[OLX] obecna sytuacja

[sznib]

Tak mnie naszło żeby stworzyć taki luźny temat w obliczu nowych zmian na OLXie. Wprawdzie nie jest to sklep rowerowy, ale takową kategorię posiada i fantów tam mnóstwo do kupienia.

Ogólnie portal sprzedażowy który startował jako ogłoszenia lokalnej sprzedaży sprytnie przejął wielu, jak nie większość klientów konkurenta, czyli Allegro. Szczególnie atrakcyjny był (tak, czas przeszły) dla sprzedających, bo za ile się wystawiło fanta, tyle się dostawało. Na początku i dla kupujących było bardzo dobrze, wysyłki paczkomatem za 5 zł czy 1zł w promocji to było dużo taniej niż na Allegro. Podejrzanie tanio. Jak się okazało to była długofalowa strategia służąca przejęciu klientów konkurenta. Z czasem kupującym dodano dodatkowe opląty. Obecnie oprócz wysyłki (zostało 5zł) jest dodatkowa opłata, procentowa od wartości przedmiotu. Kupując droższą część za wysyłkę możemy zapłacić nawet 25-30zł. Na Allegro kupujemy Smarta za 15zł i mamy darmowe wysyłki przez miesiąc. No ale sprzedający do niedawna mieli bez opłat. Ale i dla nich ostatnio opłaty wprowadzono.

Podsumowując; na OLX mamy droższe wysyłki, gorszą ochronę kupujących, brak wysyłek pobraniowych, a ogólnie koszty są obecnie większe. Dodatkowo, ogłoszenie po finalizacji sprzedaży może być usunięte przez sprzedającego, a jeśli był nieuczciwy, tracimy dowód np. na niezgodność otrzymanego przedmiotu z tym, co było w ogłoszeniu. Dalej, system oceny sprzedającego; na OLXie komentarze to kuriozum; kupujący moze wystawić ocenę nawet jak nic nie kupił, tylko porozmawiał w wiadomościach ze sprzedającym. I tak; jak Janusz biznesu chciał stargować cenę 50% mniejszą, a sprzedający się nie zgodził to może mu wystawić negatywną ocenę. Dodatkowo, treść komentarzy wystawionych widzi tylko sprzedający, kupując nie możemy ich zobaczyć, żeby ocenić rzetelność sprzedającego.

Ale przeglądając kategorie części rowerowych widzę że na Allegro jest teraz tego sporo mniej niż na OLXie.

[HSM]

🙂 olx i allegro - konkurenci...? Wiesz, że to ma jednego właściciela i gdzie nie płacisz, to i tak pieniądze idą do RPA...

[sznib]

Niemniej są to osobne platformy i osobna baza klientów. Obecnie Allegro ma lepsze warunki użytkowania, zarówno dla sprzedających jak i kupujących.

[przemeg]

Allegro już dawno nie należy do Naspers, za chwilę 10 lat będzie jak nowym właścicielem stały się 3 fundusze Private Equity i potem zrobiły IPO.

OLX jest specyficzny, niektóre rzeczy tam kupię, innych nigdy w życiu. Totalnie nie rozumiem jak można było wymyśleć ten system ocen oraz dlaczego cena przesyłki i "usługi serwisowej" rośnie ze wzrostem ceny produktu. 

[Mandoleran]

Zawsze Olx kojarzył mi się z Januszerstwem do potęgi entej. Kilka rzeczy lata temu tam wystawiłem i nigdy więcej. 

