Mirrro Napisano 9 Lipca Udostępnij Napisano 9 Lipca Witam. To mój pierwszy post. Mam takie pytanie. W trakcie jazdy piję izotoniki w proszku, lub gotowe w płynie. Często też stosuję rozpuszczalne mikroelementy. (nie więcej niż 1 pastylka) Muszę dużo pić. Już raz się odwodniłem, i wiem jakie są skutki. Ale nawet jeden większy bidon izotoniku (gotowe w płynie to rozcieńczam) powoduje większe wydzielanie gazów. W trakcie i potem jakiś czas. Czy ktoś miał taki problem i jakoś go rozwiązał? Jadę na tygodniową wyprawę w dużym gronie, gdzie to może być problemem, szczególnie w nocy. Sama woda nie wystarczy. Co pić w warunkach polowych żeby dostarczyć odpowiednie składniki.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 9 Lipca Udostępnij Napisano 9 Lipca Najwyraźniej musisz zmienić izotonik na inny. Ja używam isostaru i nie mam żadnych dolegliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 9 Lipca Udostępnij Napisano 9 Lipca Po dobrym izotoniku nie ma prawa gazować. Ja polecam PRO+ Isotonic ALLNUTRITION lub Olimp Iso Plus Powder . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 9 Lipca Mod Team Udostępnij Napisano 9 Lipca Problemem mogą być słodziki - aspartam itp., choć ja tego typu problemu nie miałem jeśli chodzi o napoje (zresztą nie piłem więcej niż jednego Powerade'a dziennie), ale już po żuciu gumy potrafiło skręcić... Co do izotonika, to zamiast gotowca ze sklepu, zacznij sobie robić sam w domu - np. woda z cytryną i miodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nossy Napisano 9 Lipca Udostępnij Napisano 9 Lipca zobacz czy w Twoim izotoniku nie ma aspartamu, gumy guar itp Ja stosuje izotonik w proszku z activlabu jak sytuacja zmusza, isostaru lub często robię sobie sam. Sok z pomarańczy plus woda np.staropolanka 2000 w proporcjach 50/50 i masz izotonik. Kiedyś przez jeden izotonik kupiony na szybko na stacji ledwo ukończyłem zawody , prawie były krzaki jak u Toma podczas Giro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 12 Lipca Udostępnij Napisano 12 Lipca Ja sobie bełtam coś z Dekla, czasami Isostar. Ale w drugim bidonie mam wodę mineralną wysookmineralizowaną - Staropolankę 2000, Muszyniankę. Niemniej czasami po ciężkim dniu mam problemy z zaśnięciem co składam na karb kortyzolu i utraty pierwiastków. Wracając do tematu - tak jak Koledzy uważam, że szkodzi Ci jakiś składnik. Pozostaje metoda prób i błędów. Ja jestem wrażliwy na fruktozę - praktycznie nie jem owoców - mam jeden ferment i bulgotanie. Jeszcze gorzej z nabiałem - toleruję tylko przetworzony - sery, jogurt, kefir (laktoza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ernorator Napisano 12 Lipca Udostępnij Napisano 12 Lipca Zakładam, że z izotonikiem będzie podobnie jak z żelami. Jeden żel pasuje a po drugim siedzisz w krzakach albo rzygasz na poboczu. Uzupełniać musisz węglowodany i mikroelementy, im intensywniej pracujesz tym bardziej. Izo z olimpa ma karnitynę co może powodować dziwne reakcje układu pokarmowego. Izo od powerbar ma kofeinę, też niektórym nie pasuje. Oczytaj skład i szukaj dziwnych rzeczy Sam używam z decathlonu, bardziej neutralny skład https://www.decathlon.pl/p/napoj-izotoniczny-w-proszku-iso-2-kg/_/R-p-304202 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 13 Lipca Udostępnij Napisano 13 Lipca @ernorator Dobrze, że zwróciłeś uwagę na kofeinę, też może w nadmiarze powodować dziwne reakcje, nie tylko pobudzenie/roztrzęsienie ale również ze strony układu pokarmowego, zwłaszcza jak człowiek nie zwróci uwagi na skład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 13 Lipca Udostępnij Napisano 13 Lipca Pytanie co jest w diecie oprócz izotoników... mnie kilka lat temu przeszła ochota na wszystkie orzechowo owsiane zdrowe batony. Ordynarny wafelek w czekoladzie w sklepie spożywczym mogę zjeść bezkarnie , a bakaliowo owsiane nie polane czekoladą robiły w namiocie fabrykę metanu. I ludzie nie pijcie z bidonów po łyku wody z cytryną i miodem czy innych z niskim ph, km za km, dzień za dniem przyspieszacie destrukcję zębów... szklanka soku na