marekdam1 Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia Cześć, przychodzę z problemem. Brakuje mi biegów, podczas jazdy w wygodnym tempie (gdy chcę jechać dłużej, niż np. 40 minut) pojawia się problem ciągłej konieczności przeskakiwania między jednym biegiem a drugim. Ciężko to opisać, ale chyba wiecie o co chodzi: jeden bieg powoduje, że muszę jechać mięśniowo bez potrzeby, a drugi że macham nogami i stoję w miejscu. Dokładnie nie wiem, który to bieg, bo nie mam "wyświetlacza" ani nie liczę za każdym razem w głowie, zakładam że okolice 5/6 z 12, które mam na stanie. Po prostu bieg średni, przy którym jadę lekko i tlenowo, w okolicach 20km/h. Przerzucanie tak co kilkadziesiąt sekund jest o tyle męczące, że lubię jeździć na rogach, a na okolicznych ścieżkach nie mam potrzeby trzymania ciągle palców na hamulcach. Do tej pory mi aż tak nie przeszkadzało, ale przez ostatni miesiąc jeździłem w innym miejscu na basicowej indianie x-pulser 3 i tam już mam dostęp do dwójki z przodu. Zupełnie inna bajka, dodatkowa zębatka pozwala mi idealnie wyczuć tempo i dopasować bieg. Tutaj moje pytanie, bo nie znam się na napędach i jestem z tych, co chcą kupić, dać stówę w serwisie i mieć sprzęt włożony, wyregulowany, by tylko jechać. Czy mogę dołożyć drugą zębatkę z przodu? Co powinienem kupić w tym wypadku, biorąc pod uwagę potrzebę kupienia także manetki na przód? Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia Jeśli to ten rower: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-cross-country/x-caliber/x-caliber-8/p/35069/ To możesz go przerobić na 2x12. Kaseta do napędu 1x12 ma stopniowanie 10–12–14–16–18–21–24–28–33–39–45–51T. Kaseta do napędu 2x12 ma stopniowanie 10–12–14–16–18–21–24–28–32–36–40–45T. Zatem ciaśniej zaczyna się robić od 9 biegu. Pierwszych osiem biegów jest stopniowanych identycznie. Moim zdaniem nie ma sensu w to iść. 2x12 względem 1x12 daje większą rozpiętość, ale nie daje istotnie ciaśniejszego stopniowania. Musisz dokładnie zidentyfikować która "dziura" Cię męczy i wtedy można byłoby się konkretnie zastanowić co z tym zrobić. Największy sens ma zwiększenie mocy, by uciągnąć to twardsze przełożenie 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia Piszesz tak, jakbyś jeździł po płaskim. Jak twój rower ma korbę 30t (czyli tak jak mój) to do płaskiego jest taki sobie. Niekoniecznie to rozwiąże całkiem twój problem, ale możesz dać większą tarczę z przodu. To tania zmiana. Niestety według producenta max to 32t, ale przesunie przełożenia i może trafisz w swój bieg. Żeby była rewolucja to poza przerzutką z przodu potrzeba by ciasnej kasety z tyłu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 3 godziny temu, marekdam1 napisał: Cześć, przychodzę z problemem. Brakuje mi biegów, podczas jazdy w wygodnym tempie (gdy chcę jechać dłużej, niż np. 40 minut) pojawia się problem ciągłej konieczności przeskakiwania między jednym biegiem a drugim. Ciężko to opisać, ale chyba wiecie o co chodzi: jeden bieg powoduje, że muszę jechać mięśniowo bez potrzeby, a drugi że macham nogami i stoję w miejscu. Dokładnie nie wiem, który to bieg, bo nie mam "wyświetlacza" ani nie liczę za każdym razem w głowie, zakładam że okolice 5/6 z 12, które mam na stanie. Po prostu bieg średni, przy którym jadę lekko i tlenowo, w okolicach 20km/h. Przerzucanie tak co kilkadziesiąt sekund jest o tyle męczące, że