sky87 Napisano 23 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2023 Podczas jazdy po lesie, rozpędzony chciałem zredukować bieg. Wysoka kadencja, bez oporów praktycznie. I podczas zmiany usłyszałem i poczułem że się coś stało z RD. Okazało się że pękł pantograf, hak wydaje się być nienaruszony. Miał ktoś taki przypadek? Rower ma 6 miesięcy, Canyon. Warto ubiegać się rękojmi / gwarancji czy kupić nową i zapomnieć o temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 23 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2023 Dlaczego warto reklamować: może się uda i kilka groszy zostanie w kieszeni forum się do wie czy się udało nie wykluczona jest wada materiałowa Dlatego może się nie udać: Są ślady otarć, co już ją stuknęło, wypadki nie podlegają gwarancji. Dla mnie to szara strefa, ale telefon czy mail do Canyona nie jest kosztowny, a jak przyjmą, to wysyła małej rzeczy nie jest problemem. Koniecznie napisz jak wyszło, też mam Canyona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 23 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2023 Ja to widzę tak: Kupujesz nową, montujesz i jeździsz. W międzyczasie reklamujesz i czekasz jak sprawy się potoczą. Jak Canyon uzna reklamację, to będziesz miał przerzutkę na stanie na okazję kolejnej skuchy. Jak nie uzna, to i tak będziesz musiał kupić nową. A czas leci i pojeździć można. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 23 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2023 Macie racje. Kupię nową i będę badał sprawę. Napisałem maila, więc teraz czekam na odpowiedź. Pewnie dopiero w nowym roku mi odpowiedzą. A że to jedyny rower na takie warunki, to szkoda czasu na czekanie. @Wojcio otarcie to efekt niefortunnego oparcia roweru, ale faktycznie mogą się doczepić. Napiszę jak sprawa się potoczyła, bo zazwyczaj ludzie zapominają o temacie A tymczasem 330zł w plecy... Oby hak faktycznie był prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 28 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2023 Cytat Dzień dobry, Bardzo nam przykro z zaistniałej sytuacji, lecz widoczne uszkodzenia mechaniczne na zewnętrznej stronie przerzutki dyskwalifikują daną przerzutkę do roszczeń gwarancyjnych. Została ona uszkodzona mechanicznie poprzez uderzenie boczne co mogło mieć na wpływ jej wygięcie i dalsze uszkodzenie. Tak jak myślałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtGD Napisano 28 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2023 (edytowane) Jeśli te otarcia są powierzchowne, to można spróbować reklamacji bezpośrednio u Shimano albo w Shimano Service Center. Edytowane 28 Grudnia 2023 przez ArtGD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chleje24na7 Napisano 29 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2023 Kup srama. Nowe przerzutki do kaset 11-51 są totalnym nieporozumieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 29 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2023 Mam w drugim rowerze GX, chodzi lepiej, ale jak ją rozwalę to jest droższa. Olewam sprawę, założyłem nowe xt i mam nadzieję że nie padnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 29 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2023 @sky87, jeśli tylko pnatograf jest walnięty, to w całej katastrofie jest świetna wiadomość: masz dawcę wielu części do serwisu kolejnej przerzutki - sprzęgło, uszczelki, ośka wózka, wózki, kółeczka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Separatysta Napisano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 No lux zapytam kolege w serwisie może ma taką z urwaną sprężyną czy zużytymi kółeczkemi, i sprzeda koledze za np za 30zł i bedzie się bawił i przekładał ten pantgraf o ile w ogóle się da i znowu nie pęknie skoro taki lichy był. Nie róbcie afryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 @Separatysta, z tą Afryką to do mnie?? Doczytaj uważnie, co napisałem. Żadnej wzmianki o wymianie pandografu nie ma - no ale jak lubisz dłubać. Latem ratowałem swoją przerzutkę i marzyłem o tym, żeby mieć dawcę narządów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 30 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 Wózek pęknięty i pogięty, jedno kółko złamane. Efekt próby powrotu do domu. Więc jako zapas zostawiłem sobie jedno kółko, sprzęgło, uszczelki i śrubki. Wymiana pantografu wydaje się być niewykonalna. "Kołek" jest nabity od dołu. Nie chciało by mi się bawić w rozebranie tego, a podejrzewam, że praca była by marna. Gdzieś znalazłem że Deore jest wytrzymalsze, a slx i xt lubią pęknąć na pantografie. Jeśli znowu się tak stanie, to kupię deore i przełoże kółka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 (edytowane) Zdecydowanie źle to rozegrałeś. Towar/usługę (konsument - os.fizyczna) reklamuje się zawsze z tytułu rękojmi i wyraźnie to trzeba zaznaczyć, a rękojmie reguluje ustawa. Nie ma wyłączeń, obostrzeń, są terminy na odpowiedź oraz sposoby rozstrzygnięć. Najlepiej reklamować pisemnie, na adres sprzedawcy z rachunku. Dodatkowo bardzo często zwłaszcza w okresie świątecznym nie ma ludzi, pocztę się przekłada a 2 tygodniowy termin leci. Nie podajesz telefonu czy emaila bo wówczas muszą odpowiedzieć pisemnie, a termin wg stempli pocztowych leci. Nie musisz odsyłać przerzutki, możesz opisać