Skocz do zawartości

[Tatry Słowackie] na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Lassar71 napisał:

 najlepsza aktualnie pomoc treningowa. 

😆🤣😅 Sorry, ale jak już przestanę się śmiać, to chyba będę musiał iść się napić 😅. Możesz zdradzić w jakiej dyscyplinie ? W dowożeniu wody na strefę bufetu ?

2 godziny temu, Lassar71 napisał:

Dla mnie elektryk jest tylko dla zabawy, bo jest po prostu zaisty.

I to tyle. Tobie się podoba i to jest najważniejsze. I nie musisz pisać komunałów, bo brzmi to jakbyś się tłumaczył. Coś w stylu najczęściej powtarzanego sloganu: "trenuje na e-mtb. Na elektryku tez się można zmęczyć".

A tak naprawdę, dla trenujących:

He-Rides-an-Ebike-Best-EMTB-Memes.jpg

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesienią byłem na testach rowerów (drogich). Wpierw wsiadłem na elektryka - "ale super - no nie podjechałbym tego podjazdu bez prądu" itd. Potem wsiadłem do dobry rower analogowy - okazało się, że podjechałem wszystkie te podjazdy, co na elektryku. Okazało się jednak też, że w dwie godziny zrobiłem połowę podjazdu w porównaniu z e-bike. Ja może bym elektryka kupił (sam jestem elektrykiem :) ), ale mnie nie stać, bo choć są elektryki w cenie mojego nieelektryka, to zbudowane są z głównie z kompromisów, a noszenie na plecach 25kg pod jakąś skarpę czy przez zwalone drzewa mi się nie uśmiecha.

Uważam, że może być uzasadnienie zakazu elektryków w pewnych miejscach. Jeden bike-park w Czechach nie wpuszcza elektryków, bo "trasy delikatne, ręcznie robione, elektryk za dużo przejedzie". Srebrna Góra nie wozi elektryków tarpanami, są trasy, na których bardzo ryzykowne jest wyprzedzanie (wiem, bo wyprzedzałem elektryki).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KNKS napisał:

😆🤣😅 Sorry, ale jak już przestanę się śmiać, to chyba będę musiał iść się napić 😅. Możesz zdradzić w jakiej dyscyplinie ? W dowożeniu wody na strefę bufetu ?

I to tyle. Tobie się podoba i to jest najważniejsze. I nie musisz pisać komunałów, bo brzmi to jakbyś się tłumaczył. Coś w stylu najczęściej powtarzanego sloganu: "trenuje na e-mtb. Na elektryku tez się można zmęczyć".

A tak naprawdę, dla trenujących:

He-Rides-an-Ebike-Best-EMTB-Memes.jpg

To przytocze kilka nazwisk: Łukasik, Burek, Szymkowski, Topór…

miłego śmiania

eot

Gdybyś mnie znał, lub przynajmniej nie miał odwróconej mensy to raczej nie napisałbyś nic o tłumaczeniach, komunałach itd. Szerokich horyzontów na przyszłość życzę i serdecznie żegnam, raczej nie do widzenia. 
Drugi raz opuszczam to forum bo nie wyrobie :)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba doszedłem do wniosku, że szkoda życia na internet. Wole ludzi face to face.  Zresztą jak co, to wiesz gdzie można ze mną pogadać:) poza tym, jeśli mam być szczery, tematy które mnie osobiście interesują mocno kuleją, są na etapie raczkowania. A na goleniu nóg się nie znam i nie chcę znać. Więc nie mam w czym pomóc ogółowi a inne sprawy z kolei nie są w kręgu moich zainteresowań. Tak więc wyloguje się do późnej jesieni a potem się zobaczy. 
PS

Ludzi którzy doprowadzili mnie do ignorowania jest dwóch i to nie na tym forum. Tu mam jakby duży dystans :)

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obraź się, ale strasznie jesteś przewrażliwiony. Ktoś ma delikatnie inną opinie na dany temat, a ty już się obrażasz... Dziwne, że tak zawsze reagują użytkownicy e-bike'ów, kiedy ktoś neguje ich "widzimisie". Widzisz ja, jako "golarz nóg", nie musze nikomu udowadniać, że mój piździk na baterie, to rower, a przejażdżki "na prądzie" to trening 🤣. Taka subtelna różnica. Ale pewnie jest gdzieś takie forum, gdzie ktoś będzie cię klepał po plecach, słodził i cukrował.

Dyskusję o e-bike'ach zawsze zaczynają ich użytkownicy, tak jakby nie mogli dyskutować we własnym gronie.

3 godziny temu, Lassar71 napisał:

Gdybyś mnie znał, lub przynajmniej nie miał odwróconej mensy to raczej nie napisałbyś nic o tłumaczeniach, komunałach itd. Szerokich horyzontów na przyszłość życzę i serdecznie żegnam, raczej nie do widzenia. 

