[Nawigacja] Nawigacja z ostrzeżeniem przy zbliżaniu sie do POI

[kouczan]

Witam.

Obecnie jeżdżę z Locusem i telefonem na kierownicy, ale po ostatniej przygodzie w deszczu rozważam zakup jakiejś nawigacji. Na obecną chwilę, jeżdżę jedynie turystycznie i zależy mi na następujących funkcjonalnościach:

- ostrzeżenie przy zbliżaniu się do wybranych POI - o co chodzi: 99% tras rysuję sobie wcześniej na kompie w plannerze Locusa, wrzucam gpx do telefonu, wygaszam ekran i Locus komendami głosowymi i chwilowymi wybudzeniami ekranu mnie prowadzi po śladzie. Jednak jak to w turystyce mam kilka POI do "zaliczenia" po drodze, które są w niewielkiej odległości od śladu. Trasy nie rysuję po nich bo to tylko miesza w śladzie - czy któraś dedykowana rowerowa nawigacja będzie potrafiła mnie ostrzec sygnałem dźwiękowym o zbliżeniu się na zadaną odległość do wskazanych przez mnie POI?

- możliwość wgrania nowego śladu z telefonu do nawigacji bez kabli, przerywania nagrywania aktywności i dostępu do neta?

- komendy głosowe (skręć w lewo, prawo itp.)

Jest jakiś sprzęt, który oferuje to co powyżej?

[Eathan]

1. ostrzeżenia o POI - ogarnia Garmin. Możesz np. w Stravie sobie oznaczyć PIO jako np. pomnik i dostaniesz zwrotkę na ekranie jak będziesz w okolicy. Zdaje się pika, ale niech ktoś potwierdzi, bo ja mam wyciszone. 

2. wysyłanie bezprzewodowe - wysyłasz z garmin connecta, stravy i komoota. Bez problemów. Minus to taki, że jak masz włączoną aktywność to w prosty sposób nie wyślesz innego gpxa. Można to zrobić używając specjalnej aplikacji IQ - działa całkiem spoko na mojej 830.

3. komendy głosowe - zdaje się są, ale tak jak wspomniałem mam to wyciszone. 

 

[pecio]

Aby Garmin odtwarzał komendy głosowe to :

A.  Musi to być Garmin muzyczny - czyli jakiś zegarek i leci to bezpośrednio do sparowanych słuchawek. 

B.  Żeby rowerowy Edge odtwarzał komendy  to musisz mieć go sparowanego z telefonem , w telefonie zainstalowany Connect i najlepiej słuchawkę do ucha. Bo raczej wątpię aby przy pędzie powietrza oraz gdzieś skitranego telefona dało się usłyszeć te rzeczone komunikaty. A jeszcze w Garminie musisz mieć w opcjach aktywności aktywowane podpowiedzi dźwiękowe. 

[kouczan]

Myślę, że brak komend głosowych bym przebolał. To bardziej jest przyzwyczajenie z jeżdżenia z Locusem, bo ekran wygaszony przez 90% czasu. Przy stale włączonym ekranie szybkie zerknięcie na mapę powinno być satysfakcjonujące. Jedynie to powiadomienie o POI to must have.

[pecio]

W Garminie masz stale ekran włączony.  Czym więcej słońca na niego pada tym robi się jeszcze bardziej czytelny. Wystarczy rzut oka  na ekran z mapą. W krytycznych momentach  "zapiszczy" i wyświetli komunikat np.  skręć w ulicę xzxzxx, uwaga ostry zakręt ,itp. Pod tym względem nie da się do niego przyczepić.

[siemalysy]

Garminy z serii Edge czy nawet Explorer nie powiadamiają głosowo. Jeżeli chodzi o nawigowanie, to pojawia się wcześniej sygnał dźwiękowy i na mapie pojawia się kierunek skrętu. Można w opcjach ustawić zoom mapy dla tych komunikatów. Nawigacja działa zupełnie inaczej niż nawigacje samochodowe. 

Punkty POI. Nie kojarzę czy da się ustawić, żeby było jakieś powiadomienie dźwiękowe. Możesz dodawać swoje POI, ale podczas jazdy musisz i tak spoglądać na ekran. Swoje punkty POI dodawałem jak dobrze pamiętam w aplikacji BaseCamp. 

[pecio]

@siemalysy tak jak pisałem wyżej same Garminy nie "gadają"  do tego potrzebują sparowanego telefonu  . Ale jak wszystko skonfigurujesz jak należy to masz taki efekt jak na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=UZlq3sAIG1c

W różnych modelach i w  różnych softach  jest inaczej , czasami pod górkę  lub uwalone cudowną aktualizacją . Jak np.najnowszą co wszystko leży i kwiczy.

[Eathan]

@siemalysy basecamp tak, ale teraz można sprawnie w Stravie tak jak pokazałem powyżej. Co do dźwięku to pika ale i gada. Tylko z telefonu, który musi być sparowany. 

[pecio]

Dodam jeszcze ,że zarówno  kursy/ trasy oraz punkty można też bezpośrednio "sypać" do Garmina .....oczywiście  wszystko do odpowiednich " katalogów. Ale dla " nieobytych" lepiej przez zewnętrzne aplikacje bo od razu sobie konwertuje do czytalnego przez Garniaka .fit'a  .

[siemalysy]

@Eathan dziękuję za informację  

[chudzinki]

W dniu 3.06.2024 o 11:51, kouczan napisał:

99% tras rysuję sobie wcześniej na kompie w plannerze Locusa, wrzucam gpx do telefonu, wygaszam ekran i Locus komendami głosowymi i chwilowymi wybudzeniami ekranu mnie prowadzi po śladzie. Jednak jak to w turystyce mam kilka POI do "zaliczenia" po drodze, które są w niewielkiej odległości od śladu. Trasy nie rysuję po nich bo to tylko miesza w śladzie - czy któraś dedykowana rowerowa nawigacja będzie potrafiła mnie ostrzec sygnałem dźwiękowym o zbliżeniu się na zadaną odległość do wskazanych przez mnie POI?

Nie pomogę w kwestii dedykowanej nawigacji, bo nie używam, ale mam pytanie odnośnie Locusa, którego również używam: w nim można ustawić coś takiego o czym piszesz z automatu czy po prostu ustawiasz sobie prowadzenie do zaznaczonego na ekranie telefonu punktu?

Edytowane 4 Lipca przez chudzinki