Skocz do zawartości

[3tyś] budżetowa szosa/endurance


Rekomendowane odpowiedzi

Chcę w końcu wrócić po latach na szosę i po 4 sezonach kręcenia na hardtailau i złomo-crosie nadszedł ten czas. Czy z budżetowców dostanę coś lepszego niż:

https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-rc500-microshift-9-b/_/R-p-344033

Zdaję sobie sprawę, że całość szpeju będzie prędzej czy jeszcze prędzej do wymiany. Interesuje mnie zamiast tego rama już pod diskbrejki (bo czuję po kościach, że i na szosie będzie to standard) i mimo wszystko zewnętrzne prowadzenie linek - za każdym razem jak mam sprzęt w warsztacie z wewnętrznymi linkami dostaję spazmów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

całość szpeju będzie prędzej czy jeszcze prędzej do wymiany.

W tym rowerze nie ma ani jednego elementu wartego uwagi, żeby go "zostawiać", łącznie z ramą.

Cytat

Interesuje mnie zamiast tego rama już pod diskbrejki (bo czuję po kościach, że i na szosie będzie to standard)

Niby tarcze ale qr a nie sztywne osie więc w sumie też lipa.

Cytat

mimo wszystko zewnętrzne prowadzenie linek - za każdym razem jak mam sprzęt w warsztacie z wewnętrznymi linkami dostaję spazmów...

Bez przesady, szosy nie tyrasz po błocie żeby co chwilę linki i pancerze wymagały serwisu.

 

 

Osobiście bym tego nie kupił, zupełnie nieprzyszłościowy wybór. Jak chcesz grzebać czy coś wymieniać poszukaj bazy z fajną ramą, zapewne używanej

np. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-cube-attain-szosa-2022r-roz-56-cm-stan-bdb-CID767-IDYXWMA.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj lepiej używanego cuba jak wspomniał @Mihau_ albo gianta contenda ar4, ar3...na ar2 może już nie starczyć. Problem taki, że jak kupisz coś na clarisie , sorze to upgrade średnio opłacalny żeby poczuć różnicę. W przypadku sory na tarczówkach wyjdzie ok. 2k za przejście na tiagrę (bez korby). Czyli rower ok.3k, upgrade min.2k-razem 5k.. Za 5k kupisz coś nowego w promkach na s.105. A nieco taniej przy naciągnięciu budżetu:

https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-modena-disc-tiagra-black-2024/

Albo używka żeby obadać i sprzedać albo naciągnij budżet i masz spokój. Do tego tribana choćbyś wsadził ultegrę to nikt Tobie za to nigdy nie zapłaci , a rama ciągle będzie średnia. To fajny budżetowy rower do turystki, tak żeby wsadzić szersze opony i na szutry zjechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Alternatywą dla tego tribana będa rowery na clarisie, czy sorze, zapewne nie pełnej. To nie jest tak że jest shimano i nagle nic nic nic, a potem azjatyckie napędy. Moje ostatnie dóswiadczenia z microshiftem, ltwoo stwierdzam że nie jest tak żle. Sam zapewne sprawdzisz jak ten microshift pracuje i czy zrobi pozytywne wrażenie na jeździe próbnej 

Osobiście nie wiem co jest lepszego w tym Cube, od tego tribana. 

Triban rower prosty, dość funkcjonalny. Korba na zewnętrznych łozyskach, hamulce z jednym ruchomy tłoczkiem, bezkompresyjne przewody hamulcowe, linki na zewnątrz. 

Jak dla mnie nie modernizować, nabierać doświadczenie, za rok za 2 będą inne rowery będziesz wiedział czego chcesz. 

Jak będziesz chciał kupić rower używany, warto pamiętać że jesli rower nie jest znudzonym rowerem po kilku rundach wokół domu, musisz doliczyć wymiane owijki, łańcucha, kasety, ewentualnie opony, to dorzuci do ceny gotowego roweru. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Osobiście nie wiem co jest lepszego w tym Cube, od tego tribana. 

Sztywne osie, niższa masa a przy okazji nie wygląda jak ciosana siekierą 

Cytat

Jak dla mnie nie modernizować, nabierać doświadczenie, za rok za 2 będą inne rowery będziesz wiedział czego chcesz. 

Taaaaa, kupić, wkładać pieniądze przez dwa lata i sprzedać taniej niż się kupiło 🙃 To zawsze będzie tylko tani triban 

Cytat

musisz doliczyć wymiane owijki, łańcucha, kasety, ewentualnie opony, to dorzuci do ceny gotowego roweru. 

Nie pisz nieprawdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywne osie, masa wyglad w budżetowej szosie bez znaczenia. 

Tani triban, jak każdy rower na clarisie. W tym hobby zawsze się traci kasę. 

