urmom Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 Nie wiem jaki jest polski odpowiednik tych części, więc pozwoliłam sobie na użycie angielskiego🥲. Chce się niedługo wziąć za swoje pierwsze wyczyszczenie klocków hamulcowych (hydrauliczne), bo dzwonią jak pędzący pociąg. W stercie filmików natknęłam się na to, że można wyczyścić także te "pistony", które dociskają klocki. We filmikach używają patyczka i dedykowanego oleju do hamulców. I tu mam pytanie: czy musi to być olej czy mogę oblecieć np. płynem do czyszczenia tarcz/izopropanolem? Rozumiem też, że nie wysuwają tej części poza uszczelkę? Zdjęcie o którą część mi chodzi Cytuj
Donayo Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 (edytowane) Pistons to po prostu tłoczki. Można je wysunąć za mocno i wtedy robi się problem. U mnie są leniwe, ale to też przez to, że mam po prostu mega stare zaciski. Sam próbowałem coś robić, ale nie dałem rady, więc jutro rower idzie do swojego doktora. Z tego co czytałem, czyścić możesz czym chcesz, ale warto je na koniec posmarować płynem hamulcowym. Edytowane 18 Lutego 2024 przez Donayo Cytuj
urmom Napisano 18 Lutego 2024 Autor Napisano 18 Lutego 2024 (edytowane) Aa, no może być. Wiem, że jak za bardzo się wysunie to można wziąć sznur i się powiesić. Chodzi mi o to czy mogę je (wysunięte) wyczyścić brake cleanerem czy lepiej właśnie olejem mineralnym? W innym komentarzu na yt z kolei ktoś napisał, że można cleanerem. Nie chcę po prostu "zmyć" tego oleju czy coś 🙈 Ja spróbuję podziałać na własną rękę, bo warto takie proste rzeczy umieć, a z drugiej strony jak się o to pytałam to usłyszałam w serwisie, że tak musi być. Nie sądzę - spróbuję sama wyczyścić jak serwis się takim śrutem nie zajmuje😉 Edit: F**k, nie posiadam oleju, więc może se je same odpuszczę, ale kloce muszę zrobić, bo mnie uj upala. Edytowane 18 Lutego 2024 przez urmom Cytuj
Mod Team sznib Napisano 18 Lutego 2024 Mod Team Napisano 18 Lutego 2024 Cytat Wiem, że jak za bardzo się wysunie to można wziąć sznur i się powiesić. Oj, bez przesadyzmu. Tłoczek wypadnie, to się go wpycha z powrotem. Potem trzeba zalać układ i odpowietrzyć i hebel jak nowy 1 Cytuj
urmom Napisano 18 Lutego 2024 Autor Napisano 18 Lutego 2024 (edytowane) Taa, dla was to chleb powszedni, a ja jestem damzel in distress, jeszcze nawet se dętki nie wymieniałam 😅 Edytowane 18 Lutego 2024 przez sznib Cytuj
cervandes Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 To zacznij od najprostszej czynności. Umyj. Wyjmij klocki, weź pędzel i nim wypędzluj co się da z okolic tłoczka. Oczywiście wodą z czymś. Choćby i płynem do mycia naczyń. W mojej ocenie mycie tego miejsca jest szczególnie ważne w chwili, gdy wymieniamy klocki na nowe, bądź wciskamy tłoczki do zacisku z innego powodu. Jeśli tłoczek jest brudny, to istnieje niezerowa szansa, że ten brud wepchniemy pod uszczelkę. 2 Cytuj
Semtex Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 Godzinę temu, urmom napisał: jeszcze nawet se dętki nie wymieniałam 😅 Zalej opony mleczkiem i nie będziesz musiał wymieniać dętek Cytuj
