seba8121 Napisano 5 Czerwca Udostępnij Napisano 5 Czerwca Witam, pomiar mocy lepiej na pająku czy e ramionach ? Rozmyślam nad pająkiem od Ronde lub ramiona od inpeaka. Rozsądniej cenowo wychodzi pająk, a jak to się ma do jakości i użytkowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcina Napisano 5 Czerwca Udostępnij Napisano 5 Czerwca Pająk wychodzi taniej od Inpeak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ernorator Napisano 5 Czerwca Udostępnij Napisano 5 Czerwca Kupiłem Ronde i zwróciłem, ja brałem korbę 105 R7000 i moim zdaniem to nie była korba shimano, była bardzo miękka, wyginała się przy mocnym deptaniu i zębatki od 105 nie do końca do niej pasowały (chociaż tu mógł być źle zamontowany pomiar bo on przeszkadzał w osadzeniu zębatek). Był bym skłony spróbować Magne P505 z aliexpress, pomiar w ramieniu nie mieści się w mojej ramie, ale po drodze trafiły się pedały assioma więc nie ma tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 5 Czerwca Udostępnij Napisano 5 Czerwca Z perspektywy MTB wybieram pomiar na ramieniu. Pedały i zębatkę rozwaliłem kilkukrotnie w normalnym użytkowaniu. Ramię korby wygiąłem raz w życiu, ale była to sroga gleba, nie normalne użytkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nossy Napisano 5 Czerwca Udostępnij Napisano 5 Czerwca Mam Inpeak'a...s.105. Od ładnych paru lat. Zero problemów, szybko łapie, szczelny bo parę sowitych ulew zaliczonych plus mycia. Kolejny pomiar też będzie od inpeaka. Używam tylko w lewym ramieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
player123 Napisano 6 Czerwca Udostępnij Napisano 6 Czerwca Moim zdaniem trzeba zadać sobie podstawowe pytanie - jakie sa mozliwosci i jakie konsekwencje zastosowania danego rozwiazania: a) jak ktoś nie ma miejsc na pomiar w ramieniu przez tylne dolne widełki - no to bierze pająka lub pedały b) jak ktos bierze pająka - to moze byc tak jak np Ronde do XT/SLX ten pająk wymaga innej zebatki niz fabryczna w korbie (chyba ze sa jakies przejsciowki - nie zgłebiałem tematu, ale z tego powodu odrzucilem pająka). c) wersja w pedałach - tu slusznie napisano - pedały maja to do siebie ze się zużywaja, mozna wyglebic i uszkodzic... zalet chyba nie widze, bo w ramionach też mozna miec poamir na dwie nogi. Mam od lat 2 stagesy w ramieniu, jak i 2 Inpeaki - wszytko działa perfekt. Ważne by nie przyszczypac uszczelki od klapki baterii (jesli to nie jest wersja ładowana) . SZukam wlasnie do MTB pomiaru ... I mysle ze sie skonczy na pomiarze w ramieniu.... bo to najtrwalsze i najprostsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba8121 Napisano 7 Czerwca Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca Też skłaniałem się ku inpeakowi w ramieniu korby, ale otrzymałem opinie, że jednostronny pomiar jest bez sensu, 2x inpeak to dość duży wydatek. I polecono mi właśnie ronde, że niby na pająku jest super wiarygodny pomiar i przystępna cena. Za to nie podoba mi się to, że trzeba dawać blat nd BCD, a nie standardowe mocowanie. Pedały opadają, ponieważ odkąd przesiadłem się z HT na fulla, zdarza mi się uderzyć pedałem o wystające przeszkody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 7 Czerwca Udostępnij Napisano 7 Czerwca Moim zdaniem pomiar w rowerze ma sens jedynie do orientacyjnego spoglądania, np. w czasie długiego podjazdu pilnujesz się by jechać na progu, nie wchodzić w beztlen, ale robienie strukturalnego treningu z trzymaniem wąskich zakresów mocy jest po prostu niebezpieczne. Do takiego orientacyjnego mierzenia + napędzanie analizy pułapu tlenowego i innych statystyk w garminie pomiar jednostronny jest w zupełności wystarczający. Treningi z strukturą opartą na zakresach mocy robię tylko na trenażerze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chopmaz Napisano 7 Czerwca Udostępnij Napisano 7 Czerwca W dniu 6.06.2024 o 07:58, player123 napisał: c) wersja w pedałach - tu slusznie napisano - pedały maja to do siebie ze się zużywaja, mozna wyglebic i uszkodzic... zalet chyba nie widze, bo w ramionach też mozna miec poamir na dwie nogi. Przy kilku rowerach pedały są dobrą opcją, bo można bez problemu przełożyć. Też zastanawiałem się nad pomiarem na ramieniu, ale ostatecznie zamówiłem Favero mx2. Są jeszcze Garmin Rally i czytałem, że są wytrzymałe, więc tych gleb tak bym się nie obawiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcina Napisano 7 Czerwca Udostępnij Napisano 7 Czerwca 7 godzin temu, seba8121 napisał: Też skłaniałem się ku inpeakowi w ramieniu korby, ale otrzymałem opinie, że jednostronny pomiar jest bez sensu A ta opinia została w ogóle jakoś uzasadniona? W pomiar na dwie nogi to już zazwyczaj jedynie PROsi inwestują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba8121 Napisano 7 Czerwca Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca Oprócz tego, że można ewentualnie pracować nad dysproporcją między nogami to nie bardzo. W sumie skoro tylu producentów oferuje jednostronny pomiar, to dla mnie amatora będzie raczej wystarczający. Postawię chyba na Inpeaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcina Napisano 7 Czerwca Udostępnij Napisano 7 Czerwca Będzie w zupełności wystarczające. Grunt to mieć dane o mocy, bardzo przydaje się to w treningach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba8121 Napisano 8 Czerwca Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca Do tego celu właśnie chciałbym ten pomiar mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
player123 Napisano 8 Czerwca Udostępnij Napisano 8 Czerwca (edytowane) W dniu 7.06.2024 o 11:15, seba8121 napisał: Też skłaniałem się ku inpeakowi w ramieniu korby, ale otrzymałem opinie, że jednostronny pomiar jest bez sensu, 2x inpeak to dość duży wydatek. I polecono mi właśnie ronde, że niby na pająku jest super wiarygodny pomiar i przystępna cena. Za to nie podoba mi się to, że trzeba dawać blat nd BCD, a nie standardowe mocowanie. Pedały opadają, ponieważ odkąd przesiadłem się z HT na fulla, zdarza mi się uderzyć pedałem o wystające przeszkody. Stary, to sa nogi, a nie rece, gdzie prawa robisz wszystko wlacznie ze smeraniem po jajkach (chyba ze jestes lewy). Jak masz symetryczna budowe, nie masz jednej nogi krotszej, to nie wiem jakich anomalii oczekujesz. Wazne jest dla budowania formy odniesienie, jesli pomiaru dokonujesz w ten sam sposob, tym samym sprzetem, to grzeje cie ktora noga jest ew silniejsza czy slabsza, bo i tak bedziesz widzial progres lub regress mierzac puls i ta sama noge. Ta sama jedna noga zawsze ci powie w ktorej strefie mocy jestes....i pamietajac mniej wiecej krzywa mocy czy ftp bedziesz wiedzial zs ile minut padniesz.....tu nie trzeba laboratorium. Edytowane 8 Czerwca przez player123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.