Skocz do zawartości

[Pompka] Pompowany zbiornik na sprężone powietrze


Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi o coś takiego jak to:

https://allegro.pl/oferta/zbiornik-na-sprezone-powietrze-schwalbe-tire-booster-tubeless-11bar-15139906540

Mam tylko jeden problem z takim rozwiązaniem. Wolałbym coś, co mogę np napompować do 11 bar i ustawić sobie ciśnienie, do którego ma napompować dętkę, a w zbiorniku jeszcze zostanie powietrze na zapas. Bo z tego co widzę, gdy zechcę mieć np 5 bar to muszę zbiornik napompować tez do 5 bar i wystarczy to na jedno użycie, czyli np 2 kół już nie napompuję.

Gdyby to było coś jak w sprężarce albo pompce elektrycznej, co odcina dopływ powietrza po osiągnięciu zadanego ciśnienia, albo jakiś wentyl który wypuszcza powietrze i wtedy można puścić przycisk (ale regulowany kiedy ma się otworzyć) to by było to, czego szukam.

W najgorszym wypadku może to być jakiś oddzielny zawór, który można wstawić między pompkę a dętkę, który zamknie dopływ powietrza ze zbiornika gdy ciśnienie osiągnie ustawioną wartość (albo zacznie wypuszczać, co byłoby gorsze). Ale wolałbym, żeby bylo to od razu wbudowane w zbiornik

 

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest pompka w klasycznym znaczeniu tego słowa. Ten zbiornik używasz do opon bezdętkowych i ma na celu "wstrzelenie" opony na obręcz. Tutaj liczy się to, że szybko uwalnia się dużą ilość powietrza pod dużym ciśnieniem. Regulacje są zbędne.

Jak chcesz określone ciśnienie + zbiornik to może nabój CO2 będzie lepszy? Masz różne gramatury i np. na 16g przy oponie 29x2,2 miałem coś ok 2 barów. 

Jeżeli chcesz po prostu pompować do określonej wartości to kup sobie serwisową pompkę z manometrem. 

Edytowane przez Eathan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Nabój CO2 jest jednorazowy więc nie wchodzi w grę. Tak, może i tam pomiar jest zbędny ale ja chcę mieć zapas powietrza. Czyli coś jak nabój, ale nie jednorazowe. Z tego co widzę, nic takiego nie istnieje?

Nie zamierzam płacić ~30 PLN za jedno napompowanie koła. Wolę coś, co mogę sam dopompować i użyć ponownie. Ten zbiornik do tubeless by się też nadał, gdyby dało się dodać coś, co zamknie dopływ powietrza po osiągnięciu cisnienia jakie chce. W ostateczności np jakiś manometr z taką funkcją. Ale chyba nie ma, ja nie znalazłem póki co.

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

No ok tylko czemu miałbym chcieć płacić nawet 5 zł. Rozumiem że producentom się to opłaca bo towar cały czas schodzi. Gdybym mógł dopompować sobie sam, to bym nowego już nie kupił i pewnie o to w tym chodzi.

Poza tym, ile w takim naboju jest tego CO2? Bo coś mi się wydaje, ze może do szosy wystarczy, ale jak grubsza opona to chyba niekoniecznie.

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A np przed wyjazdem do pracy rano chcę na szybko uzupełnić powietrze w kołach. Obecnie muszę nakręcić przejściówkę, potem nakręcić na to pompkę, pompować i to zajmuje mi czas, pewnie z 10 - 15 minut. Tutaj biorę zbiornik, przyciskam, kilka sekund i powietrze uzupełnione dokładnie do takiego ciśnienia jak chcę. 

Można oczywiście sobie powietrze uzupełnić wcześniej, np wieczorem poprzedniego dnia no ale. Taki scenariusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie jest potrzeba mózgu dotlenienia 😅

U nas, na słowacji mamy urzadzenia zwane KOMPRESOR . jak ci przyłącza prąd to tez możesz sobie taki zakupić . 

https://www.mediaexpert.pl/dom-i-ogrod/wyposazenie-warsztatu/kompresory/kompresor-einhell-tc-ac-190-24-8?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwsaqzBhDdARIsAK2gqnfgYxjJVUs3WbFGJ26LdQzKIUob6rooPLxjTwZnybFd0uATEYxZyxMaAoMeEALw_wcB

Edytowane przez Tomek595
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki pistolet ostatecznie mógłby zadziałać. Ale tam jest tylko manometr, a nie ma odcięcia automatycznego dopływu powietrza. Przy pompowaniu opony rowerowej ciśnienie wzrośnie tak szybko, że nie da się tego kontrolować ręcznie.

