RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Hej! Czy z takiej ósemki da się wyjść czy lepiej kupić nową obręcz i się nie bawić? Dziękuję Cytuj
RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Autor Napisano 15 Lipca 2024 Miejsce łączenia się rozjechało. Chyba więc nie ma innej drogi niż wymiana… Na chwilę zanim przyjedzie obręcz można na tym po względnym naciągnięciu lekko dojeżdżać do pracy 3 km po DDR? Cytuj
Garlock Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Masz pękniętą obręcz. Chcesz ryzykować utratę uzębienia? To trochę tak jakbyś się pytał, czy można chodzić ze złamaną nogą. 2 Cytuj
RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Autor Napisano 15 Lipca 2024 Dziękuję, macie rację. Dobrego dnia! Cytuj
kaido2 Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Bez przesady z tą utratą uzębienia Kumplowi po jakiejś kraksie na MRDP pękła całkowicie obręcz na spawie. Koło mieściło się w klockach więc jechał dalej. Przejechał tak 500 km i kapnął się dopiero na męcie Co do 8-ki, - nieraz reanimowałem gorsze stany i nadal mi służą, niektóre przejechały już po kilkanaście tys km. Koło należy rozpleść, obręcz( delikatnie gumowym młotkiem na drewnianych podkładkach) wyprostować i ponownie zapleść 1 Cytuj
TheJW Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Jechać z usterką nie mając jej świadomości to jedno, ale wsiadać na rower z pękniętą obręczą gdy się o tym wie, to już w mojej opinii skrajna głupota i nieodpowiedzialność. 2 Cytuj
kaido2 Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 (edytowane) Podałem to jako przykład jak naprawdę wygląda sytuacja w przypadku pękniętej obręczy. Gość miał świadomość , że jest usterka( nie wnikał dokładnie jaka, bo skoro da się jechać dalej?), ale jak widać nie taki diabeł straszny jak go malują.Gdyby coś było grubo nie halo, to zawodnik z marszu wymienił by koło, a tak objawiało się to tylko lekkim biciem góra dół. Edytowane 15 Lipca 2024 przez kaido2 1 Cytuj
TheJW Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Może obręcz była łączona na specjalnej wsuwce (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa, poprawcie mnie). To faktycznie ma szanse wytrzymać dopóki w oponie jest ciśnienie. Jak obręcz jest ledwie smarknięta spawem albo zgrzewana to jednak bym nie ryzykował jazdy na niej. 1 Cytuj
RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Autor Napisano 15 Lipca 2024 To jest ta obręczy tyle, że czarna: https://www.trekbikes.com/us/en_US/equipment/cycling-components/bike-rims-accessories/bike-rims/bontrager-connection-700c-32-hole-disc-rim/p/41212/?colorCode=greylight Łączenie: pinned. Nie wygląda na pękniętą, górne krawędzie są przesunięte. Cytuj
kaido2 Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Była zgrzewana , pękła po całości w miejscu łączenia, tak że były dwie części. To co trzyma jeszcze koło to zaplot i opona, więc koło na boki się nie rozjedzie, po prostu w tym miejscu jest miękko, a efekt odczuwalny - bicie 1 Cytuj
RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Autor Napisano 15 Lipca 2024 Zdaje się, że łączenie pinami wygląda tak: https://www.bikeforums.net/22732917-post14.html Nie widzę śladów zgrzewania. Cytuj
kaido2 Napisano 15 Lipca 2024 Napisano 15 Lipca 2024 Obręcz jest zgrzewana, a samo wykonanie tego w miejscu łączenia, no cóż... Jest pod tarcze, więc można, choć pod szczęki podobne kwiaty się spotykało I weź to potem wycentruj 1 Cytuj
RowerowyMaciej Napisano 15 Lipca 2024 Autor Napisano 15 Lipca 2024 Czy jeśli zastosuję obręcz o 1-2mm szerszą lub węższą to będzie to miało realny wpływ na jazdę? Dziękuję Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.