jartan Napisano 13 Października Udostępnij Napisano 13 Października witam. w tym roku po zakupie trenazera bede miał pierwszy sezon zimowy. Wybór padł na rouvy bo dali kod na darmowy miesiąc. Moim celem jest zjazd 20 kilo do maja. Obecnie waga 100 i po sezonie letnim zgubiłem 25 kilo. Jaki plan treningowy polecacie na rouvy dla amatora co sie chce odchudzić ? Moze tylko krecic trasy albo pojedyńcze treningi? Mój FTP wyszedł 179 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Października Autor Udostępnij Napisano 23 Października Trasy pokręć. To jest tak, że niby jedziesz swoje, niby podziwiasz widoki a jak zobaczysz, że ktoś Cię dogania (albo Ty doganiasz) to zaraz się robi ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października @jartan jeśli chcesz zrzucać kilogramy, to skupiaj się nie na FTP, a na dłuższych treningach z niższym tętnem. Jazdy w stylu endurance po płaskich trasach, bez ścigania o którym wspomniał @spidelli. Chociaż tak...cholernie trudno się powstrzymać. Swoją drogą - bez urazy - FTP 179 przy takiej masie to słaby wynik. Samym ciężarem nóg powinieneś wykręcić więcej. Opierdzielałeś się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dfq Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października 7 godzin temu, spidelli napisał: Trasy pokręć. To jest tak, że niby jedziesz swoje, niby podziwiasz widoki a jak zobaczysz, że ktoś Cię dogania (albo Ty doganiasz) to zaraz się robi ciekawie Teraz to nawet jeszcze możesz wejsc w interakcję z mijanymi 🤣 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Października Autor Udostępnij Napisano 23 Października Ja tu gdzieś pisałem, że kiedyś tak rozpaczliwie uciekałem przed kimś i w końcu mnie łyknął ale najbardziej bolało, że ten avatar miał c*cki 🤣 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dfq Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października (edytowane) @spidelli teraz możesz mijanemu/mijanej wysłać łapkę "super", albo "jedź za mną" lub "wyjdź na zmianę " (Rouvy) 🙃 ps widziałem kiedyś wyprzedzającego mnie który miał c*cki, nie pedałował i mIał 6W/KG. Łyknął mnie jak Ferrari F126p 🤣 Edytowane 23 Października przez dfq 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jartan Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października 10 godzin temu, TheJW napisał: Swoją drogą - bez urazy - FTP 179 przy takiej masie to słaby wynik. Samym ciężarem nóg powinieneś wykręcić więcej. Opierdzielałeś się. Jechałem na maxa jak test sie skończył to miałem nogi z waty i kałuże na podłodze. Jestem po prostu słabym ulańcem. W sezonie letnim zrobiłem 2100 kilometrów i to starczyło do zrzutu 25 kilo a ja nadal jestem gruby 😁 Niemniej jednak mój "sukces" zmotywował mnie do kupna trenazera bo sie boje ze w zime wroce do starej wagi. Po wypłacie wjezdza telewizor 50 cali i jazda powinna być ciekawsza bo na laptopie nie dowidze tych cyferek. Na razie krece sobie trasy i za bardzo nie widze konkurencji jak sie zbliża (mały ekran) ale chciałbym zrobić jakiś plan treningowy zeby oprócz zjazdu wagi odnieść korzyść do wydolnosci albo mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Października Autor Udostępnij Napisano 23 Października (edytowane) Kupiłem trenażer w ubiegłym roku. Testowałem głównie Rouvy i Systm X, na chwilę włączyłem Zwift ale mnie nie przekonał. Nie mówię, że jest zły, po prostu mi się nie podobał. Rouvy jest ok, te trasy są naprawdę fajne. Planów treningowych w Rouvy nie robiłem ale też w ubiegłym roku szału tam nie było, chyba plan 4-tygodniowy to był max. Piszę z pamięci więc ze sporym ryzykiem błędu. Zwift ma na pewno bardziej rozbudowane plany, tu wahałem się między nim a Systm X. Ponieważ mam trenażer od Wahoo i Zwift mi się graficznie nie podobał, wybrałem plan na Systm X, to było chyba 16 tygodni. Sporo tu pisałem na ten temat, możesz spojrzeć wstecz, aczkolwiek wątek był raczej luźny i milion dygresji było. Robiłem też jakieś podsumowanie. Plan jest ok, bo narzuca jakąś dyscyplinę i regularność. Natomiast takie 3 miesiące potrafią zabić radość z wsiadania na rower. Dwa sezony temu miałem trenażer rolkowy ale taki na trzech rolkach, wstawiasz rower i balansujesz, żadnej interaktywności - gapisz się w ścianę albo w TV ale trzeba uważać, żeby się nie wyj... żeby nie wyjechać poza trenażer. Trening w oparciu o tętno, zero