Skocz do zawartości

[Napęd] Konwersja roweru na elektryka Zibibike i inne.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Proszę o poradę ew. wszelkie uwagi dotyczące zestawu  do konwersji roweru na elektryczny.

Znalazłem w sieci  sieci ofertę firmy ZIBIBIKE  oraz chyba to samo pod linkiem

https://www.olx.pl/d/oferta/zestaw-do-konwersji-roweru-elektrycznego-500watt-kolo-28-cali-okazj-CID767-IDYtMsL.html

Potrzebuję zestawu , który będzie miał zintegrowany czujnik Halla z motorem nie z suportem. Posiadam rower Giant i system korbowy Hollowtech gdzie brak jest miejsca na czujnik.

Wymiana na kwadrat zupełnie bez sensu . Niestety w sieci nie znalazłem zbyt wielu informacji o proponowanych systemach. Może ktoś coś doradzi. Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem polega na tym że przy systemie   Hollowtech  nie idzie tego założyć   jedyną  opcją jest wymiana  na suport w kwadrat  czyli wymiana czegoś dobrego na coś gorszego .

Rozmawiałem z przedstawicielem  sprzedającym te systemy i ponoć  jest to system innowacyjny bez  czujnika PAS  w korbie ,  kombinacji z klamkami , dodatkowym sterownikiem montowanym osobno. System ponoć jest intuicyjny i nie powoduje  niekontrolowanych zrywów podczas jazdy .

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedź sklep nexun.pl, forum pojazdyelektryczne.org i grupy tematyczne pojazdów elektrycznych. To forum rowerowe, nikt Ci nie pomoże w takiej konwersji.

A czujnik pas na ht2 jest normalnie do kupienia, wystarczy poszukać. Ale jak wyżej, szukaj gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Riva napisał:

Problem polega na tym że przy systemie   Hollowtech  nie idzie tego założyć   jedyną  opcją jest wymiana  na suport w kwadrat  czyli wymiana czegoś dobrego na coś gorszego. 

Założyłem kilka czujników na korbę hollowtech. W niektórych przypadkach przy montażu było trzeba się trochę przyłożyć, ale się dało bez większych problemów. Tylko musisz kupić czujnik konkretnie pod korbę hollowtech.

2 godziny temu, Riva napisał:

Rozmawiałem z przedstawicielem  sprzedającym te systemy i ponoć  jest to system innowacyjny bez  czujnika PAS  w korbie ,  kombinacji z klamkami , dodatkowym sterownikiem montowanym osobno. System ponoć jest intuicyjny i nie powoduje  niekontrolowanych zrywów podczas jazdy .

A jak się spali kontroler albo inny innowacyjny element, to gdzie go kupisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładałem uniwersalny do Hollowtech. Delikatnym problemem było zamontowanie koła magnesowego w korbie FC-M4100, wnęka w najmniejszej zębatce nie jest całkowicie płaska, trzeba pokombinować z montażem (trytki) i trzeba delikatnie odgiąć czujnik ale działa bardzo dobrze.

Pytanie brzmi do czego potrzebujesz skonwenterować rower, jeśli ciągnięcie dzieciaka na holu lub w góry to przede wszystkim dobrze mieć czujnik temperatury który odłącza silnik przy przegrzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4kg waży Toseven Dm02. To tyle ile te wszystkie bosche i tym podobne za ponad 4000zł. Problem?

Montujesz silnik , montujesz akumulator bidonowy i po robocie! Masz porządny silnik typu midrive (dużo lepszy niż tsdz2) z czujnikiem nacisku jak w tzw. firmowych.

Edytowane przez Dave99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tacham 4 rowery na dachu auta z relingami  każdy sobie waży  13-14 kg plus bagażnik  w tej chwili i tak przekroczyłem max nośność  bagażnika samochodowego , kombinuję coś ze wspomagaczem na przednio koło , które zawsze mogę odpiąć i wrzucić do bagażnika. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator bidonowy przecież możesz odpiąć! Problem? Dodatkowych 4kg nie uniesiesz? No litości!
Silnik w kole to prymitywne rozwiązanie. Nigdy nie będziesz mieć naturalnego wspomagania. Tu musisz mieć midrive'a z czujnikiem nacisku.

