Skocz do zawartości

[Garmin] wjechał nowy Garmin Edge 1050


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 25.06.2024 o 14:29, Eathan napisał:

jak ładnie działa to się na razie wstrzymaj aż wyjdzie stabilna zrodzona w bólach wielu " betek"  wersja z bajerami z 1050.

Kolego sprawdź pojemności baterii, Garmin 1040 i 1050 mają praktycznie tą samą pojemność! Problemem jest to, że Garmin idzie w stronę Hammerheada czyli smartfonu na kierownicę. To powoduje większe zużycie energii, skrócony czas działania to wina implementacji ekranu LCD i nowego systemu operacyjnego. Bez zwiększania rozmiaru i wagi urządzenia (przypomnijcie sobie pierwszego Hammerheada) czas pracy nie poprawi się.

Już pomijam "bełkot" marketingowy, gdzie Garmin mówił od lat, że ekrany LCD nie nadają się do nawigacji rowerowych, że wprowadzanie LCD nie ma sensu, a teraz nagle do swojego modelu flagowego wprowadza ten beznadziejny ekran LCD czyli przestarzałą technologię, która np. ze smarfonów już znika. Fajnie piorą mózgi ludziom :) Za pięć lat w Garminie będzie kolejna wielka "rewolucja" czyli OLED :P

Edytowane przez kamfan
  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kamfan Garmin wali w kulki i to potwornie. Little Johnny wylewa swoje żale na amerykańskich forach ,że chciałby ekran jak w Samsungu.....sru i masz ekran z Galaxy pierwszej generacji    😉  a obudowę zajumali chińczykom z Brytona 😁.  Tylko tępy Jasio nie zada sobie bólu pomyśleć co czym się je ( jakie są ograniczenia technologiczne)  i najlepiej do Edge władować oleda, moduł e- sim, płatności, dzwonek aby sobie " dzyndzał" , za chwilę władują " ryjoksiążkę" , X  co by sobie po drodze sprawdzał czy go mamusia jeszcze lubi.

W ten sposób oddalamy się od istoty sensu takiego urządzenia. Zamiast kombajnu nawigacyjno treningowego będziemy mieli kolejną miniaturkę srajfona.

A teraz z innej beczki. Wypuszczali całą serię testowego softu i gdy już wszystko jest na finiszu to Garmin nie byłby Garminem jakby nie s.....lił.

W 24.08 podczas przechodzenia pomiędzy ekranami , mapa zaczyna żyć po swojemu. Skacze zoom. Po drugie sam z siebie włącza się wirtualny partner.  Za to pochwalę asystenta podjazdów ....wreszcie jest precyzyjnie , tu się przyłożyli. Przeliczanie trasy  też na wielki plus, szybko, praktycznie w locie i bez zwiechy.

Edytowane przez pecio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1040 też naładujesz w około 1.5h - nie ładuj wyłączonego urządzenia lub nie wyłączaj go gdy uruchomi się po podłączeniu ładowarki. Oczekiwać by można, że wyłączone urządzenie naładuje się szybciej, a tu na odwrót - wyłączone około 4h ładowanie, włączone - 1.5h  - ta sama ładowarka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciekawa sprawa. EDGE 1040 + firmware beta 24.11 (wcześniej 24.8). Przestały działać światła Bontragera Flare (przód i tył). Niby są widoczne na liście sparowanych urządzeń. Nie potrafią się podłączyć. Status to rozłączono (tył) albo wyszukiwanie (przód). Usunięcie sparowanej lampki, ponowne połączenie działa poprawnie i lampka się odnajduje, paruje ale nadal nie można jej włączyć / wyłączyć. Lampki naładowane, ręcznie można włączyć. 

Nie działa Bike Lights Control, ale to zrozumiałe, bo problem leży niżej. Wejście w Czujniki, a potem Opcje sieci i dalej Test świateł wyświetla pusty ekran. 

Ktoś z kolegów spotkał się z takim problemem? @pecio nieśmiało zerkam w Twoją stronę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ernorator dość brawurowa wypowiedź.

Spróbuj chociażby Lezyne, to jeszcze na kolanach wrócisz do Garmina.

Co do błędów w oprogramowaniu: były, są i będą. Nie ma innej możliwości. @Eathan podłącza lampki firmy innej niż Garmin. Skąd masz pewność, że błąd leży po stronie Garmina, a nie Bontrager, bo ma jakiś błąd w swoim oprogramowaniu?

Edytowane przez Krypto.Szosowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no ludzie, szata graficzna, intuicyjność, ekran, konfigurowalność. Na każdym z tych pól Garmin ma jakieś 2-3 na 10, problem polega na tym, że konkurencja ma jeszcze mniej. 

Karoo idzie w bardzo dobrym kierunku ale wyniki są na razie słabe. 

