rolfzrybnika Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca Kupiłem rower z taką 'szczerbatą' kasetą, SLX 10-51, z ułamanym ząbkiem w największej zębatce. Będzie to działać, czy trzeba wymienić? Proszę o opinię osoby, które próbowały z czymś takim jeździć... Niby 'na sucho' działa, ale nie chciałbym, żeby np. podczas zmiany biegów pod obciążeniem i trafieniu w to niefortunne miejsce stało się coś niedobrego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca Będzie działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rolfzrybnika Napisano 15 Marca Autor Udostępnij Napisano 15 Marca jeździłeś na czymś takim? żadnych problemów przy zmianie biegów? a już miałem argument, żeby odchudzić rower jakimś XTRem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca Jeździłem na takich trupach, że to jest 'nowe, nie śmigane'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba8121 Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca Jeździłem trochę na takiej tylko w XT ułamany piętro niżej, nie było problemu z użytkowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Enadxx Napisano 15 Marca Udostępnij Napisano 15 Marca (edytowane) To jest 1 z 51 zębów. Jezdzic i się nie przejmować. W jednych z rowerów krótko po zakupie złapałem gałąź w szprychy i łańcuch. Wyrwało ząbek największej zębatki . Przez kolejne 2 sezony jazdy nie działo się kompletnie nic . Późnej sprzedałem ten rower. Edytowane 15 Marca przez Enadxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.