uszkodzenie, załączyć fotki i określić roszczenie. Jak nie zdążą pisemnie odpowiedzieć uznaje się Twoje roszczenie z mocy ustawy za zasadne, np. zwrot kasy albo wymianę co tam wskarzesz. Gwarancję są najgorszym co może być no chyba, że te ponad 2 lata. Na gwarancji to gwarant wymyślą obostrzenia, ile ma ona trwać, że masz robić płatne przeglądy itp. Do 2 lat ZAWSZE reklamujemy z tytułu rękojmi do sprzedającego podając roszczenie. Edytowane 30 Grudnia 2023 przez Mentos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 30 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 W sumie nic nie odpisałem na tego maila. Zgłaszałem wyraźnie że chcę to z tytułu rękojmi a odpisali jak widać powyżej. Tylko kurde nie ma na mailu kopii zgłoszenia, bo wysyłałem przez formularz na stronie. To co teraz można zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 Jesteście Pewni, że zakup bezpośredni od przedsiębiorcy z Niemiec podpada pod polskie przepisy związane z rękojmią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 30 Grudnia 2023 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2023 One są dostosowaniem do tych ogólnoeuropejskich. Ale tu po ptokach, była zgłoszona reklamacja emailem, tak też przecież można, i tak samo odpowiedziane że odrzucona, rozumiem w terminie, więc nie ma już co kombinować tylko jak wspomniano zostawić sobie złom na częśći zamienne. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Separatysta Napisano 2 Stycznia Udostępnij Napisano 2 Stycznia Ja osobiście nie kupuje rzeczy bez gwarancji producenta, no niby jest rękojmia, ale po co sklep miałby brać na klate wadliwy towar. Inna sprawa sklep powinien dbać o jakość sprzedawanych towarów... Najdobitniej widać te patologie w reklamacjach obuwia,. Najprawdopodobniej sieć wiekszych sklepow utworzyła kółko zrzeszające tzw rzeczoznawców obuwia którzy piszą dla nich opinie oczywiście odrzucając wszelkie roszczenia. Rzecznik konsumenta rozkłada ręce i każe iść do sądu. I nikt z tym nic nie robi. Ale cała sytuacja dotyczy w ogóle kwestii rękojmii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 2 Stycznia Udostępnij Napisano 2 Stycznia Ja osobiście nie zwracam na to uwagi ( z wyjątkiem ram ,chociaż używki bez gwarancji też mam ) . Jak mam się boksować ze sklepem/producentem , czekać w sezonie i na końcu i tak usłyszeć że uszkodzenie mechaniczne to stwierdzam że bessensu. No ale oczywiście nie kupuje w cenach katalogowych, do tego mam ogarniętego serwisanta z tokarką A ta przerzutka .... widać szlif , obojętnie czy z rękojmi czy gwarancji producenta i tak odrzucone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Separatysta Napisano 2 Stycznia Udostępnij Napisano 2 Stycznia (edytowane) No dobra dobra. Może przy rowerach to w sumie gwarancja mało przydatna, no bo przeważnie zawsze to uszkodzenia mechaniczne, a słaba trwałość to po prostu zużyłeś itp. Ale jako konsumenci powinniśmy zwalczać patologie a tym jest brak gwarancji producenta, przerzucanie ją na sklep a ten robi w wała klienta. Edytowane 2 Stycznia przez Separatysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 3 Stycznia Udostępnij Napisano 3 Stycznia (edytowane) Co wy się tak z tą gwarancją upieracie? Gwarancja zawsze była jest i będzie dobrowalny zobowiązaniem i to na warunkach gwaranta, może to nawet być np. obowiązkowy miesięczny przegląd roweru w cenie 500PLN, bo w warunki gwarant może sobie wpisać co chce! I wcale nie musi to być gwarancja producenta. Może być gwarancja udzielana przez dystrybutora a nawet przez sprzedającego. Są regulowane dziedziny gdzie gwarancja jest chyba obowiązkowa typu pewnie budynki, usługi z zamówień publicznych, ale to nie są buty, rowery czy ciuchy. Po to stworzono w Europie przepisy o rękojmi by jakoś z mocy prawa chronić konsumentów indywidualnych bez żadnych warunków wstepnych, typu przeglądy, bo jest ona obligatoryjna ze strony sprzedającego i wynika z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Edytowane 3 Stycznia przez Mentos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chleje24na7 Napisano 3 Stycznia Udostępnij Napisano 3 Stycznia Niestety przerzutka jest takim przedmiotem, wobec którego roszczenia łatwo odrzucić. Niby na pierwszy rzut oka zrobisz większy zadzior i mimo wszystko oni powiedzą, że naruszyła konstrukcje przerzutki i dlatego padła. Wg mnie reklamacja przerzutki z tyłu to skórka nie warta wyprawki. Za dużo bujania się, zbyt nikłe szanse na powodzenie. Prawo to prawo, ale rzeczywistość to nie tylko prawo. Oczywiście OP może skończyć na rękojmi, następnie w sądzie, gdzie zatrudnią rzeczoznawcę i o to bujać się przez 2 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 3 Stycznia Udostępnij Napisano 3 Stycznia (edytowane) Z przerzutką faktycznie, łatwo odrzucić bo jakieś obciery przecież zawsze są od uderzeń. Dlatego właśnie warto łapać sprzedawcę na formalne uchybienia, typu reklamacja pisemna, najlepiej poleconym ekonomicznym i a nóż złapiemy sprzedawcę, że nie odpisze w ciągu ustawowych 2 tygodni, potem już nie ma znaczenia co zawyrokuje, przyjmuje się żądanie reklamującego, a jak coś sprawa np. w tym e-sądzie z Lubliba z urzędu powinna być rozpatrzona na korzyść konsumenta. Edytowane 3 Stycznia przez Mentos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.