[Greg1]

Olx i Allegro się "wyspecializowały" i podzieliły rynkiem: na olx są głównie używki a na Allegro rzeczy nowe. Używki na Allegro przejął ich podserwis Allegro Lokalnie. Mi czasem się zdarza coś sprzedawać na olx i jakoś to działa. Szkoda, że nie ma różnych możliwości płatności i ochrony kupujących i sprzedających jak na Allegro. Jak sprzedawałem albo kupowałem coś droższego to albo trzeba zaufać sprzedającemu i przelać pieniądze w ciemno albo też robiłem tak, że dogadywałem się z kupującym, że wyślę mu towar za pobraniem poza olx przez portal furgonetka.pl

[sznib]

No ja właśnie ostatnio dogadałem się ze sprzedającym na wysyłkę za pobraniem. Wysłał towar nie ten co w ogłoszeniu i ma wywalone. A gościu handlarz, ma wystawione ponad 100 ogłoszeń z częściami rowerowymi.

[przemeg]

Tylko przeysłka olx. Nigdy nie kupuję inaczej. Może nie jest idealna, ale zawsze coś. Inaczej szukaj wiatru w polu  

[Mentos]

Kupując z przesyłką OLX nie miałem nigdy problemu, mamy przecież czas 24h na potwierdzenie, że wszystko jest ok i OLX wypłacił sprzedającemu należną kasę, choć nie wiem jak to działa jak zanegujemy kupiony fant. Zwykle jakieś nowe bębenki DT bo ktoś zmienia system, albo klocki hamulcowe, albo tarcze itp warto bo czasem nowe, spsuć się nie ma co a zdążało mi się za pół ceny.

 

Edytowane 20 Marca przez Mentos

[Greg1]

Z małymi rzeczami nie ma problemu i też zawsze kupuję albo sprzedaję z przesyłką olx ale jak np. sprzedawałem rower to wymiary pudła przekraczały maksymalne wymiary przesyłki olx i trzeba było poza olx. No ale ja nie jestem handlarzem i nie miałem żadnego interesu, żeby coś kombinować bo z tego nie żyję

[sznib]

No ja się niestety głupio naciąłem. Gość na ponad 100 ogłoszeń w większości nie ma wysyłki OLX, ale pisze coś w stylu 'Możliwa wysyłka, pisz wiadomość".  No i kupowałem kierownicę, która do paczkomatu nie wejdzie. Jakby był uczciwy to by teraz wysłał właściwy towar i zamówił od razu przesyłkę zwrotną, żeby kurier wziął to co przyszło. Tymczasem w prywatnej wiadomości mi jeszcze z pretensjami wyskakuje, że się o swoje upominam i nie wykazuje żadnej chęci żeby sprawę wyprosdtować. Jak do jutra się sytuacja nie wyklaruje założę stosowny temat i podlinkuje jego konto, żeby więcej się ludzie nie nacięli.

[lewocz]

Ja do paczkomatu pakuję kierownice 760 mm...po skosie wchodzą bez problemu. Tylko trzeba się liczyć z dopłatą za niestandard od Inpostu

Z pozycji sprzedającego olx to matecznik wszelkiej maści łowców okazji i oszołomów co to sądzą, że towar rośnie na drzewie i sprzedawca zrywa go sobie za darmo jak jabłka.

Co do kupowania, to kolejne miejsce gdzie można zrobić zakupu, może jest ciut taniej niż na allegro ale nie na tyle żeby ta odrobina determinowała chęć zakupu tu, a nie gdzie indziej. Są ludzie, którzy nie lubią allegro, amazon ich odpycha i lubia sobie poszperać w ogłoszeniach.

Co do ochrony to w przypadku wysyłki OLX kupujący jest bardziej chroniony niż na allegro. Mam teraz taki przypadek, gość kupił towar, otrzymał go i kapnął się, że pasuje do jego roweru. No i zgłosił problem, przyznał, że towar, który otrzymał jest zgodny z tym co w ogłoszeniu ale nie pasuje do jego roweru i chce go zwrócić. No i robi się problem z wysyłką bo ktoś musi za nią zapłacić. Gdybym to ja zrobił błąd to nie ma dyskusji, już wiele razy robiłem takie akcje płacąc za wszystko.  W każdym razie mija tydzień od transakcji, ja nie mam towary, nie mam za niego pieniędzy ...a sprzęt deficytowy i brakuje na rynku.