Butle trzeba nabijać gazem, tego przecież nie dopompuję sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, leon7877 napisał:

............. to zajmuje mi czas, pewnie z 10 - 15 minut. Tutaj biorę zbiornik, przyciskam, kilka sekund i powietrze uzupełnione dokładnie do takiego ciśnienia jak chcę. 

Można oczywiście sobie powietrze uzupełnić wcześniej, np wieczorem poprzedniego dnia no ale. Taki scenariusz.

Ja mam zaworej nakładany a nie nakręcany. Założenie zajmuje 3 sekundy, 5 pompnięć, całość 20 sekund na koło i mam dopompowane. Mam deskę SUP. Napompowanie mi jej zajmuje 5 minut. Nie wiem jak ty koło rowerowe pompujesz przez 10-15 min. Chyba strzykawką a nie pompką.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, leon7877 napisał:

Taki pistolet ostatecznie mógłby zadziałać. Ale tam jest tylko manometr, a nie ma odcięcia automatycznego dopływu powietrza. Przy pompowaniu opony rowerowej ciśnienie wzrośnie tak szybko, że nie da się tego kontrolować ręcznie.

Butle trzeba nabijać gazem, tego przecież nie dopompuję sam.

Jak się nie da jak się da. Przecież jest masa różnego rodzaju złączek pneumatycznych, redukcji.... Wystarczy na węża nałożyć kranik i sobie będziesz regulował szybkość pompowania.

https://www.psautomatyka.com.pl/pl/p/Zawor-wtykowy-odcinajacy-bez-odpowietrzenia-6mm-/1007?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwsaqzBhDdARIsAK2gqneTCqtGTtsvL2jQkvAMED0S0JSNisnKvbQdxMZdHwb7KyrIyzhJtuYaAustEALw_wcB

A co do nabicia butli, to oczywiście, że trzeba ją wcześniej napompować. Sama przecież nadciśnienia nie wytworzy. Do zaworu, któym się nabija LPG dorabiasz wentyl samochodowy, zapinasz pompkę podłogową i jazda. Tylko po co w to się  bawić. Złączk, redukcje, przejściówki, pistolet do pompowania będzie więcej kosztować niż jakaś pompka za 40 PLN podłogowa, którą w kilka sekund można koło dopompować.

Edytowane przez bob555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie w domu można by mieć tez jakiś mini elektryczny kompresor. Ale tu znów - nie ma takich. Są tylko pompki eletkryczne, które trzeba ładować. Nie znalazłem takiej, która jest zasilana z sieci, tzn można podłączyć do gniazdka i pompować. Są albo takie z akumulatorem albo na 12V na gniazdko zapalniczki w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam o co chodzi, w czym jest problem. W domu mam pompkę podłogową z końcówką i manometrem, która nie wymaga żadnych adapterów. W plecaku mam taką elektryczną podobną do tej którą zalinkowałem, używam jej też na wyjazdach, od pół roku chyba ładowałem dwa razy, a jest dość często używana.

W życiu nie pomyślałbym że do tak prostej czynności trzeba szukać jakiś butli czy innych wynalazków, czy pompki elektrycznej, ale z podłączeniem do sieci, co byłoby absolutnie nie praktyczne.

Edytowane przez NerfMe
  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, leon7877 napisał:

W sumie w domu można by mieć tez jakiś mini elektryczny kompresor. Ale tu znów - nie ma takich. Są tylko pompki eletkryczne, które trzeba ładować. Nie znalazłem takiej, która jest zasilana z sieci, tzn można podłączyć do gniazdka i pompować. Są albo takie z akumulatorem albo na 12V na gniazdko zapalniczki w samochodzie.

A co za problem przerobić. Kupujesz zasilacz 230 na 12 volt i masz. Tyle, że jak chces rower napompować to musisz gniazdko elektryczne znaleźć. A tak na marginesie, to masz świadomość ,że takie kompresory na 12V głośne są? Nie wiem czy cię żona nie pogoni jak będziesz w mieszkaniu tym rower pompował....

Nie wiem wogóle w czym problem. Kup pompkę podłogową w Lidlu albo Mediaexpercie albo nawet Action za 40-50 PLN i problem rozwiązany. Te pompki elektryczne to moim zdaniem też średnio pomysł. Rower to pojazd ekologiczny. A kupowanie chińskiego elektrośmiecia, który po paru użyciach się rozleci jakoś nie koresponduje z ekologią....

Jeszcze  raz: butla LPG, zawory, redukcje, pistolet, wężyki, do tego pompka lub kompresor żeby to napompować średnio się kalkuluje. A takim małym kompresorkiem elektrycznym na 12V raczej 40 litrów nie nabijesz. Trzeba raczej sprzęt 2KW za kilkaset PLN.