śniadanie, ok ale zakwaszanie zębów przez pięć godzin plus do tego cukry - pożywka dla próchnicy, i batony do chrupania - abrazja nadtrawionego szkliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 13 Lipca Mod Team Udostępnij Napisano 13 Lipca A teraz pokaż ile osób nie je i nie pije słodkiego... Ja nie tłukę dystansów, więc jeżdżę o samej wodzie, poza tym słodycze to mój nałóg, i łatwa forma dorzucenia do kalorycznego pieca, zwłaszcza przy niewyszukanej diecie. Tak samo można nawoływać : ludzie nie pijcie koli ! Wszak skubana usuwa nalot rdzy, więc co robi ze szkliwem, to lepiej nie myśleć, zwłaszcza jak ktoś często pije. A te szosowo - grawelowe kawusie z ciasteczkiem ? Zawsze mi się wydawało, że cukry to podstawa - pro peleton co niby wciąga ? Batony ze słodzikami zamiast cukru ? Prędzej jedno i drugie... PS po prostu trzeba mieć na dentystę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 13 Lipca Udostępnij Napisano 13 Lipca Chodzi o kwas, a nie cukier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 14 Lipca Mod Team Udostępnij Napisano 14 Lipca Raczej o jedno i drugie, więc wychodzi, że woda najlepsza - oczywiście nie ognista, ani święcona PS ostatnio dowiedziałem się, że np. mleko lepiej nawadnia od wody 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 14 Lipca Udostępnij Napisano 14 Lipca (edytowane) @KrissDeValnor tylko nie każdy toleruje laktozę zawartą w mleku. Teoretycznie mleko byłoby super - nawadnia, dostarcza białka, energii. U mnie samobieżne 🐮" bidony" z tym elixirem występują na całej trasie to nawet wozić nie trzeba 🤣 Edytowane 14 Lipca przez pecio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 14 Lipca Mod Team Udostępnij Napisano 14 Lipca ...i jak kiedyś Misiek Koterski chyba w autorskim programie, w waciaku i gumofilcach : prosto do dzioba z komentarzem "Heidi 2"... Mleko w większej ilości też może działać różnie - kiedyś jadłem/piłem z płatkami kukurydzianymi na śniadanie, ale przeważnie mi się odbijało podczas jazdy ; teraz często piję po jeździe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 14 Lipca Udostępnij Napisano 14 Lipca @KrissDeValnor u mnie obowiązkowo po śmiganku jogurcik wysokobiałkowy i kefirek. 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 14 Lipca Udostępnij Napisano 14 Lipca Skoro masz w planach tydzień jazdy to masz niepowtarzalną okazję wyeliminować te wspomagacze z użytku. W płynie można sobie coś samemu skombinować a resztę dostarczać w jedzeniu. Mamy lato wszystkiego w opór w sklepach, na zadupiach w lasach owoce też są. Z kolei jak masz jakiś wybitny problem gdzie musisz by jechać tankować w siebie non stop to też coś jest nie halo. Osobiście zjadam spore ilości owoców gdzie też jest woda plus normalne jedzenie i nigdy poza krótkim epizodem izotonikowym z nich nie korzystam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 14 Lipca Udostępnij Napisano 14 Lipca W dniu 13.07.2024 o 12:41, KrissDeValnor napisał: A teraz pokaż ile osób nie je i nie pije słodkiego Moja żona, od kilku lat na keto Chociaż słodkie a z cukrem to dwie różne rzeczy I skubana wyjechała na Przełęcz Sokolą w Górach Sowich A w ten weekend ma post i nic nie je a gotuje jak wściekła na przyszły tydzień Ale na rower nie siadała, chociaż z innych przyczyn Ad meritum: trzeba się zorientować metodą prób i błędów, co szkodzi. Tak przed samym wyjazdem to trochę późno ale ja bym poszedł w prostotę - czyli odstawił batony, słodziki, żele itp. i przeszedł na wodę wysoko zmineralizowaną, są też takie wody Oshee bez cukru, nie te izotoniki tylko wody. Cukier to ferment. Weź sobie jakieś tabletki typu Espumisan, chociaż czasami pomaga kieliszek czegoś mocnego na wieczór W dniu 13.07.2024 o 11:57, itr napisał: mnie kilka lat temu przeszła ochota na wszystkie orzechowo owsiane zdrowe batony. To pewnie moja też wtedy odeszła Jak kiedyś zjadłem "zdrową" owsiankę z bananem to myślałem, że nie zdążę do wc... Po prostu dieta to sprawa bardzo indywidualna - jednym szkodzi to, innym tamto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.