[do 5000] Rower MTB hardtail

[LethalJelly]

Cześć, wypadłem totalnie z rynku i nie jestem w stanie nadrobić braków wiedzy. Potrzebuję hardtail do:
- jazdy po szlakach górskich
- jazdy po klepisku/sciezkach wokół miasta
- jazdy po ścieżkach w mieście
Minimum:
- sztywna oś
- amortyzator powietrzny
- hamulce hydrauliczne

Rozmiar M / 169cm wzrost
Jedyne co słyszałem to to że Merida Big Nine 400 jest spoko ale każdy rocznik ma inny osprzęt a tak właściwie to nie wiadomo co opłaca sie kupić teraz.

Właściwie to nie mam pojęcia jaką kasę musze na to wydać, jak 4000zł to nawet lepiej, ma to być jazda raczej rekreacyjna, do 50km po górach. Więcej niż 35km/h po prostej nie zamierzam cisnąć
Do tej pory robiłem do 100km na szosie po płaskim, 2500km rocznie ale mam już dość jazdy ulicami i odlatujących nadgarstków, przydałoby się zmienić klimat.

Jako że każdy sklep rowerowy ma całkowicie co innego na stanie a fajnie jakby mi na miejscu podpompowali amortyzator do mojej wagi (75kg) - polecicie konkretne sklepy w Krakowie?

Edytowane 2 Kwietnia przez LethalJelly

[KrissDeValnor]

Nie znam krakowskich sklepów, ale jeśli rower ma być nowy i nie zamierzasz zwiększać budżetu, to sprawdź w Decu (mają wypożyczalnię). 

[LethalJelly]

Co dostanę lepszego jak zwiększę budżet? Za 5000zł widzę że napędy są ok (np SRAM SX Eagle , 12s w Ridley Ignite lub jakieś Shimano 11s, wszystko ma sprzęgiełko).
Nie mam pojęcia za to jak porównać między sobą amortyzatory i koła

Jeżeli byłoby to uzasadnione to mogę zwiększyć budżet tylko chciałbym rozumieć co dostanę wtedy dobrego

Edytowane 2 Kwietnia przez LethalJelly

[KrissDeValnor]

Czasem różnica w cenie nie jest duża (można trafić okazję), a np. dostaniemy lepszy amor, czy koła (szersze obręcze), albo hamulce.

PS  SX ma słabe opinie...

[ahaja]

Merida BN400 zdaje się nie ma sztywnych osi ... (100/9; 135/9).

Przy 169cm nie polecam nic ponad 17'' (podsiodłówka), raczej 15-16'' (+-370mm podsiodłówka).  Mka to z reguły już 18/19'' czyli za dużo. Mówię to jako posiadacz 172cm i ramy 17'' Peak'a TA.

[Tyfon79]

Godzinę temu, LethalJelly napisał:

Jako że każdy sklep rowerowy ma całkowicie co innego na stanie a fajnie jakby mi na miejscu podpompowali amortyzator do mojej wagi (75kg) - polecicie konkretne sklepy w Krakowie?

Pompkę i tak trzeba kupić. Z nudów zwiedziłem ostatnio chyba 2/3 sensownych sklepów w Krakowie i powiem ci, że zostaje ci Deca z czymś typu XC 100 albo gdzieś w Bike Atelier wychaczyć Meridkę albo na 2x albo 1x. Wszystko inne to chore ceny jak na to co potrzebujesz a nie potrzebujesz takich paści jak napęd SX. Na pewno tylko nie wiem gdzie czy na Kapelance czy Kurdwanowie omsknęła mi się po oczach Merida Big Nine Limited w "M"ce za gdzieś 5,5 tys. Na taki rower warto dołożyć tym bardziej jak się jest z Sącza. Kupisz paści na jakimś Judy i innym SX'e i cię krew zaleje na drugim czy trzecim wypadzie w góry. 

[NerfMe]

Według producenta S do 172, więc się łapiesz na ostatnie sztuki Bonero:

https://www.rosebikes.pl/rose-bonero-2-2693546

Może mniej na ścieżki rowerowe, za to więcej zabawy na szlaku.

Edytowane 2 Kwietnia przez NerfMe

[LethalJelly]

Jednak stwierdzam że biore MTB XC, na trailowym mnie szlag trafi przy płaskich drogach dojazdowych i ścieżkach

Prosiłbym o roast tego modelu, co tutaj brakuje bo cena aż zbyt dobra. Zgodnie z ostrzeżeniem wziąłbym ramę 16" zamiast 17,5"
https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-orbea-alma-h30-pd28838/?v_Id=188958

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly

[Greg1]

No jest kilka braków w tym Orbea, począwszy od amora Judy Silver i to jeszcze na szybkozamykacz, sztywna oś tylko z tyłu, pozagrupowa korba, hamulce też podstawowe, raczej trochę słabe jak na góry. Jak w przyszłości będziesz chciał wymienić amor na jakiś lepszy, ze sztywną osią, to też będziesz musiał wymienić koło. Piszą, że koła 23c - jeśli to szerokość wewnętrzna to może być chociaż teraz standardem w xc chyba jest 30mm, minimum 25mm

[Tyfon79]

2 godziny temu, LethalJelly napisał:

Prosiłbym o roast tego modelu, co tutaj brakuje bo cena aż zbyt dobra.

