Skocz do zawartości

[Wywiady] "Zielony książę"


marvelo

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam zapoznać się z tym odważnym człowiekiem, Palestyńczykiem, synem jednego z założycieli Hamasu i jego byłym członkiem, który poznał tą organizację terrorystyczną od środka, decydując się potem na współpracę z izraelskim wywiadem. 

Tym razem jest tłumaczenie na polski, bo zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy muszą znać angielski w wystarczającym stopniu, a w końcu to polskie forum.

Bardziej obszerny wywiad po angielsku np. tutaj:

 I jeszcze na koniec to przesłanie:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kolejy fajny temat, by inni powiedzieli coś na co inni maja inne zdanie. Następnie... przyjdzie ktoś, którego Racja jest najmojsza. Wtedy wkroczą modzi  i rozdadzą  medale "racji". 

 

Cykl życia forum RO-WE-RO-WE-GO...

Edytowane przez vincek
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamas i Hamas, wszędzie Hamas. Izrael ma środki czy to wywiadowcze czy na tyle skuteczne siły specjalne, że jak by chciał to rozbił by tą drużynę kiedy by tylko chciał. Robi to zresztą skutecznie obecnie. Szkoda tylko, że rykoszetem obrywają cywile. Sądzę, że jedyny kłopot potencjalnie to Iran ale mają broń jądrową o czym Iran wie więc temat raczej zamknięty. Pytanie zasadnicze czemu Izrael miesza w Syrii razem z Amerykanami i jak to się stało a raczej w jakim celu owi Amerykanie od tak, błyskawicznie wysłali w rejon swoją najnowocześniejszą grupę uderzeniową z najlepszym i jedynym w swojej klasie jak na razie lotniskowcem. Plus kolejny lotniskowiec i do tego super nowoczesny okręt podwodny. Do tego na deser włączyli się Brytyjczycy. Jak ktoś sądzi, że w celu "wojenki" z tymi harcerzykami z Hamasu to gratulacje z naiwności. Nie strzela z niepotrzebnie z procy do wróbla. Nie jest tajemnicą od wielu już lat, że Izrael dokopał się na morzu do gigantycznych złóż gazu i kręci interesy w tej kwestii nawet z Turcją. Hipoteza jest zatem taka, że by spokojnie wydobywać razem z Amerykańcami i resztą potrzeba spokoju. Czyli nie mieć tuż pod nosem grupki wspomnianych wcześniej nieprzychylnych delikatnie to ujmując harcerzy. Platformy wydobywcze i przesył gazu to duża kasa dla wybudowania i tak strategiczne obiekty, że muszą w takim regionie być na tip top chronione. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.11.2023 o 22:04, tobo napisał:

Zamienił Hamas, organizację terrorystyczną,  na wywiad izraelski,  czyli instytucję państwa terrorystycznego? 

A jak nazwiesz państwo, które karmi własne dzieci nienawiścią do Żydów już od najmłodszych lat? To jest prawdziwa zbrodnia i terroryzm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwa zbrodnia to rozpowszechniać historie tak jak ty to robisz.

Przypuszczam że nieterrorystyczne państwo, za takie ma się Izrael,  nie powinno w ramach rozliczeń Hamasu prowadzić bombardowań i ostrzału cywilów? 

Czy myślałeś kiedykolwiek żeby pożyć między jednymi i drugimi i "doświadczyć" ich z "pierwszej ręki "? 

Czy od poprzedniej wymiany poglądów zdecydowałeś się choćby porozmawiać z jakimkolwiek muzułmaninem? 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tobojesteś premierem, prezydentem czy szefem armii kraju otoczonego przez wrogów i masz konkretne zadanie do zrobienia. Jak chcesz to zrobić inaczej? Chętnie posłucham i nie tylko ja bo szczerze zabawne są te aluzje do ostrzału cywilów. Izrael ma świetnie przygotowane i uzbrojone społeczeństwo a i tak dostali w dzień prawie tysiąc zabitych i kilka stów porwanych. Do tego trochę wojskowych. Odnieś to teraz co by było gdyby takie komando wpadło do jakiegokolwiek kraju w Europie no może poza Finlandią czy Szwajcarią. Jakie były by straty bo na pewno nie x 1 czy 2. To już nie są przelewki i cackanie się. 

