Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, szukam roweru dla syna. Syn bardzo chce rower z damperem, twierdzi że najlepiej marki fox. Budżet, który posiadamy na rower to 6000zł, proszę o poradę kogoś z doświadczeniem. Szukamy głównie w rowerach używanych. Syn ma 172cm wzrostu i waży około 65kg. Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.

Napisano

Na szczęście syn ma już rozmiary dorosłej osoby, co ułatwia wybór. Natomiast nie wiemy, co planuje on robić z tym rowerem:

Jeździć po podwórku? Skakać na hopach? Jeżdzić na trasach typu enduro? A może ścigać w maratonach?

Zawieszenie Fox jest dobre, ale kosztowne w eksploatacji. Pełen doroczny serwis widelca i dampera to ponad 1000pln, można oszczędzać, krócej pożyje. To w używanym wymaga zaufanego źródła. 

Jak chlopak rośnie, to używany rower nie jest złym pomysłem, pod warunkiem dobrego stanu technicznego, bo wydanie kilku tysięcy na serwis to nie problem. 

Napisano

W odpowiedzi na twoje pytanie, syn chce poskakać na jakiś nie dużych hopach oraz jeździć trasy enduro. Co innego zamiast foxa polecasz? Syn mówi, że rockshox'y nie są za bardzo wytrzymale, ale za to ich serwis jest tańszy. Syn od ponad roku już nie rośnie wiec rozmiar raczej na dłuższy czas

Napisano

Córka do takich zastosowań jest zachwycona jest Canonem Spectralem, ale przyznam, że właśnie ma RockShoxa (Lyrik) i po roku był w naprawie (na szczęście gwarancyjna wymiana góry widelca).  To nie jest hardkorowy rower enduro, ale z uwagi na niską masę jeźdźca dobrze się sprawdza. Tego typu rower z widelcem o skoku 150-170mm proponuję. 
 

Są wersje Spectrala z foxem. Aluminiowy (bo tańszy), możliwie świeży z pewnego źródła i po starannym sprawdzeniu. Bo nie chodzi o to, by kupić trupa, ale na factory, XT i karbonie.  Lepsze DEORE, fox rhythm (Albo marzocchi produkcji foxa) ale w dobrym stanie. Bo jak na start przyjdzie zmienić napęd, łożyska i coś naprawić w widelcu to z roweru za 6 zrobi się 9 a w tej cenie znajdzie się nowy. 

Trzeba szukać w swoim mieście/okolicy, jeździć i oglądać. Nie łapcie się na cuda sprzed 15 lat. Ja bym wolał nowy rower za 9k nawet jakby miał słabsze graty, ale dobry rozmiar i pasował do zastosowania. Ludzie jeżdżą na widelacach x fusion, tańszych RS. Jest postęp w technice i używany full sprzed wielu lat nie umywa się do nowych konstrukcji. 

Napisano

Budżet masz niski bo używka wymaga przeglądu zaraz po kupnie. Gianta Reigna szukaj bo to jeden najsolidniejszych wyrobów. Nawet jak szpeja w części by nie domagały to przynajmniej rama i zawias będzie żył długo. 

  • +1 pomógł 1
Napisano
Napisano
2 godziny temu, XC100S napisał:

W takich cenach można kupić pierwszego „fula” i ewentualnie uczyć się delikatnych „skoków”. 
Jak będzie wychodziło to zmienić sprzęt. ---- CO DO SPRZETU TO SYN MA ZAMIAR KUPIC ROWER NA KTORYM POSKACZE PRZEZ NAJBLIZSZE MIN. 2 LATA.
Albo sztywniaka odpowiedniego ---- SYN MA JUŻ SZTYWNIAKA I LATA SOBIE NORMALNE DROPY, WIEC RACZEJ KIERUJEMY SIE W UZYWKI KTORE NIE POJDA NA PIERWSZYM LEPSZYM DROPIE, SYN CO NIECO JUZ POTRAFI I RACZEJ DELIKATNE SKOKI ODPADAJA