Sziva Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 Wyjmij klocki, odkręć zacisk, abyś miała do niego pełny dostęp i zdejmij z tarczy. Weź patyczek kosmetyczny, pociągnij tę watkę, aby zrobił się taki luźniejszy na końcu i zamocz w izopropanolu. Takim wacikiem na patyku oczyść przestrzeń wokół każdego tłoczka zmieniając patyczki tak długo, aż przestaną być czarne. Jeśli masz hamulce na olej mineralny, to znowu weź watkę na patyczku, zamocz w oleju i przeleć tłoczki po ściankach i w miejscu styku. Jeśli oleju nie masz, to trudno. Teraz można przystąpić do rozruszania tłoczków. Trzeba je wcisnąć siłowo - jeśli dasz radę palcami, to super, jeśli nie, to użyj czegoś, co Ci się do środka zmieści (łyżka do opon, drewniana rączka od szczotki itp.), tylko rób to przez coś miękkiego np. grubą szmatkę, żeby nie ukruszyć powierzchni tłoczków. Jak już je wciśniesz, to wtedy z wyczuciem i patrząc się na zacisk, naciśnij klamkę hamulca i zobacz, czy tłoczki wysuwają się równo z każdej strony. Trochę się wysuną, więc znowu spróbuj je palcami wcisnąć, a jeśli nie da rady, to zrób to w/w narzędziem. Czynność powtarzaj tak długo, aż jeden i drugi tłoczek wysuwać się będą w miarę równomiernie, a Ty dasz radę wcisnąć je z powrotem palcami. Poczujesz różnicę, bo gdy się dobrze rozruszają, to wciśnięcie ich nie będzie stanowić problemu. Jeśli masz hamulce na płyn DOT, to do tłoczków jest specjalny smar pod ten płyn przeznaczony. Jedno opakowanie wielkości małego kremu starczy na chyba wieczność. Ja ten smar nakładam najtańszym pędzelkiem z marketu do malowania plakatówkami przez dzieci. Olej w sumie też można tak nakładać. Metoda na rozruszanie tłoczków jest podawana zarówno przez firmę Sram, jak i Hope, gdy układ jest dobrze zalany, a hamulec traci na skuteczności. W zależności od tego gdzie i po czym się jeździ, czynność tę należy powtarzać co jakiś czas. 5 Cytuj
urmom Napisano 18 Lutego 2024 Autor Napisano 18 Lutego 2024 59 minut temu, Semtex napisał: Zalej opony mleczkiem i nie będziesz musiał wymieniać dętek Wszystko ma swoje plusy i minusy😋. Na razie największym pain in the ass jest to piszczenie, co nawet jest zabawne, bo ludzie uciekają 🤣 Dziękuję za porady. Będę działać. Mam tylko takie zawsze "szczęście", że coś ruszę i później tego żałuję 🙃 Cytuj
tobo Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 Jeśli masz żywiczne klocki shimano a hamulec nie cieknie (źródło pisków) to na 99% czyszczenie, mycie i reszta czarów nic nie wniesie. Czasami dostaję na serwis rower z piszczącymi heblami, nie ciekną, wszystko czyste. Mycie tarcz, prewencyjnie, szlif klocków, złożone do kupy , dwa naciśnięcia klamki i znowu koncert. Pomaga tylko wymiana. Cytuj
leon7877 Napisano 18 Lutego 2024 Napisano 18 Lutego 2024 3 godziny temu, urmom napisał: jeszcze nawet se dętki nie wymieniałam 😅 To zainwestuj w opony bezdętkowe. Nigdy nie będziesz wymieniać Cytuj
urmom Napisano 21 Lutego 2024 Autor Napisano 21 Lutego 2024 (edytowane) No więc operacja wykonana...przód chyba super, póki co nic nie piszczy... Tył... miękka klamka - chyba zapowietrzone. Dałam już tą przyjemność do serwisu i czekam na wyrok. Gdzie mogłam popełnić błąd? Oba hamulce robiłam tak samo. Zdjęłam koła, wyjęłam klocki etc. Pobawiłam się trochę tłoczkami - wydawało mi się, że z tyłu wychodzą one nierówno. Posmarowałam olejem mineralnym. Trochę pokręciłam śrubki do regulacji hamulców z tyłu wydawało mi się, że nie są równo. Nie obracałam roweru drastycznie. Wisiał on trochę na ukos, ale nie jakoś mocno. Edytowane 21 Lutego 2024 przez urmom Cytuj
urmom Napisano 21 Lutego 2024 Autor Napisano 21 Lutego 2024 Edit: ta, zapowietrzyła się zdzira 🥲 Cytuj