Po drugie Gaza zdaje się to taki pas typu z 15 km na ok 40 km gdzie nie ma opcji obecnie by wejść tam nazwijmy to "klasycznie" i wybić tych z Hamasu bez sporych strat własnych. Oni już to przerabiali jak i inne armie świata. Obecnie równa się teren z ziemią bombami a dopiero potem wchodzą czołgi i piechota. I tak po kolei wchodzi się dalej w teren. Że przy okazji ginie masa cywili to już tak to wygląda. No sory ale wejścia do tuneli nie są pod jakimś drzewem czy płytą chodnikową. To są miejsca typu szpitale, szkoły i tak dalej. Z innej strony jak to komando likwidowało całe rodziny w tym ucinało dzieciom głowy to jakoś tak współczuło się Izraelowi. Nie wiem czy jest na świece jakikolwiek kraj, który mając tak silną rękę do odpowiedzi i opcji przynajmniej mocnego osłabienia wroga nie zadziałał by w podobny sposób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tobo napisał:

Czy od poprzedniej wymiany poglądów zdecydowałeś się choćby porozmawiać z jakimkolwiek muzułmaninem? 

A jak definiujesz słowo "muzułmanin"? 

Czy jeśli znasz jednego, pięciu czy nawet tysiąc muzułmanów to znaczy że znasz doktrynę islamu z pierwszej ręki? Czy każdy z tych, których znasz, poznał, przyjął i praktykuje całą doktrynę islamu? Co to znaczy, że ktoś jest umiarkowanym czy radykalnym muzułmaninem, albo ekstremistą? Te pojęcia nawet nigdy w tekstach źródłowych nie padają. Kto jest prawdziwym islamistą, a kto tylko nominalnym, z urodzenia, albo z kompromisu, by się nie odróżniać od reszty, zachowując zewnętrzne pozory? A może ci umiarkowani to po prostu "letni" muzułmanie, którzy po prostu chcą sobie praktykować wybrane elementy doktryny, ciesząc się luksusem życia w zachodnich społeczeństwach i nie budzić kontrowersji?

Skąd w końcu wiesz, że ci Twoi znajomi pokazują przed Tobą całe swoje oblicze, a nie tylko to, co chcą żebyś zobaczył? 

Obcując z ludźmi, którzy określają się jako muzułmanie widzisz jakąś cząstkę prawdy, mniejszą lub większą, ale to nie cała prawda. 

Islam to nie tylko religia, ale też cały system społeczno-polityczny, a w sferze jego zainteresowania są nie tylko jego wyznawcy (wierzący), ale też cała reszta, czyli kafirzy (niemuzułmanie, niewierni). I to jest największe zagrożenie dla nas, dla naszej cywilizacji. W pewnym momencie, przy odpowiednim nasyceniu liczebnym swoimi wyznawcami, islam wkracza z tymi elementami politycznymi i chce organizować życie wszystkich, a nie tylko swoich wyznawców. Ten schemat działa już od setek lat. To się dzieje obecnie także w Europie, a jeśli tego nie widzisz, to jesteś po prostu ślepy.

Aby zrozumieć działanie takich grup jak Hamas trzeba wniknąć w istotę islamu i jego specyficzne podejście do śmierci i męczeństwa. Słyszałem wielokrotnie takie stwierdzenie, że oni kochają śmierć bardziej niż my kochamy życie. Jeśli komuś nie zależy na własnym życiu, ani na życiu jego bliskich, nawet dzieci, to jak z nim walczyć? Jak go powstrzymać? 

