odyniec Napisano 4 Lipca Udostępnij Napisano 4 Lipca Witam, mój wzrost 182 cm, 75 kg. Jestem na kupnie swojego docelowego roweru szosowego. 2-gi sezon jeżdżę na kupionym jako używany Centurion Hyperdrive (ze szwajcarskiej wypożyczalni), wkręciłem się, noga trochę podaję, kilka KOMów na Stravie wpadło. Budżet którego nie chciałbym mocno nagiąć to około 18 tys. zł. Jeżdżę w woj. łódzkim, przewyższenia około 60-70 m/100 km, szukam szybkiego roweru, ale chciałbym, żeby w razie potrzeby poradził sobie także w górach. Zastanawiam się nad Merida Scultura 8000, TCR Advanced 0, Van Rysel FCR, Orbea Orca Aero M30LTD + dokupienie kół karbonowych. Najbliżej mi do Meridy. Czy Waszym zdaniem to dobry trop? A może jest jeszcze jakaś lepsza opcja w określonym budżecie? Uważacie, że warto dokończyć sezon na obecnym sprzęcie, a zakupu dokonać zimą, czy im szybciej tym lepiej, bo ceny nawet mimo ewentualnych promocji raczej nie będą finalnie niższe? Z góry dzięki za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcesco Napisano 5 Lipca Udostępnij Napisano 5 Lipca Podrzucę Ci: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 5 Lipca Udostępnij Napisano 5 Lipca 13 godzin temu, odyniec napisał: przewyższenia około 60-70 m/100 km, szukam szybkiego roweru, ale chciałbym, żeby w razie potrzeby poradził sobie także w górach. Podane przewyższenia to nie pomyłka ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
odyniec Napisano 5 Lipca Autor Udostępnij Napisano 5 Lipca Masz rację /10 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.