Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam , czasem słyszę cykanie po stronie lewej korby , po śladach na łożysku przypuszczam że w tym jest problem , jak rozwiązać problem ? 

20240324_124618.jpg

Napisano

Pokazuje na zdjęciu w czym problem , a dostaje odpowiedź że mam pedaly podmienić 🤣 a czy pedal lewy i prawy ma ten sam gwint żeby podmieniać ? 🤣

Napisano

Też podejrzewałem sztyce , więc pedałowałem na stojąco 😀 , w poprzednim rowerze  tez mi cykało i pomoglo delikatniejsze przykrecenie wkladu suportu 

Napisano (edytowane)
13 godzin temu, Roam napisał:

Pokazuje na zdjęciu w czym problem , a dostaje odpowiedź że mam pedaly podmienić 🤣 a czy pedal lewy i prawy ma ten sam gwint żeby podmieniać ? 🤣

Nie napisałem zamień pedaly stronami tylko podmień pedaly, co w domyśle znaczy zorganizuj drugi komplet od kumpla albo wykręć dziecku z roweru.

Też miałem problem z cyknieciami. Rozebrałem cały rower, malo nie kupiłem nowego amora, a okazało się że to sztyca w jarzemku czasem pyka.

W grawelu juz suport praktycznie wymienialem, a winny byl prawy pedal ktory dostal luzu na lozysku.

Dlatego o swoich doswiadczeniach proponuję najpierw wykluczyć rzeczy najprostrze po przez podmianę, siodelka, sztycy, pedałów, mostka (nierówno skręcony też potrafi strzelac)

Odnośnie zdjęcia to jaki problem według ciebie ono obrazuje ?

Obracająca się os pedałów w wewnętrznej bieżni łożyska? 

Edytowane przez PawelW84
Napisano
W dniu 26.03.2024 o 19:09, DekRek napisał:

Dźwięki po ramie potrafią nieźle się przemieszczać. Ja byłem pewien, że strzela mi w korbie, a winna była sztyca. 

U mnie to samo było słychać że coś w korbie a wyszło na to że to sztyca strzela bo jakimś cudem dostały mi się tam ziarenka piasku. Wyczyszczone nasmarowane pasta do sztyc i bloga cisza bez strzelania. Czasem może też strzelać łączenie siodełka z jarzmem sztycy. Zanim coś się zacznie wymieniać czy rozbierać warto posprawdzać takie elementy zamiast pchać się niepotrzebnie w koszty. A strzelanie jak było tak nadal będzie. 

Napisano

Mi po zdiagnozowaniu problemu, nic za bardzo nie chciało pomóc, żadne czyszczenie itp. Trafiłem na patent ze spryskaniem sztycy brunoxem do amortyzatorów i od kilku tysięcy kilometrów totalna cisza. :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...