Tobo, a jeśli chcesz rozmawiać na temat islamu (sam przywołałeś), to najpierw ustalmy terminologię i to, czy doktryny szukać w Twoich znajomych muzułmanach, czy w tekstach źródłowych (Koran, Sunna, Hadisy).

Dr Bill Warner to bardzo miły i opanowany człowiek, a do tego umysł ścisły (doktorat z fizyki), krok po kroku Ci wszystko wytłumaczy, precyzyjnie, rzetelnie. Jeśli kłamie, to sprawdź to sobie w tekstach źródłowych.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2023 o 22:48, Tyfon79 napisał:

@tobojesteś premierem, prezydentem czy szefem armii kraju otoczonego przez wrogów i masz konkretne zadanie do zrobienia. Jak chcesz to zrobić inaczej? Chętnie posłucham i nie tylko ja bo szczerze zabawne są te aluzje do ostrzału cywilów. Izrael ma świetnie przygotowane i uzbrojone społeczeństwo a i tak dostali w dzień prawie tysiąc zabitych i kilka stów porwanych. Do tego trochę wojskowych. Odnieś to teraz co by byłkreo gdyby takie komando wpadło do jakiegokolwiek kraju w Europie no może poza Finlandią czy Szwajcarią. Jakie były by straty bo na pewno nie x 1 czy 2. To już nie są przelewki i cackanie się. 

Po drugie Gaza zdaje się to taki pas typu z 15 km na ok 40 km gdzie nie ma opcji obecnie by wejść tam nazwijmy to "klasycznie" i wybić tych z Hamasu bez sporych strat własnych. Oni już to przerabiali jak i inne armie świata. Obecnie równa się teren z ziemią bombami a dopiero potem wchodzą czołgi i piechota. I tak po kolei wchodzi się dalej w teren. Że przy okazji ginie masa cywili to już tak to wygląda. No sory ale wejścia do tuneli nie są pod jakimś drzewem czy płytą chodnikową. To są miejsca typu szpitale, szkoły i tak dalej. Z innej strony jak to komando likwidowało całe rodziny w tym ucinało dzieciom głowy to jakoś tak współczuło się Izraelowi. Nie wiem czy jest na świece jakikolwiek kraj, który mając tak silną rękę do odpowiedzi i opcji przynajmniej mocnego osłabienia wroga nie zadziałał by w podobny sposób. 

Najfajniej obserwuje się i "przeżywa" takie konflikty siedząc przed telewizorem i jedząc chipsy. Czasem w zestawie z browarem. 

Putin też jest "prezydentem kraju otoczonego przez wrogów i ma konkretne zadanie do zrobienia". Każdy z nich ma bardzo konkretne zadania do wykonania. 

Różnica między tymi dwoma zadaniami jest taka że Palestyńczycy raczej nie napłyną masowo do Polski, w przeciwieństwie do napływu "skutków ubocznych" zadania Władymira. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2023 o 23:48, Tyfon79 napisał:

Z innej strony jak to komando likwidowało całe rodziny w tym ucinało dzieciom głowy to jakoś tak współczuło się Izraelowi. Nie wiem czy jest na świece jakikolwiek kraj, który mając tak silną rękę do odpowiedzi i opcji przynajmniej mocnego osłabienia wroga nie zadziałał by w podobny sposób.

Jedni współczuli, inni (społeczności muzułmańskie, i to nie tylko w Palestynie) - świętowali. Cytując słowa tej kobiety z drugiego filmu: : "This moment of triumph, this moment of resistance, this moment of surprise, this moment of humiliation on behalf of the Zionist entity". 

Brytyjski dziennikarz, Douglas Murray, który widział w życiu wiele okropności w różnych częściach świata, po obejrzeniu materiałów z ataków Hamasu z 7 października, tak opisuje swoje wrażenia:

Tobo, co byś miał do powiedzenia tej pani? 

A może teraz powiesz, że ona nie reprezentuje islamu? 