Donayo Napisano 21 Lutego 2024 Napisano 21 Lutego 2024 No to witaj w klubie hamulcowych psuj. Ja na szczęście mam już swój rower do odbioru. Serwis jak zwykle dał radę, ogarnięcie hamulców + wymiana klamek w niecałe 48h. Cytuj
urmom Napisano 21 Lutego 2024 Autor Napisano 21 Lutego 2024 Tylko chciała bym wiedzieć na przyszłość co źle zrobiłam 😁. Serwisant nie umiał mi jednoznacznie odpowiedzieć. Wycieku nie było, teoretycznie podczas zabawy tymi tłoczkami... Trochę mi się przegibnął na stojaku, ale nie tak żeby nurkował. Cytuj
urmom Napisano 22 Lutego 2024 Autor Napisano 22 Lutego 2024 (edytowane) Chyba domyślam się gdzie mogłam schrzanić. Dosyć ciężko ten jeden tłok szedł i chyba wciskałam go na chama. Niestety w żadnym tutorialu o tym chyba nie wspomnięli 😃. Ew. może za mocno wysunęłam tłoczki https://youtu.be/nnrP6u2p0IE?si=sgtiZUjBK4Tzvjso?t=8m30s (8.30, nie mogę wkleić linka z tym momentem) Edytowane 22 Lutego 2024 przez urmom Cytuj
Mod Team sznib Napisano 22 Lutego 2024 Mod Team Napisano 22 Lutego 2024 Jakbyś za mocno wysunęła tłoczki to by olej popłyną. Prawdopodobnie za mało oleju było w układzie, w klamce mogło być trochę powietrza, które dostało się do przewodu i się zapowietrzyło. Dobrze jest od czasu do czasu odpowietrzyć klamkę, nawet jak hamulec dobrze działa. Czynność banalna, potrzeba tylko oleju i lejka Shimano wkręcanego w klamkę. Poziomujesz klamkę, odkręcasz śrubę zbiornika oleju, wkręcasz tam lejek, do lejka wlewasz olej i naciskasz klamkę tak długo, dopóki nie przestaną pojawiać się bąbelki powietrza. 1 Cytuj
urmom Napisano 22 Lutego 2024 Autor Napisano 22 Lutego 2024 A ta druga metoda ze strzykawką? To jak już jest po ptokach i faktycznie hamulec się zapowietrzy? Cytuj
Mod Team sznib Napisano 22 Lutego 2024 Mod Team Napisano 22 Lutego 2024 Tak, to jest już odpowietrzanie całego układu. Cytuj
urmom Napisano 23 Lutego 2024 Autor Napisano 23 Lutego 2024 Szczerze to na razie nie trafiłam na żaden poradnik, który by nie opierał się na całościowej metodzie tj. ze strzykawką etc 🤔 Cytuj
tobo Napisano 23 Lutego 2024 Napisano 23 Lutego 2024 Te metody bazują na założeniu, że powietrze masz w okolicy dźwigni, a nie w zacisku, czyli są średnio kompatybilne z realiami. Powietrze lubi nie przemieszczać się w układzie do klamki. Wiele razy okazywało się, że klasyczna metoda pchania płynu z zacisku do dźwigni nie wnosiła nic do odpowietrzenia układu, dopiero przepchnięcie go z dźwigni do zacisku i/lub wyssanie powietrza z zacisku rozwiązywało problem. Poza tym, w przypadku tylnego hamulca, ułożenie przewodu zmienia sytuację - bo przewód często nie idzie na całym odcinku do góry, tylko także poziomo i w dół. Cytuj
cervandes Napisano 24 Lutego 2024 Napisano 24 Lutego 2024 Jeśli wykona się dolewkę oleju w trakcie zużywania się hamulca, to wypada pamiętać o tej dolewce przy późniejszej wymianie klocków czy zabiegach z cofaniem tłoczków. Nadmiar oleju w układzie może spowodować uszkodzenie klamek. Dobrą praktyką jest wkręcanie lejków w klamki zawsze, gdy prowadzi się jakieś prace związane z wciskaniem tłoczków. 2 Cytuj
urmom Napisano 25 Lutego 2024 Autor Napisano 25 Lutego 2024 Dzięki, db wiedzieć. Chyba tylko z filmów jakie obejrzałam to tylko szajbajk o tym wspomniał, że warto wkręcić lejek. A takie pytanko - sam lejek czy z odrobiną oleju? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.