Cześć, szukam dla siebie (178cm wzrostu) gravela lub “fitness” roweru. Baranek mi odpowiada i znam - dużo jeździłem na szosie ale nie jest to must have. Rowerem będę jeździł głównie po Krakowie, niekiedy jakieś wypady w kierunku Ojcowa. Istotne żebym w przyszłości mógł niekiedy wpiąć fotelik dla Bombla, bo ma się pojawić w listopadzie
na chwilę obecną oglądałem i wydają się dość wygodne aspre 2, revolt 1 oraz ( na tym nie siedziałem) giant fastroad ar1.
ktorys z nich wg. Was lepszy cz