[6000-8000] gravel/fitness

[robjag]

Cześć, szukam dla siebie (178cm wzrostu) gravela lub “fitness” roweru. Baranek mi odpowiada i znam - dużo jeździłem na szosie ale nie jest to must have. Rowerem będę jeździł głównie po Krakowie, niekiedy jakieś wypady w kierunku Ojcowa. Istotne żebym w przyszłości mógł niekiedy wpiąć fotelik dla Bombla, bo ma się pojawić w listopadzie

na chwilę obecną oglądałem i wydają się dość wygodne aspre 2, revolt 1 oraz ( na tym nie siedziałem) giant fastroad ar1.

ktorys z nich wg. Was lepszy czy gorszy a może spojrzeć na kompletnie co innego ?

[nossy]

Do miasta lepszy fitness,- coś z płaska kierą, na dłuższe wypady za miasto gravel- revolt 1 jest dość komfortowy. Po pierwsze zdecyduj czy prosta, czy baranek. 

[robjag]

Myślę że mimo wszystko baranek jest bardziej “uniwersalny” ale możecie mnie wyprowadzić z błędu . Na rowerze będę jeszcze gonił 4 latka na woom 3

[robjag]

13 godzin temu, nossy napisał:

Do miasta lepszy fitness,- coś z płaska kierą, na dłuższe wypady za miasto gravel- revolt 1 jest dość komfortowy. Po pierwsze zdecyduj czy prosta, czy baranek. 

Dobra po przeczytaniu dziesiątek tematów może jednak stwierdzam, że goniąc głównie dzieci na tym rowerze na następne kilka lat lepszym wyborem będzie prosta kierownica. Jedyny model który oglądałem to Giant fast road ar1, macie opinie o nim ? Co innego warto rozpatrywać w tej kategorii? Przypominam że chciałbym również mieć możliwość wpięcia hamaxa.

[spidelli]

A DSX2 od Marina? Takie współczesne sztywne retro MTB  

[robjag]

@spidelli jakoś Marin mi designem w ogóle nie podchodzi:/ jakieś inne polecajki ?

[spidelli]

Ok, to moja lista wyczerpana  Chociaż, zerknij na Treka Dual Sport...

Edytowane 22 Czerwca przez spidelli

[robjag]

@nossy jak twoje typy ?

[nossy]

Typów nie mam konkretnych, ale możesz zwrócić uwagę na meride speeder 400, treka fx4, Scotta metrix 20. Przewaga Gianta taka, że ma sztywne osie, w meridzie, treku osie qr, czyli starszy standard , ale jak nie wyciągasz kół to oczywiście nie jest to jakaś kosmo wada.  W meridzie lżejsze, ale i węższe opony za to na mokrym dają radę. Trek też na osiach qr. Scott z kolei napęd 2x10 w odróżnieniu od pozostałych sprzętów, które mają 1x11. Osobiście wolałbym taki napęd,  ale w mieście na 1x11 i na szutrach z luzem się odnajdziesz. Jak chcesz zjechać na szutry to opony w meridzie mogą okazać się za wąskie. Zobacz jeszcze na kształt ramy czy Tobie uchwyt na fotelik wejdzie. I jeszcze jedno ale....szwagier sprzedał gravela i kupił wolniejszego górala mtb bo bąble nie były w stanie zanim nadarzyć,  a on się męczył. Wróci do gravela jak dzieciaki podrosną. Tak więc jak priorytetem są dzieci to zastanowić się jednak może jeszcze nad mtb, jak priorytetem jednak samotna jazda w mieście to fitness,  a jak zaczniesz kręcić więcej poza miastem samemu to pomyślisz o gravelu. Oczywiście jak złapiesz bakcyla i zaczniesz tym fitnessem częściej bywać za miastem to zatęsknisz za barankiem szybciej...wszystko kwestia potrzeb.

[robjag]

@nossy dzięki . Widzę też często że pojawiają się rowery tego roczne na Shimano cues 6000, a zeszły rok na deore xt. Jakaś duża różnica ?

[nossy]

a no taka, że ta cues to raczej nowa grupa kierowana do fitness i miejskich. Reklamują jako szybkiego, dobrze działającego wola roboczego do miasta i ponoć tak jest. Nawet nie dotykałem. Deore wiadomo grupa pod mtb, tiagra typowo szosowa. W mieście różnicy zbytnio nie poczujesz, na lekkich szutrach raczej też nie. Może lekka w zmianie biegów...może.

