Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej, od jakiegoś czasu planuję wrócić do rowerów.

Kiedyś (dawno) jeździłem na Ghost Northshore (26', 180mm/180mm), ale teraz chciałbym coś lżejszego :D 

Zastanawiam się poważnie pomiędzy Polygon Siskiu T7/T8 albo Marin Rift Zone 1/2 - chodzi mi o rower uniwersalny, żeby dużo pojeździć, ale też trochę pozjeżdżać, więc pytanie co byście wzięli na moim miejscu :)

Napisano (edytowane)

Na grupach fb widuję mnóstwo połamanych Polygonów, czyli jak dla mnie Rift Zone zdecydowanie. 

EDIT: Tylko żadnego nie nazwał bym lekkim, bo ważą po 16kg ;) weź to pod uwagę, żeby nie byc w szoku po zakupie. 

Edytowane przez Rumcajs.
Napisano

Hej, dzięki za odpowiedź!

O Rift Zone'ach też właśnie czytałem, że ramy pękają na podsiodłówce :(

Co do lekkości chodziło o lżejszą jazdę niż FR/DH. Ogólnie jestem świadomy, że te rowery troszkę ważą ;)

Napisano

Tak o Riftach też słyszałem, że pękają, ale znam tylko jeden przypadek a polygonów mnóstwo i to w różnych miejscach :P

Polecam ci grupy FB "Made for fun" albo wpisać "Marin owners" w wyszukiwarkę, Polygona nie pamiętam ale jak wyszukasz pod hasłem "Polygon bikes" albo "Polygon owners" to pewnie znajdziesz. Tam możesz zapytać o kwestie pęknięć, na pewno będzie feedback a na takim forum to raczej "z zycia wziętych" przykładów nie otrzymasz.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...