Mod Team sznib Napisano 26 Listopada 2023 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 Temat robię z powodu tego, że często pojawiają się tematy od młodych amatorów DH, którzy szukają używanego roweru DH w absurdalnych kwotach rzędu 2-3tys. Trafiłem dziś na ten filmik młodego serwisanta, który nabył taką "okazję" i w jakim stanie może taka maszyna być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uzurpator Napisano 26 Listopada 2023 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 (edytowane) No, typowy stan roweru używanego. Ludzie nie serwisują swojego sprzętu, zarzynają a potem sprzedają. Dlatego kupno używki to zawsze jest +25% kosztów w serwisie. Ostatnio kupiłem ramę. 600zł. Łożyska w zawieszce - od razu 50zł wydane. Rozłożenie + złożenie - ze 3h roboty. Mycie, czyszczenie, szorowane - dodatkowa praca. Dolne łożysko sterów rozpadło mi się w rękach od rdzy. Gołe alu wszędzie było pokryte białą patyną. Damper idzie do pełnego serwisu ( +300zł ). Dzień jak codzień. Nie ma okazji. EDIT: Chociaż fakt - pęknięcie to fakap. Edytowane 26 Listopada 2023 przez uzurpator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 26 Listopada 2023 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 Też nie ma co generalizować. Ja np. o sprzęt dbam bardzo, mam pedantyczną naturę i jak tylko coś jest nie tak, skrzypi, stuka itp. to od razu szukam przyczyny, bo mi to za bardzo gra na nerwach. Oczywiście serwisuję regularnie. także mój rower, choć staruszek, jest w b.d.b stanie i jakbym sprzedawał to potencjalny kupiec na pewno byłby zadowolony i dostałby rower gotowy do jazdy, nie wymagający nawet 10zł wkładu. No ale z drugiej strony mamy ludzi którzy "dbają" jak poprzedni właściciel tego szrota z filmika. Mi się w głowie nie mieści jak można tak zapuścić rower. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Semtex Napisano 26 Listopada 2023 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 Wszystkie rowery jakie mam obecnie w domu są kupione jako używane, nawet moja Meta była kupiona z drugiej ręki, choć była z przebiegiem maks 30 km. Sprzedałem też kilka rowerów, na których sam jeździłem, albo kupiłem z zamiarem doprowadzenia do użyteczności i odsprzedania z jakimś zyskiem. Zawsze kupując rower używany zakładam, że będę musiał coś ogarnąć, bo poprzedni właściciel na pewno nie robił wszystkiego. Tak było z rowerem żony Stevens Monarch Trail, wideł od nowości nie widział serwisu, nawet małego, ale byłem na to przygotowany, tak negocjowałem cenę, żeby od razu wysłać go na pełny serwis. Co też się stało. Wymiana łańcucha to już raczej standard, bo ludzie z uporem maniaka nic z tym nie robią. O dziwo kaseta GX 12s przyjęła nowy łańcuch bez pierdnięcia, a stary na gwoździu z nowym srogo go wyprzedzał. Do czego zmierzam, rower używany to zawsze loteria, można trafić wyśmienicie, jak ja z Metą i pierwszym Trekiem Procaliber 8 (rower z przebiegiem 16 km kupiłem za połowę ceny sklepowej, oczywiście z rachunkiem), ale też jak rower żony gdzie z góry liczyłem się z inwestycjami, ale najważniejsze to to czy ogarnia się sprawy samemu czy trzeba liczyć na serwis, wtedy używki mogą być słabym interesem. Dodam tylko, że wszystkie rowery kupowałem w DE, tu je użytkuję, wszystkie zawsze miały papiery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 26 Listopada 2023 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 Nigdy nie serwisowane rowery to dość powszechna czynność zaniechania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sky87 Napisano 26 Listopada 2023 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2023 Mam dwóch kumpli skrajnie różnie podchodzących do tematu. Jeden jest takim pedantem, że np RD serwisuje w pełni kilka razy w roku. Z każdym elementem przesadza. Drugi zaś, używa aż się rozpadnie. Wiadomo, od pierwszego warto kupić sprzęt. Ale z drugiej strony, strony użytkownika nie sprzedającego czy kupującego - finalnie ten drugi wydaje mniej. Bo Jak zajedzie napęd to taniej go wyjdzie wymiana całości, niż ten pierwszy co używa drogich olejków, odtłuszczaczy, 3 łańcuchy itd Ja jestem pośrodku. Czyli robię generalkę raz na sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.