[robjag]

@nossydzieki raz jeszcze . Chyba giant mi przypada najbardziej do gustu, moze jedynie opony trzeba będzie przemyśleć 

[KNKS]

Zerknij na Scott Metrix.

[robjag]

@nossy @KNKS w poniedziałek Scott będzie mierzony, jak spasuje to mamy to. Optycznie lepszy od gianta, wagowo też podobnie , osprzęt wydaje się mieć lepszy niż giant. Dzięki wielkie za pomoc! Kupować w PL czy szperać po jakiś niemieckich sklepach według was ?

[Greg1]

To ja dorzucę jeszcze Cube Nulane Pro - sztywne osie, karbonowy wideł, hydrauliczne hamulce, napęd 2x10 Shimano GRX, fabrycznie opony grawelowe 40c, producent opisuje go jako grawela z prostą kierownicą. W PL dosyć drogo wyceniony, grubo ponad 5k zł, w DE taniej bo 1,1k eur

[robjag]

@Greg1zarzuc proszę Link, uważasz że wypada lepiej niż Scott? Właśnie oglądałem na de stronie Cube Nulane SLX - 2023 za 1449 € ale to jedna sztuka w tej cenie i nie dostępna online

[Greg1]

Jaki Scott? Metrix 20? Jeśli tak to ma on napęd Tiagra 2x10 a Cube Nulane Pro (jeśli też o tym modelu mówimy bo coś wspomniałeś o Nulane SLX) ma napęd GRX 2x10. Uważam, że do nieśpiesznego szwędania sie z dzieciakami lepszy będzie bardziej miękki GRX z korbą 46/30T niż twarda, szosowa Tiagra z korbą 50/34T. Tym bardziej, że chcesz też po Jurze jeździć. Żeby nie było - mam fitnessa z napędem Tiagra 2x10, Cube SL Road czyli poprzednika Nulane i jest to świetny napęd ale ten rower z Tiagrą to bardziej "szosa z prostą kierownicą" niż "grawel z prostą kierownicą". Szybki, sztywny, twardy, taki uliczny wojownik. Nawet był czas, że miałem w nim opony szosowe slicki 28c i było to super połączenie. Teraz mam w nim leciutkie, 330 gramowe semislicki Hutchinson Overide 35c i też są ekstra ale nie wyobrażam sobie obucie tego roweru czyvtego Svotta w grawelowe Schwalbe g-one Allround 40c, to nie pasuje do jego charakteru

Jaki Scott? Metrix 20? Jeśli tak to ma on napęd Tiagra 2x10 a Cube Nulane Pro (jeśli też o tym modelu mówimy bo coś wspomniałeś o Nulane SLX) ma napęd GRX 2x10. Uważam, że do nieśpiesznego szwędania sie z dzieciakami lepszy będzie bardziej miękki GRX z korbą 46/30T niż twarda, szosowa Tiagra z korbą 50/34T. Tym bardziej, że chcesz też po Jurze jeździć. Żeby nie było - mam fitnessa z napędem Tiagra 2x10, Cube SL Road czyli poprzednika Nulane i jest to świetny napęd ale ten rower z Tiagrą to bardziej "szosa z prostą kierownicą" niż "grawel z prostą kierownicą". Szybki, sztywny, twardy, taki uliczny wojownik. Nawet był czas, że miałem w nim opony szosowe slicki 28c i było to super połączenie. Teraz mam w nim leciutkie, 330 gramowe semislicki Hutchinson Overide 35c i też są ekstra ale nie wyobrażam sobie obucie tego roweru czyvtego Svotta w grawelowe Schwalbe g-one Allround 40c, to nie pasuje do jego charakteru.

Edit. Widzę, że nawet Nulane Race na GRX-ie 2x11 mieściłby się w budżecie. Generalnie jakaś posucha jest teraz i mała dostępność, tu jest Nulane Pro:

https://www.rowerowy.pl/cube-nulane-pro-56m-sza-cza-23.html

A tu Race:

https://www.rowerowy.pl/cube-nulane-race-56m-cze-cza-23.html

 

Edytowane 22 Czerwca przez Greg1

[jacek_1981]

Witam 

Podłączam się pod wątek, podobnie jak wyżej szukam fitnessa, uważam że CUBE NULANE PRO to dobry wybór. tylko widzę problem z dostępnością zwłaszcza w rozmiarze 59L. Jak ktoś ma link do sklepu z dostępnością tego rozmiaru to poproszę. 

