Skocz do zawartości

[Napęd GRX] Napęd GRX na szosę?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Mam gravela z napędem GRX, chce założyć do niego szosowe opony 32 mm i w związku z tym zastanawiam się czy jest to dobry pomysł.

Korba to Shimano GRX FC-RX600, 46x30T a rowery szosowe zazwyczaj mają większy blat 50T

Obawiam się, że te przełożenia nie nadają się na szosę bo będą zbyt wolne - macie jakieś doświadczenia z tym napędem na szosie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego z jaką prędkością jeździsz na szosie, czy będziesz w grupie czy sam, czy będą Cię chcieli urwać na zjeździe etc. Treść pytania wskazuje na to, że nie jest to kwestia którą powinieneś się martwić. Jeżeli chcesz się upewnić link: https://www.bikecalc.com/archives/speeds-at-cadence.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, locomotiv12 napisał:

zawsze chciałbym jechać szybciej

Zanim osiągniesz maksymalną prędkość na przełożeniu 46x11 i będziesz ją w stanie utrzymać przez wiele kilometrów czeka Cię sporo treningu. A kiedy to zrobisz zgłoś się do Tour de France - masz szansę wygrać :)

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, locomotiv12 napisał:

Jeżdżę sam, nie ścigam się, moja średnia (na szosie) to 27-28 km/h ale zawsze chciałbym jechać szybciej 🙂

Nie wiem w jakim terenie jeździsz, ale np. ja by uzyskać taką średnią na szosie w mojej okolicy (Wyżyna Lubelska) muszę jechać z prędkością chwilową niejednokrotnie znacznie ponad 40 km/h, a bywa że i ponad 70 km/h (mam taką trasę około 30 km, akurat na godzinny wypad, a po drodze spory zjazd). Mam kilka rowerów (napędy 2x lub 3x) z blatami 42, 44, 48, 52, 53 zęby i do osiągania naprawdę dużych prędkości najlepiej mieć blat 53 z, ale te 46 (pod warunkiem, że na kasecie masz zębatkę 11-kę) to już nie jest źle. 

Dzisiaj jechałem trasę Krasnystaw - Horodysko - Krasnystaw takim rowerem:

 

 image.thumb.jpeg.a04b1c2ae2df691c874200f7b554edf8.jpeg

Mam tam napęd 48/38 (korba trekkingowa z usuniętą najmniejszą zębatką) i kaseta 11-13-15-17-20-23-26-30. Do Horodyska miałem z wiatrem i osiągnąłem średnią 30,7 km/h, a przez wieś Rakołupy Duże przejechałem prawie cały czas w zakresie 45-55 km/h, bo jest tam lekko z górki. Powyżej 50 km/h palec wskazujący odruchowo szukał jeszcze twardszego biegu. Gdybym miał blat 46 zębów najmniejsza zębatka kasety byłaby w użyciu po prostu częściej, a chęć do osiągania maksymalnych prędkości nieco by się zmniejszyła, ale też dałoby się jechać. 

W drodze powrotnej (pod wiatr) już tych najszybszych biegów prawie nie potrzebowałem, a średnia wyszła tylko 25 km/h.

Kierownica typu baran nieco ułatwia osiąganie wysokich prędkości, ale to nie znaczy, że od razu musisz wymieniać korbę (choć kasetę, jeśli nie ma tam 11-ki, to zmień). 

Koledzy wprowadzają Cię w błąd, bo chyba nie rozumieją, co to prędkość średnia i skąd ona się bierze. Chyba że mieszkasz w płaskiej jak stół części Polski i nigdy nie jeździsz, gdy wieje wiatr. W pozostałych warunkach do szybkiej jazdy szosowej konieczne są twarde przełożenia, a już na pewno przyjemnie jest je mieć w zapasie.  

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chrismel napisał:

Zanim osiągniesz maksymalną prędkość na przełożeniu 46x11 i będziesz ją w stanie utrzymać przez wiele kilometrów czeka Cię sporo treningu. A kiedy to zrobisz zgłoś się do Tour de France - masz szansę wygrać :)

Czy zadając pytanie na tym forum chciałbyś otrzymać taką "inteligentną" odpowiedź jakiej mi udzieliłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@locomotiv12 - przecież jeździsz na tym rowerze i wiesz z jakich przełożeń korzystasz. Zresztą sam napisałeś że jeździsz średnio 27-28 km/h. Czy naprawdę sądzisz że po założeniu szosowych opon zaczniesz nagle jeździć zamiast tego 45-50 km/h i zabraknie Ci przełożeń ?

A to ile rower Ci przyspieszy można w miarę dokładnie policzyć. Skorzystaj ze strony https://www.bicyclerollingresistance.com/ dowiesz się jakie opory toczenia mają Twoje opony. Potem znajdź te które chcesz kupić, oblicz różnicę a następnie podstaw wyniki na stronie http://bikecalculator.com/ i będziesz wiedział o ile rower będzie szybszy. Zapewniam że nie zabraknie Ci przełożeń. Gdybyś teraz jeździł jak Mohoric który na ostatnich gravelowych mistrzostwach świata miał średnią 48 km/h to faktycznie byłby powód do niepokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 lat jeździłem na przełaju z korbą 46-36 i na cienkich gumach. Wystarczało, żeby na lokalnych ustawkach się trzymać z główną grupą. Sprinty na koniec i tak odpuszczałem.

Potem 2 lata jeździłem już na typowej szosie z korbą 53, samotnie, bo ustawki odpuściłem kilka lat temu i uznałem, że tarcza jest za duża. 

Od kilkunastu dni jeżdżę na korbie 50. Powinno być OK.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2024 o 14:55, locomotiv12 napisał:

Mam gravela z napędem GRX, chce założyć do niego szosowe opony 32 mm i w związku z tym zastanawiam się czy jest to dobry pomysł.

 

Dobry. Ja mam co prawda Tiagrę 50/34 ale po wymianie opon na Continental Grand Prix 5000 700c Vectran rower wyraźnie odżył. Ten sam patent zaproponowałem żonie, która ma gravela na GRX z miękką korbą, niebawem będziemy wdrażać zamianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2024 o 14:55, locomotiv12 napisał:

macie jakieś doświadczenia z tym napędem na szosie?

Mam GRX800 1x11 48Tx11-28T  i opony 32C. Taki uszosowiony gravel. Na szisie sprawdza sie dobrze. Co do predkosci to zalezy tylko od nogi. Ja jezdze okolo 30km/h, a uzywam tylko gornej polowy kasety. Na 11T jechalem kiedys jak mi sie linka zerwala :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem opony GP5000 (szer. 32 mm) do gravela na fabryczne, dość ciężkie koła (2 kg) + dętki TPU

Mam wrażenie, że przy większych prędkościach (pow. 30 km/h) rower jest wolniejszy więc na razie odpuszczę sobie przeróbkę gravela na szosę. Poza tym rower wolniej się napędza ale to kwestia fabrycznych kół, natomiast opony 32 dają sobie radę nawet na lekkim szutrze. Mam też drugi komplet kół do gravela (ok. 1.600 g)  z oponami 45c ale to są koła złożone na obręczach MTB więc na szosie sprawdzą się średnio natomiast w terenie jest fajnie.

To po co mi to było?

Mam też szosę z hamulcami szczękowymi do której mam zamontowane w miarę lekkie koła alu (1.5 kg) ale tutaj maksymalnie wchodzą opony o szerokości 28 mm

Chciałem rower z szerszymi oponami i hamulcami tarczowymi ale teraz już wiem, że szosa jest na szosę a gravel do lasu.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...