Jak chcesz coś z gniazdkiem elektrycznym, to ludzie robią kompresory z agregatów z lodówek. Są w miarę ciche, wydajne. Taki Mietek bierze starą lodówkę z wystawki, spuszcza freon i przerabia na jakąś pompke. Potem wypala piankę i plastiki z lodówki i blachy wiezie taczką na złom. Tak więc to też średnio etyczne rozwiązanie.

Edytowane przez bob555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
Cytat

A co za problem przerobić. Kupujesz zasilacz 230 na 12 volt i masz. Tyle, że jak chces rower napompować to musisz gniazdko elektryczne znaleźć. A tak na marginesie, to masz świadomość ,że takie kompresory na 12V głośne są? Nie wiem czy cię żona nie pogoni jak będziesz w mieszkaniu tym rower pompował....

No nie, spokojnie. Rower w piwnicy, jest tam gniazdko. Z tymi samochodowymi kompresorami jest za to jeszcze jeden problem. Też da się tam ustawić ciśnienia, po którym kompresor sie wyłączy, musisz patrzeć na manometr i wyłączyć go sam. I o ile przy pompowaniu koła w samochodzie to wystarczy, to w rowerze ciśnienie będzie wzrastać za szybko żeby zdążyć to wyłączyć w porę.

Elektryczne chińskie pompki do roweru akurat tego problemu nie mają, bo tam ustawiasz jakie chcesz ciśnienie, pompka pompuje i sie wyłacza. Rozlecieć to sie to nie rozleci, ale bateria trzyma dość kiepksko, 2 razy napompoujesz i trzeba ładować. A zasilania z gniazdka nie przewidziano, jak nie naładujesz to nic nie napompujesz.

 

Cytat

Kup pompkę podłogową w Lidlu albo Mediaexpercie albo nawet Action za 40-50 PLN i problem rozwiązany. 

Mam, normalną pompkę samochodową. No i co: nakręcam przejściówkę z presta na wentyl samochodowy, nasadzam końcówkę pompki. Jak pompuję, to powietrze ucieka bokami, jak dotknę węża to spada. Wszystko do jest g*no warte w gruncie rzeczy,

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, leon7877 napisał:

y, ale jak grubsza opona to chyba niekoniecznie.

Jak masz grubsze opony to zmień dętki na takie z zaworem samochodowym, Nie trzeba będzie żadnych przejściówek. Do tego pompka podłogowa jak pisałem i po problemie. 3 machnięcia i opona napompowana. Mam pompkę podłogową za 40 PLN z Mediaexpertu i nic mi nie ucieka i nie spada. Pompowanie jak mówiłem trwa 20sekund na koło.

Edytowane przez bob555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, leon7877 napisał:

A np przed wyjazdem do pracy rano chcę na szybko uzupełnić powietrze w kołach. Obecnie muszę nakręcić przejściówkę, potem nakręcić na to pompkę, pompować i to zajmuje mi czas, pewnie z 10 - 15 minut. Tutaj biorę zbiornik, przyciskam, kilka sekund i powietrze uzupełnione dokładnie do takiego ciśnienia jak chcę. 

Można oczywiście sobie powietrze uzupełnić wcześniej, np wieczorem poprzedniego dnia no ale. Taki scenariusz.

 

😂 Gniję. Ty 15 minut koła pompujesz w rowerze? Chyba ustami.

 

Gdyby tylko ludzkość wymyśliła jakiś przedmiot służący do pompowania kół... Wszystkim byłoby łatwiej

9 minut temu, leon7877 napisał:

Mam, normalną pompkę samochodową. No i co: nakręcam przejściówkę z presta na wentyl samochodowy, nasadzam końcówkę pompki. Jak pompuję, to powietrze ucieka bokami, jak dotknę węża to spada. Wszystko do jest g*no warte w gruncie rzeczy,

KUP PODŁOGOWĄ POMPKĘ. DOBRĄ, SKSa na przykład.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, leon7877 napisał:

 

 

Mam, normalną pompkę samochodową. No i co: nakręcam przejściówkę z presta na wentyl samochodowy, nasadzam końcówkę pompki. Jak pompuję, to powietrze ucieka bokami, jak dotknę węża to spada. Wszystko do jest g*no warte w gruncie rzeczy,

To kup podłogową rowerową, taką z końcówką gdzie nie będziesz musiał używać przejściówek. Nic Ci nie będzie uciekać, zresztą z dobrą przejściówką tez nic nie powinno uciekać.

Np.:

https://www.sbike.pl/pl/products/pompka-sks-air-x-plorer-10-0-stacjonarna-10554.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIsoKWjrjYhgMVj6hoCR1VFgy7EAQYBCABEgJ9aPD_BwE

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...