[4000-6000] gravel czy cross?

[woody1897]

Witam, doradzi mi ktoś czy warto kupić gravel? Nigdy nie miałem z czymś takim styczności czy warto w coś takiego inwestować.
Fajnie jakbym dostał jakieś propozycje danego modelu. bo nie znam się na rowerach.
Wzrost 178cm
Waga 60-65kg

[hulk14]

Czy warto? To zależy jak zamierzasz go używać. Jeżeli nie jeździsz często i nie zamierzasz, to cross będzie bezpieczniejszym wyborem.

[woody1897]

Wlasnie zdarza mi sie trasy nawet i powyzej 50km i co weekend jezdze na rowerze ale mam dylemat czy w tym wypadku isc w crossa czy moze gravel

[michalab]

Moim zdaniem najlepszy sposób, żeby się przekonać czy dany typ roweru Ci pasuje (czy to gravel czy cokolwiek innego) to pożyczyć na jeden dzień, przejechać te 50km i będziesz wiedział.

[kipcior]

A co konkretnie masz teraz?

[woody1897]

Aktualnie mam rower crossowy Rower Lazaro X-FORCE V4 MĘSKI

[zekker]

I co z nim jest nie tak, że chcesz wymienić?

[kipcior]

No to jak kupisz crossa to będziesz mieć to samo co teraz, tylko w lepszym wydaniu. Dużo mocniejsze hamulce i powinien być poprawnie działający amortyzator. Taka ewolucja ale nic po za tym. 

A gravel będzie 4 kg lżejszy od tego Lazaro i przez to dostaniesz wrażenia, że sam jedzie. W pakiecie dojdzie ból nowo odkrytych mięśni i zupełnie nowe doznania z jazdy rowerem.

[woody1897]

10 godzin temu, zekker napisał:

I co z nim jest nie tak, że chcesz wymienić?

Chciałbym mieć hamulce tarczowe, może jakieś lepsze podzespoły, a w moim lazaro nie da rady w tych kolach tarczowych miec.
Jakieś porady co najlepiej w tej sytuacji zrobić?

[Artur85]

Jeśli nie wiesz czy potrzebujesz gravela to może sobie odpuść bo jest szansa że nie polubisz się z barankiem(poza tym w tej cenie może musiałbyś pójść na jakieś kompromisy). W tym budżecie kup Marina DSX 

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-dsx-2

masz wszystkie cechy dobrego gravela (z odrobiną nadwagi )ale z prostą kierownica dzięki czemu sporo kasy zostaje w kieszeni.

Edytowane 30 Kwietnia przez Artur85

[woody1897]

7 minut temu, Artur85 napisał:

Jeśli nie wiesz czy potrzebujesz gravela to może sobie odpuść bo jest szansa że nie polubisz się z barankiem(poza tym w tej cenie może musiałbyś pójść na jakieś kompromisy). W tym budżecie kup Marina DSX 

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-dsx-2

masz wszystkie cechy dobrego gravela (z odrobiną nadwagi )ale z prostą kierownica dzięki czemu sporo kasy zostaje w kieszeni.

Napisałeś, że jak nie wiem czy potrzebuje gravela sobie odpuścić, a podesłałeś mi gravela  z prosta kierownica tak? Jaka różnica będziem między normalnym gravelem? kwestia wagi i kierownicy?

[Artur85]

Chodziło mi o odpuszczenie roweru z barankiem. Pozycja na takim rowerze jest specyficzna i nie każdy od razu się dopasuje szczególnie gdy jeździ okazyjnie. Natomiast sama filozofia sztywnego lekkiego prostego i zwinnego roweru który poradzi sobie w większości warunków jest bardzo fajna. Taki jest właśnie DSX. Poza tym za 5 tys. nie dostaniesz gravela który będzie porównywalny  pod kątem osprzętu do tego Marina.

[chrismel]

Kwestia nie wagi czy kierownicy tylko marketingu. Kiedyś były rowery turystyczne ale teraz taka nazwa nie jest cool więc producenci przemianowują je na gravele, rowery fitness, hybrydowe i co tam jeszcze w dziale marketingu im przyjdzie do głowy.

Generalnie gravel (patrząc tylko w kategoriach rozsądku i wydajności) ma sens z kierownicą typu baranek, kiedy ma optymalne przełożenia, opony i co najważniejsze - jest użytkowany przez wysportowaną osobę która lubi (i jest w stanie) szybko jeździć. Przeliczając na km/h zalety objawiają się powyżej 30 km/h. Ale żeby się złożyć wygodnie na baranku trzeba robić ćwiczenia rozciągające, żeby jeździć szybko trzeba trochę potrenować. Więc 99% osób które turlają się 20-25 km/h nie zauważy różnicy pomiędzy gravelem a crossem. Poza tym że na crossie będzie im wygodniej, mniej zapłacą a przy tej samej cenie dostaną lepszy osprzęt. Więc odpowiedz sam sobie jakie masz możliwości fizyczne wtedy będziesz wiedział czy gravel dla Ciebie ma sens. No chyba że chcesz kupić gravela bo Ci się podoba - to też nie jest nic złego. W końcu rower to zabawka.

[woody1897]

@chrismelGravel  z pozycja prostą ma sens?

[chrismel]

Gravel to przede wszystkim zysk z baranka i jego aerodynamiki. Tak jak napisałem wcześniej - żeby to odczuć pozycja musi być pochylona a rowerzysta musi mieć kondycję żeby szybko jechać. Do tego musisz mieć szybkie opony które kosztują zwykle około 600 zł za komplet. Koniecznie trzeba też zadbać o aerodynamiczny strój. Jazda 20 km/h w koszuli flanelowej, luźnych szortach na oponach za 40 zł jakie zwykle dodają do tanich modeli nie ma żadnego racjonalnego sensu poza modą.