Edytowane przez Dave99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Posiadam od dwóch ten zestaw z Zibibike. Przejechałem około 6000 km. Pomijając wszystko inne stwierdzam, że łatwość montażu jest banalnie prosta, sądzę, że kobieta też by sobie poradziła. Jako, że z tyłu mam Shimano Nexus 7 (uwielbiam ten typ przekładni) silnik jest w przednim kole. Nic się nie zepsuło, a nawet gdyby, to zakup komponentu u sprzedawcy bez problemu. Przy okazji dodam, że na drogach gdzie występuje piach, przedni napęd sprawdza się lepiej, ponieważ jest napęd na dwa koła. Przednie napędzane silnikiem, a tylne siłą nóg. Miałem okazję zaobserwować, że z tylnym napędem rower robił piruety i użytkownik był zmuszony prowadzić, a ja jakoś przejeżdżałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację. Jak na razie założyłem  zestaw na przednie koło do roweru. Przesmarowałem mechanizm  zębatkowy przedniego koła smarem Mylokote - silnik  po przebiegu około 300 km bez oznak zużycia ale  oryginalny smar tylko na obudowie  - koła zębate suche. Mam pytanie jak sprawuje się bateria bidonowa  w kształcie termosu na ile wystarcza ???. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za zestaw jaki posiadasz? Ja mam baterię tylko 7Ah. Dłuższych tras nie robię, w porywach do 55 km. Na razie wszystko o.k. i te 7Ah wystarcza. Wiadomo, że po jakimś czasie bateria straci na pojemności. Mam wtedy dwa wyjścia, pierwsze to wymiana ogniw w baterii, którą to jestem w stanie sam przeprowadzić (naczytawszy się na Youtube). Drugie to kupić nową, ale wtedy już bym kupował o większej pojemności. Aha, jest jeszcze trzeci wariant, rozważam kupno nowego roweru ze wszelkimi bajerami. Oczywiście z tyłu przekładnia planetarna, ale już 8 biegowa, pasek carbonowy, silnik centralny i to wszystko. Jak widzisz mam małe wymagania 😁. Wiadomo, że apetyt rośnie, a życie upływa, co nie znaczy, że skonwertowany aktualny zestaw jest zły. Mogę powiedzieć, że do mojej senioralnej jazdy wystarczający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uwagi 2marekm. Też jestem w grupie słusznej wiekowej  użytkuje rower dla czystej przyjemności. Rower  ma dawać i daje kupę przyjemności. Silnik zamontowałem w damce żony stąd  dążenie do zminimalizowania  baterii , która musiała się zmieścić między rurami ramy. Domyślnie  ma spełniać  formę wspomagacza przy podjazdach i nic więcej. Osobiście lubię się zmęczyć poczuć trasę w nogach  i d....pie. Bezcenne. Widziałem konstrukcie przypominające  stacje ładowania akumulatorów , palące gumę pod światłami . Konstrukcję bardziej na tory motocyklowe niż ścieżki rowerowe. Tego akurat nie popieram  i takie wehikuły powinny być traktowane jak elektryczne motocykle. Pozdrawiam wszystkich.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od chwili konwersji, za chwilę minie dwa lata, przejechałem rekreacyjnie około 6000 km. Aktualnie wygląda znacznie lepiej. Ma nowe sidełko Bontrager Commuter Fluid i amortyzowaną sztycę SR-Suntour. Jadąc ze Słupska do Kudowy włożyłem rower do środka auta nawet bez zdejmowania przedniego koła, a nie mam dużego samochodu (Opel Astra).Coś pięknego mieć rower wspomagany elektrycznie, a muszę Wam powiedzieć, że jestem grubo po 70tce :) 

R1.jpg

R2.jpg

R3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...