Skocz do zawartości

[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego


spidelli

Rekomendowane odpowiedzi

Fakt, że trenażer daje regularność. Ale chciałbym uzupełniać jazdy na chomiku jakimiś sesjami outdoor, niestety potem umieram :) 

Outdoora mi nie zaliczy do jazd planowych, bo nie mam komputera/zegarka Wahoo a i bez pomiaru mocy to by też nie było to. Chociaż w Wahoo nie mam sprzężenia zwrotnego, co tam Polar pokazuje, to pokazuje ale jakiś punkt odniesienia jest :) 

W przyszłym roku jak się wpakuję w jakiś plan, to albo lżejszy albo krótszy ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dfq napisał:

Pecio - ty masz taki kosmiczny poziom 👽  że u mnie zabrakło by skali 🤣

@dfq nie popadajmy w paranoję 😉 jestem zwykłym starym śmiertelnikiem ( choć ta franca z kosą dwa razy mnie próbowała ...ale się nie dałem) i w dodatku cieniutkim "bolkiem". Może kiedyś się spotkamy na trasie w okolicach Kraka to zobaczysz ,że  nie gryzę 😁

A łyżwy to mniej więcej takie same ruchy jak bieganie . A z ciekawości napiszę , że na basenie jak nic nie włączysz( aktywności) to kroki liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

To liczenie kroków to jakaś paranoja.... Polar dla każdego dnia zapisuje w dzienniku jakiś trening, który potem widać na karcie aktywności.

Np. 8 października 2023 r. - setka na rowerze:

Zrzutekranu2024-02-14052834.thumb.png.e2b8f380d958c83ca144fffb07194a0a.png

 

I wygenerowana aktywność:

Zrzutekranu2024-02-14052424.thumb.png.ab158518e9af1cd3fbfcabdfc68d67cc.png

 

Wygenerowane jakieś bzdury, że niby biegałem przez 4 godziny i wybiegałem 2 km...

Drugi przykład. Kajaki, dystans - 15 km:

Zrzutekranu2024-02-14053129.thumb.png.045d542ad5aff87ddcd25f4a3b1e4626.png

 

I znowu wygenerowane jakieś idiotyzmy - "przeszedłem" 12 km :D tylko nie wiem, czemu 9 sierpnia... Pewnie się zgubiłem...

Zrzutekranu2024-02-14052624.thumb.png.32c01ba69c555895b030bae2b77ebc91.png

 

Zastanawiam się, po co to komu? Niestety, jedną z wielu słabości Polara jest kiepski kontakt z klientem. Polski przedstawiciel tłumaczył mi, że taka jest polityka Polara, żeby przeliczać to na kroki, bo to ważne dla wielu osób. A i światowa organizacja zdrowia (World Holocaust Organisation) zaleca ileś tam kroków dziennie, dlatego liczą - czy mi się to podoba, czy nie.

Ja rozumiem, że dla Pani Gieni z Księgowości (pozdrawiamy serdecznie, pyszny serniczek był ostatnio), w szale noworocznych postanowień, liczenie kroków to śmiertelnie poważna sprawa...Dlatego Genowefa ma aplikację w telefonie, a jak jest mega ambitna albo ma sprytne dzieciaki, to ma też profesjonalną opaskę do pomiaru w kroku z Alle. I Gienia liczy te kroki z nie mniejszym przejęciem niż pozycje w bilansie, żeby tej Rudej z Kadr gul skoczył, jaka to Gienia jest fit i prawie schudła.

 

Ale... Dla kogoś, kto przygotowuje się do maratonu, ambitnego półamatora czy wreszcie - takiego nabuzowanego dziada jak ja, te bzdury nie mają żadnej wartości, ba - jak dla mnie to ośmieszają firmę. Ja wiem, że takie są prawa rynku, że jak ktoś jest za bardzo "elitarny" jak fińska Nokia czy Blackberry, to pójdzie do piachu, bo ludzie nie potrzebują implementacji najbardziej zaawansowanych funkcji bezpieczeństwa, tylko chcą grać w Angry Birds zawsze i wszędzie i wrzucać swoje focie na Insta ale na Boga, pozwólcie to wyłączyć, zabrać sprzed oczu tym, kogo to mierzi...

