borizm Napisano 12 Września Udostępnij Napisano 12 Września Czy mógłbym też prosić o zmierzenie całkowitej szerokości kasety 11rz MTB, bo mam sprzeczne informacje, a jedyną 11rz jaką mam w domu to jakiś SunRace z przyciętą od środka największą zębatką, że trzyma się jedynie sąsiedniej, tak że ma tę samą szerokość na bębenku, co 8/9/10rz. Czy to typowe w 11s, czy tylko niektóre modele tak mają? Skoro ta moja kaseta SunRace 11rz ma największą zębatkę "doklejoną" do sąsiedniej, to skok powinien być identyczny jak w 10rz. W tym przypadku skok manetki 11rz powinien obsłużyć także kasetę 10rz, co jednak nie wynika z innych teoretycznych szerokości łańcuchów 10rz i 11rz. Proszę o potwierdzenie zgodności indeksowania manetki 11rz na kasecie 10rz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 12 Września Udostępnij Napisano 12 Września Szerokość kaset mtb 8-12 pod hg jest taka sama i pasują na ten sam bębenek . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahir__83 Napisano 27 Września Udostępnij Napisano 27 Września W dniu 9.08.2024 o 11:21, MikeSkywalker napisał: Troszkę czasu upłynęło, napędy się nieco zjechały, jakieś nowe opinie na temat Cues? Nie ukrywam, fajnie że można sobie z niego zbudować jednorodny napęd 1x9, i to mnie przekonuje. Ale, opinie, co ten temat potwierdza są średnie. Hej Panowie Wypowiem się w temacie bo być może jestem osobą, która miała napęd Cuesa jako jedna z pierwszych albo pierwsza w Polsce i mam rozwiązanie problemu wolnej zmiany biegów :). W zeszłym roku w wakacje po niespecjalnym zachwycie gravelem Tribana wypożyczonym na kilka dni z Decathlonu postanowiłem złożyć sobie lekkiego crossa na cienkich oponach i wysokiej klasy napędzie, hamulcach XT na ramie Cannodale Quick CX. Po poszukiwaniach napędu padło na topowego Cuesa U8000 2x11 (46-32 11-45) ze względu na jego ogromną rozpiętość przełożeń nieosiągalną dla napędów szosowych, MTB czy GRX (w Tribanie był Sram 1x40 11-34 i w Pieninach na niektórych podjazdach męczyłem się, brakowało mi lekkich przełożeń). W Polsce nigdzie tego Cuesa jeszcze nie było w sprzedaży ani rowerów na tym osprzęcie więc zamówiłem go w Bike-Discount, pełną topową grupę 2x11 Cues 8000. Rower składał mi najlepszy magik w Zamościu. I to samo o czym piszecie, po złożeniu i wyregulowaniu nie było tak idealnie jak zakładaliśmy. Oglądali go chłopaki z drugiego serwisu i też nic nie polepszyli. Postanowiliśmy więc pokombinować. Podejrzewaliśmy przerzutkę, bo jakieś duże luzy boczne miała w porównaniu np. do przerzutki XT M8000 na długim wózku. Złożyłem nawet reklamację na tą przerzutkę Cuesa w Bike-Discount ale jej nie odesłałem na szczęście Podmieniliśmy ją z tą XT na długim wózku i dalej to samo. XT obsłużyła wszystkie przełożenia (chociaż z przeliczenia pojemności miało jej nieco brakować) ale dalej bez poprawy szybkości zmiany przełożeń. Wróciliśmy więc do przerzutki Cues i wpadliśmy na inny pomysł. Zmieniliśmy kasetę Cuesa 11-45 Linklide na XT M8000 11-46 bez Linklide. Niby Shimano pisze, że Linklid-y są kompatybilne tylko z Linklidami ale zmiana tej kasety to był strzał w dziesiątkę. Zmiana przełożeń natychmiastowa (tak jak w mojej Konie na pełnym trzyblatowym XT M8000). Ponieważ jestem detalistą próbowaliśmy jeszcze wyciszyć tego Cuesa do zera, tak jak moją Konę gdzie ten napęd XT pracuje bezgłośnie. A Cues na małym blacie 32 z przodu jest idealnie bezgłośny, natomiast na 46 z przodu jest minimalnie słyszalny . Ale to po prostu moje skrzywienie, mój magik mówi że dla niego pracuje idealnie kulturalnie . Podsumowując sprawę szybkości działania załatwiła kaseta XT. Napęd topowego dwublatowego Cuesa z kasetą XT M8000 11-46 pracuje znakomicie. Uważam, że napęd idelanie pasuje do tego roweru i opon Panaracer GravelKing SS o szer. 32mm. Toczy się lekko i łyka kilometry jak pelikan młode żabki. Zrobiłem Cannodalem przez zimę do teraz jakieś 1500-2000km, zacząłem jeździć trasy po 100-130km. Jestem bardzo zadowolony z tego Cuesa. Nie ma na rynku innych napędów, które mają blat 46 z przodu i na prostej jadą jak szosa, a na 32 z przodu współpracują z kasetą o takiej rozpiętości że jest mięko prawie jak w MTB i dojeżdżacie wszystkie podjazdy . Wkręciłem się tak w daleką