sebass52 Napisano 7 Maja Udostępnij Napisano 7 Maja cześć, Zastanawiam się nad wymianą obecnego roweru na fulla 120/120. Jeżdżę głownie po Lubelszczyźnie ale przeważnie raz w miesiącu pakuję rower na hak i jadę w góry albo inne tereny. Mam do wyboru te dwa modele i zastanawiam się który z nich wybrać. Czy różnica w kołach (DT Swiss M1900 splin vs XM1700 spline), hamulcach (Shimano vs. Formula Cura 2) i amortyzatorze będzie znacząco odczuwalna do tego stopnia,że warto dopłacać? Różnicę w kwestii napędu SLX vs XT celowo pomijam, to mi różnicy nie robi. Byłby to dla mnie pierwszy full, do tej pory jeździłem na sztywniakach. model nr 1. Rose Ground Control 2 https://www.rosebikes.pl/rose-ground-control-2-2702035?product_shape=*blue+haze&article_size=M model nr 2. Rose Ground Control 3 https://www.rosebikes.pl/rose-ground-control-3-2702037?product_shape=*blue+haze&article_size=M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 7 Maja Udostępnij Napisano 7 Maja Różnica w kołach jest na plus droższego - lepiej uszczelniony mechanizm sprzęgła, lepsze sprzęgło. Tańszy ma klamki hamulcowe dedykowane do roweru trekkingowego, mi by to przeszkadzało. Różnica w zawieszeniu - nie widziałem wiarygodnego porównania tłumika rush i charger RC. Spora różnica w wadze, ja bym dopłacił. 200EUR za 1,1kg to uczciwa cena 😄 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 7 Maja Udostępnij Napisano 7 Maja (edytowane) Całkowicie się zgadzam z kolegą wyżej. Dodam jeszcze, że mam w starym MTB przerobionym bardziej na utwardzane ścieżki hamulce mt410 - bałbym się jeździć fullem w górach z takim zestawem. Edytowane 7 Maja przez NerfMe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kipcior Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja 15kg w fullu 120 mm to przesada. Też bałbym ten droższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebass52 Napisano 8 Maja Autor Udostępnij Napisano 8 Maja A coś o samym rowerze możecie powiedzieć? Czy geometria jest w porządku? To byłby rower do jeżdżenia wszędzie, szwendania się po lasach, co jakiś czas wypad na single, w góry. Znalazłem jeszcze taki artykuł https://enduro-mtb.com/en/rose-ground-control-3-2020-review/ gdzie piszą, że "rower nie jest komfortowy" albo, że "wymaga większej siły od jadącego" to jak to z tym jest? Czy koś może ma ten rower i mógłby coś na jego temat powiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kipcior Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja Jako rower uniwersalny i wszechstronny może być. Też mam 120 skoku w swoim starym fullu i zjeździłem tym góry, robiłem 100km wycieczki po asfalcie, jak i wyprawy z namiotem. Natomiast jako full na single, no to tak średnio ale zjechać, zjedziesz. Trasy są jednak projektowane raczej na maszyny z większym skokiem. Ale jeśli to nie jest priorytet, bo w końcu nie mieszkasz w górach, no to od czasu do czasu może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja (edytowane) Moim zdaniem to fajny uniwersalny rower do wycieczek górskich, jak się nie nastawiasz na zjazdy i nie zamierzasz bić rekordów na czerwonych i czarnych trasach to będzie ok. Ma dość zachowawczą geometrię, więc na szybkich zjazdach nie będzie tak stabilny jak nowsze konstrukcje. W tym artykule wydaje mi się nie pod pojęciem komfortu mieli na myśli pracę zawieszenia, podejrzewam że nie jest zbyt czułe. Jak zależy Ci na komforcie to warto spojrzeć w stronę w stronę modeli z zawieszeniem typu VPP np. Ibis Ripley czy Giant Trance. Edytowane 8 Maja przez NerfMe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja Kiedyś to byłby rower trailowy, dziś jest to rower spełniający standardy roweru down country i bardzo dobrze. Uniwersalna propozycja jako jedyny rower górski w domu. Na szybkiej oponie powłóczysz się po roztoczu. Założyć oponę od traktora i nie będziesz się nudził w bikeparku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebass52 Napisano 8 Maja Autor Udostępnij Napisano 8 Maja Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Z Waszych opinii jak rozumiem wyłania się konkluzja, że zamiana sztywniaka na Rebie na takiego fulla będzie dobrym krokiem. Obawiam się trochę braku przerzutki z przodu bo obecnie mam napęd 2x10 i bardzo go sobie chwalę na Roztoczu i okazjonalnych wyjazdach w góry. Nie zamierzam bić rekordów na trasach ani zjeżdżać tras DH czy skakać w kosmos. Ot, żeby przestało tylnym kołem rzucać jak diabłem po kościele. Ma to być właśnie takie "uniwersalny" (wiem, że to święty Graal, który nie istnieje) rower na Roztocze, Lublin, i bliższe bądź dalsze wyjazdy w góry na single czy inną szwendaczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Galvatron Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja Przy różnicy w cenie 50 euro (jakieś 215 zł) nie ma się nawet co zastanawiac nad tańszym modelem, bo same piasty w droższym modelu (DT 350) kosztują ponad 1400 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 8 Maja Udostępnij Napisano 8 Maja 3 godziny temu, sebass52 napisał: Obawiam się trochę braku przerzutki z przodu bo obecnie mam napęd 2x10 i bardzo go sobie chwalę Miałem 2x11 i sobie chwaliłem. Mam 1x12 i do 2x11 już bym nie wrócił. Nie ma się czego obawiać. 3 godziny temu, sebass52 napisał: zamiana sztywniaka na Rebie na takiego fulla będzie dobrym krokiem Oj będzie! Jedyny sens sztywniaka to niższe koszty i czasochłonność serwisu. Po za tym same wady względem roweru z zawieszeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Galvatron Napisano 9 Maja Udostępnij Napisano 9 Maja W dniu 8.05.2024 o 14:00, sebass52 napisał: Obawiam się trochę braku przerzutki z przodu bo obecnie mam napęd 2x10 i bardzo go sobie chwalę na Roztoczu i okazjonalnych wyjazdach w góry. Napędy 1x12 z najmniejszą koronką w kasecie 10z mają podobny zakres przełożeń do 2x10: 24x36 = 0,66 38x11 = 3,45 32x51 = 0,63 32x10 = 3,2 34x52 = 0,65 34x10 = 3,4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kipcior Napisano 9 Maja Udostępnij Napisano 9 Maja Czemu 24x36? Powinno być 22x36, czyli 0,61. To jest "prawilne" przełożenie w MTB. To jest praktycznie to samo co 32x52, a 30x51 jest nawet jeszcze lżejsze. Tylko 30 z przodu w 1x sprawia, że brakuje twardych przełożeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebass52 Napisano 9 Maja Autor Udostępnij Napisano 9 Maja Obecnie mam korbę 36/26 oraz kasetę 11/36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 9 Maja Udostępnij Napisano 9 Maja Czyli funkcjonalnie będziesz miał to samo w układzie 34 /10-51, tylko że zakres większy niż w aktualnym rowerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebass52 Napisano 17 Czerwca Autor Udostępnij Napisano 17 Czerwca Rower kupiony, model 3. Dzięki za pomoc w wyborze. Dzisiaj idzie do serwisu od razu na przegląd zerowy zawieszenia. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 17 Czerwca Udostępnij Napisano 17 Czerwca Gratuluje zakupu, fajny rower. Te opony tylko w bardziej wymagający teren się średnio nadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.