Skocz do zawartości

[Geometria] Rowerów szosowych


Rumcajs.

Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

Temat wynika z chęci potrzeby zaspokojenia mojej ciekawości. Nie jeżdżę na szosie, nie zamierzam, nie pytam o rozmiar, temat zupełnie nie o tym. 

Zanim przejdę do szosy powiem jak to wygląda w mojej „dziedzinie”. Rower wraz z rozmiarem rośnie w każdą stronę, rośnie reach, w bardziej ogarniętych markach również chainstay, co przekłada się na ogólny wzrost bazy kół. Logiczne i bezsprzeczne, rider zawsze osadzony jest w centralnej pozycji roweru niezależnie od jego wzrostu. Zapewnione zostają możliwie takie same wrażenia z jazdy. Kąty pozostają prawie nieruszone, delikatnie zmienia się kąt podsiodlowy aby wynikowy kąt dla różnej długości nogi był taki sam. Ideałem były by jeszcze dedykowane rozmiary kół do każdego rozmiaru ale to już w sferze fantazji. Może kiedyś, geometria progresywna v3? 

Przykladowy rys ze strony Forbiddena ładnie pokazuje o co chodzi:

image.thumb.png.945c7ca2664d47e9c496e2a3844916a4.png

Ostatnio przypadkiem gdzieś tam trafiłem na tabele geometrii jakiejś szosy,  dla przykładu niech to będzie ta tabela:

image.thumb.jpeg.0d9236cc62596ceb67aea2706c38f57f.jpeg

Jak widać, baza kół od najmniejszego do największego rozmiaru rośnie o… 25mm?

Przy czym aby wydłużyć długość ETT wypłaszczony jest kąt podsiodlowki i wyostrzony kąt główki o 4(!) stopnie. To ogromna różnica, rider na XXS ma zupełnie inne prowadzenie niż XL, w teorii największy rozmiar wydaje się być ultra niestabilny i nerwowy ze względu na ostre kąty, malutki rozstaw osi i wysokość środka masy. A w małym rozmiarze rider dostaje stabilny rower w którym jest osadzony bardziej „w” rowerze niż „na”. Tym bardziej dziwi to, że szosa nie robi się nawrotów o 180 stopni w miejscu między drzewami. Rozwija się duża prędkości na zjazdach i stabilność by się na logikę przydała. Wcale mnie nie dziwi, że od byle kamienia czy patyka robi się OTB, skoro tak to wyglada. 
Szosowcy pewnie znają 2137 powodów dla których tak jest, zatem… dlaczego tak jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedzy akademickiej nie posiadam, ale postaram się troszkę wytłumaczyć. 

 Rozstawy osi, od bardzo dawna to kreci się w okolicach 1metra. kolarstwo szoswe to sport zespołowy gdzie dobrze jak wszystkie rowery maja podobną charakterystykę.

W rowerze szosowym za wykonywanie skrętów bardziej odpowiada balans ciałem i położenie roweru na bok, niż kręcenie kierownicą. Rower z małym rozstawem chętniej wchodzi w ciaśniejsze łuki. Wbrew intuicji rower szosowy musi być zwrotny. Na zakrętach najwięcej zyskujesz, im ciaśniej tym mniejszą drogi pokonujesz. Widać to na wszelkich ustawkach i lokalnych wyścigach, gdzie na miejskich uliczkach z skrzyżowaniami 90stopni, rondach, rowerzyści wpadają z prędkością 60km/h. Na prostych zyskujesz niewiele.  Wypadnięcie z zakrętu jest niebezpieczne, a gdy rower który niechętnie wchodzi w zakręty zmusisz mocniej, to położysz rower. 

Można skrócić bazę kół w geometrii o mniej niż 1metr, by poprawić zwrotność roweru, ale wtedy schodzisz z rozmiaru kół, a 700mm wydaje się najbardziej optymalny do budowy ciała człowieka. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damskie malutkie szosówki są nerwowe, duże krowy są jak krowy.  Na przestrzeni retro i nowoczesnych ram też są różne smaczki… torowe główki, zawadzanie butem 46 o oponę, górna rura i dopasowany mostek długi na mniejszej ramie nerwowy… najlepsze są rowery z dwururka pod siodłem, które wpuszczają tylne koło prawie w oś suportu. ( skrócenie czejnsteju) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Rumcajs. napisał:

Jak widać, baza kół od najmniejszego do największego rozmiaru rośnie o… 25mm?

