cervandes Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia (edytowane) Hej. Opona Schwalbe RaRa, SuperGround. Mała dziurka na czole opony, ale nie chce się uszczelnić lateksowym mlekiem x-sauce z dosypanymi granulkami spin bites. Trzeba łatać. Do dyspozycji mam klasyczny zestaw łatki, butapren albo opcja druga - knoty Lezyne, czyli te gumowe wciskane sznurki za pomocą narzędzia przypominającego szydełko. Co rowerowa brać radzi przy założeniu, że opona ma przejechać parę kafli do końca roku? Knoty niby są tymczasowe - warto się babrać w rozbieranie kółka i robić to łatką? Edytowane 16 Kwietnia przez cervandes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter123 Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia Ja zrobiłem jprościej. Wyciąłem pasek z dętki, zrobiłem supełek, wcisnąłem. Po uszczelnieniu odciąłem wystający kawałek. Pół roku jeździ i opona w tym miejscu się nie poci. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia Ja uważam, że knoty są do napraw awaryjnych, na spokojnie to porządnie przyklejona łatka od środka. Ale przyznam, że raz, po roku, taka łatka mi wylazła w postaci bąbla - ciśnienie trzymała, ale już strach było jechać (to było przecięcie). Ideałem powinno być takie coś (nie testowałem) - takie stosuje się w samochodach: https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-naprawczy-do-opon-lezyne-tubeless-pro-plugs-pd37662/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia (edytowane) Albo niebieski TipTop z odpowiednim klejem/cementem, wówczas się nic nie wypycha. Zdarzyło mi się nawet zaszyć nową przeciętą z boku oponę na kilku centach grubą dratwą, a od środka łatki kleiłem i to te zwykłe pomarańczowe TipTopy i nie było z tym żadnych problemów, wówczas jeszcze z dętką i to pompowane dla czeku na 5 bar. Nawet mam tą oponę jako zapas jak widać. Nad tymi Lazyne zastanawiałem się onegdaj, fajna sprawa, poza przygłupawą ceną. Z kabanosami jest taki problem, że jak wychodzą na kostce to i tak je przyciąć trzeba na wysokość bieżnika, a jak się nie przytnie to potrafią się wyciągnąć o 'obstacles' podczas hamowania. Te przycięte albo starte na równo to ze 2 razy mi się też zdarzało, że jakiś ostrzejszy kamyk potrafił kantem tak akurat w tym miejscu się wcisnąć, że wpychał mi kabanosa do środka. A jak miałem większe dziurki to potrafiło go po prostu ciśnienie wypychać, wówczas wiązałem supeł i imbusem wciskałem. Brak już łatek i dętki wiązane w miejscu dziury na supeł też się zdarzało zakładać, nawet z upchaną na siłę trawą w oponie wracałem kilkanaście km kiedyś 😉 Edytowane 16 Kwietnia przez Mentos 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikbar1 Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia MacGyverzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chociemir Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia (edytowane) Może być taki zestaw: https://sklep.tiptopol.pl/wulkanizacja/material-wulkanizacyjne/zestawy-naprawcze-tip-top/tt-13-zestaw-latek-do-naprawy-opon-rowerow-szosowych-detkowych-i-bezdetkowych.html albo kupić większy klej i więcej łatek osobno. Mogą być też łatki i klej i łatki innego producenta np. Maruni z Allegro: https://allegro.pl/oferta/latki-do-naprawy-opon-34mm-maruni-mu-a0-10szt-12328173020?snapshot=MjAyMi0wOS0yNlQyMDo0OToxMy40OThaO2J1eWVyO2I1ZWUwMDUyZDQ0ZmJkZWEzMGNhN2VjY2M2Zjk3NDM1MTRlYWYxMmRkZDc0MGQwZjRiZDc5MWZiZmQ5OWM4Njg%3D Edytowane 16 Kwietnia przez Chociemir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia Podjedź do wulkanizatora i poproś o wklejenie łatki UP-3 z Tip-Topol'a. Proponuje jednak samemu wykonać zmatowienie warstwy butylowej, bo jak fachowiec przystąpi do matowania przy użyciu szorstkownicy, to może przedobrzyć. Po zwulkanizowaniu będzie trzymać na amen. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia Bez sensu, strata czasu i pieniędzy. Zestaw cementu i łatki wyjdzie taniej i zostanie na kolejne razy jak się go kupi do płaczkomatu i samemu zrobi. Ważne to owe zmatowienie ręczne papierem ściernym, przemycie rozpuszczalnikiem, nałożenie na obie części "cementu", odczekanie z 10min i ściśnięcie czymś. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemeg Napisano 16 Kwietnia Udostępnij Napisano 16 Kwietnia Wcale nie bez sensu. Wulkanizator pewnie zrobi za pare złotych. I będzie to trzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 22 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia (edytowane) Nie no, do wulkanizacji nie pojechałem. Ale zmatowiłem obszar dziurki i wkleiłem zwykłą łatkę Lezyne, taką do dętek. Ścisnąłem na godzinę ściskiem stolarskim. Pierwsze próby - pozytywne, powietrze nie ucieka, opona się nie poci. Niech wytrzyma cztery czy pięć tysięcy i będę ukontentowany. Dodam, że - jak wspominałem - opona to Schwalbe Racing Ralph, do kompletu z Racing Ray. Wersja SuperGround, za dużo gumy to tam nie ma i przy przejechaniu papierem ściernym miejsca klejenia od razu dogrzebałem się do oplotu Poprzedni rok przelatałem na NIGDYNIEWYSYCHAJĄCYM uszczelniaczu Finish Line, który nie zadziałał wcale a opony generalnie sikały niebieskim mlekiem na wszystkie strony pod koniec ubiegłego sezonu (na każdej po kilkanaście mokrych plam w różnych miejscach). Zimę przeleżały w piwnicy. Zalałem X-Saucem z dodatkiem tych granulek X-Sauce Spin Bits i póki co nie ma żadnego wilgotnego śladu na ściankach i bieżniku. Edytowane 22 Kwietnia przez cervandes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia Zawsze myślałem, że Racing Ralph przejedzie max jakieś 2500 tysiąca km i leci do kosza, a tutaj założenie na 4000-5000km 🤔 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia @KNKS bardziej "papierowe" gumy latają po 15 000 km. 😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia Po 15k to ja rower wymieniam, a nie opony... 😂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia (edytowane) 1 godzinę temu, pecio napisał: @KNKS bardziej "papierowe" gumy latają po 15 000 km. 😁 Zdradzisz w której dyscyplinie ? Bo u mnie, przy XC/XCM rzadko wytrzymują dłużej niż 4000km 😎 To znaczy nie zjeżdżam ich do samego kordu, ale 15000km to jakieś 4 komplety 🤔 (Barzo TNT, RekonRace EXO itp.) Edytowane 22 Kwietnia przez KNKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia Gravel/endurance - np. CONTI RaceKing , SpeedKing na tych mam zrobione na jednym komplecie 18000 i te praktycznie do śmieci , na drugich 9000 i jeszcze dobrze wyglądają . Na obecnych RH Snoqualmie już mam nalatane 4000 z hakiem a wyglądają dalej jak nówki. W terenie Maksie w mieszankach ST fakt leciały nawet już po 500 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 22 Kwietnia Udostępnij Napisano 22 Kwietnia Rozumiem. Zasugerowałem się modelem opony i pomyślałem, że to jakieś ambitne XC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 23 Kwietnia Autor Udostępnij Napisano 23 Kwietnia W dniu 22.04.2024 o 10:54, KNKS napisał: Zawsze myślałem, że Racing Ralph przejedzie max jakieś 2500 tysiąca km i leci do kosza, a tutaj założenie na 4000-5000km 🤔 Przejechał prawie pięć i jest prawie w połowie. Tak na oko ofkors. Także zakładam, że do końca jesieni doleci. Mezcale G+ zmieniałem po równo 10kkm, tutaj będzie podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.