lubię jeździć na rogach, a na okolicznych ścieżkach nie mam potrzeby trzymania ciągle palców na hamulcach. Do tej pory mi aż tak nie przeszkadzało, ale przez ostatni miesiąc jeździłem w innym miejscu na basicowej indianie x-pulser 3 i tam już mam dostęp do dwójki z przodu. Zupełnie inna bajka, dodatkowa zębatka pozwala mi idealnie wyczuć tempo i dopasować bieg. Tutaj moje pytanie, bo nie znam się na napędach i jestem z tych, co chcą kupić, dać stówę w serwisie i mieć sprzęt włożony, wyregulowany, by tylko jechać. Czy mogę dołożyć drugą zębatkę z przodu? Co powinienem kupić w tym wypadku, biorąc pod uwagę potrzebę kupienia także manetki na przód? Dzięki! Gdzie jeździsz, jaki masz napęd ( firma, zakres przełożeń )? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia (edytowane) 4 godziny temu, marekdam1 napisał: Dokładnie nie wiem, który to bieg, bo nie mam "wyświetlacza" ani nie liczę za każdym razem w głowie, zakładam że okolice 5/6 z 12, które mam na stanie. Po prostu bieg średni, przy którym jadę lekko i tlenowo, w okolicach 20km/h 30/18, kadencja 80 obr/min, opona 29x2.35 (przyjąłem 233 cm) - prędkość 18.6 km/h 30/16, kadencja 80 obr/min. - prędkość 21 km/h. 30/14, kadencja 80 obr/min - prędkość 24 km/h. By utrzymać prędkość 21 km/h po zmianie z zębatki 16 na 14 kadencja spadnie z 80 na 70 obr/min. By utrzymać tą prędkość na zębatce 18 kadencja wzrośnie z 80 na 90 obr/min. To są niby duże różnice? Wszechstronny rowerzysta (już nie mówiąc o kolarzu) powinien mieć wytrenowaną tzw. elastyczność kadencji, czyli potrafić pedałować w szerokim jej zakresie, w zależności od potrzeb. 70-90 obr/min to jest bardzo wąski zakres, a masz tu aż trzy biegi do dyspozycji przy tej prędkości. Właściwie to wymagany jest bardziej zakres 60-100 obr/min, a nawet wyżej, by można było mówić, że ktoś potrafi jeździć rowerem. Całe lata jeździłem szosówką na kasecie 7rz (11, 12, 14, 16, 18, 21, 24) z korbami 53/42, 52/42, 53/ 39, po płaskim przeważnie na dużej tarczy i wiem że to już jest całkiem wystarczająco gęste stopniowanie dla amatora (jedynie zakres za mały). Może dzięki temu mam teraz dobrze wytrenowaną elastyczność kadencji i nie przeszkadza mi nawet przeskok 15-18 w góralu (42/32/22), czy 17-20 w crossie (44/32/22). Poza tym, jeśli po zmianie na lżejszy bieg kadencja wydaje się za wysoka, to możemy trochę zwolnić. Jeśli po zmianie na cięższy wydaje się za wolno, musimy trochę przyspieszyć (czyli trenujemy wtedy siłę, bo musimy wygenerować większy moment obrotowy), albo również zwolnić, bo przy mniejszej prędkości (a co za tym idzie potrzebnej mocy) można pedałować wolniej (wymagany jest wtedy również mniejszy moment obrotowy, czyli subiektywnie odbierane obciążenie nóg). Szczerze - po prostu dramatyzujesz. Chyba że chcesz startować w jeździe indywidualnej na czas. Edytowane 20 Kwietnia przez marvelo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rumcajs. Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia Zmień zębatkę z przodu na większą, sprawi to, ze bieg wtedy będzie biegiem pomiędzy tymi dwoma o których piszesz. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdam1 Napisano 20 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia (edytowane) Panie kolego Marvelo, za dramatyzowanie, zależnie od perspektywy możemy uznać wszystko. Rogi do MTB, które mam i uwielbiam, pedały z pinami zamiast stockowych, wygodniejsze siedzonko, zamiast przyzwyczajania doopy albo w ogóle rower za 4,5k zamiast za 1700 bo i na takim śmiga mi się przyjemnie. Wszystko sprowadza się do prostej sprawy, a mianowicie chciałem wiedzieć co można ulepszyć, stać mnie by wydać na to uczciwie zarobione środki, więc pytam i odpowiada, kto ma ochotę/wiedzę. Nie ma potrzeby się unosić, jakim jesteś super jeźdźcem. Jak ogarniasz, szacuneczek. Ja nie jestem, bo jestem po bardzo dużej redukcji wagi, w sport wchodzę jako totalny świeżak, to się uczę i kombinuję. Dzięki Panowie za sugestie, niebawem czeka mnie serwis w zaprzyjaźnionym salonie i będę próbował coś ustalić, jeśli nie wzrośnie mi na tyle para w nogach, by to olać i jeździć jak do tej pory. Całkiem fajnie brzmi pomysł zwiększenia zębatki z przodu zamiast dodawania drugiej. Może faktycznie niedrogo uda się ogarnąć temat, bym nie musiał klikać tymi przerzutkami co dziesięć sekund. Jak zawsze pomogliście noobowi! 🤘 Edytowane 20 Kwietnia przez marekdam1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rumcajs. Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia @marekdam1Możesz sobie zamówić na AliExpress, zębatki do tych korb pewnie są po 35-40zl, albo i mniej, nawet kilka na próbę, owalne itp, popróbować, zostawić tą która ci siadzie najlepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia (edytowane) 53 minuty temu, marekdam1 napisał: Wszystko sprowadza się do prostej sprawy, a mianowicie chciałem wiedzieć co można ulepszyć, stać mnie by wydać na to uczciwie zarobione środki, więc pytam i odpowiada, kto ma ochotę/wiedzę. Nie ma potrzeby się unosić, jakim jesteś super jeźdźcem. Ja się wcale nie unoszę. Dzielę się tylko wiedzą i doświadczeniem, z perspektywy kilkudziesięciu lat na rowerze i ponad 100 000 przejechanych kilometrów, na różnych rowerach, z różnymi napędami. Też uwielbiam rogi (mam w każdym rowerze z wyjątkiem tego z barankiem), pedały platformowe (mi wystarczają takie z plastikowymi pinami), potrafię się cieszyć jazdą zarówno na drogim, jaki i tanim rowerze (byle był sprawny). Sednem tego, co napisałem wcześniej jest to, że konieczność modyfikowania kadencji nie zrobi Ci żadnej krzywdy, a wręcz przeciwnie - uczyni z Ciebie bardziej wszechstronnego, elastycznego rowerzystę i wyrobi więcej cech motorycznych. To nie jest tylko moje zdanie. Nie ma czegoś takiego jak idealna kadencja niezależnie od warunków i niezależnie od człowieka. Do różnych celów stosujemy różne kadencje, w zależności czy chodzi o maksymalną ekonomikę czy maksymalne osiągi. Zredukowałeś wagę - super. Pojeździsz więcej i sam dojdziesz do podobnych wniosków, jak ja. Trochę wskazówek od trenera poniżej: Edytowane 20 Kwietnia przez marvelo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrismel Napisano 20 Kwietnia Udostępnij Napisano 20 Kwietnia Możesz założyć kasetę szosową zamiast MTB: • 11 - 28 (11-12-13-14-15-16-17-18-19-21-24-28) • 11 - 30 (11-12-13-14-15-16-17-19-21-24-27-30) • 11 - 34 (11-12-13-14-15-17-19-21-24-27-30-34) Pozostaje tylko dobrać wielkość korby z przodu tak żeby nie musieć za często przeskakiwać pomiędzy blatami. Tutaj masz kalkulator: http://www.gear-calculator.com Z tego co spojrzałem na Shimano mają tylko opcje 26/36 ale można próbować szukać u niezależnych producentów gdyby to stopniowanie Ci nie odpowiadało. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.