oporu. Dla masochistów (chociaż Nero ma w ofercie takie trenażery oporowe i interaktywne, tylko drogie i opór symuluje ledwo 10%). Miałem zatem od kilku lat ten trenażer a dwa lata temu kupiłem fulla. Mam trochę pagórków w okolicy, bardzo spodobała mi się jazda po lesie po zmroku. Albo w weekend po śniegu, jak przyprószyło. Jak kupiłem trenażer Wahoo i wykupiłem subskrypcję i plan to nie było czasu na MTB. Tzn. mogłem wyrwać się na MTB ale na tym rowerze zero czujników, więc wysiłek mi się nie rejestrował do planu. Jak dałem w palnik, bo była fajna zima i rogal na twarzy, to potem nie miałem siły na plan Taki minus tej sytuacji - jest piękna, słoneczna niedziela ale plan wymaga pedałowania w dusznym pokoju No i wreszcie - na jazdę w podstawie wystarczą te przejażdżki w Rouvy. Sprinty, interwały, Tabata - to wszystko ma znaczenie raczej w zawodach. Fakt, że mój plan zaczynał i kończył się testem wg którego z przeciętniaka nie wyróżniającego się w żadnym kierunku poprawiłem się w sprintach ale w zasadzie do czego mi to, skoro się nie ścigam? FTP mi spadło, jeśli się nie mylę. I tak jak ja Ci teraz o tym piszę, tak mi tu Koledzy klarowali ale ja się uparłem, że zrobię ten eksperyment. Nie żałuję, uważam że było to ciekawe doświadczenie. Podsumowując - chyba nie ma potrzeby żebyś szedł w plan na razie, w końcu zima jest długa, te plany to raptem kilka czy kilkanaście tygodni. Po drugie - plan Cię zmobilizuje ale czasami możesz to odczuć jako ograniczenie i przykry przymus. O, np. w Systm X generalnie była fajna oprawa, mnóstwo wstawek z rozmaitych zawodów kolarskich, ujęcia z peletonu itp. Ale takie dwugodzinne interwały typu 30 min. na 50% mocy - 30 min. na 60% mocy był okraszone tylko słupkami. Masochizm. Na szczęście była opcja ściągnięcia tego do wąskiego paska i na reszcie ekranu puszczałem jakieś Tour/Vuelta z YT. Mój plan był ujęty w mikrocykle i mezocylke, przez co trudno było złamać terminarz. Owszem, można było przełożyć trening, zamienić ale groziło to nie zrealizowaniem tygodniowego planu albo przeciążeniem. Nie mam zamiaru Cię zniechęcać, miej tylko świadomość że są plusy dodatnie i ujemne, ja miałem czasami ochotę olać trening i pojeździć po prostu po lesie na rowerze. A pod koniec planu to nie mogłem już patrzeć na rower Ostatecznie zależy to jednak od Twojego podejścia czy traktujesz taki plan jak zabawę czy przeciwnie Edytowane 23 Października przez spidelli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 23 Października Autor Udostępnij Napisano 23 Października Byłbym zapomniał - na przejażdżki na Rouvy można się ustawiać, dochodzi walor towarzyski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 23 Października Udostępnij Napisano 23 Października @jartan możesz skorzystać z planu treningowego Garmina. Korzystałem dwa razy i efekty były zauważalne. Wiadomo, że to nie jest plan ułożony stricte pod zawodnika przez profesjonalnego trenera, ale to na pewno lepsze, niż jazda na wariata. Te treningi Rouvy, o ile nic nie zmienili, były słabe, bo brakowało im płynności - wykresy wyglądały jak schody, nie było płynnych przejść chociażby na rozgrzewce czy schłodzeniu. Strasznie mnie to wkurzało, dlatego do treningów wybierałem "cukierkowego" Zwifta, a do swobodnej jazdy Rouvy ze świetnymi widokami. No i z tym FTP to nie bierz tego tak bardzo do siebie. Ja zaczynając jeździć przy wadze ok. 105kg nie miałem prawdopodobnie nawet 150W, a przejechanie na zewnątrz 13km było dla mnie sukcesem, którym cieszyłem się jak dziecko. Ale najważniejsze, to się uwziąć i nie poddawać. Dietetyk, o ile nie korzystasz, również wskazany, najlepiej dobry sportowy. W moim wypadku to było najlepiej zainwestowane kilkaset złotych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekek Napisano 29 Października Udostępnij Napisano 29 Października Mam pytano co do trenażera direto xrt - obsługuje on kasety 12s ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 29 Października Udostępnij Napisano 29 Października (edytowane) 3 sekundy na wyszukanie strony i kolejne 3 na znalezienie na niej informacji... https://www.elite-it.com/en/products/home-trainers/interactive-trainers/direto-xr-t Nawet podali w nawiasach numery części bębenków potrzebnych do kaset 12-rzędowych. Edytowane 29 Października przez TheJW 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.