 

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam ciebie, minęło lat parę: czy od ostatniego namiętnego dialogu na innym forum uzyskałeś jakiekolwiek doświadczenia w zakresie kontaktu z muzułmanami,  w jakiejkolwiek formie miałoby to doświadczenie nie być? Czy nadal całą wiedzę na ich temat czerpiesz wyłącznie z "internetów"? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tobo, czy jeśli rodzina ofiary zarzynanej przez hamasowca, wychwalającego swojego boga okrzykiem "Allah Akbar" i będącego w stanie (używając słów Douglasa Murraya) "utter elation", dostała transmisję na żywo, nagrywaną telefonem ich syna, córki, ojca czy matki,  to powiesz im, że przecież to tylko wiedza "z internetów"?

Powiedz im, że źle interpretują widziany obraz, albo że ten człowiek przecież nie jest prawdziwym muzułmaninem, tylko bezprawnie zawłaszczył sobie ten tytuł. 

Powiedz temu członkowi Hamasu, że jego organizacja bezprawnie używa określenia "islamska", i że bezprawnie odwołuje się do Allaha w swoim statucie.

Hamas Charter - Wikipedia

Może zacytuję tylko dwa artykuły:

  • Article 1 describes Hamas as an Islamic Resistance Movement with an ideological programme of Islam.[1]
  • Article 8 The Hamas document reiterates the Muslim Brotherhood's slogan of "Allah is its goal, the Prophet is the model, the Qur'an its constitution, jihad its path, and death for the sake of Allah is the loftiest of its wishes."[1][20]

  Weź teraz do ręki Koran, biografię Mahometa i księgę tradycji (czyli to co Dr Warner nazywa "trylogią") i udowodnij im, że błędnie interpretują słowa Koranu i źle podążają za przykładem Mahometa i są obrazą dla islamu. Powiedz im, że prawdziwy muzułmanin to umiarkowany muzułmanin, a oni są ekstremistami.

Albo powiedz np. Irańczykowi, że jego państwo nie powinno się nazywać Islamską Republiką Iranu, bo oni źle rozumieją islam. 

Życzę powodzenia.

Czegoś jeszcze nie rozumiesz?

Serwisujesz rowery, masz wiedzę techniczną, wiesz że trzeba się posługiwać precyzyjnymi terminami. 

Jeśli widzisz wady konstrukcyjne np. hydraulicznego hamulca tarczowego Shimano, a ktoś na forum pisze, że ma takie hamulce, jeździ i nie ma z nimi problemów, to czy to zmieni Twoje zdanie na temat wadliwego projektu inżynierów i kiepskiego wykonania oraz materiałów? Jemu się nie "zeszczały" (używając Twojego ulubionego słowa), ale to nie znaczy, że to w przyszłości nie nastąpi. Może po prostu ktoś używał ich w sposób umiarkowany. Jeśli zacznie wyciskać z nich więcej, to w końcu "popuszczą". Ekstremalnie to znaczy do końca, w całej pełni, z pełnym zaangażowaniem, bez kompromisów, nie bacząc na krytykę i koszty, nawet poświęcając życie dla sprawy, jakkolwiek demoniczna ona może być. 

Prawdziwy muzułmanin to ekstremalny muzułmanin. Określenie umiarkowany dla wyznawcy każdej religii jest obraźliwe. Nie ma umiarkowanego i ekstremalnego islamu, a islam to islam, jak orzekł prezydent Turcji. Jemu też odbierz prawo nazywania się muzułmaninem.

Myten moderat islam | Stopp islamiseringen av Norge (SIAN)

Jeżeli jedynie umiarkowanie w podążaniu za jakąś ideologią daje akceptowalne efekty i nie przynosi destrukcyjnych skutków, to może ta ideologia jest wadliwa w swojej naturze? Nie bierzesz takiej możliwości pod uwagę?

  

 

 

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odnoszę się do twojej konkretnej wiedzy o ludziach i religii- masz jakąkolwiek,  nabytą doświadczalnie ? Zmieniło się coś od poprzedniego razu?

Masz nowych sąsiadów tego wyznania?