[woody1897]

@chrismelJesli chcialbym pozostac w takiej pozycji jaka mam w crossowym to lepiej zainwestowac w jakims lepszy cross? czy mimo to warto zaopatrzyc sie w gravela z kierownica prosta?  moj obecny rower jakbym chcial zmienic na hamulce tarczowe to bedzie trzeba kupic dodatkowo dwa kola ale nie wiem czy jest sens jak myslisz?

[chrismel]

A co to takiego gravel z prostą kierownicą ? Bo dla mnie to zwykły chwyt marketingowy żeby nie powiedzieć naciąganie klienta. Czym niby różni się to od crossa ?

Chcesz jeździć szybciej i nie wydać fortuny ? : https://www.centrumrowerowe.pl/rower-fitness-felt-verza-speed-20-pd38838/ + naprawdę szybkie opony: https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews Naprawdę szybkie czyli z pierwszej dziesiątki, góra piętnastki. Natomiast inwestowanie w rower w którym do wymiany jest pewnie wszystko, włącznie z ramą ? Odpowiedz sobie sam

[woody1897]

@chrismelok dzieki ale wolalbym cos u siebie na miejscu kupic stacjonarnie

Edytowane 30 Kwietnia przez woody1897

[chrismel]

Nie wiem, trochę żartowałem. Ale taki upgrade nie ma sensu. Co mają Ci dać hamulce tarczowe ? Szkoda kasy.

[woody1897]

1 minutę temu, chrismel napisał:

Nie wiem, trochę żartowałem. Ale taki upgrade nie ma sensu. Co mają Ci dać hamulce tarczowe ? Szkoda kasy.

V-brake sa dla mnie za slabe a jezdze czasami na swoim crossie dosc szybko 22-25km/h na plaskim nie mowie jak jest zjazd i jak mam nagle zachamowac to tak srednio sie sprawdza

[PJ4cK]

53 minuty temu, woody1897 napisał:

moj obecny rower jakbym chcial zmienic na hamulce tarczowe to bedzie trzeba kupic dodatkowo dwa kola

Jeszcze amortyzator z mocowaniem hamulca tarczowego. Z tyłu jest miejsce ale oprócz kół musiałbyś mieć jeszcze adapter do mocowania zacisku bo z tego co widzę tam jest IS. Najtańsze hamulce Shimano to ~150 pln za komplet przód/tył. Najtańsze budżetowe koła to pewnie z 400-500, do tego tarcze pewnie koło 100 pln. A na koniec montaż, chyba że sam ogarniesz. Jak sam widzisz raczej średnio się to opłaca. Jak hamulce są dla Ciebie najważniejsze to te sugestie wyżej (typu Marin DSX) są bardzo dobre bo za tą samą kasę dostajesz rower, który ma zdecydowanie lepszy osprzęt niż gravel.

Jak masz możliwość to wypożycz sobie chociażby z Decathlonu na jeden dzień rower z barankiem, zobaczysz czy Ci podpasuje.

A 22-25 kmph to nie jest szybko.

[chrismel]

58 minut temu, woody1897 napisał:

V-brake sa dla mnie za slabe a jezdze czasami na swoim crossie dosc szybko 22-25km/h na plaskim nie mowie jak jest zjazd i jak mam nagle zachamowac to tak srednio sie sprawdza

Kup sobie porządne klocki, np. takie: https://rowerplus.pl/191_kool-stop Mam w trekingu i lepiej hamują niż mechaniczne tarczówki.

[zekker]

14 godzin temu, woody1897 napisał:

Chciałbym mieć hamulce tarczowe, może jakieś lepsze podzespoły, a w moim lazaro nie da rady w tych kolach tarczowych miec.
Jakieś porady co najlepiej w tej sytuacji zrobić?

Rama z tego co widzę ma możliwość zamontowania zacisku. Adapter to sprawy groszowe i nie powinno być problemu.
Widelec do wymiany, np. na RockShox Paragon Gold - ~1200zł + pompka ~150zł.
Koła myślę, że za około 1500zł da radę złożyć coś ciekawego. Za 1000zł powinno być już coś sensownego.
Hamulce Deorki 6100, SLX 7100 to około 300zł od sztuki. Tarcze 2x150zł.

Razem wyjdzie w granicach 3,5-4k (zawsze jeszcze jakieś drobiazgi wejdą, pewnie serwis bo przypuszczam, że sam widelca nie przełożysz, kół nie zapleciesz).
Oczywiście można taniej, dać prostszy amortyzator (podobnej klasy co masz), słabsze koła, tańsze hamulce i pewnie da radę zmieścić się w 2-2,5k. Tylko nie wiem czy to ma sens, bo w zasadzie tylko typ hamulców zmienisz, zamiast ogólnie poprawić rower.

8 godzin temu, woody1897 napisał:

V-brake sa dla mnie za slabe a jezdze czasami na swoim crossie dosc szybko 22-25km/h na plaskim nie mowie jak jest zjazd i jak mam nagle zachhamowac to tak srednio sie sprawdza

Dobrze ustawione v-ki powinny spokojnie wysadzać z siodła. Używasz w ogóle przedniego?

Jeżeli to nie problem regulacji, to albo kiepskie klocki, albo kiepskie klamki, albo kiepskie obręcze, albo kiepskie mocowanie hamulców (jak się mocno zaciska, to widać jak się widełki rozginają).

Wyczyść, wyreguluj, ewentualnie zmiana klocków jak zużyte lub kiepskie.
W dalszej kolejności można pomyśleć nad wymianą pancerzy i linek.
Przy okazji do sprawdzenia czy obręcze nie są już zużyte.