XIcekX Napisano 11 Marca 2024 Napisano 11 Marca 2024 Witam przymierzam się do kupna roweru dla kobitki. Rower 90% miasto do sklepu po przysłowiowy chleb i bułki, a pozostałe 10% od czasu do czasu jakaś krótsza trasa. Dodam, że rower, będzie użytkowany zazwyczaj na krótkich odcinkach do 10 km wliczając w to powrót do domu. Myślę więc, że nie potrzeba tutaj wybitnych komponentów za miliony szekli Dziewczyna ma 160 cm wzrostu, który rozmiar ramy dla poszczególnych modeli, będzie odpowiedni? Przypadły nam do gustu, wizualnie dwa konkretne modele: Lazaro Liberty: https://allegro.pl/oferta/rower-damski-lazaro-liberty-trekking-28-aluminiowy-shimano-solidna-17-15144698959?bi_s=ads&bi_m=showitem:desktop:top:active&bi_c=NThiODJmNzUtMzdmOC00MTc1LWFiY2QtZGVmZjA0OWVhNTFhAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=6ce7ca49-8c0f-4020-9eee-939a8c7ab9b8 Oraz Kros Trans 1.0: https://allegro.pl/oferta/rower-trekkingowy-kross-trans-1-0-m-15021606887 Który z rowerów, będzie lepszym wyborem? [do 1400zł] uniwersalny do jazdy po mieście/ czasem krótka trasa Cytuj
Mihau_ Napisano 12 Marca 2024 Napisano 12 Marca 2024 Szczerze mówiąc obydwa są tak samo słabe - i nic w tym w sumie dziwnego bo dzisiaj za 1400 sensownego roweru nie da się kupić. Jak już musisz coś wziąć z tej dwójki to kands, brak "amortyzatora" w tym budżecie to zaleta i rower będzie wyraźnie lżejszy * pozwolę sobie dodać, że bazując na doświadczeniach własnych, moich znajomych jak i forumowiczów można uznać, że kupno roweru tego typu (i w sumie w tym budżecie) to najlepszy sposób żeby kogoś zniechęcić do jazdy Cytuj
Turysta05 Napisano 12 Marca 2024 Napisano 12 Marca 2024 Ktoś ma budżet 1500zł, chce kupić rower do "spacerków" 10km, i czyta takie coś: "...kupno roweru tego typu (i w sumie w tym budżecie) to najlepszy sposób żeby kogoś zniechęcić do jazdy..." @Mihau_ to jest właśnie sposób aby zniechęcić, obrzydzić... @XIcekX zaprowadź Dziewczynę do sklepów, przymierzcie różne rowery, przecież nie musicie od razu kupić. Jeśli trochę ogarniasz serwis to można nawet pomyśleć o rowerze używanym, a tu dopiero pole do popisu, trafiają się cudeńka 😀 2 Cytuj
XIcekX Napisano 13 Marca 2024 Autor Napisano 13 Marca 2024 Cytat UŻYTKOWNIK 7,6tys. Napisano 19 godzin temu Szczerze mówiąc obydwa są tak samo słabe - i nic w tym w sumie dziwnego bo dzisiaj za 1400 sensownego roweru nie da się kupić Niestety nie przelewa się w domu ostatnio, a rower potrzebny. Więcej lepiej kupić bez amorków. Ale czy to, nie będzie uciążliwe przy krawężnikach w mieście? Cytuj
Wojcio Napisano 13 Marca 2024 Napisano 13 Marca 2024 Przy krawężnikach nie będzie. Trzeba się nauczyć podjeżdżać z odciążeniem kół. Bardziej się przyda amortyzacją na wertepach. Nawet z amortyzacją jazda w krawężnik na wprost nie jest dobrym pomysłem. Sugeruję jednak rower, na którym można aktywnie jechać - stanąć na pedalach, podrzucić przednie koło. Wtedy można i bez przerzutek i bez amortyzatorów. Natomiast ciężkie, miejskie rowery o mocno wyprostowanej pozycji i silnie cofniętym siodle nie pozwalają sobie pomóc ani na wertepach ani na podjazdach, bo trzeba siedzieć. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.