Kupujesz od muzułmanów kebaby?

Pracujesz z nimi?

Prowadzisz działalność usługową i są twoimi klientami?

Pracujesz w urzędzie miasta w którym mieszka ich wspólnota?

Może ktoś postawił koło twojego rancza jakiś mikro meczet? 

Może chociaż byłeś w Turcji? 

Moja wiedza bazuje "na internetach" i 8 latach relacji/kontaktów z ludzmi. 

W poprzedniej zabawnej dyskusji twierdziłeś że wszyscy muzułmanie to fanatycy i (ukryci) mordercy. Twój fanatyzm skłonił moderatora do wlepienia ci czerwonej kartki. 

Dopóki nie nabierzesz choćby mizernego (osobistego) doświadczenia w kwestii wspomnianej powyżej jesteś właściwą osobą do prowadzenia dyskusji na ten temat tak samo jak ksiądz o doświadczeniach i emocjach ojcostwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2023 o 04:07, marvelo napisał:

A jak definiujesz słowo "muzułmanin"? 

Dopóki nie odpowiesz na to pytanie i nie zaczniesz posługiwać się precyzyjnym językiem, dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu.

Czy obejrzałeś chociaż wykład Dr Warnera "Objective naming"? Czy pada tam stwierdzenie, że wszyscy muzułmanie to fanatycy i (ukryci) mordercy? Czy ten starszy pan zieje nienawiścią do wszystkich muzułmanów, czy raczej pokazuje zagrożenia wynikające z tego, co zawiera doktryna islamu zdefiniowana poprzez analizę jego tekstów źródłowych, czyli tzw. trylogii?

Wklejam tu różne materiały wideo, bo trudno, żebym w jednym poście zawarł wszystko to, co np. Dr Warner opisuje przez prawie 50 minut. 

W poprzedniej zabawnej dyskusji twierdziłeś że wszyscy muzułmanie to fanatycy i (ukryci) mordercy. Twój fanatyzm skłonił moderatora do wlepienia ci czerwonej kartki. 

Jeśli wyciągnąłeś taki wniosek, to albo w ogóle nie zapoznajesz się z tymi materiałami, albo nawet nie czytasz wnikliwie moich wpisów. Albo nawet świadomie kłamiesz.

Przywołany temat, w którym prowadziliśmy dyskusję na forum szosa.org nazywał się "Ech, co to się robi na tym świecie".

Ehh, Co To Sie Robi Na Tym Świecie... - strona 73 - Offtopic - Forum Szosowe (szosa.org)

Od mojego odejścia z tamtego forum temat wciąż jest otwarty, a ostatni wpis to Twój wpis z 13.11.2019. Ciekawe, że nikogo już ten temat nie interesuje. Czyli hieny przychodziły tam tylko po to, by atakować mnie. Znajdź mi tam jakąś moją wypowiedź, która popiera Twoją tezę o mnie.

Natomiast ja mogę znaleźć wiele Twoich wpisów, które chyba każdy normalny członek forum odbierze przynajmniej jako wyraz niechęci, próby zohydzania kogoś w oczach innych, albo wręcz jawnej nienawiści.

Zacytuję tu choćby taką wypowiedź (przedostania strona wątku):

Marvelo to Ty wsadziles wszystkich muzułmanów do jednej szuflady. Nie ja.
Żyję między tymi ludzmi i nie dorastasz im do przysłowiowych pięt. Pod żadnym istotnym dla ludzkich relacji względem.
Aż wstyd się przyznać ludziom że w Polsce żyją ludzie tacy jak Ty. To zwyczajnie obciach i smutek.

Taki ton miały wszystkie wypowiedzi w stosunku do mnie i nic się w tej kwestii nie zmieniło także tutaj. Ty po prostu nie umiesz prowadzić konstruktywnej dyskusji, nie potrafisz nawet udawać, że chcesz przeanalizować argumenty drugiej strony i próbować je zrozumieć, a także nie chcesz albo nie potrafisz się do tych argumentów odnieść.