[robjag]

Cześć, chciałem tylko dokończyć dyskusję i podziękować wszystkim za cenne rady. Zdecydowałem się na zakup scotta metrix 20, udało mi się go dostać w cenie 5200 PLN. Pierwsze kilkadziesiąt kilometrów jest na nim zrobione, kilka przejazdów za i obok 4 latka na woomie też , rower spełnia wszystkie wymagania! Raz jeszcze dzięki

[norbm]

Hej, gdzie udało Ci się dostać rower w takiej cenie?

[xpawel115]

W dniu 22.06.2024 o 23:22, Greg1 napisał:

Jaki Scott? Metrix 20? Jeśli tak to ma on napęd Tiagra 2x10 a Cube Nulane Pro (jeśli też o tym modelu mówimy bo coś wspomniałeś o Nulane SLX) ma napęd GRX 2x10. Uważam, że do nieśpiesznego szwędania sie z dzieciakami lepszy będzie bardziej miękki GRX z korbą 46/30T niż twarda, szosowa Tiagra z korbą 50/34T. Tym bardziej, że chcesz też po Jurze jeździć. Żeby nie było - mam fitnessa z napędem Tiagra 2x10, Cube SL Road czyli poprzednika Nulane i jest to świetny napęd ale ten rower z Tiagrą to bardziej "szosa z prostą kierownicą" niż "grawel z prostą kierownicą". Szybki, sztywny, twardy, taki uliczny wojownik. Nawet był czas, że miałem w nim opony szosowe slicki 28c i było to super połączenie. Teraz mam w nim leciutkie, 330 gramowe semislicki Hutchinson Overide 35c i też są ekstra ale nie wyobrażam sobie obucie tego roweru czyvtego Svotta w grawelowe Schwalbe g-one Allround 40c, to nie pasuje do jego charakteru

Jaki Scott? Metrix 20? Jeśli tak to ma on napęd Tiagra 2x10 a Cube Nulane Pro (jeśli też o tym modelu mówimy bo coś wspomniałeś o Nulane SLX) ma napęd GRX 2x10. Uważam, że do nieśpiesznego szwędania sie z dzieciakami lepszy będzie bardziej miękki GRX z korbą 46/30T niż twarda, szosowa Tiagra z korbą 50/34T. Tym bardziej, że chcesz też po Jurze jeździć. Żeby nie było - mam fitnessa z napędem Tiagra 2x10, Cube SL Road czyli poprzednika Nulane i jest to świetny napęd ale ten rower z Tiagrą to bardziej "szosa z prostą kierownicą" niż "grawel z prostą kierownicą". Szybki, sztywny, twardy, taki uliczny wojownik. Nawet był czas, że miałem w nim opony szosowe slicki 28c i było to super połączenie. Teraz mam w nim leciutkie, 330 gramowe semislicki Hutchinson Overide 35c i też są ekstra ale nie wyobrażam sobie obucie tego roweru czyvtego Svotta w grawelowe Schwalbe g-one Allround 40c, to nie pasuje do jego charakteru.

Edit. Widzę, że nawet Nulane Race na GRX-ie 2x11 mieściłby się w budżecie. Generalnie jakaś posucha jest teraz i mała dostępność, tu jest Nulane Pro:

https://www.rowerowy.pl/cube-nulane-pro-56m-sza-cza-23.html

A tu Race:

https://www.rowerowy.pl/cube-nulane-race-56m-cze-cza-23.html

 

Przeglądając jakiś czas temu forum, także szukałem roweru dla siebie w tym budżecie i w takiej kategorii. Udało się kupić Nulane Race na niemieckiej stronie nanobike.de. Na mój wzrost (192cm) rozmiar 62 nie był nigdzie dostępny w Polsce. Na rowerze przejechałem już 120km i uważam że był to dobry zakup. Rower jest lekki, ma sporo przełożeń i prosta kierownica jest zdecydowanie lepsza jeżeli ktoś nie chce baranka. Dzięki @Greg1 za polecenie

Edytowane 16 Lipca przez xpawel115
literówka