 

[KSikorski]

Cytat

Ja do paczkomatu pakuję kierownice 760 mm...po skosie wchodzą bez problemu. Tylko trzeba się liczyć z dopłatą za niestandard od Inpostu

Najlepsza jest wysyłka XL przez pocztę. Wysyłałem tym koła, cały rower... jeśli wejdzie na wagę w urzędzie pocztowym to dalej już nikt nie weryfikuje wymiarów.

[MrJ]

OLX jest od tego, żeby kupić coś lokalnie z odbiorem osobistym (niby taką samą rolę pełni Marketplace, ale tam to dopiero jest śmietnik), względnie z przesyłką systemową z jej wszystkimi zadami i waletami. A jeśli ktoś się ugaduje na jakieś interesy pod stołem, to przepraszam, ale sam jest sobie winien, jak coś pójdzie nie tak.

 

I tak, wiem, że nie wszystko wchodzi w wymiary paczki, że sprzedawcy to nieraz jełopy, którym się nie chce odpowiedzieć na najprostsze pytanie albo zrobić zdjęcie czymś innym niż rozgotowanym kartoflem, że o cenach nie wspomnę, bo nieraz używki z OLX bywają droższe niż nówki z Allegro. Ale z drugiej strony można tam kupić fajne fanty za grosze i jednocześnie sprzedać już niepotrzebne w całkiem niezłej kasie - o ile oczywiście trafi się na odpowiedniego człowieka, ale to zwykle tak jest. Kupowałem i sprzedawałem tam gitary, części samochodowe, rowerowe, maszynę do szycia (!) i inne dziwne rzeczy i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek miał jakiś większy problem - drobne nieporozumienia czy problemy z paczkami pomijam, bo zwykle mamy do czynienia z prywatnymi osobami, a nie sklepami, które po prostu muszą trzymać pewne standardy.

 

Zresztą jeżeli komuś nie odpowiada polityka danego serwisu, to po prostu z niego nie korzysta - jest Allegro, Allegro Lokalnie, Marketplace, grupy tematyczne (ogólnopolskie i lokalne) sprzedam-kupię-zamienię, nieraz sprzedawcy prowadzą też swoje mikrosklepiki z normalną stroną i tam można zrobić transakcję. Nie wiem, jak do sprzedaży części rowerowych podchodzi Vinted, ale na przykład znajoma kupuje i sprzedaje tam książki i inne damskie bibeloty, które zdecydowanie nie są ubraniami i wcale bym się nie zdziwił, gdyby można tam było ugadać się na transakcję z np. mostkiem rowerowym, siodełkiem czy innym podobnym drobiazgiem.

[KNKS]

11 godzin temu, sznib napisał:

No ja właśnie ostatnio dogadałem się ze sprzedającym na wysyłkę za pobraniem. Wysłał towar nie ten co w ogłoszeniu i ma wywalone. 

Zapytam tak, czego się spodziewałeś dogadując się poza OLX ? Uczciwości ? 😄

[wolek]

Fakt że można trafić oszołomów, ale zasięg olx jest duży, dużo razy dostawałem sprzęt do naprawy z zagranicy, Czechy, Słowacja, Litwa, Rumunia, Niemcy to dość często, czy nawet Hiszpania i Włochy, ale to tylko na podstawie ogłoszeń z reklamą w języku polskim. Wszystkim z państw poza unią dziękuję za kontakt i odmawiam.

Dużo pierdułek także kupuje, zwłaszcza jak trafia z wysyłką za złotówkę, z pakietu ochronnego korzystałem z nowego i starego, pomógł za każdym razem, raz ze sztycą która miała mieć 170mm a miała 125.