Wiem, że chciałbyś mnie nazwać islamofobem, ale zanim to zrobisz, znów zdefiniujmy pojęcia:

Czy powyższy film jest propagowaniem nienawiści do muzułmanów, czy próbą zwrócenia uwagi na fakt, że kafir, niewierny (a już w szczególności odstępca, czyli ten który porzucił swoją wiarę) w islamie ma podstawy, by obawiać się o swoje bezpieczeństwo, a nawet życie? To wynika wprost z doktryny i żadna ilość Twoich znajomych pokojowych muzułmanów tego nie zmieni. To są fakty obiektywne, możliwe do poznania umysłem przez każdego, nawet bez konieczności osobistej styczności z jakimkolwiek wyznawcą tej religii.  

    

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się nawalacie oboje i jak tu nie pozamykać tego typu tematów. Fakty są takie, że faktycznie doczekaliśmy czasów gdzie można sączyć browar i oglądać przed monitorem żołnierzy w akcji albo wlecieć dronem do czołgu. Ale ma to też drugą stronę czyli obraz z drugiej strony czyli jak żyją owi Palestyńczycy czy te tunele, których krasnoludki nie wybudowały. Jest tam tyle organizacji pomocowych, fundacji, że nie jestem pewny czy nie zamienili by się z chęcią z nimi mieszkańcy jakiś biedoty z innych zakątków świata a choćby takich Indii. Fakty są też takie, że Gazę okupował  Izrael i Egipt a to też Muzułmanie. Izrael się wyniósł to rozpanoszył się Hamas, którego nie uznają ci z Autonomii Palestyńskiej. Hamas to świry i terroryści i jako tacy powinny być ścigani i zlikwidowani wszelkimi dostępnymi metodami. Przypominam, że te tunele "likwidował" Kair za pomocą gazu a w planach mają jakiś mur potwornie miedzy innymi głęboko osadzony by nie dało się podkopać. Sam Egipt trzyma z Izraelem więc nie jest tak prosto jak się niektórym wydaje. 

Zawsze @tobo miałem zdanie, że likwidacja placówek granicznych i partoli również terenowych choćby dla picu 1x w miesiącu nawet na takiej Słowackiej granicy kiedyś wyjdzie nam bokiem. I to się dzieje powoli. Granica tam gdzie jest opcja przemytu ludzi czy nielegalnego przejścia powinna być najpilniej strzeżonym miejscem w kraju. Więc gdyby było ok to nie martwił byś się skutkami jakiegokolwiek konfliktu poza naszymi granicami. 

Edytowane przez Tyfon79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się nawalacie oboje i jak tu nie pozamykać tego typu tematów.

Z tego co wiem, obydwaj jesteśmy płci męskiej (chyba że u tobo coś się zmieniło, o czym nie wiem), więc zaimek oboje jest niewłaściwy. Chyba że to już przejaw poprawności politycznej, ale chyba też się nią brzydzisz i świadomie raczej byś takiego zaimka nie użył. To w kwestii językowej. Nie miej mi za złe wytknięcia tego błędu.

Czy się nawalamy? Ja nie mam takiej intencji. Po prostu chodzi o fakty i nastawienie drugiej strony w dyskusji. To się wyczuwa, jeśli choć odrobinę zna się ludzką psychologię. Tobo nie chce przystąpić do merytorycznej dyskusji, na zasadach naukowych. Dyskusji opartej na faktach i operującej precyzyjnymi pojęciami. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2023 o 14:15, tobo napisał:

Moja wiedza bazuje "na internetach" i 8 latach relacji/kontaktów z ludzmi.

A zadawałeś kiedyś tym ludziom pytanie, jaka kara, według prawa szariatu, powinna spotkać apostatów i bluźnierców?

I czy takiej samej odpowiedzi udzieliliby Tobie np. w Wielkiej Brytanii czy w Norwegii, jak swoim współwyznawcom np. w Maroku, Afganistanie, Arabii Saudyjskiej?