A ty, gdybyś w szkole uczył się języka polskiego, zamiast dłubać w nosie i patrzyć w okno, wiedziałbyś że nazwy własne, takie jak Mensa, piszemy wielką literą. A szerokie horyzonty w ogólnie pojętym "rowerowaniu" nie wynikają z pojemności baterii w namiastce roweru, elokwencji czy też IQ, a stopnia wytrenowania. Waty, strefy itp. Tak już jest w świecie sportu.

Coś jeszcze chciałbyś uściślić, czy tez do prowadzenia dyskusji potrzebujesz adwersarzy w stopniu, co najmniej,  dr.hab ? 😅

3 godziny temu, Lassar71 napisał:

raczej nie do widzenia. 

...żebyś się nie zdziwił 😅

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
3 godziny temu, Lassar71 napisał:

Chyba doszedłem do wniosku, że szkoda życia na internet. Wole ludzi face to face.  :)

Słuchaj temat nie dotyczył elektryków. Wrzuciłem luźną kwestię jakiegoś tam potencjalnego zakazu do tego w konkretnych miejscach i sam zacząłeś temat. Nie tylko ja widzę, że strasznie jesteście przewrażliwieni na swoim punkcie jak ktoś wchodzi w polemikę. Już ci mówię, że właśnie przez takie podejście parkowi was nie lubią. Ja jak mnie namierzą to przynajmniej udaję napalonego przygłupa i jeszcze w dupsko im włażę. A od Was słyszą dość często to, że analogi czasem puszczacie i takie tam a nawet niektóre światłe głowy próbują uciekać. No puszczają analogi czasem i to jest ich decyzja. Mnie też jakiś czas temu razem ze Słowakiem puścili choćby granią od Kralovej bo w danym czasie byliśmy jedynymi "profesjonalnie" zachowującymi, wyglądającymi się osobami i analogowi do tego. Wcześniej spotkałem ich na podjeżdzie i pogadaliśmy w tym o kłopotach od czasu uruchomienia na dole wypożyczalni. Cały dzień spędziłem na grani bo wracałem ta samą drogą i z całej masy elektryków żaden się nie przecisnął. Inną dwójkę Słowaków na analogach też puścili. Dwa lata temu w Pieninach też patrol mnie puścił. Pytałem czy gdybym miał prąd to też i jako, że solo też dało by radę. Trafiłem też na staż przyrody jak kończyłem zjazd z Pilska przez Mechy i jeden mówi do mnie, że "ty jedziesz solo a tu wasi organizują grupowe zawody z puszczaniem jeszcze dronów na polance przy skałkach". Jeszcze reklama na YT.  Teksty w stylu takie mamy czasy nie bardzo do nich trafiają. Na razie elektryki traktują jako niższy kaliber ale wychodzą powoli na jełopów kiedy zatrzymują skiturowców a rowery sobie śmigają. 

Ja naprawdę bardzo zobojętniałem na elektryki a Tobie czy innym spoko ludziom naprawdę życzę jak najlepiej tylko nie ma co się obruszać na inne poglądy w danej sprawie i problemy, które nie są z dvpy wzięte tylko realnego życia właśnie z rozmowy twarzą w twarz. Te problemy wcale nie tworzy całe środowisko na elektrykach tylko pewna cześć. To samo dotyczy analogów bo zakazy i schodki w Gorcach to weszły daleko przed e-bikami i też problem dotyczył specyficznej grupy. 

Edytowane przez Tyfon79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, KNKS napisał:

😆🤣😅 Sorry, ale jak już przestanę się śmiać, to chyba będę musiał iść się napić 😅. Możesz zdradzić w jakiej dyscyplinie ? W dowożeniu wody na strefę bufetu ?

W treningu skilla. 

Co do tematu, taka specyfika tych rowerów, że trafiają często w ręce ludzi mało siedzących w temacie i robią sobie na nich co chcą, ładują w turbo na szczyty bo czemu nie. To jak z szosami, większość ludzi ich nienawidzi, bo znaczna grupa ich użytkowników robi problemy na drogach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 24.04.2024 o 09:55, Lassar71 napisał:

Offtopic ale i tak napiszę - apropos starzenia. Jeden z powielanych poglądów mówi: elektryk jest dla ludzi po 50, starych, chorych i zniedołężniałych. To też pokazuje jaka jest świadomość. Dla mnie elektryk jest tylko dla zabawy, bo jest po prostu zaisty. Dla zawodników to najlepsza aktualnie pomoc treningowa. Dla kurierów szansa na lepszy zarobek. itd.

fajny filmik w temacie: Topór elektryki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł topicu brzmi: "Tatry Słowackie na rowerze". Po cholerę kolega @Lassar71 uprawia tutaj jakąś pro e-bajkową agitację... Że aż zacytuje sam siebie 😅

W dniu 24.04.2024 o 12:42, KNKS napisał:

Tobie się podoba i to jest najważniejsze. I nie musisz pisać komunałów, bo brzmi to jakbyś się tłumaczył. Coś w stylu najczęściej powtarzanego sloganu: "trenuje na e-mtb. Na elektryku tez się można zmęczyć".