Przesyłki inpost to już inna historia, staram się nie nadawać z kodem tylko etykietą. Kiedyś miałem dostać amplituner do naprawy nadany paczkomatem bez etykiety, przyszły buty które miały trafić do sklepu na zwrot. Całość zakończyła się dobrze dzięki temu, że ja nie chciałem oddać butów inpostowi, nadawcy zależało na odnalezieniu amplitnera, a osoba która wysłała buty także została z niczym. Inpost na początku wychodził z założenia że paczka dotarła i nie ma problemu. Całość zakończyła się dobrze w ciągu 3 tygodni, chociaż buty chcieli odebrać już drugiego dnia. Innym razem miałem przypadek że w paczkomacie otworzyły się inne drzwiczki niż miały, paczka z etykietą i wszystko zakończyło się dobrze bez opóźnień. 

[sznib]

Godzinę temu, KNKS napisał:

Zapytam tak, czego się spodziewałeś dogadując się poza OLX ? Uczciwości ? 😄

Pisałem już, gość handluje częściami, ma dobra ocenę, konto od dawna. To nie jakiś jednorazowy oszust naciągacz. Prawdopodobnie pomylił się w wysyłce, ale krew Janusza przeważyła, bo teraz powinien wysłać to co zamówiłem i zamówić przesyłkę zwrotną żeby odebrać sobie pomyloną rzecz, a to za duży dla niego wydatek, ważniejszy niż honor i uczciwość. Jakby to był zwykły użytkownik nawet za bardzo bym szumu nie robił, ale że handluje częściami na większą skalę jak nie zachowa się jak trzeba nagłośnię to, żeby więcej ludzi nie naciągał.

1 godzinę temu, MrJ napisał:

OLX jest od tego, żeby kupić coś lokalnie z odbiorem osobistym

Tak było dawno temu. Teraz głównie promują wysyłkę OLX, bo na tym zarabiają.

[MrJ]

3 minuty temu, sznib napisał:

Tak było dawno temu. Teraz głównie promują wysyłkę OLX, bo na tym zarabiają.

OLX sobie może promować co chce, ale to przecież od nas zależy, jak będziemy z tego korzystali. Jak mam towar z tanią i pewną wysyłką i daleko, biorę z w wysyłką. Jak mam blisko, odbieram osobiście. Chociaż zdarzyło mi się już zamawiać paczki od osób, z którymi mogłem się spotkać, no ale wiecznie im coś nie pasowało. A tak to przesyłka za kilka zeta do paczkomatu po drodze z pracy i po problemie

[sznib]

Przesyłka OLX i tak jest w miarę bezpieczna. Ja tam też dość często sprzedają, wysyłka tylko tą opcją. Pomimo tego kilka razy mi ludzie pisali czy im za pobraniem nie wyślę. a jak odpisałem że tylko wysyłka OLX to cisza.

[Greg1]

3 godziny temu, KSikorski napisał:

Najlepsza jest wysyłka XL przez pocztę. Wysyłałem tym koła, cały rower...

Mój rower a raczej pudło, które miałem niestety przekraczało maksymalny wymiar pocztowy więc musiałem wystawić bez wysyłki ale znalazł się kupiec z daleka, który chciał z wysyłką, podałem mu ile kosztuje wysyłak na furgonetce, on się zgodził, znalazłem karton w lokalnym rowerowym i wysłałem, najpierw wysłał mi 100 zł zadatku, żeby koszty wysyłki sie pokryły w razie czego a reszta za pobraniem. Ale ja nie jestem handlarzem i zależało mi żeby rower sprzedać bo już drugi czekał

