[Uchwyt na telefon] jaki wybrać?

[WujekPrimo]

Jaki uchwyt na telefon montowany na kierownicy do 50 zł warty jest uwagi?

Zależy mi na stabilności oraz wytrzymałości, nie chce torby tylko coś jak te z gumą żeby telefon nie był zakryty

Mój telefon to samsung galaxy a70

Z góry dziękuje za odpowiedzi

[revolta]

Używam takiego „imadło „ na dwóch prowadnicach jeżdżę po szutrach. polnych drogach. leśnych ścieżkach .asfaltach .rowerem bez amortyzacji .

 

nigdy nie zgubiłem telefonu nigdy nie odpadł .

 

 

[keltu]

GUB G-85, ten w.w. z Decathlona to rebrand właśnie tego uchwytu.

[Maciek.B]

Ochy i achy skończą się jak wydzwonisz w ten wynalazek klatką piersiową.

Tego typu uchwyty to zbrodnia przeciw ludzkości.

Zastanawia mnie czy na kierownicę w samochodzie też byście to sobie zamontowali?

[Donayo]

GUB-G85 niezawodny od lat. 

@Maciek.BNie, w samochodzie preferuję ładowarkę indukcyjną na kratkę i uchwyt od Samsunga na szybę.

Edytowane 17 Lutego przez Donayo

[Mihau_]

8 minut temu, Maciek.B napisał:

Zastanawia mnie czy na kierownicę w samochodzie też byście to sobie zamontowali?

1. Kierownica w rowerze nie obraca się o 1000 stopni

2. Kierownica w rowerze nie jest wyposażona w poduszkę powietrzną.

 

Pomijając oczywiście, że telefon na kierownicy to wiocha

[revolta]

8 minut temu, Maciek.B napisał:

Ochy i achy skończą się jak wydzwonisz w ten wynalazek klatką piersiową.

Tego typu uchwyty to zbrodnia przeciw ludzkości.

Zastanawia mnie czy na kierownicę w samochodzie też byście to sobie zamontowali?

 

Po co zaraz takie czarne myśli 

odpukać jeżdżę rowerem kilkanaście lat nie pamiętam gleby żebym zaliczył , na szczęście , druga sprawa jakbym uprawiał jakieś zjazdy , jeździł w ciężkich warunkach może bym sobie takiego ustrojstwa na kierownicy nie założył .

ale ja uprawiam kolarstwo romantyczne jeżdżę w miarę spokojnie korzystam z nawigacji na telefonie , rozglądam się po okolicy , no mam nadzieję że moja klate się z tym uchwytem nie zetknie .

7 minut temu, Mihau_ napisał:

telefon na kierownicy to wiocha

Dla jednych wiocha dla innych przydatna rzecz , według uznania .

 

[Donayo]

Dokładnie, poza tym nawet jeśli wydzwonię to w telefon, który będzie w tym uchwycie. Myślę, że lepsze to niż wydzwonienie w kierownicę, licznik, dzwonek, lampkę czy jakikolwiek inny, mały powierzchniowo, ostry lub kanciasty gadżet.

[Maciek.B]

Zmierzam do tego, iż jaracie się tym, że ten uchwyt jest fajny, bo jest super mocny. I owszem, moje pierwsze wrażenie też takie było, do momentu kiedy uświadomiłem sobie co się dzieje w momencie naszego kontaktu z takim za mocnym uchwytem.

Kolejna kwestia jest taka, iż to, że telefon bardzo dobrze się w nim trzyma, też nie jest jednoznaczną zaletą, bo w przypadku choćby lekkiego uderzenia, czy trącenia telefonu wolałbym, aby złamał się uchwyt za 30 zł niż telefon za 3000 zł.

A to, że mam takie czarne wizje wynika z tego, że miałem sporo wypadków na rowerze, ale przede wszystkim jako nastolatek wydzwoniłem zębami w kierownicę gdy złamała mi się korba - jakimś cudem skończyło się jedynie na szyciu dziąsła. Nie chciałbym wtedy mieć takiego uchwytu na kierownicy. Ale ok. to był ekstremalny przypadek, natomiast zmierzam do tego, że aby nadziać się na kierę nie trzeba mieć wypadku, a wystarczy jedynie, że przy mocniejszym depnięciu na pedały, przeskoczy łańcuch w lekko zużytym napędzie, lub po prostu się zerwie, co przecież może się zdarzyć.

Jak już tak bardzo chcecie to montować, to przynajmniej nie przykręcajcie tego za mocno, aby przy kontakcie ten uchwyt miał szansę się przekręcić ratując Was i telefon.

