Skocz do zawartości

[10000] Pierwszy MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

Chciałbym Was prosić o opinię, szukam swojego pierwszego MTB. Będę jeździł głównie po lasach, mieszkam na północy Polski. W przyszłości, jak już załapie to nie wykluczam wyjazdów w góry. Mam 33 lata, jestem w dobrej formie. Szukam roweru tak do 10k. 
Mam dwa rowery na oku póki co:

https://www.klbikes.de/riot-am-al-full-party?gad_source=1&gclid=CjwKCAjw1K-zBhBIEiwAWeCOFyuwi4xA7iSiTsyU-ofcD0-i5CC2eSqozDEINt_ypq7IGILRG9KwYBoCLKwQAvD_BwE
 

https://www.yt-industries.com/products/bikes/jeffsy/core-1/637/jeffsy-29-core-1/?utm_campaign=goats-love-bikes&utm_source=99spokes&utm_medium=web

 

Ten ghost w fajnej promce jest i to mnie najbardziej kusi. Może ktoś ma jakieś lepsze propozycje? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy rower warto wziąć coś tańszego, pojeździć sezon, zwrócić uwagę co Ci się w nim podoba, co byś zmienił i wtedy ew. w następnym sezonie zmienić na droższy, dostosowany do oczekiwań. Wywalić 10k zł i po ~100 km stwierdzić, że jednak z rozmiarem czy geometrią nie trafiłem to trochę wtopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Ten Riot wychodzi 8.3tys, z fulli widziałem tylko Neurona który kosztuje 7.3tys. Jestem świadomy tego że coś może mi w nim nie podejść i miałem zamiar wydać na pierwszy rower w miarę rozsądną kwotę. Jeśli jednak za niewielką dopłatą mógłbym dostać dużo lepszy sprzęt to myślę że nie byłoby to złe wyjście. 

Edytowane przez Goad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu kupiłbym MTB w jakiejś promocji za 3000-3500 i zobaczył czy to w ogóle typ roweru który Ci odpowiada. Większość ludzi kupuje MTB niejako z automatu jako rower uniwersalny a potem zadają pytania na forum co zrobić żeby był szybszy. A rower MTB nie ma być szybki tylko dawać sobie radę w trudnym terenie. Ja przerobiłem wszystkie typy rowerów włącznie z TT do jazdy na czas i finalnie najbardziej leży mi zestaw gravel + trekking. Gdybym chciał mieć więcej niż 2 rowery to dokupiłbym jeszcze szosę i MTB, dokładnie w tej kolejności czyli MTB byłoby dopiero na czwartym miejscu.

I na koniec taka uwaga. Rower MTB przy agresywnym wykorzystywaniu jest najbardziej niebezpiecznym typem roweru. Wszystkie wypadki jakie miałem były wyłącznie właśnie na nim.

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do typu roweru to jestem pewien że chce MTB. Do tej pory jeździłem na crossie który ma już ponad 10 lat. W jakim kierunku dalej to pójdzie, tego jeszcze nie wiem. Dlatego szukałem czegoś bardziej all around, o ile coś takiego istnieje 😃  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Riota sobie odpuść, bo w Polsce trudno Ci siędzie znaleźć serwis, który robi amortyzatory Formula.

Polygon ma Recona Silver, którego powłoka górnych goleni jest bardzi słaba, przez co łatwo ją uszkodzić.

 

1 godzinę temu, chrismel napisał:

I na koniec taka uwaga. Rower MTB przy agresywnym wykorzystywaniu jest najbardziej niebezpiecznym typem roweru. Wszystkie wypadki jakie miałem były wyłącznie właśnie na nim.

Nie ma bezpieczniejszego roweru do agresywnej jazdy niż właściwie dobrany rower górski. Niektóre endurówki mają kąt główki ramy 63,5-62,5* i rozstaw kół powyżej 1300 mm - poziom najbardziej wyżyłowanych zjazdówek. Taki sprzet zapewnia duży margines bezpieczeństwa nawet na wymagających trasach.

Niebezpiecznie robi się, kiedy rower nie jest właściwie dobrany do terenu (np. ścigacz XC na trasach enduro/DH), gdy nie masz odpowiednich umiejętności, by bezpiecznie pokonać przejechać daną trasę albo nawet kiedy zwyczajnie źle dobrałeś opony i/lub ciśnienie (w trudnym terenie chcesz agreasywny bieżnik + możliwie niskie ciśnienie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Galvatron napisał:

Nie ma bezpieczniejszego roweru do agresywnej jazdy niż właściwie dobrany rower górski.

Źle mnie zrozumiałeś. Jeżeli ktoś wsiada na rower i zamierzy jeździć agresywnie w terenie to taki wybór jest dobry. Ale każda agresywna jazda w terenie jest wypadkogenna. Początkujący zaczyna uczyć się skakać i na pewno kiedyś mu się nie uda. Doświadczony zawodnik będzie wykonywał trudniejsze tricki i też zaliczy glebę nie raz. Umiejętności mają znaczenie tylko w teorii. Im więcej ich mamy tym bardziej przesuwamy granicę i jeździmy coraz szybciej w coraz trudniejszym terenie. Można oczywiście kupić MTB i jeździć bezpiecznie po leśnych ścieżkach tylko po co wtedy kupować MTB ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeffsy jest fajny, ale teza, by kupić coś na próbę (a ja sugeruję, aby pożyczyć ma sens). Kolega w jednym roku kupił HT XC, następnie fulla trailowego, następnie solidne enduro i nauczył się je wykorzystywać zgodnie z przeznaczeniem. Na początku nic nie wiedział o MTB, wziął co mu pan w sklepie zaproponował. A że jest super sprawny, to w rok zrobił progress  do poziomu najtrudniejszych tras bikeparkowych. 
Przyjedź na kilka dni w góry, weź rower z wypożyczalni i instruktora - sam będziesz wiedział. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chrismel napisał:

Można oczywiście kupić MTB i jeździć bezpiecznie po leśnych ścieżkach tylko po co wtedy kupować MTB ?

Sam sobie odpowiedziałeś - żeby jeździć bezpiecznie po leśnych ścieżkach :) Bezpiecznie i wygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcina - można. Ale ilu z nas mieszka obok takich ścieżek. Jak mieszkałem pod Warszawą to rower MTB był w użyciu kilka razy w tygodniu. Jak się przeprowadziłem to nie był użyty nawet kilka razy w roku. Bo tego lasu trzeba jakoś dojechać a robienie tego na MTB jest dyskusyjne. Oczywiście da się ale tak samo da się dojechać samochodem terenowym do opery w centrum miasta. Można tylko po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warszawa z okolicami to płaska pustynia. Idealne warunki na rower szosowy, szczególnie Zawady przez Gassy aż do Czerska, gdzie dopiero pojawia się wzniesienie.

W Trójmieście jest na odwrót - lasów i przewyższeń masz tu bezliku - to teren idealny pod MTB. Dojechać do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego zajmuje max 10 minut, gdziekolwiek byś mieszkał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...