Na wała robić jakieś testy na FTP, dobijać do HrMax, analizować jakieś strefy - panie Friel, Panie Coggan - liczcie kroki!

 

PS. Nawiasem - każdy, kto ma zegarek czy opaskę już wie, że kręcenie kierownicą w czasie jazdy autem, czy czasem pisanie na komputerze generuje "kroki"... 

PS. 2 Wszystkie postaci w tej fabule są fikcyjne a ich ewentualne podobieństwo do osób z Księgowości i Kadr jest przypadkowe i niezamierzone. 

Edytowane przez spidelli
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wynika z zaawansowania czujników żyroskopowych, akcelerometrów i odpowiednich modeli danego typu aktywności.Na pocieszenie z modelu na model są coraz doskonalsze , coraz ciężej je oszukać i same z siebie doskonale potrafią rozpoznać tryb naszej "działalności".  Oczywiście nie polegamy na tym ślepo i bezkrytycznie.

Dziś  trochu pochomikuję  , ale już pomału przestawiam się w tryby działalności "PTRK".

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dfq jak będzie fajna pogoda,  to może 18 w niedzielę rajdzik po puszczy. Po drodze w Połomicach ciasteczka, kawusia....Będzie  skromnie tylko seta wpadnie. Tempo dziadziusiowe.

Edyta...

Ma siąpać jak na złość w niedzielę.😪

Edytowane przez pecio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pecio Wygląda smakowicie 😀 tylko co na to waga Garmina 🤣  - moja jak zaklęta stoi  w miejscu 😲

Weekendy i dni świąteczne u mnie odpadają (rodzina). Może na wiosnę jak zrobi się ładnie w tygodniu . Teraz niestety  muszę być pod ręką i mogę co najwyżej wyskoczyć na chwilę koło komina  ("skomplikowana" sytuacja zdrowotna w najbliższej  rodzinie).

Edytowane przez dfq
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dfq waga wyda opinię jutro o poranku co sądzi o ekscesach żony i wpływie ich na słuszną linię naszej partii.

Odnośnie śmigania - będzie już wiosennie pełną gębą to się zrobi jakiegoś "spontana". Dla mnie czas i miejsce to żaden problem.

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczekać z okazją do sezonu........żeby pogłaskać jednego zakonnika......😲☹️👎

Swego czasu jak się robiło trasę do Tyńca to w opactwie można było kupić niezłe " bidony" z izotonikiem. 😉

Ostatnio kicha bo nie można nigdzie dostać " P" przenicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Ja sobie pofolgowałem w przerwie świąteczno - noworocznej, zaczęło się od Taliskera w Wigilię ;) Teraz przerwa dobrze mi zrobi - bo ten plan daje mi popalić, w niedzielę miałem tylko 2,5 godziny jazdy poniżej FTP ale w takich narastających interwałach - co 20 minut nieco więcej mocy i przyznam się, że kilka razy musiałem przerwę zrobić na złapanie oddechu. Piwka to bym się napił po jeździe ale na razie odpuszczę. Mniej mamrotania w chałupie jak nic nie nalewam z butelki a i mnie łatwiej klamki kupować i inne gadżety do roweru ;) 

U nas są fajne miejsca, gdzie można napić się dobrego piwa ale niestety ryzykując spore kłopoty z kodeksem wykroczeń. Dlatego ciągle o tym piszę - te budki z piwem w CZ, AT czy DE, przy trasach rowerowych to coś pięknego. Ludzie piją spokojnie piwko, siadają na rower i jadą w swoją stronę albo do następnej "tankszteli". Dlatego w PL biorę czasem MTB, plecak i zjeżdżam z dróg publicznych nabywszy izotoniki w wiejskim sklepiku ;) 