A tak naprawdę, dla trenujących:

He-Rides-an-Ebike-Best-EMTB-Memes.jpg

 

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.04.2024 o 12:42, KNKS napisał:

😆🤣😅 Sorry, ale jak już przestanę się śmiać, to chyba będę musiał iść się napić 😅. Możesz zdradzić w jakiej dyscyplinie ? W dowożeniu wody na strefę bufetu ?

 

Żebyś mógł skonfrontować swój zakompleksiony pogląd z poprzednich wpisów.  Rozumiem, że przestałeś się smiać już jakiś czas temu i jesteś napity?

PS - awansowałeś do ignorowanych więc nie odpisuj. Przynajmniej nie mi :)

 

Przy okazji, skoro Tatry Słowackie na tapecie - czy na Baraniec można rowerem? Widziałem kilka dni temu filmik, jakaś polska grupa rowerzystów tam jeździła. Z tego co pamiętam to chyba jednak nie za bardzo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lassar71 Pisać to ty umiesz, ale czytać już najwyraźniej nie. Że o czytaniu ze zrozumieniem nie wspomnę. Przecież napisałem ci, że skoro "tobie się podoba i to powinno być najważniejsze" to wszystko jest cacy. Ale nie. Ty musisz dorabiać do tego ideologie i sadzić te oklepane komunały. Ty się męczysz na elektrycznym mopliku a ja wczoraj zmęczyłem się odśnieżając podjazd przed domem. W końcu też jestem sportowcem, a co 😎.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2024 o 12:03, Lassar71 napisał:

Przy okazji, skoro Tatry Słowackie na tapecie - czy na Baraniec można rowerem? Widziałem kilka dni temu filmik, jakaś polska grupa rowerzystów tam jeździła. Z tego co pamiętam to chyba jednak nie za bardzo?

Jasne, że nie co nie zmienia faktu, że się jeździ. My jeździmy, Słowacy, Czesi. Tym bardziej w dobie elektryków, które nawet na podejściu mają wspomaganie. Natomiast panowie nie mają zbyt wygórowanych umiejętności więc odwalają chamówę w postaci ścinania ścieżki, jazdy poza nią i tak dalej. Wielkie kozaki od wysokiej jazdy ale trafi się coś trudniejszego i już lipnie, że nie wspomnę o braku fachu w zrobieniu nawet namiastki piwota. Coraz więcej takich akcji widzę u nas bo elektryki sporo wybaczają ale jak się już robi nielegal w parku to wypada się czegoś nauczyć. Gorąco takim życzę spotkania straży i nakazu znoszenia tych elektrycznych klamotów na plerach. Ci ludzie regularnie patrolują teren a zniszczoną taką jazdą ściechę widać od razu. Tyle plusu, że wybierają czas i miejsca gdzie ludzi na szlakach praktycznie nie ma.

@KNKS wrzuć na luz bo takie czasy i wielu ludzi się po prostu cieszy z jazdy wyrażając to w taki czy inny sposób. Tej co by nie pisać cudownej, ciepłej jesieni na szlakach co zauważyłem po dwóch latach pauzy zdecydowana większość to elektryki. Dawniej rzadko kogo w środku tygodnia było spotkać a obecnie częściej i bynajmniej nie młodych bo tu nie spotkałem ani sztuki tylko gości po 40-ce, +50. Wypakowuje na Kocierskiej w Małym swoją kozę, podjechał samochód z elektrykiem, wysiada gość po 60-ce i zagadał. Jakoś po chwili gadania też zaczął się tak jakby tłumaczyć, że już musi na prądzie... Topór też ma jakieś przeżycia widzę, że wyjaśnia, tłumaczy. To jest chyba jakiś okres przejściowy, który za jakiś czas minie. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tyfon79 Wczoraj podchodziłem z psem pod Malinowską Skałę z Soliska. Szlakiem niebieskim ---> czerwonym. Pod samym szczytem wyminął mnie gość na elektryku, który ostro kręcił pod górę. Dodam tylko, że warunki są już zimowe. Mocno szanuje takie ekstremum, twardy zawodnik. Tym bardziej że ja już "na zimowo". W stuptutach i z kijkami. A Ty chyba wiesz jak tam wygląda końcówka podejścia 😎.

 

1111.jpg

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...