To jest rower czysto rekreacyjny nie do zastosowania na szlakach w górach. Tylko szutry jakieś drogi lub ubity teren. 

[LethalJelly]

Jeszcze mam pytanie o takie dwa:
https://www.bikeatelier.pl/hardtail/1463-5655-rower-merida-bignine-limited.html#/2-wariant-m
https://www.bikeatelier.pl/hardtail/3040-4213-rower-orbea-alma-h10-eagle.html#/2-wariant-m

Amortyzator 100mm skoku jeżeli będzie dobry to nada się do zjazdu po szlaku czy to zawsze będzie badziew?

Ten Rose Bonero 2 robi robote w tej cenie, chociaż chciałbym poznać jakąś alternatywę z polskich sklepów na gotowo

[filipog44]

Trochę przekracza budżet, ale może Radon?  https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-8.0-hd-2 

[LethalJelly]

Jak już z Niemiec to bym brał chyba tego Rose Bonero 2 bo ma chyba wszystko co trzeba

Mam nadzieje że w paczce to już będzie płyn hamulcowy ogarnięty i amortyzator napompowany? Bo więcej niż ustawienie wózka, napompowanie dętek i przykręcenie kierownicy chyba nie ogarnę

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly

[kipcior]

Tu masz prawie fajny rower w góry, z dobrym amorem ale bez myk-myka
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-turystyczny-rockrider-expl-700-27-5/_/R-p-332129

A tu drugi z myk-mykiem ale amor silver:
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrder-am-100-hardtail/_/R-p-331946

 

[nicniewiem94]

8 minut temu, LethalJelly napisał:

Jak już z Niemiec to bym brał chyba tego Rose Bonero 2 bo ma chyba wszystko co trzeba

Mam nadzieje że w paczce to już będzie płyn hamulcowy ogarnięty i amortyzator napompowany? Bo więcej niż ustawienie wózka, napompowanie dętek i przykręcenie kierownicy chyba nie ogarnę

Żadna różnica czy amortyzator byłby napompowany czy nie. Przed pierwszą jazdą i tak musisz go rozebrać i zrobić serwis zerowy. Dodatkowo z tego co się orientuję to rowery ciągnięte z zagranicy raczej są rozkręcone praktycznie do zera ale tu mogę się mylić. 

[LethalJelly]

No to nie ma szans że to ogarnę, musze poszukać coś po miejscowych sklepach gdzie mi już przygotują rower do jazdy

[chudzinki]

16 minut temu, nicniewiem94 napisał:

rowery ciągnięte z zagranicy raczej są rozkręcone praktycznie do zera ale tu mogę się mylić. 

Jaka marka tak rozkręca...? Podaj jedną.

 

[Greg1]

Z tych dwóch co podlinkowałeś to wolałbym Meridę, poza kiepskimi hamulcami ma już chyba wszystko co potrzebne. W góry wymieniłbym tylko hamulce. Koła też pewnie kiepskie ale do amatorskich zastosowań dadzą radę.

A tak naprawdę to bym poważnie rozpatrzył tego Expl 700 bo ma dobry widelec ze skokiem 120 mm, dobry napęd (może nie 1x12 ale będzie dużo tańszy w eksploatacji) i hamulce lepsze niż mt200. Jak nic nie ogarniasz sam to serwis w Decu (może czasami nie najbardziej fachowy) też przemawia na Twoją korzyść 

[LethalJelly]

Greg1 no te argumenty mają sens, tylko musiałbym wtedy wziąć Mke a TT length ma 610mm  (mam 169cm wzrostu i niecałe 79cm w kroku). Muszę iść przymierzyć do innych rockriderów czy będę w stanie jeździć na Mce. Szosówkę mam 52cm i jest idealna poza tym że czasem but o koło zahaczy (no i nie nadaje się w żaden teren bo V-brejki tragiczne)
Jedyne co mi nie pasuje w tym Expl 700 to korba 30 ząbków, rower może nawet 35km/h nie osiągnąć

Sam już nie wiem co z tym rozmiarem.

Mam rozumieć że jak puszcze sie szlakiem z Przehyby to ten Expl 700 nie połamie goleni? Hopek nie zamierzam robić nigdy

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly

[NerfMe]

Autor wcześniej pisał że go coś by go strzeliło jakby miał Bonero dojazdzac do szlaków, a wy mu polecacie rower na kołach 27.5+...

Zastanów się nad dominującym użytkowaniem, czy to będzie raczej umiarkowany teren, wtedy bym szedł w stronę Big Ninę Lite lub Almy, czy bardziej, teren, szlaki górskie, wtedy to bym szedł w Bonero czy tego AM 100.