jazdę, że zacząłem myśleć o kolejnym rowerze tym razem szosowym Pozdrawiam 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacentyJ Napisano 30 Października Udostępnij Napisano 30 Października @Cahir__83 czyli jak dobrze rozumiem, masz w napędzie wszystkie komponenty CUES/LinkGlide i kasetę XT. Czy przypadkiem w tej konfiguracji nie zjesz za szybko zębów tej kasety ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smw44199 Napisano 30 Października Udostępnij Napisano 30 Października Dzień dobry. Jestem szczęśliwym posiadaczem roweru Giant Roam 1 2024 z osprzętem Cues 6000. Kaseta: Shimano CS-LG30010 Łańcuch: Shimano CN-LG500 Korba: Shimano Cues FC-U4010-2, 46/30T Faktycznie napęd pracuje tak sobie, takie jakby chrobotanie mimo regulacji. Faktycznie biegi zmienia wolno w porównaniu do 20 letniej Alivio. No i co mnie wQ#$$#$rfv najbardziej właściwie od wczoraj, to napęd zaczął tak jakby "stukać" (przejechane 300km) w momencie gdy na określonym przełożeniu (niezależnie na jakim) zaczynam kręcić pedałami właściwie bez wysiłku (nie wiem jak to opisać dokładnie), jak nacisną mocniej i zaczynam przyspieszać, albo zmienię bieg na niższy to przestaje. Takie wrażenie jakby korba miała luzy (to wykluczyłem). Wcześniej miałem taką przypadłość (przez pierwsze ok 50km), że nagłe gdy przestawałem pedałować przy dużej prędkości to łańcuchem mocno zabujało, ale ten efekt już ustał. Co doradzicie zanim wrócę do starego roweru? 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smw44199 Napisano 30 Października Udostępnij Napisano 30 Października Sam sobie odpowiem. Nie dawało mi to spokoju... Wyciągnąłem koło i okazało sie, że kaseta lata na boki jak wściekła. Dociągnąłem nakrętkę i luz się znacząco zmniejszył. Czy była to przyczyna owego "stukania" sprawdzę jutro, ale na to wygląda. Pozdrawiam i miłego wieczoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta05 Napisano 30 Października Udostępnij Napisano 30 Października (edytowane) Kolejny raz problem z "nowiuśkim" rowerem, @smw44199 nie tylko Ty tak masz. Dociągnąłeś kasetę średnią siłą (zalecany moment to chyba 40Nm) i poszło, bo był luz? To już jest poważna usterka montażu. Kaseta nadal ma niewielki luz? Nie powinno tak być, ma być bez luzu. Ja co prawda miałem kasetę dokręconą, ale luz i chwiała się na boki, bo brak odpowiednich podkładek dystansowych! Te montownie fabryczne mają w du..ie odbiorców, zwalają wszystko na przegląd sprzedażowy, a ci nie lepsi😡. Gdy kaseta się chwieje, ząbki zahaczają łańcuch i bez przerwy jakieś chrobotanie! Ja jak zwykle, zamiast latać po serwisach, robię po swojemu w pięć minut (jeden dzień😉). Dorobiłem podkładkę z podatnego plastiku (teflon), kaseta siadła i spoko. Wiem, nie każdy ma takie możliwości warsztatowe. Po tych włoskich monterach (COPPI-Mediolan) poprawiałem trzy usterki! Rower składa się zaledwie z kilkunastu podzespołów i nie potrafią tego? My jako klienci oczekujemy poprawnie zmontowanych samochodów, ile to części? I o dziwo samochody są zmontowane🤔. Edytowane 30 Października przez Turysta05 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smw44199 Napisano 31 Października Udostępnij Napisano 31 Października (edytowane) To na pewno nie było 40Nm, a znacznie więcej. Nakrętka ma takie karbowanie i dokręciłem ją naprawdę mocno. Luz jest teraz minimalny między piastą, a zębatkami. Pomyślałem o podkładce, ale byłem tak wQ34#@4, że zrobiłem to siłowo. Gwintu nie ukręciłem, najwyżej będę sie przejmował podczas rozkręcania. PS Z ciekawości zapytam, jak rozebrać tą korbę: / Ten czarny pierścień plastikowy z otworami sie obraca, ale nie wiem jak go zdjąć. Wiadomo, że jest potrzebny klucz do hollowtecha, ale jak odkręcić samą korbę (element do którego przykręcamy pedał)? Edytowane 31 Października przez smw44199 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 31 Października Udostępnij Napisano 31 Października 14 godzin temu, smw44199 napisał: Dzień dobry. Jestem szczęśliwym posiadaczem roweru Giant Roam 1 2024 z osprzętem Cues 6000. Kaseta: Shimano CS-LG30010 Łańcuch: Shimano CN-LG500 Korba: Shimano Cues FC-U4010-2, 46/30T Faktycznie napęd pracuje tak sobie, takie jakby chrobotanie mimo regulacji. Faktycznie biegi zmienia wolno