[Greg1]

Ja mam coś takiego:

To jest plastikowe i się złamie jak w to przywalisz klatą więc jest bezpieczniejsze 😁

[Thomass13]

Używałem swego czasu tego uchwytu z 2-giego posta. Nie tylko na kierownicy da się go montować ale można również na mostku. Chodź nie do końca mi pasowała tak alternatywa. Jeśli się nie szaleje rowerem to się taka alternatywa sprawdzi. 

[itr]

Gear lock czyli obrotowy albo coś podobnego konkurencji z „‚kejsem” pleckami do telefonu . Wada - więcej kosztuje, ale są szanse kupić okazyjnie ( cierpliwość ) gear locka mam . Trzeba subtelnie montować ( wersja z wysunięciem) dopasowując redukcję dokładnie pasującą. Tworzywo się bowiem nie ugnie i można zepsuć

Edytowane 18 Lutego przez itr

[Maciek.B]

Najlepsze możliwe mocowanie:

 

[keltu]

Fajnie, ale autor tematu pyta o uchwyt do 50 a nie 150 zł. W czym jest lepszy od w.w. GUB'a też do końca nie wiem - po 1 etui idzie na straty po przyklejeniu tego szpeju z magnesem, mocniej od GUB'a to to nie będzie trzymać, no i montaż tylko na kierownicę lub na mostek gdzie w przypadku GUB'a możesz założyć tutaj i tutaj.

Edytowane 18 Lutego przez keltu

[Maciek.B]

To pierwsza i ostatnia odpowiedź w tym temacie powinna brzmieć:

Żaden

Dokłada zaledwie 20 zł i już ma przyklejkę na plecki swojego telefonu czy kejsa, a później wystarczy dokupić uchwyt na kierownicę, czy mostek

https://www.fidlock.com/consumer/en/vacuum-uni-phone-patch/vc-1600

Trzeba wziąć poprawkę na to, że taki uchwyt posłuży przy kilku następnych telefonach, więc pytanie czy nie warto zainwestować.

[Thomass13]

U mnie posłużył przy 1 tel. Drażniło mnie to montowanie i zdejmowanie telefonu do robienia zdjęć na trasie i obsługi nawigacji. I jeszcze inne rzeczy z czasem wyszły dlaczego jednak to rozwiązanie nie jest do końca takie fajne. 

[Donayo]

Dla mnie takie uchwyty, gdzie trzeba mieć specjalny case albo coś na case przyklejać odpadają totalnie. Nie wyobrażam sobie ani nosić na co dzień telefonu w takim, ani specjalnie zmieniać case jak idę na rower. GUB rządzi i tyle. 

[Maciek.B]

Chyba nie zrozumiałeś idei tego rozwiązania.

Jest totalnie odwrotnie!

Jeżeli masz iphone, albo jakiegoś galaxy S to kupujesz dedykowany case i używasz go na codzień, bo poza kółeczkiem na pleckach (nie ma tam żadnego zatrzasku) niczym się nie różni od przeciętnego etui.

Jeżeli zaś masz inny telefon to naklejasz płaską przyklejkę, która też jakoś strasznie źle nie wygląda i używasz tego na codzień - nic nie przekładasz, nic nie wymieniasz. Podchodzisz do roweru - wyciągasz tel. z kieszeni - przytykasz do uchwytu, a reszta dzieje się sama. Chcesz zrobić zdjęcie to go zdejmujesz z roweru dosłownie w ułamku sekundy.

Wsiadasz do samochodu - robisz to samo. NIE ISTNIEJE bardziej praktyczne i szybsze rozwiązanie.

Kiedyś na próbę rzuciłem samym casem w uchwit i jak dobrze wycelujesz to da się w ten sposób zaczepić.

[itr]

I kejs  do garkocka ma ramkę ciut bardziej chroniącą ekran i telefon, do robienia zdjęć nie ma wygodniejszej opcji

[Donayo]

2 godziny temu, Maciek.B napisał:

Chyba nie zrozumiałeś idei tego rozwiązania.

Jest totalnie odwrotnie!

Jeżeli masz iphone, albo jakiegoś galaxy S to kupujesz dedykowany case i używasz go na codzień, bo poza kółeczkiem na pleckach (nie ma tam żadnego zatrzasku) niczym się nie różni od przeciętnego etui.

Zrozumiałem doskonale. Case bezbarwny albo żaden, kółeczko na plecach eliminuje case całkowicie.

Poza tym w życiu bym nie kupił etui za tyle siana.

A w samochodzie to ja mam uchwyt magnetyczny z ładowarką indukcyjną - zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie, bo nie muszę nic podłączać, żeby ładować telefon.

Każdy ma swoje ulubione uchwyty i tyle, ja lepszego dla mnie niż GUB nie znalazłem.

Edytowane 18 Lutego przez Donayo