Sobek82 Napisano 18 Stycznia Udostępnij Napisano 18 Stycznia Piknie to wygląda, jest przecież jasne że wystająca u dołu sztyca jest niczemu winna bo i tak podparcia nima 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 18 Stycznia Udostępnij Napisano 18 Stycznia Ciekawi mnie tylko jaka przy 90 kg masy rowerzysty działa siła nacisku i naprężeń że to nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 18 Stycznia Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia Tam jest tyle carbonu i różnych wzmocnień, że przez to rower waży tonę i prawdopodobnie ma zachowane sensowne parametry wytrzymałościowe. Jak to u Niemców bywa(ło). Niemnie dla mnie to rower do oglądania, a nie do jazdy. Ale jak widać poniżej, konstruktor przeprowadzał poważne testy 🙂 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcesco Napisano 18 Stycznia Udostępnij Napisano 18 Stycznia 10 000 marek? O kurła, dzisiejsze ceny rowerów mnie tak nie szokują jak ta wartość, gdy przypomnę sobie lata 90te. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 18 Stycznia Autor Udostępnij Napisano 18 Stycznia (edytowane) Tak, choć tu mowa o prototypie nad którym pracowano już w 1994 roku. Produkcję zaczęto w 1997 roku i w 1998 można było realnie kupić ten sprzęt. Wówczas Biria kosztowała 23 000 marek, czyli jak podają źródła - uwzględniając inflację - aktualnie byłoby to ok. 80 000 zł. Dziś mamy już znacznie droższe rowery, ale blisko 30 lat temu kwota szokowała. Edytowane 18 Stycznia przez Punkxtr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.