Coros budzi nadzieję

Wahoo się poddało

Reszta coś robi ale zdecydowanie dużo brakuje 

Garmin jest na ten moment najlepszy ze sporym zapasem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, mamy chyba inne oczekiwania w stosunku do sprzętu sportowego.... Jeżeli dla Ciebie intuicyjność, ekran, konfiguracja w Garmin ma 2/10, to ile ma takie Lezyne? -23/10?

Ustawiasz wszystko raz. Montujesz w rowerze, uruchamiasz trening, przerzucasz ekran, kończysz trening. Dochodzi do tego włączanie nawigacji, które też skomplikowane nie jest + opcje treningowe. Gdzie jest problem?

Nie wiem, może jak chcesz bawić się takim urządzeniem jak Smartphonem, to rzeczywiście nie jest tak super. Tylko po co?

To co według Ciebie jest 10/10 lub nawet chociaż 8/10?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, ernorator napisał:

Nie no ludzie, szata graficzna, intuicyjność, ekran, konfigurowalność.

Stary, to jest wyspecjalizowany sprzęt do rejestrowania treningów, a nie pilot do obsługi dekodera telewizji naziemnej. Poświęcisz 5 minut na zapoznanie się z urządzeniem i wszystko jest jasne i klarowne. Jeśli obsługa tegoż nastręcza ci problemów, to może rzeczywiście bardziej sprawdzi się licznik na gumce i czujnik na kabelku 😉.

Szata graficzna, ekran ? Co to są za bzdury... To nie jest sprzęt do oglądania filmów. To ma działać, rejestrować, zrzucać statystyki i się nie psuć. I te zadania spełnia wyśmienicie.

 

  • +1 pomógł 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ernorator w pewnym sensie podzielam twoje zdanie.  Garmin nie jest 'kryształowy" . Kiedyś mocno zdenerwowany ( dyplomatyczne stwierdzenie 😉) porzuciłem łono tego potentata na rzecz innych wynalazków. W bardzo krótkim czasie "przewaliłem " większość innych rozwiązań po czym z podkulonym ogonem  wróciłem do rodziny "G". Pomimo niedoskonałości nie ma nic innego na rynku co mogło by się zbliżyć do " krawędziaków".

A jeżeli chodzi o intuicyjność obsługi to @ernorator nie masz racji. Tutaj @Krypto.Szosowiec bardzo dobrze prawi.  Nie ma bardziej przyjaznego w obsłudze szpeja. Edge można na pamięć z zawiązanymi oczami obsługiwać.  Na początku podczas pierwszego kontaktu może być ból ale szybko załapiesz o co chodzi i potem już leci z górki. A co do innych technikaliów. Pamiętajmy , że jest to specyficzne urządzenie do specyficznych zastosowań. Mamy taką technologię jaką mamy i z niej wynikające kompromisy/ ograniczenia.  Chciałbyś z jednej strony ( przykładowo !!) ekran oled w 4K😉i czas działania na jednym naładowaniu sześć miesięcy.  W takiej małej narażonej na "urazy" pipce nie da się pogodzić tych dwóch rzeczy..... przynajmniej na razie. Bawiąc się tym szpejem miejmy chociaż elementarną świadomość techniczną  ,co się da a co nie , co można a co nie.

Edytowane przez pecio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja mam świadomość do czego to służy i jakie są ograniczenia. Natomiast krótszy czas pracy na baterii przez lepszy ekran można łatwo skontrować większą baterią. Będzie więcej ważył, no też problem ale zróbmy inną wersję. Kiego Explorer 2 ma baterie mniejszą od Edge 1040 tego nie pojmuje, przecież nikt nie oczekuje od nawigacji rowerowej tego samego co od kombajnu treningowego. Mam lampkę rowerowa od majfriendow do długich jazd z baterią 5000mah ważącą 200g co może robić za powerbank i mam lampkę przednią i tylną bomtragera ważące z zaczepami 65g co ładują się co 2-3 jazdy treningowe. Służą do czegoś innego to są inne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ernorator to jest marketing i cięcie kosztów.  Kastrujemy 1040  aby było w miarę tanio i wychodzi nam  Explo 2  vel. 1040 dla "ludu" 😉.  Nie projektujemy nowego szpeja od podstaw tylko korzystamy z istniejącej  już platformy .

Edytowane przez pecio
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pisze o tym co mamy albo z czego to wynika. Swoją drogą chyba nikt nie ma złudzeń, że cana komputerów rowerowych garmina nie wynika z r&d i kosztów produkcji a bardziej z pozycji na rynku i braku realnej konkurencji. To co mamy wynika ze słupków w excelu i cięcia kosztów, a ja nie o tym tylko o tym co bym chciał. 

Garmin nie musi wymyślać nowego czy nawet za bardzo poprawiać istniejące bo i tak nikt im nie oddycha na kark. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chinole im zaczynają dyszeć w kark . Fakt jeszcze z daleka ale się rozpędzają.  Dwa lata temu  Brytony itp .  jaki to był szajs. A dziś to  Garmin zerżnął obudowę Brytona do nowego 1050 .😁

 

Edytowane przez pecio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...