Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


yak

Rekomendowane odpowiedzi

kantele: zawsze można urwać się wcześniej ;) .

Ale roweru faktycznie lepiej nie zostawiać bez opieki.

Pozdrówko przezorne :)

 

--- czwartek (23.11.06.), wieczorkiem:

 

Jutro będę się uganiać po mieście - głównie rowerem, ale z czasem na rekreację będzie raczej krucho :035: .

W sobotę za to jakiś spacerek po Kampinosie się zaliczy :D .

Pozdrówko zdeklarowane :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajest: we czwórkę pod Rurą o 11.30 :D . Rycerz jeszcze mi niedomaga, więc nasz tandem znowu - jak tydzień temu - zareprezentuję w pojedynkę.

W razie czego będę anonsować, gdybym miała się spóźnić - ale liczę, że uda mi się nie spóźnić B) ...

Pozdrówko przedjutrzejsze :)

 

PS. Jutro odbędzie się test moich nowych oponek :) ... za chwilę idę je zakładać :P ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my ustawkę przesuwamy na 11 - będziemy z koprem pod Rurą, lukkuu, jeśli tu zajrzysz - leć czym prędzej :D . Nie mogłam się do ciebie dodzwonić, a szkoda przecież tak pięknego dnia :) ...

Pozdrówko na starcie :P

 

PS. Pedofile jak pedofile - ale pedałów to będzie sporo... dokładnie 2x więcej, niż uczestników wycieczki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ups nie spoznilem sie jak myslalem godzine ale poltorej...sorry, ale milo bylo musze przyznac :) pomimo przebitych dwoch detek nie narzekam-wyjatkowo jakos :) moze bede jutro jak bedziem mnie wszystko bolec

 

Dziwne zebym mial jakies przygody odstawilisciem mnie pod sam blok. To Wy z tego co widzialem i slyszalem mieliscie przygody na czerwonym swietle:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygody na czerwonym świetle mieliśmy również dalej :) - to był zaiste dzień pełen przygód :P .

Na szczęście wszyscy żyjemy... i liczę, że za tydzień zainaugurujemy grudzień śmigając po Kampinosie :D

Pozdrówko bezpieczne :P

 

PS. Jeśli dobrze pójdzie, fotki będę mogła wrzucić jeszcze dziś :)

 

--- Dziś, trochę później:

 

Ponieważ poszło dobrze - oto fotorelacja z dzisiejszego wypadu:

 

Ekipa w komplecie pod Kamieniem Ułanów Jazłowieckich;

I swear I can fly :) ;

A my nie :P ...

... toteż lepiej pewnie stać i mocno się trzymać B) ;

W Palmirach;

Czas się posilić, bo głód doskwiera...

... a prowiantu mało :D

 

Czyli, jak widać, nie nudziło nam się :lol: .

Fotki we właściwej rozdzielczości porozsyłam w poniedziałek B) .

Pozdrówko wesołe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całościowo wyszło 82 km bez paru metrów, a po lesie jakieś 20-25 km.

Szkoda, że cię nie było - wycieczka mega lajtowa, a pogoda tudzież okoliczności przyrody rewelacyjne :030: ...

I jak wesoło było :D !

To co: inaugurujesz z nami grudzień za tydzień :D ?

Pozdrówko zaczepne :D ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...