Parę razy wystawiałem na lokalnych fejsbukowych grupach typu sprzedam-kupię ale ludzie tak tam zaśmiecają, że jeszcze nigdy nic w ten sposób nie sprzedałem. kiedyś mi się zdarzyło nawet, że wystawiłem lampy, które zdemontowałem bo kupiłem nowe i wystawiłem bez wysyłki, tylko z odbiorem osobistym bo bałem się, że zostaną potłuczone w transporcie (szklane klosze) ale odezwała się Pani z Warszawy, strasznie się uparła, żeby jej jakoś wysłać to poprosiłem kolegę, który w tygodniu pracuje w Warszawie i jeździ samochodem i je zabrał a Pani powiedziałem, żeby dała koledze parę złotych za fatygę, na paliwo. Jak ktoś chce to można wszystko załatwić ale jak się trafi na krętacza to niestety problem

[Mentos]

Ja kiedyś na Tablicy a potem OLX jak ktoś pisał, że duży gabaryt i wysyłka po przedpłacie całości to nawet jak miałem daleko, to sprawdzałem gdzie typ/typiara mieszka i pisałem, że jestem repem, dużo latam po kraju, regularnie koło niego i czy mogę podjechać w dogodnym terminie i za gotówkę odebrać. No kto by tak nie chiał bez pitolenia się z pakowaniem i wysyłaniem. Jak ktoś pisał, że nie ma problema to już jakiś zapas zaufania miałem, ale jak ktoś kręcił, że gdzie indziej mieszka, że zarobiony, że nie ma czasu na spotkanie się itp, to wiedziałem, że krętacz jakiś i odpuszczałem odpisywanie, że wezmę jednak na przedpłątę z tą wysyłką. Uzgadniałem też przedpłątę, ale tylko na wszelkie koszty pakowania i wysłania a resztę za pobraniem. Jak ktoś tak nie chciał to znaczy, że coś chciał kręcić, bo skoro mu kasę puszczam to dobra wola do zakupu z mojej strony była pokazana.

Edytowane 21 Marca przez Mentos

[sznib]

Odnośnie mojego zakupu za pobraniem; jakoś udało się wczoraj dogadać ze sprzedającym i ma wysłać towar, który zamówiłem, a ja mu odesłać ten co przyszedł. Także jest szansa na pozytywne zakończenie tej historii.

[Rumcajs.]

Przecież to portal ogłoszeniowy z założenia a nie aukcyjny, to, że dodali możliwość jakiejś tam płatności online i biorą za to opłaty to ich kwestia. Jak nie pasuje to zawsze możesz kupić tradycyjnie - jak za dawnych czasów. Jeśli sklepy tam wystawiają to znaczy, że im sie to opłaca, bo nie oni ponoszą opłaty prowizyjne tylko kupujący. Choć i tak finalnie wychodzi to korzystniej, bo te same rzeczy np u Bikestacji stoją na tyle taniej na OLX względem Allegro, że nawet po doliczeniu prowizji, korzystniej zakupić z wysyłką OLX niż na Allegro ze smartem. 

Na janusza trafić można wszędzie. Nie ma co narzekać na ten portal, jak będziesz chciał sprzedać amorka za 2,5k to gdzie wystawisz jak nie na olx? Tam jest największy zasięg odbiorców. 

[pecio]

@Rumcajs. prowizję płaci sprzedający zwłaszcza w dziale rowerowym. Jak dobrze pamiętam to po udanej sprzedaży OLX kasował sobie 1% z ceny transakcji.  A kupujący z opcją wysyłki płaci niby śmieszną kasę za wysyłkę i opłatę manipulacyjną ( w sumie to rzeczywisty kosz wysyłki , choć czym bardziej droga rzecz tym manipulacyjna wyższa)

[Rumcajs.]

A no to może, ale skoro wystawiają tam taniej niż na allegro to chyba koszta są mniejsze, tak podpowiada logika. Zresztą ja i tak na olx kupuję tylko używane rzeczy ewentualnie "nowe" po różnych demontażach itp od zwykłych prywatnych ludzi. Typu nowy RS bo ktoś jest fanem kashimy i będzie ładował do każdego roweru zaraz po zakupie nowego Foxa 38 za 5k a RS sprzedaje za bezcen na olx