Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


yak

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego, co widzę za oknem - ładna ;)

Pozdrówko optymistyczne :)

 

--- Po powrocie:

 

No, i była ładna :D . Dopiero teraz coś się zaczyna chmurzyć.

Ktoś kiedyś powiedział/napisał (możliwe, że nawet na tym forum ;) ), że najlepsze trasy w MPK znajdują się poza szlakami. Po dzisiejszej wycieczce przyznaję temu twierdzeniu 100% racji!

Jacek, dzięki za świetne przewodnictwo - bawiliśmy się rewelacyjnie i chcemy jeszcze raz :) ! Do Pomnika Lotnika dotarliśmy właśnie jakimś Jackowym wariantem - płasko nie było, a nawet, kiedy momentami się wypłaszczało, to dla odmiany było kręto :D . Czyli rozrywka na całego. Dalej nie mogło się obyć bez Mieni B) - a tam wiadomo, że ubaw po same pachy :) . Znad Mieni skoczyliśmy pomeandrować razem ze Swidrem - i tu jeszcze większy ubaw :D ! Traska wzdłuż Śwdra miejscami dostarcza większych wrażeń, niż fragmencik nad Mienią - i jest sporo dłuższa :) .

W ramach bonusa: piękne - jak to w MPK - widoki :) ...

W Falenicy Jacek odbił do domu na obiad ;) - a my niebieskim rowerowym i dalej czerwonym szlakiem wróciliśmy sobie do Zielonki.

Na liczniku mamy dziś trochę ponad 80 km - to była chyba najkrótsza wycieczka w tym roku ;) , ale za to jedna z najciekawszych. No, i prawie w całości po terenie :) .

Fotki wrzucę po obiedzie B)

Pozdrówko entuzjastyczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to siup:

 

Nad Zielonym Ługiem - pierwszy przystanek;

Torfowa statua :) - a tu z kolei Jezoro Torfy nader malownicze...

...co widać na załączonym obrazku :) . Ecia i jacekkoz na Torfach;

Bo do tanga trzeba dwojga :( - ciekawe ujęcie na Górze Lotników;

Góra Lotnika po raz drugi - no, tym razem udało się zapozować :P ;

I nad Mienią B) ;

Tak tu ładnie...

...aż trudno oderwać wzrok :) - czerwony szlak nad Mienią c. d.;

Prawie jak w górach :P ... chciałoby się...

...a to taka mazowiecka skarpa :) - co nie znaczy, że nie można się z niej w kilku miejscach stoczyć przy odrobinie dobrej woli :lol: ;

Skarpa od strony obrywu - od naszej ostatniej tu bytności trochę jej Mienia porwała :) ;

Jacek na skarpie...

...Rycerz na skarpie...

...Mienia pod skarpą...

... Rycerz nad Mienią...

...za Rycerzem Jacek... oj, przydałby się ktoś na przyczepkę :P ;

Ekipa na mostku - oczywiście nad Mienią B) ;

Na prawo Mienia...

...na lewo Mienia :) - widoczki z mostka ;

Ach, cóż to była za otchłań :P - przeprawa przez urwisty, mocno podmyty fragment brzegu Świdra (jedna z licznych atrakcji tej trasy :D );

A oto i sam Świder :) ;

Jak zdobywano dziki pieniek nad Świdrem :( ;

Pień wzięty :D !

Ta wiktoria mnie uskrzydliła :) ...

 

I tym ulotnym akcentem kończymy obfitą fotorelację z dnia dzisiejszego :)

Pozdrówko odlotowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Was dzisiaj widziałem, tak też mi się zdawało:p ta plaża na ostatnich fotkach to byłem dziś z kolegą, a jak jechałem w stronę Otwocka(Mlądz) to staliście na końcu ścieżki rowerowej tuż koło Mieni, chyba po 17, byłem na czarnej kolarce Colnago :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To błotnik :( !

Po raz któryś już z rzędu obłotnikowałam rower na wycieczkę, spodziewając się po ostatnich pogodowych szaleństwach sporego ładunku błota w lasach - a tu skucha, sucho, jakby ktoś się specjalnie z suszarką po szlakach przeleciał :) ...

Pozdrówko na próżno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

mam pytanko,jezdzicie sobie na wycieczki jak czytałem w/w posty,można sie kiedyś przyłączyć ?,taki kampinos wycieczka ok 100km,jaka średnia tak na oko,chodzi o tempo?/jestem dość często pod rurą,a jak czytam to wy też/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj cały temat wstecz, kilka stron temu pisałam coś na temat szczegółów, o które pytasz.

Zapraszamy :) - z tym, że najbliższa wycieczka za minimum 2 tygodnie, jako że jutro wybywamy w Beskidy. Z rowerumi, oczywiście :D

Pozdrówko w perspektywie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hardcore to pojecie wzgledne. Moze jak masz predyspozycje to tempo na tych wyprawach bedzie dla Ciebie turystyczne... wiec trudno tak na forum to opisac. Wybrac i pojezdzic w kazdym razie warto (o ile ja jestem to jest zapewniona osoba, ktora bedzie jechac na tylach :( ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo żałuje,że nie pojechałem.Ale pocieszam się,że byłem parę dni w czerwcu tam,gdzie ona pojechała,czyli w Węgierskiej Górce.Niestety,nie miałem możliwości wziąć urlopu w lipcu,tym bardziej,że Ecia swój wyjazd przekładała.

Co do ramy-zaliczyła spawanie i straciła zaufanie,sprzedałem ją za parę złotych komuś,pod kim wytrzyma.W górach byłem na jej godnym następcy-GT Zaskarze.

Piątek mi odpowiada,nastawiam się mentalnie :) Podaj tylko miejsce i godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piatek masa ^_^ Przydaloby sie na nia wrocic ;) Sam nie wiem...moze byc oklepany kampinos, zbiorka pod rurencja...as usual. Jest maly myk. Kampinos to dla mnie znak zapytania...raz tam bylem z wami, mape mam...przydalby sie ktos kto ma pomysl na trase. Jak nie..to ja moge trase wymyslec...ale nie obiecuje ze bedzie ladna...na mape bede patrzyl :P AAA i musicie mnie doprowadzic do kampinosu...bo ja sie gubie w tych uliczkach itp ;)

 

Z racji masy godzina wylotu..ranna...wiadomo by caly dzien byl na smiganie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...