Bierzesz pod uwagę rower o bardzo agresywnej geometrii - ma być możliwie krótki, sztywny i responsywny. Trzeba też zauważyć, że w tym przypadku rozmiar oznaczony jako XXS jest obiektywnie "duży" i nie za bardzo posadzisz na tym kogoś niższego niż ~165 a xl z kolei będzie za mały dla kogoś mającego 195+.  Inni producenci (chociażby canyon ultimate cf) w ramach jednego modelu oferują rozmiarówkę szerszą w obydwie strony a różnica bazy kół między skrajnymi rozmiarami będzie o wiele większa.

8 godzin temu, Rumcajs. napisał:

o ogromna różnica, rider na XXS ma zupełnie inne prowadzenie niż XL, w teorii największy rozmiar wydaje się być ultra niestabilny i nerwowy ze względu na ostre kąty, malutki rozstaw osi i wysokość środka masy. A w małym rozmiarze rider dostaje stabilny rower w którym jest osadzony bardziej „w” rowerze niż „na”.

1. W najmniejszych rozmiarach "walczy się" o to żeby zmieścić koło 700c, w największych rozmiarach walczy się o zachowanie sportowego charakteru.

2. W odróżnieniu od mtb w szosie wraz ze wzrostem rozmiaru zmienia się również długość mostka, zwykle z 80mm do 110/120mm

8 godzin temu, Rumcajs. napisał:

Wcale mnie nie dziwi, że od byle kamienia czy patyka robi się OTB, skoro tak to wyglada. 

A mnie dziwi skąd wziąłeś takie stwierdzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mihau_ Z youtuba i wypadków z udziałem szos :P, nie ważne, nie bierzcie tego sobie bardzo do serca, tak luźno to rzuciłem. 

Z mostkiem to wiem, że rośnie wraz z rozmiarem. Tym bardziej się jestem zdziwiony, bo taki XL to ma koło praktycznie pod brodą. 

Przejrzałem wiele tabelek, tą celowo wrzuciłem bo najbardziej w niej widać o co chodzi w temacie. No to jako inny przykład niech będzie Trek Domane, czyli jak go określa producent "endurance" - czyli nie agresywny, tyle wiem. No chyba, że go źle określa, tego już nie wiem. 

image.thumb.png.8fff4b4082a364646be06c9db6cfa963.png

Tu też przyrost reachu 2,5cm na przekroju wszyskich rozmiarów, baza kół trochę więcej ale to wynika z tego, że kąt główki nie wyostrzył się aż tak bardzo jak w tej Meridzie.

W gravelach sprawa wygląda już z grubsza normalnie, kąt główki pozostaje raczej nie tykany, wheelbase rośnie wraz z wrostem reachu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im masz dłuższe nogi tym tyłek jedzie w tył bo kąt podsiodłówki wysyła tam siodło. Korpus dostaje dla siebie miejsce od tyłu i do przodu ( dodaniem cm rury górnej plus mostka)   Realnie rozkład mas do sterowania jest podobny natomiast mas na wysokość nie. Wydłużenie ramy o 2 cm bez zmiany główki odbiera się jako pogorszenie sterowności i poprawę stabilności na wertepach po prostej w dół.  Ciężko jest będąc zawsze tym samym człowiekiem zrozumieć co czyje  160 cm i co czuje 200 cm 130 kg.  Bo mostkiem i kierownicą ustawisz się w podobnej pozycji. Dokładnie taką zabawę zrobiłem na torze, bo szybko zmienia się kokpity… na torze są Treki.   S jest wariacka, M,L jadą tak samo, a XL jak tankowiec  jakby była grawelem.  Zmian kątów z tabelki nie pamiętam, może być nawet bliżej 74* … mam 185 cm i dłuższe niż potrzeba nogi.

Edytowane przez itr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...