Painless Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Cześć! A ja szukam i szukam. Czytam, porównuję, wypytuję i analizuję. A wątpliwości coraz więcej. A zatem, chcę się przesiąść z leciwego już MTB na coś bardziej sportowego. Ale na pewno nie szukam szosy. Sprinterem nie jestem i nie mam takiego zacięcia. Pierwsza myśl to był gravel, bo zawsze marzyłem o kierownicy z barankiem. Budżet, jaki chciałbym przeznaczyć na rower to 7 tys. PLN (początkowo zakładałem, że nie wydam więcej niż 5 tys.). Wiem jednak, że sama nazwa "gravel" znacznie podnosi cenę roweru. Stąd, zastanawiam się teraz, czy może rower o charkaterystyce Road+ byłby optymalnym wyborem. Podpowiecie mi coś? A może od razu podpowiecie jakieś ciekawe oferty nowych lub prawie nowych rowerów? Oczywiście w sieci znalazłem kilka sprawdzonych sklepów z nowymi, odnowionymi lub powystawowymi rowerami. Ale może jeszcze jakieś oferty podrzucicie? Przymierzałem się do Unibike Geos, mierzyłem Kross Esker i Meridę Silex. Testowany rozmiar Unibike był na mnie za duży (nie czułem się zbyt komfortowo), w Kross też mi coś nie pasowało, Merida choć wygodna, to mi się nie podoba jej geometria. Poproszę o porady i optymalne oferty, biorąc pod uwagę mój budżet i stosunek jakość-cena. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca A przymierzałeś się do jakichś Road+? Bo piszesz, że Road+ byłby może optymalnym wyborem a podajesz przykładowe nazwy graweli. Nie napisałeś też gdzie tym rowerem masz zamiar jeździć, czy będą to tylko asfalty, ddr-y i tym podobne, czy lasy i pola też. Tak jak Ty też nie mam parcia na prędkość, komy, i takie tam. Ja chciałem Road+ bo do lasu i w teren mam mtb i poprzednim "bieda-grawelem" jeździłem tylko po twardym, na oponach 35c, ale w końcu kupiłem grawela, głównie dla napędu GRX, który jest troszkę bardziej miękki niż Tiagra czy 105 w Road+. Tiagrę mam w fitnessie i stwierdziłem, że do grawela, do niespiesznego wałęsania się po okolicy bliższej i dalszej chcę troszkę bardziej miękki napęd. A że w poprzednim bieda-grawelu miałem korbę 2x 46/30T więc miałem porównanie z Tiagrą w fitnessie gdzie jest korba 50/34T i wiedziałem jaki napęd chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Painless Napisano 16 Marca Autor Udostępnij Napisano 16 Marca Hej, dzięki za odpowiedź. Ja jedynie głośno się zastanawiam, czy Road+ byłby optymalnym wyborem. Głównie z uwagi na wysokie ceny graveli. Faktycznie, nie napisałem, gdzie zamierzam jeździć rowerem. Otóż, zakładam, że proporcje byłyby takie: 50% asfalt i 50% teren (głównie lasy). I tak, jak Ty, zakładam niespieszne wałęsanie się po okolicy. No i stąd pytanie o Road+. Miałem ofertę powystawowego Cannondale Topstone 3 w dobrej cenie (niestety nie przymierzałem), ale w sklepie, w którym oglądałem Geosa, odradzono mi Sorę w Cannondale. Czy różnica między GRX a Sorą są aż tak zauważalne dla amatora, takiego jak ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaloryfer Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Zastanow sie jakie szerokie opony bedziesz chcial wstawic np. 40mm czy wezsze, szersze. Potem znajdz rower, ktory to pomiesci. Nastepnie geometria, musisz przymierzyc albo przynajmniej wiedziec co bedziesz chcial. Wygodne to pojecie wzgledne bo to zalezne jest tez od twojej mobilnosci ruchowej. Sora a grx. Na obydwo polatasz i nie poczujesz roznicy. Licza sie przelozenia. W sorze lancuch bedzie mocno latal i uderzal o rame przy wiekszych dziurach. Mialem sore i wymienilem na grx ale to ze wzgledu na zmiane hamulcow z mechanicznych na hydrauliczne. Sora wg mnie spokojnie dawala rade. Wlasnie nastepny punkt to hamulce. Da rade jezdzic na mechanicznych ale zdecdowanie lepiej beda dzialac hydrauliczne. Jesli myslisz o walesaniu sie po lesie to lepiej wstawic szersze opony >40mm. Im szersza tym wygodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrismel Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Przede wszystkim różnica w stopniowaniu korby. Sora do graveli jest montowana tylko dlatego że jest tania. Ale w proporcjach 50/50 nie bawiłbym się w Road+. Męczenie się na drogach innych niż asfaltowe na oponach poniżej 40/42C nie ma sensu. Road+ jest dobrym wyborem kiedy takich dróg (szutrowych, leśnych) jest kilka-kilkanaście %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
plou Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Ja wyrażę mało popularną opinię, ale mając w planach jazdę w tych samych proporcjach w terenie jak i po szosie to ja bym się zastanowił nad lekkim XC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 16 Marca Udostępnij Napisano 16 Marca Jeśli nie wiesz czy ma być szosa czy grave popatrz na to. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-superior-x-road-comp-pd35447/ Producent robi na tej samej ramie zarówno szosę jak i gravela. W rezultacie masz w linku rower na szosowym napędzie, do którego mieści się opona 40c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Painless Napisano 13 Września Autor Udostępnij Napisano 13 Września (edytowane) Hej, odświeżam temat;) Ale najpierw kilka słów o moich przygodach w poszukiwaniach🙂 Pod koniec marca mocno popsułem sobie kolano i przez trzy, a nawet cztery miesiące leczyłem je i rehabilitowałem. Poszukiwania roweru zarzuciłem i powróciłem do nich jakoś dopiero w połowie lipca. Biłem się z myślami, co wybrać, bo miałem kilka ciekawych propozycji. Ostatecznie, wybrałem... MTB🙂. Dlaczego? Będąc na urlopie w górach wybrałem się na wycieczkę rowerową single trackiem i... złapałem bakcyla. Kupiłem Focusa Whister 3.9 (a nawet dwa, bo i dla żony) w promocji -50% na stronie Focusa. Ale poszukiwań gravela/road+ nie zakończyłem. To kolejny mój cel, na kolejne miesiące🙂. Wracając do samego tematu: czy możecie mi podać propozycje rowerów typu road+ (poza już wyżej wymienionymi)? Chciałbym bowiem także spróbować jazdy szybszej, choć wiem, że sprinterem nie będę. Skoro mam już MTB, to czy warto jeszcze rozważać gravela na jazdę po trudniejszym terenie? Czy opony np. 35 mm dadzą radę na szutrze i trochę cięższym terenie? Przyglądałem się ostatnio Felt VR 40 i wiem, że on pomieści opony właśnie do 35 mm. Czy to byłby dobry wybór? Edytowane 13 Września przez Painless Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.