Nie wiem co jest kłamliwego, że w używanym rowerze trzeba się liczyć z wymianą owijki, łańcucha, kasety, ewentualnie opon. Troszkę to naiwne wierzyć że wszyscy sprzedają rowery w stanie tip top. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten triban vs np.contend ar....QR vs sztywne osie, ciosana rama vs dobra rama alu, gumowata rama vs przyzwoicie sztywna rama, zupełnie inna responsywność roweru. Taki contend czy np. sensa to przyzwoite alu szosy, ten triban to bardziej rower wycieczkowy z barankiem do kręcenia luźno kilometrów po różnych typach nawierzchni...ogólnie najlepiej tam włożyć odrazu 35c , sakwy....to jego żywioł. Autor zapytał o coś rozwojowego. O ile jestem zdania , że w tej grupie osprzętu lepiej nie robić nic to jak już robić to w oparciu o przyzwoitą ramę jak w cube czy Giant. Ten triban rozwojowy nie jest i tyle. Proponuję pojeździć na jednym i drugim. Ja jeździłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, clavdivs napisał:

Nie wiem co jest kłamliwego, że w używanym rowerze trzeba się liczyć z wymianą owijki, łańcucha, kasety, ewentualnie opon

Nie wiesz? 

15 godzin temu, clavdivs napisał:

musisz doliczyć wymiane owijki, łańcucha, kasety, ewentualnie opony, to dorzuci do ceny gotowego roweru. 

Nic nie musisz, nie każdy sprzedaje wyeksploatowany do granic możliwości sprzęt. Rower to nie prom kosmiczny a to czy kaseta, łańcuch czy opony są do wymiany możesz stwierdzić w 10 sekund podczas oględzin. Owijka jest w większości przypadków do wymiany również w nowym rowerze tej klasy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pffff 3 rowery sprzedałem, 3 w doskonałym stanie, 3 z łańcuchem, kasetą i korbą, które zrobią jeszcze dobre 5k. 3 z linkami, pancerzami, łożyskami w stanie doskonałym. Dwa były szosowe i oba dostały nową owijkę PRO Sport Control przed sprzedażą i nowe opony. Fakt, że opony nie były górnolotne ale conti Ultra Sport III sam bardzo lubię i używam. Nie sprzedaje rowerów, na których sam bym nie jeździł. 

Jest też sporo osób czy małych firm np. na olx które sprzedają używane rowery i oni też robią im cały przegląd przed sprzedażą.  

Edytowane przez ernorator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nossy.

Ja uważam że rower na tarczach za 3tyś to bieda rower, taki rower należy traktować jako przejściówke. Więc nie ma sensu spinać się czy rower ma sztyne osie, czy nie. jak koledze zapali się dusza szosowca, to i tak musi wejść w lepszej klasy sprzęt, a taki najłatwiej zyskać kupując gotowca, a nie jakieś modernizacje.  Jak się nie zapali, to Triban wejdzie w role tego sakwowco-turystyka. 

Mihau

Sorry ale cytujesz tylko ten fragment by pasował do Twojej tezy, przed słowem "musisz" napisałem jakich to dotyczy rowerów. 

ernorator

Powiem tylko tyle, daj Boże takich sprzedawców. Ja widzę to raczej w bardziej w szerszej perspektywie, są super sprzedawcy, i sa gorsi. Dla kontry dwa świeże  zdarzenia z swiata rowerowo sprzętowego.

Nowy rower kupiony, przejedzą w paczce, uszkodzony gwint w korbie. 

Koleżanka zielona w temacie oddaje gravela do wydaje się sensownego serwisu, wraca z oponą do CX. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główną rolę wiedzie tutaj świadomość. W życiu mam przejechane jakieś 250 tys km na różnej maści szosach, a na tegoroczne MPP by się pobawić z kolegami , którzy jednak zajmą czołowe miejsca w klasyfikacji szykuje stalowego klasyczka, a więc o czym to świadczy? :D Właśnie o tym czego wielu tak naprawdę brak :)

W dniu 9.06.2024 o 23:18, nossy napisał:

Ja jeździłem.

Mogę się mylić , bo mogło się coś zmienić, a nowszych konstrukcji z Deca nie testowałem, ale ichnie rowery cierpią  w skrócie na gówniane miękkie koła. W mojej 5-ce zmieniłem tylko koła na Cosmic Elity i od razu rower sztywny i ogólnie nie ten sprzęt. Jeżeli jeździłeś na fabrycznym secie to się nie dziwie, że gumowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie od miesiąca chodzi za mną temat szosy (i nie jest tak, że się zapaliłem - bo już za gówniaka jeździłem na szosówce - fakt, że z DDRu z manetkami na ramie - ale coś tam doświadczenia mam). Nie chcę wpaść w pułapkę kupowania "trochę" lepszego bo skończy się, że wydam 5 tyś na coś, z czego nie będę jeszcze przez kilka sezonów korzystał. Jeszcze zastanowię się na hamulcami obręczowymi - w sumie w porównaniu do budżetowych diskbrejków różnica niewielka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RabbitHoodno jak trafisz na podstawowe mechaniki w tribanie to faktycznie lepiej mieć obręczowe np.: 105. Plus takich tanich tarczowych jest taki, że przeważnie są zamontowane w ramach gdzie wciśniesz oponę 32, a nawet 35c więc jak chcesz zjechać na szutry i wcisnąć szerszą oponę to już plus. 

@kaido2jeździłem na dwóch...rc500 z kowadłami i btwin ultra na mavicach...no niestety Panie. Na temat innych modeli się nie wypowiadam bo nie jeździłem- tzn. jeździłem na xc jeszcze i bardzo pozytywne wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...