w porównaniu do 20 letniej Alivio. No i co mnie wQ#$$#$rfv najbardziej właściwie od wczoraj, to napęd zaczął tak jakby "stukać" (przejechane 300km) w momencie gdy na określonym przełożeniu (niezależnie na jakim) zaczynam kręcić pedałami właściwie bez wysiłku (nie wiem jak to opisać dokładnie), jak nacisną mocniej i zaczynam przyspieszać, albo zmienię bieg na niższy to przestaje. Takie wrażenie jakby korba miała luzy (to wykluczyłem). Wcześniej miałem taką przypadłość (przez pierwsze ok 50km), że nagłe gdy przestawałem pedałować przy dużej prędkości to łańcuchem mocno zabujało, ale ten efekt już ustał. Co doradzicie zanim wrócę do starego roweru? 😁 Giant wymaga po około 100 km tzw. serwis zerowy. Właśnie po to by m.in. posprawdzać czy wszystko jest dobrze dokręcone. Zrobiłeś to? Skoro rower jest nowy i ma takie problemy to trzeba się udać do sprzedawcy i poprosić o naprawę. Zatem ja doradzę udać się do serwisu zanim zaczniesz się brać za samodzielne grzebanie. Co do samej korby Cues to odkręcamy ją zwykłym kluczem imbusowym od strony zębatki ( chyba 8mm), a ten pierścień od strony nienapędowej służy do regulacji luzu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smw44199 Napisano 31 Października Udostępnij Napisano 31 Października (edytowane) Giant wymaga serwisu w przeciągu 3 miesiecy od daty zakupu, zdaje się, że nie ma informacji na temat przejechanych km. Mam jeszcze na to 2 tygodnie. Problem został rozwiązany, więc nie będę gnał teraz do serwisu. PS Ten plastik obraca się bez jakiegoś oporu. Jak on ma niwelować luz (luz prawo/lewo?) Bo tego nie rozumiem 😉 Edytowane 31 Października przez smw44199 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meliur Napisano 8 Listopada Udostępnij Napisano 8 Listopada W dniu 27.09.2024 o 22:59, Cahir__83 napisał: "mam rozwiązanie problemu wolnej zmiany biegów" "Podmieniliśmy ją z tą XT na długim wózku i dalej to samo. XT obsłużyła wszystkie przełożenia (chociaż z przeliczenia pojemności miało jej nieco brakować) ale dalej bez poprawy szybkości zmiany przełożeń. Wróciliśmy więc do przerzutki Cues i wpadliśmy na inny pomysł. Zmieniliśmy kasetę Cuesa 11-45 Linklide na XT M8000 11-46 bez Linklide. Niby Shimano pisze, że Linklid-y są kompatybilne tylko z Linklidami ale zmiana tej kasety to był strzał w dziesiątkę. Zmiana przełożeń natychmiastowa (tak jak w mojej Konie na pełnym trzyblatowym XT M8000)" Narobiliście sobie niepotrzebnej roboty. Linkglide jest tak zaprojektowany że ma działać wolniej. Bardzo dobrze to widać na największej zębatce z tyłu gdzie rampy są bardzo nielicznie rozstawione. Zresztą samo Shimano to pokazywało w swoich filmach promocyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba95 Napisano 15 Listopada Udostępnij Napisano 15 Listopada Czy ktoś robiący bardzo dużo kilometrów sprawdzał już może praktyczną wytrzymałość kaset linkglide w porównaniu ze zwykłymi, na jednym łańcuchu albo rotujac np 3lańcuchy? Producent teoretycznie mówi o trzykrotnie większej wytrzymałości, tylko że tyczy się to pewnie idealnych warunków w stylu jazda na nie rozciągniętym łańcuchu, bo wydaje mi się jeśli weźmiemy przykładowo napęd deore 11s i linkglide 11, będziemy jeździć cały czas na jednym przeciętnej jakości łańcuchu, łańcuch powiedzmy wyciągnie się o 1procent po 3000km jazdy, w takiej sytuacji taki rozciągnięty łańcuch "łapiący już wyżej na zębach kasety", powiedzmy wykończy kasetę deore już bardzo szybko, a kaseta Linkglide ze względu na większą grubość i wytrzymałość zębów może przejedzie trochę dalej (zanim łańcuch zacznie przeskakiwać), ale na pewno nie będzie to nawet 2x tyle co w przypadku kasety deore. Przynajmniej mi się tak wydaje, nie wiem jak jest w praktyce. Tak samo jeśli na przykład weźmiemy 10łańcuchow i będziemy nimi rotować co 800 km. Kaseta deore wytrzyma powiedzmy 10tyś km w takim układzie i już zęby będą wykończone mimo że łańcuchy na których jeździła nawet nie osiągną tych przykładowo 0,7% wyciągnięcia. A jeśli weźmiemy kasetę linkglide to jest w takim przypadku szansa że faktycznie wykaże się ona około trzykrotnie większą wytrzymałością zanim łańcuchy zaczną przeskakiwać przez zużycie zębów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.