro wątek nam się ruszył - nie pozostaje nic innego, jak faktycznie umówić się niezabawem na jazdę w większym gronie ... Pozdrówko oficjalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inzyniermamon Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Zapytam jeszcze z czystej ciekawości, czy w Warszawie znalazł by się odpowiednik np. www.bigm.be . Z tego co widziałem w wyszukiwarce, ludzie są raczej samotnikami w jeździe, a wspólne wypady na zoorganizowane rajdy traktują ja taką małą wojnę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karnaś Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Jak będziecie się kierować na Otwocką część MPK to chętnie się przyłącze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oti Napisano 5 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Przejechałbym się gdzieś w sobotę albo niedzielę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 5 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Jeśli pogoda będzie taka, jak w ostatnich dniach (tzn. wystarczy, że nie będzie lało) - to my oczywiście do usług... ale... wcześnie rano Pozdrówko z zastrzeżeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oti Napisano 5 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Brzmi jakbyś chciała mnie zniechęcić Wcześnie rano to np 9.00 w Rembertowie/Pod Rurą? Da się negocjować 10? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 5 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Jeszcze nie wiemy, czy to będzie Rura, czy Rembertów - to zależy, czy wylądujemy na weekend w Wawie, czy zostaniemy w Zielonce i stąd będziemy startować. W związku z tym godziny startu również jeszcze nie znamy - ale na pewno nie będzie to później niż 10.00 i raczej na pewno nie wcześniej niż 9.00 . Ustalimy bliżej weekendu. Pozdrówko niesprecyzowane --- 08.02.08.: Startujemy z Zielonki - w związku z tym, jeśli ktoś reflektuje, ustawkę proponuję na 10.00 pod starym kościołem w Rembertowie. Oczywiście o ile pogoda będzie lepsza, niż dziś ... Z tym, że prosimy zadeklarować obecność w tym temacie (bądź na PW/GG), ponieważ jeśli ostatecznie nikt się nie zdecyduje na wspólną z nami wycieczkę, nie będziemy w ogóle przejeżdżać w pobliżu kościoła. Pozdrówko doprecyzowujące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oti Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Ja jednak nie pojadę, a bardzo bym chciał Jestem przeziębiony i to w wyjątkowo wredny sposób bo się mnie trzyma już kupe czasu. Mam nadzieje na nastepną niedzielę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 8 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 No, to kuruj się prędko i skutecznie, bo szkoda dnia - zwłaszcza, że coraz dłuższy . Pozdrówko współczujące PS. Skoro jednak już padła propozycja ustawki - to może ktoś mimo wszystko ma ochotę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 9 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 Ja....ale to bedzie tempo emeryyyyyta. Innymy slowy nie wiem czy mnie chcecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 9 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 Chcemy, chcemy - nie certuj się waćpan . Ale z tobą to ustawka na przystanku Pozdrówko lokalizacyjne --- 10.02.08.: No, i pojechało ich troje . Na warsztacie znów MPK (trzeba korzystać, póki piach nieagresywny ) - niecałe 73 km (z czego co najmniej 63 teren) przy pięknej, choć niesłonecznej pogodzie. Jakieś straszliwe upały panują ostatnimi czasy ... Strona wizualna wycieczki: Może popić... ...a może coś przekąsić? Popasik żółtym szlaku; Przegniły mosteczek ugina się... ...na jeżynowym singielku ; Popijawa na całego pod Pomnikiem Lotnika ; Letnie klimaty nad Mienią ; No, ten to się naprawdę ugina - a w dodatku zielonkawy ; Mieńskie klify... ...coraz mniej nad Mienią miejsca na opony - choć tu akurat jeszcze całkiem dobrze daje radę; Uff... jak gorąco... ...odpocząć czas ... ale ponieważ... ...w czasie przerwy dzieci się nudzą - trzeba ruszać dalej. Czarny singielek - początek mojego ulubionego fragmenciku... ...a tu końcóweczka ; Trochę się rozmazałam na singielku - dla odmiany - zielonym Pozdrówko opstrykane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymo Napisano 10 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 moj fotos z Eciowej wycieczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.