W rozmowie brata Rachida (pochodzącego z Makoro, wychowanego w muzułmańskiej rodzinie i nawróconego na chrześcijaństwo) z Davidem Woodem (chrześcijańskim apologetą) była pokazana ta scena, ale przypomnę:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2023 o 04:07, marvelo napisał:

Aby zrozumieć działanie takich grup jak Hamas trzeba wniknąć w istotę islamu i jego specyficzne podejście do śmierci i męczeństwa.

Dodam jeszcze do tego "specyficzny" stosunek do Żydów, który wynika wprost z doktryny islamu i sposobu, w jaki są przedstawiani w tekstach źródłowych islamu. Należy też pamiętać o chronologii, czyli o tym jak zmieniało się to nastawienie i sposób traktowania Żydów z czasem (Mekka, Medyna).

I znów zapytam tobo: 

Czy tacy ludzie jak Mosab Hassan Yousef czy brat Rachid są mniej cennym źródłem wiedzy o islamie i krajach muzułmańskich niż Twoi znajomi muzułmanie, którym naprawiasz rowery czy kupujesz od nich kebab? Czy może to jakieś farbowane lisy, aktorzy, wynajęci przez wywiad Izraela? Udają, kłamią, manipulują? Ktoś im za to płaci? 

A może po prostu mówią szczerze, w oparciu o własne doświadczenia życiowe, mając na sercu dobro swoich rodaków. Oczywiście mają jakąś wewnętrzną misję wynikającą z ich przekonań, ale tak działa człowiek jeśli głęboko w coś wierzy. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2023 o 21:33, marvelo napisał:

 Tobo nie chce przystąpić do merytorycznej dyskusji, na zasadach naukowych. Dyskusji opartej na faktach i operującej precyzyjnymi pojęciami. 

Szczerze tematyka dobry zły muzułmanin w ogóle nie trzyma się kupy w tym temacie. Co to w ogóle ma do rzeczy? Jeśli przyjmiemy Palestyńczyków i Hamas jako jakąś formę "separatyzmu" do którego dążą to podobnych przykładów nienawiści znajdziemy sporo poza Bliskim Wschodem. Nawet w Europie do niedawana były konflikty terrorystyczne. Temat jest ciekawy z innych powodów a nie ględzenie czy jeden muzułmanin jest be a drugi cacy. Pitolenie o niczym niczym godzinowe lanie wody o naszych kopaczach nie wnoszące zupełnie nic do sprawy. Bez sensu. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przyjmiemy Palestyńczyków i Hamas jako jakąś formę "separatyzmu" do którego dążą to podobnych przykładów nienawiści znajdziemy sporo poza Bliskim Wschodem.

Zasadnicza różnica polega na tym, że ten konflikt ma podłoże głównie religijne, a nie tylko polityczne czy terytorialne. To jest element dżihadu, a Żydzi są ich największym, odwiecznym wrogiem. Nie ma takich warunków, które Izrael mógłby spełnić, by Hamas zaprzestał tej wojny. Tu nie ma z ich strony żadnego miejsca na negocjację. Hamas wprost pisze o tym w swoim statucie.

Znów zacytuję dwa artykuły z tego dokumentu:

  • Article 13 There is no negotiated settlement possible. Jihad is the only answer.[1]
  • Article 15 "The day that enemies usurp part of Muslim land, Jihad becomes the individual duty of every Muslim". It states the history of the Crusades into Muslim lands and says the "Palestinian problem is a religious problem".[1]

To religijne podłoże omawia też sam Mosab Hassan Yousef, czyli tytułowy "Zielony Książę".  

Second Montreal mosque hosts imam calling for death of Jews | The Times of Israel

 

Także rzecznik Hamasu, Ghazi Hamad nie kryje intencji tej organizacji i wprost mówi o zniszczeniu, anihilacji Izraela oraz zapowiada kolejne ataki. 

 

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...