ZapomnIj o Foxsie i sprzętach używanych ---- SPRZET NOWY NIE WCHODZI W GRE BO ZA 6000 ZŁ TO MOŻNA KUPIĆ NOWEGO SZTYWNIAKA KTÓRY BEDZIE OKEJ A NIE NOWEGO FULLA, DLATEGO NAPISALEM ZE SZUKAMY ROWERÓW UŻYWANYCH 

 

Napisano

Lepszy nowy za sześć tysięcy ód używanego za podobną cenę który jest od razu na serwis. 
Młody zaliczy ze trzy gleby i mu zapał zniknie a stary zostanie z rowerem na który wydał powiedzmy 12 tysięcy. 
 

Napatrzył się na TikToki że tylko Fox i teraz dręczy ojca. 
 

I to jest „normalne”, tak się dzieje, chce się dobrze dla dziecka ale nie tędy droga. 
 

Chyba że 10 czy 20 tysięcy PLN nie robi problemów to kupuj co chcesz. 
 

Tylko że połamać się można na wszystkim. 

Napisano

No z glebami to zgoda i tym bardziej nie kupuje się młodej osobie gvwna bo niby nowy za tak małą kasę. A jak już to się przynajmniej zapodaje rower z kategorii a nie lekkie trailówki. 

Napisano (edytowane)

Problem przy kupnie używanego fulla, przy ograniczonym budżecie polega na tym, że po pierwsze trzeba wiedzieć co sprawdzić przy zakupie, a potem jeszcze być gotowym na serwisowe niespodzianki. U mnie na przykład mimo pełnego serwisu przed sezonem, musiałem zrobić serwis komory powietrznej bo damper zaczął lekko puszczać - około 300 zł, czyli 5 proc. budżetu autora. Nigdy nie wiadomo. Z kolei nowy rower w tej cenie to niestety, żadna rewelacja, a serwis wcześniej czy później zrobić trzeba będzie.

Natomiast ten LEE COUGAN Quest Race, póki był dostępny to była oferta jak za darmo.

Edytowane przez NerfMe
Napisano

Zesty i Neuron kompletnie się nie nadają do takich zastosowań.

Quest ma bardzo kiepską przerzutkę (SX) oraz widelec z potencjalnie delikatną i łatwą do uszkodzenia powłoką górnych goleni (Rock Shox 35 Silver TK). 

 

Zarówno Fox, jak i Rock Shox miały i mają w ofercie lepszej i gorszej jakości produkty.

Seria Fox Rhythm ma słabej jakości anodę, a X2 swego czasu miał opinię awaryjnego.

Z kolei Recon Silver również ma kiepską powłokę górnych goleni. 

Napisano
57 minut temu, XC100S napisał:

Lepszy nowy za sześć tysięcy ód używanego za podobną cenę który jest od razu na serwis. 
Młody zaliczy ze trzy gleby i mu zapał zniknie a stary zostanie z rowerem na który wydał powiedzmy 12 tysięcy.  ---- syn na mtb jezdzi od 4 lat, nieraz skonczyl polamany, a syna po prostu wspieram w pasji. Dlatego nie kupie synu roweru nowego za 6k, które nie nadaja sie do skakania 

Chyba że 10 czy 20 tysięcy PLN nie robi problemów to kupuj co chcesz. ---- gdyby nie robilo problemu to kupilbym nowego fulla za 20k i by nie było tutaj pytań. Rower ma być używany w dobrym stanie do weryfikacji na miejscu oraz w serwisie, pocztakowy koszt serwisu, tzn do 800/1000zł nie beda wiekszym problemem. 

 

Napisano
1 godzinę temu, Galvatron napisał:

Quest ma bardzo kiepską przerzutkę (SX) oraz widelec z potencjalnie delikatną i łatwą do uszkodzenia powłoką górnych goleni (Rock Shox 35 Silver TK). 

Za 4,5 k za w miarę sensowną ramę z nowoczesną geometrią to te wady można było zaakceptować 😎

Z używanym rowerem jest trochę jak z zakupem auta - bardziej się trzeba koncentrować na danym egzemplarzu niż konkretnym modelu. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...