Rose przysyła cały rower złożony, trzeba kierownicę jedyne przekręcić, możesz najwyżej w wiadomości napisać by Ci amor pod wagę napompowali. Natomiast pompkę warto miec, bo ustawienie pod wagę tylko punkt wyjścia do dalszego dostosowania.

[LethalJelly]

Co masz na myśli przez koła 27.5+ ? Myślałem że najbardziej to mi szerokość opony będzie przeszkadzać 

Na razie stoje przed wyborem EXPL 700 vs Bonero 2. 
To jak będę używał to wyjdzie w praniu ale na pewno zrobie wyjazdy na szlaki górskie z rowerem w bagażniku (po najjaśniejszych drogach z strava heatmap lub gotowe trasy z facebooka na garmina edge) 
Z tym że pewnie większość wyjazdów będzie prosto z Krakowa a tam minie 7km w jedną stronę po asfalcie zanim na jakiekolwiek tereny dotrę

Big nine lite 500 ma 2.2" opone a Bonero 2.4". Pytanie czy takie meridy big nine lite 500 są na tyle solidne z amortyzatorem 100m że po zjeździe po korzeniach z 20% nachylenia temu rowerowi nic nie będzie?

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly

[NerfMe]

7 km po asfalcie to i na fat bike byś dojechał:D

Do rzeczy:

Koła EXPL 700:

 

Sunringle DUROC 40 / 27,5+.
Obręcze kompatybilne z TUBELESS, wentyle PRESTA.
Szerokość wewnętrzna 37 mm (zewnętrzna 40 mm).
32 szprychy.
Piasta ze sztywną osią / standard BOOST.
Montaż tarcz na 6 śrub.
Bębenek kasety SHIMANO / SRAM.
Łożyska maszynowe.

Szerokość wewnętrzna obręczy to 37 mm, więc raczej węższych opon niż 2,6 cala to tego zestawu nie założysz.

[LethalJelly]

W Merida Big Nine Lite mam Tektro M275 hamulce, może być lipa na zjeździe z 1100m.npm. Nie potrzebuję jeździć wyczynowo ale żeby ten rower dał rady w różnorakim terenie gdzie faktycznie ludzie jeżdżą pozwiedzać jakieś lasy górki
Myślę że totalnie zbędny mi jest drop siodełka ale jak będzie to będzie. Nie wiem czy zamierzam się bawić w tubeless, raczej nie. Solidny MTB XC który jest mniej więcej bezobsługowy by się przydał (oddam co roku na serwis amorka ale smarowanie/wymiana łańcucha i ustawianie przerzutek to se ogarne na mieszkaniu).
Napęd 1x11 lub 1x12, nie chcę dwóch przerzutek do takiej jazdy. Chyba tylko deore 5100 6100 shadow i sram NX w tej cenie

Cena którą podałem jest mocno orientacyjna, jak bede miał rower z serwisem niedaleko to jestem skłonny dopłacić. Nie myślałem że te Orbea za 4000zł to takie badziewie... Dzięki za uświadomienie

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly

[NerfMe]

Każdy rower z wymienionych da radę w różnorakim terenie i żaden się nie rozpadnie przy niewyczynowej jeździe. 

Wybór między Bonero czy AM 100 a Big Nine lub Alma to nie tylko osprzęt, ale geometria oraz opuszczana sztyca. Piszesz że Ci nie potrzebna, a ja Ci gwarantuje że jak raz zjedziesz z myk-mykiem, to będziesz się zastanowiać jak mogłeś jeździć bez tego wynalazku.

 

[LethalJelly]

Wydaje mi się że mimo szczerych chęci to na prawdziwym trailu spędzę mniej czasu niż na dojazdach/zwykłych gravelowych ścieżkach lub równym lesie. Na błoto nie wybieram się, musi być sucho. hopki/bikepark/wyciąg rowerowy też nie

Ale na pewno na takim prawdziwym trailu się znajdę pojeżdżę przez Beskidy/Gorce, na pewno zdarzy się prowadzić/nieść rower pod górę jak źle wyznaczę GPX na garminie. Grunt zeby bez szaleństw taki rower tam jechał dobrze. Sztuka kompromisów hm. Z rozmiarem roweru nadal nie jestem pewien, na ostatnim MTB merida matts 40 w rozmiarze 18" M musiałem mostek skracać więc to takie fifty fifty S czy M. Kolarke mam S i jest perfect

Może faktycznie merida big nine limited i spokój mieć na razie. Taki uniwersalny troche rower ale bez większych problemów

Ostatnio jak zjeżdżałem z góry po asfalcie i hamowałem to mi amortyzator się skręcił praktycznie (dobrze że się nie połamał) Ten z merida big nine limited powinien być wystarczająco gruby żeby takiego żartu nie odwinąć dla ridera 75kg?

Edytowane 3 Kwietnia przez LethalJelly