Wracając do głównego wątku to dziś miałem takie zajęcia:

Zrzutekranu2024-02-14210751.thumb.png.0a15614b9f376e13274020e7e9e13981.png

Jak widzę te słupki to mam odruchy paniczne i gniecenie w dołku, a tu o dziwo była przejażdżka za jakąś australijską kolarką, więc generalnie z widokiem na babski zadek. Trasa była asfaltowo - szutrowa wzdłuż wybrzeża na Tasmanii, zupełnie jak w Rouvy. Te słupki to był po prostu podjazdy na takie pagórki, trudność polegała tylko na zwiększaniu mocy czyli była to jakby jazda z utrzymaniem stałej prędkości niezależnie od ukształtowania terenu. Ale jakoś nie mogłem się wyluzować i skupić na zadku :D 

Nogi bolały ale Polar raportuje utrzymanie czyli nawet nie progress więc póki co - postępu nie ma w tym tygodniu.

Edytowane przez spidelli
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2024 o 19:29, spidelli napisał:

Ładny dystans a i grzebyki były 👍

Olać grzebyki i dystans. Liczy się efekt. Jutro mam ostatni trening z 5-tygodniowego bloku. W niedzielę bieg na 5 km, a w kolejnym tygodniu zrobię 2 luźne jazdy w tlenie i w kolejny weekend test FTP. 

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

@FigoiFago Masz rację ale mnie troszkę żal, że ilościowo mało kręcę (mam nadzieję, że jakościowo jest lepiej :) ) bo biorę udział w tej zabawie Dystans2024 ;) 

A co do jakości:

Zrzutekranu2024-02-15215029.thumb.png.7c6f5abca88f6adbee5e0506c3a88132.png

Jest lekki progres, krzywa tolerancji (30-dniowa) systematycznie rośnie ;) więc każdy mocniejszy trening nie jest takim szokiem jak na początku gdzie od razu wpadłem w przeciążenie :) 

Zrzutekranu2024-02-15215003.png.bb31fdc84dfce2b506e994c360a0c6c1.png

Ale obiektywnie czuję się zmęczony i gorzej się regeneruję:

Zrzutekranu2024-02-15215526.thumb.png.daf7c2a40a8ca54d19ca604c927f5b84.png

Zrzutekranu2024-02-15215629.thumb.png.b022ebe30bc6ed046e71d12a30b2522e.png

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma błędu jest 14 Luty potem 15 luty, 16 luty, 17 luty itd potem 1 marzec, 2 marzec, 3 marzec.....18 marzec. W systemie Garmin nie odmienia przez przypadki.Teoretycznie mógłby ale po co. Trzeba by napisać encyklopedie a nie prostą tarczę z podstawowymi funkcjami informacyjnymi.😉😁

Edytowane przez pecio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
9 godzin temu, pecio napisał:

pompa na obroty nie wchodzi

Ale jak ma wchodzić w teście ortostatycznym? Budzisz się rano, zakładasz pas, leżysz 2 minuty, wstajesz na 2 minuty :)

Zrzutekranu2024-02-16080808.png.98b22b8a7336904aed7e44f8bc670d3a.png

Zawsze jeszcze leżę spokojnie chwilę po założeniu pasa, bo jednak jest to odrobina wysiłku. Staram się robić testy w środy i niedziele.

Mogłem też złapać infekcję bo wszyscy chyrlają dookoła i miałem wczoraj katar i "piasek w oczach".

Ale nie przeczę, że mogę mieć wysokie spoczynkowe, jakie jest u Was?

PS. W tym samouczku nie ma tej informacji ale gdzieś w materiałach Polara stało, że ten brak regeneracji oznaczać może również zbliżającą się chorobę :) 

Mam, instrukcja pdf. Stresu trochę miałem w związku ze stłuczką ale sądzę, że na wynik testu składa się i stres "życiowy" i ten treningowy.

Zrzutekranu2024-02-16082733.png.6efb7eccd0f9028c18f122fff3535d4b.png

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...