Gravel czy XC co byście polecili ?

[Gość Bartek]

Hej, mam taki dylemat, który może pomożecie rozwiązać. Mianowicie nie wiem czy celować w gravela czy może jakiś lekki rower XC, teren gdzie się poruszam to głownie boczne drogi (często drogami są tylko z nazwy), lasy, pola, szutry itp. oczywiście asfaltów i DDR uniknąć się nie da.

Dla tych którzy może kojarzą tereny to poruszam się głównie w okolicach Bydgoszczy (puszcza, myślęcinek itp) oraz w okolicach Krakowa (okoliczne lasy - wolski, tyniecki, zabierzowski) puszcza niepołomicka i dolina prądnika.

Nie mogę się zdecydować czy brać gravela i pogodzić się z tym że będzie sztywno nie zawsze wygonie, czy może jednak iść w jakiś full xc gdzie będę tracić na równym terenie względem gravela ale za to po za nim będę na plus.

[Gość Bartek]

@dfq nie wiem po co ta ironia, nie mam pojęcia co to za nazwy - zakładam że to jakieś trasy w wolskim, do którego ciężko było by mi się na testy wybrać bo rowery mam w Bydgoszczy umówione. ... No i nie kumam dlaczego miałbym się pchać na jakieś zjazdowe rowerem do tego nie przystosowanym, w samym wolskim jest sporo tras nie koniecznie asfaltowych na których gravelem jak sądzę spokojnie można zjechać czy wjechać, bo skoro ja moim klocem daje radę to każdy da.

[dfq]

Nie ironia tylko nakierowanie. To nie są tylko trasy zjazdowe (zalezy w którym kierunku pojedziesz) tylko ładne single, w górę również. Nazwy znajdziesz na mapy.cz, Jeśli chcesz uniwersalny rower również na drogi które są tylko z nazwy to nie pchaj się w gravela bo wcale nie jest taki uniwersalny. I żeby nie było - nie jestem ich przeciwnikiem, mam dobrego gravela, hardtaile, crossa. Puszcza Niepołomicka, Dulowska, DROGI szutrowe - gravel ok. LW, single, ścieżki leśne, szlaki turystyczne piesze, korzenie kamienie, piach, trudniejsze technicznie gdzie nie da się jechać szybciej  - gravel ogranicza i męczy.

[Gość Bartek]

OK, dzięki zobaczę sobie co to jest akurat LW najmniej znam, najczęściej to w stronę puszczy się udaje. Ja nie upieram się na gravela, obecnie skłaniam się ku Scalpelowi

dzięki !